X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa88 wrote:
    Maz jest wlascicielem mieszkania dopiero od okolo kilku miesiecy.

    Mieszkanie mialo pojsc na wynajem zeby splacic ten kredyt. Sytuacja sie porabala troche bo poszlo o pierdole i moj tato wszystko wypomnial mezowi ze nie ma nic w tym domu do gadania itp.
    Ustalone bylo ze my mieszkamy z tata a w razie choroby sie nim zaopiekujemy ale maz nie dal rady po tym spieciu.
    Samosiowa musisz być silna. Przerprowadzka pozwoli Ci odetchnąć, ojciec kiedyś doceni a siostry muszą zrozumieć, że nie jesteś służącą ani opiekunka do dzieci. Będzie dobrze, tylko musisz mieć duży sily psychicznej i wspierać się z mężem bo on jest Twoja przyszłością 😘

    Samosiowa88, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Skoro jesteście małżeństem dlaczego piszesz, że mieszkanie jest męża a nie wasze? :)

    Warunekiem ze zostanie przepisany mi dom byla rozdzielnosc majatkowa

    Jestesmy malzenstwem a jednoczesnie tak jakby kazdy mial swoja kase strasznie jest to ch... owe przepraszam za przeklenstwo. Ale wiem ze to byl moj blad zyciowy i moglam powiedziec ze niczego nie chce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 14:10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka wrote:
    Bo już normalnie czytać się nie da jak ty jesteś związana emocjonalnie z tym ojcem.
    Dziewczyno ty masz męża i rodzinę własną i to powinno byc na 1 miejscu. A męża ci zazdroszczę bo normalnie anioł że to wszystko wytrzymuje.
    Kurde twój ojciec jest dorosły, nie wymagający facet opieki non stop. A ty się martwisz bo mu się lodówka zaśmiardnie??
    Po 3 mcach zauważy że coś nie tak i umyje.
    A poza tym ty pozwoliłaś by twój ojciec traktował twojego męża jak śmiecia??

    Wysłałam trochę tej żółci z siebie. Teraz możecie jechać po mnie.

    Nie pozwolilam stanelam po stronie meza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Dobra już wszystko ogarnęłam :)

    A jak się ma sprawa z rodzenstwem? Skąd wiesz, że po smierci ojca dom nie będzie do podziału na was wszystkich nawet jeśli to Ty będziesz się nim opiekować do końca jego dni?

    Sprawy spadkowe byly zalatwione u notariusza zaraz po smierci mamy. Ja jestem wlascicielem nieruchomosci.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka wrote:
    Tyle dobrego.
    Ale pisałaś że malowaliście przedpokój że jakieś remonty były w tym twoim domu a ojciec chodził i jęczał że źle że robicie że źle że nie robicie. I te chamskie odżywki do twojego męża. Normalnie bym ojca do kultury doprowadziła.

    Dlatego po ostatniej sytuacji postanowilismy odpuscic nie chce wojowac ani z tata ani z mezem bo zawsze stane po stronie meza a nie potrzebujemy konfliktow chcielibysmy zyc normalnie w normalnych relacjach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka wrote:
    Adry jeśli dom nie jest przepisany to już teraz jest w masie spadkowej po matce i należą się części rodzenstwu.
    Rodzeństwo przy przepisie lub przy spadku musiałoby się zrzec swoich udziałów w majątku. A z doświadczenia wiem że rzadko kto to robi i w dodatku za darmo.
    Sisotry sie zrzekly i swoja czesc juz dostaly.

    A co do opieki no i tak chcialam zrobic teraz wyprowadzic sie i miec nie daleko tate i zagladac.do niego. Wczoraj gdy wynieslismy juz pol rzeczy oznajmia ze sie wyprowadza na wies a nie stac nas na utrzymanie domu i mieszkania jednoczesnie dojezdzajac 200 km do taty jesli mowicie o wynajmie to nawet nie ma opcji takiej zeby dom wynajac bo w zapisie jest dozywotnia mozliwosc zamieszkania. Ja juz po prostu nie widze wyjscia zostawilam sprawe mezowi niech on decyduje bo jestem tym wszystkim zmeczona.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka wrote:
    Samosiowa a pewna jesteś że stary się wyprowadzi z tego domu na wieś?
    A co jeśli wrocicie do domu a mieszkanie pójdzie na wynajem a stary wróci za kilka mcy bo przecież ma zapis o dożywotnim zamieszkaniu. Co wtedy? Od nowa do mieszkania. Od nowa stary będzie was szantazował że się wyprowadza na wieś?
    Nie, nie jestem pewna tego. Jesli znowu mielibusmy to przezywac to pewnie doszloby do rozpadu malzenstwa mowicie tutaj ze moj maz pokrzywdzony jest jednak ja rowniez nie jestem w komfortowej sytuacja stojac miedzy mezem a tata czuje sie rozdarta.
    Czuje, ze to szantaz ze strony taty.
    Moj maz kocham go ale za dlugo to sie juz wlecze mowilam ze jesli chce to moge nawet tego samego dnia bo potem bedzie gorzej w tej kwestii mialam racje dlatego ze ja mam wyrzuty sumienia tata wymysla nowe rzeczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 14:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisze Wam jak sprawa sie rozwiaze nie ma juz co gdybac dostalam od Was duzo rad krytycznych tak samo w celu ogarniecia sie i to rozumiem nie obrazam sie o te krytyczne bo wiem ze sama sobie taki los zgotowalam a na dodatek teraz juz pogubilam w tym wszystkim. Przepraszam jesli wzbudzilam zbyt negatywne emocje

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Jesteś chyba najgrzeczniejsza osoba robiąca tutaj "zamieszanie". Hahaha ;)
    Padlam :D

    f1d9680377.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 12:30

    pumka lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa!!! Krycha jesteś! Żyjesz! Co u ciebie? Jak tam Rociu? Starania w pełni? Czy może mała przerwa?

    Hej dziewczyny! Jak tam plany na weekend? Ja za chwilę wybywam na festyn miejski. Robię za kierowcę. Mój mąż ma zdecydowanie zbyt dobrą żonę hahaha😉

    Krycha... lubi tę wiadomość

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No co ja pacze! Krycha się pojawiła :-D

    I widzę, że Samosiowa została wzięta na tapetę i to równo. Nie przejmuj się Samosiowa. Tu wszyscy życzą Ci dobrze.

    U nas po imprezie roczkowej. Niby nic takiego, a padam na pysk. Zmęczyłam się siedzeniem, jedzeniem i oddychaniem. Masakra. Jutro wraca mój dzieć ;-) Koniec laby.

    Multiwitamina, Krycha... lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6340 5017

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale temat się tu rozwinął :D Ja przyznam szczerze że mój ciążowy mózg już tego nie ogarnia i rozumiem tak 5 przez 10 więc już nie wypowiem się na ten temat :P
    Do nas przyjechali na weekend znajomi, bylismy nad jeziorkiem i nawet plywalam a wieczorem zrobilismy grilla i siedzielismy do 2 :P Oczywiscie wszyscy się popili tylko ja siedziałam o suchym pysku czyli piwku 0%. Co za los :P A rano o 7 już oczy jak 5zł i koniec spania dla mnie.

    Krycha witaj :D kopę lat. Nie tesknilas za nami? :D

    Krycha... lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krycha mąż Cię w końcu odnalazł Kopciuszku! :) tak uciekac i nawet mu pantofelka nie zostawić!? ;)

    Krycha... lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida - ja wczoraj o mało nie wypiłam piwa 2%. Szwagier twierdził, że kupił bezalkoholowe, a ja nie zwracałam uwagi co on tam ma. Dobrze, że jego brat się skapnął jak zobaczył puszkę. A miał 2 takie piwa - dla mnie w ciąży i dla karmiącej siostry :-D Ale by było...

    U nas dziś znowu przyszły tropikalne upały. Ma być 34°C za niedługo. Zapewne będzie więcej. Mi oczywiście słabo i ledwo oddycham. Mały mi stopami liczy żebra :-D Chyba bez klimy w przyszłym roku się nie obejdzie.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia naprawdę miło cię znów "przeczytać". Zostań, trochę krysiowego koloru nie zaszkodzi.

    Lavende ja właśnie posłałam małża do Lipska na mecz siatkówki, a sama siedzę w salonie, gdzie klima przyjemnie chłodzi tyłek. Mogę powiedzieć że przyjemnie mi bardzo😁😁😁

    Lavende86, Krycha... lubią tę wiadomość

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Frida - ja wczoraj o mało nie wypiłam piwa 2%. Szwagier twierdził, że kupił bezalkoholowe, a ja nie zwracałam uwagi co on tam ma. Dobrze, że jego brat się skapnął jak zobaczył puszkę. A miał 2 takie piwa - dla mnie w ciąży i dla karmiącej siostry :-D Ale by było...
    ja to nie lubię tego piwa 0%, smakuje jak jakaś tania podróbka. Różnica taka jak czekolada i wyrób czekoladopodobny :P to już soczek sobie wolę zafundować. Podziwiam, że Ci to smakuje.

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy - zależy jakie piwo. Niektóre są całkiem dobre. Nie przepadam za tymi owocowymi typu radler bo to słodkie i z piwem ma mało wspólnego, ale takie zwykłe piwo 0% o smaku piwa czasami jest ok :-) W te upały czasami ma się smaka na takie zimne piwko. Chociaż muszę powiedzieć, że często nie mam w ogóle ochoty. Od początku ciąży wypiłam takie piwo dosłownie kilka razy jak mnie właśnie naszła ochota na smak piwa.

    Issa - zazdroszczę tej klimy! Też bym się schłodziła. Muszę niestety zadowolić się wiatrakiem :-) To co się dzieje z pogodą to jest jakaś masakra. Nie pamiętam kiedy u nas padało. Trawy u nas już praktycznie nie ma tylko jest wypalona na siano.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende u nas to samo. Od 2-3 tygodni non stop upały. Raz było 27-28 stopni, a tak to między 32 a 36 stopni. Po prostu nie ma czym oddychać. Ja w sumie to obecne mieszkanie mam z tych chłodnych, ale ostatnio to już nie idzie wytrzymać. Dobrze że rok temu kupiliśmy klimatyzator(wtedy mieszkaliśmy na poddaszu, średnio odizolowanym) bo w tym jak znalazł. Szybki montaż i jest chłodek.

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja bym zwykłego piwa się nie chwyciła, tylko radlerki albo reeds.

    Dziewczyny mam dylemat pomóżcie proszę. Nina jest karmiona mm, w szpitalu jak powiedziałam że nie lubi wody więc niczym jej nie poje to lekarka stwierdziła że trzebaby to zmienić bo to tak jakbyśmy my tylko jedli a nic nie pili. Ale woda pluje. Pediatra zaproponowała żeby przwgotowac jabłko i taka wodę smakowa jej podawać. Ale jabłko jest słodkie więc przy rozszerzaniu diety może mi warzyw nie zjeść. A w internetach (m. in u mamy ginekolog) napisane jest że nawet przy mm nie trzeba dopajać. Mam metalik :( Nina kupy robi jedna dziennie (a czasami jedna na dwa dni), nie ma zatwardzen chociaż widać że się czasami męczy (ale może to efekt jeszcze nie dojrzałego układu pokarmowego). Jakieś rady?

    f1d9680377.png
‹‹ 1172 1173 1174 1175 1176 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ