Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie kobietki
Znowu jestem w punkcie wyjścia i powoli brak mi sił... Przeszłam już zabieg HSG, dwa rasy histeroskopię i kilka dni temu laparoskopię. Jajowody drożne, macica ok. Jedyna nieprawidłowość to zmiana łagodna (torbiel) w okolicy jajowodów, która została usunięta i czekam na wyniki histopatologiczny. Wyników z krwi już mam od groma i na papierze wszystko wygląda ok. We wtorek mam kontrolę po zabiegu u mojego gin i planuję przejść pod opiekę lekarza specjalizującego się bezpłodnością. Znacie kogoś godnego polecenia z dolnośląskiego, łódzkiego, śląskiego bądź wielkopolski? Czy wam przychodzi do głowy jeszcze jakakolwiek myśl co mogłabym zrobić, jakie badania wykonać? Może z własnego doświadczenia jesteście w stanie coś doradzić?
Moje wyniki
14.05.2018
TSH – 2,26
↑ PRL – 837mlU/l (102-496)
Toxoplasma IgG <0,1 niereaktywna
Toxoplasma IgM 0,383 niereaktywny
Cytomegalowirus IgG >500 reaktywny
Cytomegalowirus IgM 0,152 niereaktywny
16.06.2018
Prolaktyna 14,1 (4,8 -23,3)
↑ Prolaktyna po obciążeniu 453 (skok x32)
23.10.2018 (5dc)
Prolaktyna 11,7 (4,79-23,2)
AMH 1,97 ng/mol (0,58-8,13)
FSH 8,2 (3,5-12,5)
LH 8,7 (2,4-12,4)
04.01.2019
(21dc -naturalna owulacja)
Progestreon 23,2 (faza lutealna 1,7-27)
10.01.2019 (2dc)
TSH 1,45 (0,35-4,94)
Anty TPO 0,09 (0-5,61)
Anty TG 0,67 (0-4,11)
FT3 2,63 (1,7-3,7)
FT4 1,06 (0,7-1,48)
Testosteron 24,66 (7,21-79,31)
Prolaktyna 18,38 (5,18-26,53)
Kreatynina 0,76 (0,6-1,1)
AST 18,0 (0-31)
ALT 14,0 (0-35)
17-OH progesteron 1,29 (faza follikularna 0,2-1,3)
DHEA-S 196,9 (98,8 – 340)
SHBG 153,7 (32,4-128)
19.01.2019 (10dc)
Krzywa cukrowa I insulinowa
Glukoza na czczo 82,20 (70- 99)
Glukoza po 1 godz. 91,38
Glukoza po 2 godz. 91,72
Insulina przed obciążeniem 4,8 (2,6 - 24,9)
Insulina po obciążeniu (pkt 1) 36,1
Insulina po obciążeniu (pkt 2) 21,4
Witamina D (25) - 19,40 ng/ml
Kwas foliowy - 8,3 (4,6 - 18,7)
Witamina B12 - 416,90 ( 197 -771)
Homocysteina - 8,88 (<15)
Estradiol – 358 pg/ml - w normie
Androsetdion - 1,24 (0,3 –3,3)
ANA 1 – ujemny
06.05.2019 (14dc)
TSH 3 generacji 1,67 (0,27-4,2)
Badania szpitalne:
2.10.2018 HSG – Po podaniu kontrastu do jamy macicy uzyskano nieprawidłowy obraz macicy (macica mała jednorożna?) oraz prawidłowy obraz jajowodów i prawidłowy obraz kontrastu w jamie miednicy małej.
26.10.2018 Histeroskopia diagnostyczna Łódź – powtórzyć
Endocervix – w normie
Ujście wewnętrzne – w normie
Jama macicy – zrosty, wada macicy – jednorożna
Endometrium - w normie
Ujście maciczne jajowodów – niewidoczne
Diagnoza: Macica jednorożna, zrosty wewnątrzmaciczne.
18.12.2018 USG macicy i przydatków
Trzon macicy – przodozgięty, zarysy równe, kształt prawidłowy, echogenność jednorodna. Wymiary: długość 38mm, A-P 28mm.
Endometrium - grubość 4mm, zarysy regularne, symetryczne, echogenność jednorodna
Jajnik prawy – uwidoczniono, heterogenny. Wymiary 29/19/29 ze zmianą o mieszanej echogeniczności średnicy 5mm (do obserwacji).
Jajnik lewy – uwidoczniono, echogenność prawidłowa. Wymiary 21/38mm.
Zatoka Douglasa – wolna.
19.12.2018 Histeroskopia diagnostyczna – Świdnica
Wprowadzono histeroskop do kanału szyjki macicy – obraz prawidłowy, kolejno do jamy macicy, stwierdzono: jamę macicy prawidłowego kształtu, ujścia jajowodowe obustronne prawidłowe, jedynie lewe ujście jajowodowe jak w macy kształtu litery „T”, endometrium odpowiednie do fazy cyklu.
21.12.2018 USG tarczycy
Tarczyca mała, wielkości poniżej normy <10ml (6,2ml)., o nieco niejednorodnej echostruktórze i wzmożonym unaczynieniu z obecnością zmian ogniskowych.
Dokładny opis: Położenie symetryczne, echostruktura obu płatów dyskretnie niejednorodna, drobnoziarnista, echogeniczność wysoka. W trybie obrazowania power i color doppler stwierdza się cechę wzmożonego unaczynienia. W płacie prawym zmiana bezechowa o wymiarach 2,3x1,3x3,2mm brak unaczynienia. W płacie lewym zmiana hipoechogenicna o wymiarach 2,3x2,0x3,3 mm oraz w części dolnej zmiana hipoechogeniczna o wymiarach 4,8x3,5x5,7mm, obwodowy typ unaczynienia.
07.05.2019 Laparoskopia (15dc)
Podczas zabiegu stwierdzono macicę prawidłowej wielkości, ruchomą w prawozgięciu. W zatoce Douglasa niewielka ilość krwisto podbarwionego płynu. Torbiel okołojajowodowa lewa, którą skoagulowana a następnie odcięto. Lewy jajnik niezmieniony. Prawy jajnik i jajowód niezmienione. Podano płyn przez aparat Schultzego, jajowód prawy i lewy drożne. Kontrola homeostazy. Kontrola narządów jamy brzusznej – bez widocznych zmian makroskopowych.
Mąż miał komputerowe badanie nasienia :
Czerwiec 2018 – komputerowe badanie - wszystkie wyniki w normie
-liczba plemników w 1ml 85,6
-liczba w ejakulacie 214
-żywe 81%
-szybkie postępowe 45%
-wolne postępowe 6%
-niepostępowe 18%
-nieruchome 31%
-średnia prędkość przeciętnego toru 61,6
-średnia prędkość ruchu postępowego 57,9
-średnia prędkość względem toru 84,8
-średnia amplituda bocznych odchyleń 3,0um (3,1-4,5)
-średnia częstotliwość bocznych odchyleń główki plemnika 33,2 Hz
-prostoliniowość 91%
-liniowość ruchu 67%
-średni współczynnik kształtu główki 70%
-test hypoosmotyczny 83%
Plus pH, kolor itp.
Póki co w planach mamy morfologię nasienia.
Zasadniczo mój problem jest chyba złożony. Po pierwsze bardzo rzadko miewam naturalną owulację, ale dobrze reaguję na Clostilbegyt - po jego podaniu owulacja zawsze następowała, ale jednak brak rezultatu więc dodatkowy problem leży w samym zapłodnieniu albo w zagnieżdżeniu zarodka.
Z góry dziękuję za każdą sugestię z waszej strony.
Gorąco pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 20:16
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Właśnie to mamy w planie na ten tydzień, a jeśli chodzi o mnie jest jakieś kluczowe badanie, które może pominęłam? I czy często się zdarza, że komputerowe, podstawowe badanie wychodzi ok a morfologia jest nieprawidłowa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 20:23
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Cześc mig00tka. Widze, że staramy sie podobnie jesli chodzi o czas.
Jesli chodzi o łodzkie do polecam Gametę.
Ja dzis po pierwszym strzale FSH do in vitro. Ekscytacja i strach na zmiane - ruszliśmy razem w drogę gdzie,mam nadzieję, na jej końcu czeka na nas wyczekany brzdąci mogą byc te nieprzespane noce. Dam radę
Koniczynko- odzywaj się jak cos bedziesz wiedziala.
Mycha- super) powiedz mi, mieliscie badania genetyczne? Cos wiadomo
A żeby nie było za dobrze to 1szy dzien stymulacji i 1szy dzien gila po pas+gardlo mam spuchniete jak balon. Poki nie mam goraczki to stymulacja leci)
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk89
jeśli to Twój rocznik to i wiekowo jesteśmy w tym samym punkcie metryki
Jak to wszystko znosisz? Widzę, że Clo u Ciebie nie przyniosło żadnych rezultatów. U mnie co prawda owulacja za każdym razem była, ale bez skutku. Wcześniej podejrzewali niedrożność i niby dlatego się nie udawało, ale ta teoria jak każda inna w moim przypadku została obalona. Polecasz jakiegoś konkretnego specjalistę w Gamecie?
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
My mieliśmy intensywny dzień. Po wyjściu z 2 godz byliśmy w domu, przyszli moi rodzice a później wyruszyliśmy w godzinna podróż żeby się pokazać drugiej babci. Mała ładnie spała w aucie, później na spacerze w wózku. I właśnie zasnęła więc planuje też się położyć. Jestem przeszczesliwa że mogę z nią robić tak prozaiczne rzeczy jak wyjść na spacer
Promyk nic nie robili, wysyłają do poradni gdzie mają się nami zająć. Ogólnie szpital bardzo mnie zawiódł, mieliśmy kilka konsultacji z których wynika że mamy się zgłosić do poradni. Bardzo odkrywcze, i bez nich to wiem. Najważniejsze że nas wypuścili i wreszcie się możemy do tych wszystkich poradni pozapisywac.sialalaKoniczynaDwa, Frida91, Arienkas83 lubią tę wiadomość
-
Mig00tka - to witaj w klubie.
Przez pierwsze 8-9 miesięcy na luzie. Potem było coraz gorzej, płacz przy każdej ujemnej becie czy negatywnym teście, na widok kobiet w ciąży, dzieci sąsiadów. Płacz w gabinecie u lekarza jak znowu nic nie urosło na lekach...potem wizyta u psychologa który mnie lekko naprostował i w sumie już lepiejale wiesz pewnie sama- widoku negatywnego testu do tej pory nie lubie..
Jak chcesz polecenie to na privogólnie wydają się bardzo profesjonali, czuje się zaopiekowana i widze, ze jest pomysł. Gdy cos sie dzieje jestem w kontakcie smsowym czy telefonicznym.
A który cykl jestes juz stymulowana? Tylko clo?
Koniczynka - puregon 200j potem dojdzie orgalutran.
Okej, bede pamietala o tym piciu.
<przytul> - dobrze, że jesteś w kontakcie z lekarzem. Oby nic więcej sie nie rozwinelo. Dlatego jestem zwolenniczka transferu odroczonego bo jak do tego bys potem miała podany zarodek... az strach mysleć.
Trzymam kciuki za twoje minidzieci)
Mycha - to faktycznie dziwne... masz juz jakąs poradnie genetyczną na oku? Wiadomo jak dlugoe są terminy?
Najwazniejsze, że jesteście wreszcie razemJestes świetną mamą i naprawde szczerze podziwiam bo to co obie przeszlyszcie na pewno nie było i nie jest łatwe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 23:35
mig00ttka lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
W ogóle myśl ze za 2,5 tygodnia będe miała własne dzieciozarodki jest dla mnie abstrakcyjne
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Koniczyna to kiedy transfer? Ile zarodków podają i reszta do mrożenia? Czyli z 6 komórek 4 się zapłodniły? Magia po prostu, pewnie jesteś podekscytowana.
Jaka tu cisza normalnie.
Mi gin nic nie przepisał na te bakterie bo napisał że nie ma już sensu bo to ciągle powraca.Nic i tak CRP mam zrobić. Może przed porodem dostanę antybiotyk albo za te 2 tygodnie na wizycie przy ściągnięciu krążka. Tym bardziej że czuję lekkie swędzenie i mam upławy wodniste. Będę nalegać bo będę spokojniejsza z tym antybiotykiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 14:57
sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość
-
Koniczyna dla mnie to czarna magia nie wiem co to hiperka.
O zroście pamiętam że teraz to przeszkadza. Szkoda że wcześniej się tym nie zajęli. To potem podadzą taki zamrożony zarodek?
Ja dziś ogarnęłam komodę i szafe w sypialni. W końcu mam gdzie dać ciuszki dla małego. Została duża szafa wybebeszona z ciuchów za to pełno tam zabawek.Chyba sprzedam większość, nie będę trzymać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 16:32
-
Promyk dzisiaj dopiero zrobię sobie listę co musimy załatwić i od jutra zacznę dzwonić. Nic jeszcze nie wiem.
Koniczynka, Promyk mocno, mocno Wam kibicuje. Dzielnie babki jesteście, ta sytuacja na pewno nie jest dla Was łatwa, ciężko mi sobie nawet wyobrazić. Jak opisujecie te procedury to mój mózg odmawia współpracy więc się mało wypowiadam ale mocno trzymam kciukisialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość
-
Promyk89 wrote:Mig00tka - to witaj w klubie.
Przez pierwsze 8-9 miesięcy na luzie. Potem było coraz gorzej, płacz przy każdej ujemnej becie czy negatywnym teście, na widok kobiet w ciąży, dzieci sąsiadów. Płacz w gabinecie u lekarza jak znowu nic nie urosło na lekach...potem wizyta u psychologa który mnie lekko naprostował i w sumie już lepiejale wiesz pewnie sama- widoku negatywnego testu do tej pory nie lubie..
Jak chcesz polecenie to na privogólnie wydają się bardzo profesjonali, czuje się zaopiekowana i widze, ze jest pomysł. Gdy cos sie dzieje jestem w kontakcie smsowym czy telefonicznym.
A który cykl jestes juz stymulowana? Tylko clo?
Koniczynka - puregon 200j potem dojdzie orgalutran.
Okej, bede pamietala o tym piciu.
<przytul> - dobrze, że jesteś w kontakcie z lekarzem. Oby nic więcej sie nie rozwinelo. Dlatego jestem zwolenniczka transferu odroczonego bo jak do tego bys potem miała podany zarodek... az strach mysleć.
Trzymam kciuki za twoje minidzieci)
Mycha - to faktycznie dziwne... masz juz jakąs poradnie genetyczną na oku? Wiadomo jak dlugoe są terminy?
Najwazniejsze, że jesteście wreszcie razemJestes świetną mamą i naprawde szczerze podziwiam bo to co obie przeszlyszcie na pewno nie było i nie jest łatwe
Promyk89 wysłałam zaproszenie - chętnie poznam nazwisko lekarza.
Ja testów nie robię, już nie potrafię. Owulacyjne i tak mam zawsze negatywne - chyba, że mam cykl stymulowany. Chodzę na kontrolę do lekarza - jakoś mi łatwiej dowiedzieć się od niego niż patrzeć na te kreski. Ciążowych nawet nie mam okazji zrobić bo cykl mam niemal książkowy i nie zdarza mi się dostać później okres, a nawet jeśli przychodzi dzień czy dwa później brakuje mi odwagi na testowanie. Jestem już zmęczona tymi 4 pobytami w szpitalu, które w sumie niewiele wniosły - tyle, że "mechanicznie" jestem ok. Hormony też w normie (poza hiperprolaktynemia czynnościową). Najbardziej ciąży mi chyba brak wiedzy.. punktu zaczepienia żebym mogła działać a tak ciągle strzelam na oślep. Dlatego też chciałabym się udać do specjalisty, który może spojrzałby na mój przypadek inaczej i wpadł na jakiś pomysł.Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Adry wrote:Witam nowa koleżankę!!! Migotko, Tak pobieżnie tylko spojrzałam, ale uważam, że najgorszy ze wszystkich jest brak punktu zaczepienia, bo nie wiadomo co leczyć, jak leczyć, ile to potrwa, nawet do kogo iść. Tyle badań zrobiłaś. Chylę czoła. Ja nie mam dużej wiedzy, żeby coś doradzić. U nas był problem męski i jakoś mimo to załapało, ale zawsze dobrym słowem i mocno zaciśniętymi kciukami wspomogą.
Dobre słowo w tej sytuacji jest na wagę złota. U mnie póki co męża wykluczono po badaniach komputerowych, ale zapisał się już na morfologię. Zobaczymy co wyjdzie. Nieraz mam wrażenie, że sobie wmawiam tę bezpłodność no bo skoro wszystko na papierze ok to może coś z głową i za bardzo chcemy
. Jednak się nie poddajemy i szukamy każdego punktu zaczepienia. Mam najcudowniejszego mężczyznę na świecie i pasję, która pozwala mi zapomnieć chociaż na chwilę, dzięki temu znoszę to o wiele dzielniej niż bym się spodziewała.
Mnie poza niewiedzą męczy jedna rzecz. Zawsze uważałam, że jest jeszcze jedna droga do macierzyństwa- adopcja, ale z tego co się orientowałam w Polsce w tej chwili zaadoptowanie malucha jest niemal nierealne. O ile łatwiejsze byłoby staranie się o ciążę darząc już jednego szkraba miłością.Adry lubi tę wiadomość
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Koniczynka i Promyk - podziwiam Was i trzymam mocno kciuki!
Ja po zamówieniu wózka zaczęłam w końcu szaleć zakupowo. Zrobiłam zamówienie z apteki pod kątem Malucha i siebie do porodu i połogu, kupiłam laktator elektryczny i butelkę w razie czego, zamówiłam koszule do porodu i do karmienia, prześcieradła, podkłady do łóżeczka, pieluchy tetrowe itp. i 2 kocyki - lekki i ciepły. Nie mogę się doczekać, aż to wszystko będzie do odbioru,normalnie jakby szły Święta heheArienkas83, sialalaKoniczynaDwa, Adry, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Arienkas to nic nadzwyczajnego a wręcz dość banalnego
. Podróże - najlepiej z plecakiem i zawsze na własną rękę. Teraz przez starania mam możliwości dość ograniczone, ale ostatnio korzystając z tego, że przez te histeroskopie i laparoskopie i tak musieliśmy zrobić sobie przerwę wróciliśmy do Azji
. Teraz mam powera na dalszą walkę.
Wcześniej też uprawiałam dużo sportu co było idealnym rozwiązaniem rozładowania frustracji, ale niestety hiperprolaktynemia czynnościowa odebrała mi tę możliwość. Ale jak niewielkie to poświęcenie w dążeniu do upragnionego celu. Chociaż nie ukrywam, że brakuje mi tegoArienkas83 lubi tę wiadomość
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤