X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lipca 2019, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    Lavende a nie boli Cię kręgosłup? Moje koleżanki bardzo cierpiały w ciąży na bóle kręgosłupa właśnie
    Boli, boli. Ja ogólnie mam problemy z krzyżem ponieważ mam małą przepuklinę. Najgorzej boli po nocy. No i dziś zauważyłam, że zaczynają mi puchnąć stopy. Baleriny jakieś takie ciasne 🤣

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Konstruktorka93 Autorytet
    Postów: 637 599

    Wysłany: 14 lipca 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rainbow witamy ❤
    My z mężem też walczymy o malenstwo na razie bezskutecznie ;( ale wierzę że wszystkim nam tu obecnym w końcu się uda...

    Starania od 2018
    💃93
    🤵91

    2018-2020: 3x CB❌❌❌
    2021: 3x IUI ❌❌❌
    2023: In vitro Klinika UNICA Brno, Czechy:
    ° 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024:
    °4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    °11/24: transfer ❄️ 5AA beta 0 ❌
    °Badania po nieudanym transferze:
    --> KIR Bx (brak 4 kirów implantacyjnych)🆘
    --> Cytokiny rozjechane 🆘
    --> Trombofilia 3/5 mutacji pozytywne 🆘
    --> ANA 3 pozytywne dwa antygeny ( Ro 52, PM Scl 100) 🆘
    --> Komórki Nk w krwi i endometrium nieprawidłowe 🆘
    --> Allo mlr 3% 🆘, cross match 2% 🆘
    18/02/2025 ❄️4AA. 6dpt beta 6,7. 8dpt beta 33.8. 10dpt beta 111.9, 13dpt beta 399.80, 15dpt 810,20 17dpt 1545 20dpt 4214 22dpt 6464 27dpt 15553,50 30dpt mamy serducho ❤️ 8t2d aniołek 😢
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 14 lipca 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Widywać się głównie z tymi, którzy znają sytuację, z osobami, które też mają problem, które nie mają dzieci, lub mają dzieci odchowane. Jeżeli decydujesz sie na spotkania z innymi grupami to musisz się przygotować na takie akcje... niestety

    Jak siedziałam w domu z dzieckiem i udawało mi się gdzieś wyrwać... ZAWSZE wychodziłam z osobami, z którymi mogłam rozmawiać o wszystkim tylko nie o dzieciach. Mnie takie rozmowy dzieciowe irytują, nawet teraz. Wychodzą 4 babeczki na drinka i nawijają o kupkach, sikach, papkach i kolorze gluta.... Masakra :D Mam wrażenie, że kobiety czasem zapominają, że istnieje świat poza dziecmi.

    Jak będę w okolicy wyjdziemy razem na drinka, gwarantuje CI, że będzie super :P

    Ooo, i jak znajomi u nas bylo prosić na ślub to 90% czasu o dziecku, porodzie, ciąży, jak jej wody odchodzily a on nawalony do szpitala ją wiozł itd.. więc poszlam sie bawic z ich roczną córką i przetrwałam:)
    Czasami z tym ciężko. U mnie WSZYSTKIE koleżanki, znajome i przyjaciółki zaraz rodzą, mają dzieci albo właśnie urodziły. W tym miesiącu ostatnia bezdzietna urodziła. Ciężko z tym, nie ma o czym porozmawiać i to nawet nie jest kwestia mojej niechęci do ciaglego słuchania o dzieciach- chociaż to też odgrywa tu duża rolę. Kurcze no...nie mogę zajść w ciążę mimo staran- nie mam innego wyjścia jak żyć życiem codziennym- małymi rzeczami- praca, dom, hobby. Odnoszę wrażenie, że wszystkie moje znajome przez to, że przeżywają najważniejsze i wyczekane chwile swojego życia...no cóż mają moja szara codzienność gdzies i nie uważają tego za ciekawy temat do rozmowy. Rozumiem to, ale nie powiem, że jest to dla mnie przyjemne, niestety...

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lipca 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jest przykre, że niektórzy tylko o dzieciach by gadali. Sama kiedyś często tak miałam i gryzłam się w język. Widzę jednak, że z czasem to przechodzi bo teraz już mnie tak te tematy nie jarają. Świeżym matkom ciężko się dziwić bo jednak opieka nad dzieckiem to jedyne co wypełnia ich dni. Ja np. lubiłam konsultować wiele rzeczy z innymi matkami bo byłam niepewna czy robię dobrze i czy moje dziecko rozwija się tak jak reszta. Lubiłam jak ktoś mi dawał rady lub uspokajał, że też miał dany problem i było ok. No ale z czasem dziecko nam powszednieje i nie chce nam się o nim non stop gadać. Zaczyna się to przejadać. Choć i tak mam wrażenie, że rodzice przekraczają jakąś bramę zza której nie ma już powrotu i jednak osoby dzieciate zawsze będą w pewnym stopniu irytowały tych niedzieciatych.

    U mnie w pracy są osoby, które sporo podróżują po świecie. Głównie są to bezdzietni. I jak oni zaczną rozmawiać o swoich podróżach, wyjazdach, hotelach itd. to też czuję się po jakimś czasie jak alien bo nas nie stać na takie wypady i nie mam co opowiadać.
    Tak samo jak wiele osób u mnie namiętnie jeździ na nartach i też gadanie o tym jest dla mnie jak gadanie o fizyce kwantowej bo w życiu nie byłam na nartach :-D Mimo wszystko staram się jakoś dopasować. Głównie słucham. Zawsze mogę się czegoś ciekawego dowiedzieć. Jednak czasami też mnie to trochę dołuje bo widzę jak inni korzystają z życia i się bawią gdy ja w wolnym czasie ogarniam dom, gotuję, sprzątam, jedyne co zwiedzam to place zabaw i przychodnie :-P, wycieram gile, analizuję różne rodzaje kaszlu u mojego dziecka i takie tam rozrywki :-D

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 14 lipca 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    No to jest przykre, że niektórzy tylko o dzieciach by gadali. Sama kiedyś często tak miałam i gryzłam się w język. Widzę jednak, że z czasem to przechodzi bo teraz już mnie tak te tematy nie jarają. Świeżym matkom ciężko się dziwić bo jednak opieka nad dzieckiem to jedyne co wypełnia ich dni. Ja np. lubiłam konsultować wiele rzeczy z innymi matkami bo byłam niepewna czy robię dobrze i czy moje dziecko rozwija się tak jak reszta. Lubiłam jak ktoś mi dawał rady lub uspokajał, że też miał dany problem i było ok. No ale z czasem dziecko nam powszednieje i nie chce nam się o nim non stop gadać. Zaczyna się to przejadać. Choć i tak mam wrażenie, że rodzice przekraczają jakąś bramę zza której nie ma już powrotu i jednak osoby dzieciate zawsze będą w pewnym stopniu irytowały tych niedzieciatych.

    U mnie w pracy są osoby, które sporo podróżują po świecie. Głównie są to bezdzietni. I jak oni zaczną rozmawiać o swoich podróżach, wyjazdach, hotelach itd. to też czuję się po jakimś czasie jak alien bo nas nie stać na takie wypady i nie mam co opowiadać.
    Tak samo jak wiele osób u mnie namiętnie jeździ na nartach i też gadanie o tym jest dla mnie jak gadanie o fizyce kwantowej bo w życiu nie byłam na nartach :-D Mimo wszystko staram się jakoś dopasować. Głównie słucham. Zawsze mogę się czegoś ciekawego dowiedzieć. Jednak czasami też mnie to trochę dołuje bo widzę jak inni korzystają z życia i się bawią gdy ja w wolnym czasie ogarniam dom, gotuję, sprzątam, jedyne co zwiedzam to place zabaw i przychodnie :-P, wycieram gile, analizuję różne rodzaje kaszlu u mojego dziecka i takie tam rozrywki :-D
    Dlatego ja ograniczam kontakt bo sama nie wpasowuje się już do końca w towarzystwo, a nic mądrego powiedzieć nie mogę o czymś czego nie doświadczyłam. Na początku cieszyłam się, że czegoś ciekawego się dowiaduje, ale ile można😂 mam dwa wyjscia- zachodze w ciążę albo zmieniam towarzystwo😂😂😂

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orzeszkowa - to też zależy jak wrażliwa jesteś. Wiadomo, że teraz to drażliwy dla Ciebie temat, który Cię irytuje bo sama chciałabyś dziecko. Może te osoby nie są świadome jak to niekomfortowe dla Ciebie. Ja kiedyś myślałam, że ktoś nie ma dzieci bo nie chce i kropka. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań bez specjalnego starania. Nie byłam świadoma ile osób ma z tym problemy. Gdy z drugą ciążą nie chciało pyknąć to dopiero zgłębiłam temat i zaznałam na własnej skórze jakie to wykańczające psychicznie starać się o dziecko.

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 20:46

    Adry, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Orzeszkowa - to też zależy jak wrażliwa jesteś. Wiadomo, że teraz to drażliwy dla Ciebie temat, który Cię irytuje bo sama chciałabyś dziecko. Może te osoby nie są świadome jak to niekomfortowe dla Ciebie. Ja kiedyś myślałam, że ktoś nie ma dzieci bo nie chce i kropka. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań bez specjalnego starania. Nie byłam świadoma ile osób ma z tym problemy. Gdy z drugą ciążą nie chciało pyknąć to dopiero zgłębiłam temat i zaznałam na własnej skórze jakie to wykańczające psychicznie starać się o dziecko.
    Ja to rozumiem, uważam, że każda świeża mama ma prawo żeby się tym cieszyć i przeżywać;) ja jestem na innym etapie zycia, a koleżanki na innym. Ciężko znaleźć kompromis- bo dla nich moje sprawy wieją nudą, a dla mnie ich tematy są już zwyczajnie na dłuższą metę nużące;) Przykro mi tylko bo wieloletnie przyjaźnie usychają i czuje się trochę samotna...a, że zazdroszczę to inna para kaloszy;p

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    ale z czasem nawiążesz nowe znajomości. jeśli wieloletnia przyjaźń usycha tzn że nie była aż taką przyjaźnią :)
    Powoli zaczynam to dostrzegać, chociaż ciężko jeśli przez kilkanaście lat widziało się w kimś nie tyle przyjaciolke, a siostrę...może moje myslenie i podejście się zmieni jeśli będzie mi dane tez zostać mama;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 20:50

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1856 1232

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z innej beczki, martwiły mnie moje niskie tempki, a nigdy nie pomyślałam, że doustne mierzenie może coś tu napsocić. Idąc za ciosem zamówiłam na necie dowcipny termometr 😉Zobaczymy czy coś się wyjaśni.

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 14 lipca 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 20:46

    OwaOrzeszkowa, Promyk89 lubią tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lipca 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to w ogóle zaczęłam mieć ostatnio dziwne smaki. Jem rzeczy, których przed ciążą nie jadłam w ogóle. Np. chleb z miodem (wtf??) albo chleb z prawdziwym masłem orzechowym i dżemem lub ze zwykłym masłem i dżemem. Zapijam to mlekiem :-D U nas w piekarni na dole pieką rogale z czekoladą i też się nimi raczę. Masakra. Nie mogę za to patrzeć na wędlinę. Wszystko mi się przestawiło.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lipca 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    A z innej beczki, martwiły mnie moje niskie tempki, a nigdy nie pomyślałam, że doustne mierzenie może coś tu napsocić. Idąc za ciosem zamówiłam na necie dowcipny termometr 😉Zobaczymy czy coś się wyjaśni.
    Ponoć mierzenie w ustach nie jest zbyt dokładne. Może namieszać nawet to, że śpisz z otwartą buzią :-D

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 15 lipca 2019, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadanie gadaniem ale ja nie rozumiem wstawiania 1500 zdjec dziennie swojego dziecka... mam takie znajome, które jak nie wstawią jednego zdjęcia dziennie to są chore :P

    Spakowani na wyjazd. 2 tygodnie urlopu. W międzyczasie jem sobie estrofem i jestem dobrej myśli. Zobaczymy :-)

    malutka_mycha, czekamynadzidzie, Lavende86, IssaMelissa, Adry lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2019, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry
    Na krores urodzinki maz kupil mi profesjonalny aparat na swieta albumy mialy byc dla naszego bobo, bobo sie nie docxekalismy aparat sprzedalismy obujgu odechcialao sie cykac zdjec.
    Ja to dzisiaj mam stresa przed pojsciem do pracy dawno nie mialam takiego uczucia jak stres przed robota a w tej robocie tak mam i koszmary nocne od soboty ponoc cos gadalam tez przez sen przytrzymywalam meza no ciekawie. Promyczku moj bo Ty podobna dzialka gdzie pracujesz na oddziale w poradni? Zastanawiam sie czy ja mam tak ciezko czy przesadzam..

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 15 lipca 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubię posłuchać co tam porabiają inni, nawet jeśli sama nie mam zbyt wiele na ten temat do powiedzenia, to się dopytam, pooglądam zdjęcia itp. Jesli chodzi o dzieci to tez mi jakoś to nie przeszkadza, pod warunkiem, ze nie jest to jeden jedyny temat :/ a może ostatnio też jestem bardziej drażliwa na tym punkcie... w sumie tez nie wiadomo. Mam bardzo ciężki okres i z rodziną i w pracy... wiec może się to wszystko na mnie odbija po prostu... ciężko stwierdzić.

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 lipca 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde niby jestem już zdrowa, a jak się budzę mam zapchany nos i odrywa mi się mokry kaszel. No i gardło jakieś takie suche, podrażnione. Jakiś turbo był ten wirus 🙄

    Muszę wstawać i wrzucić coś na ruszt 😊
    U nas niedługo ma wrócić letnia pogoda. Spoko bo ostatnio było chłodno i tak niewakacyjnie.
    Miłego dnia laski!

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 15 lipca 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa88 wrote:
    Promyczku moj bo Ty podobna dzialka gdzie pracujesz na oddziale w poradni? Zastanawiam sie czy ja mam tak ciezko czy przesadzam..
    Na oddziale. W Poradni pracowałam ale zrezygnowałam od lipca - niby nic ale te godziny dodatkowe po pracy w oddziale też męczyły. Szczególnie te brane po dyżurze bo nie miałam szansy odespać
    A ty?
    A praca w ochronie zdrowia w obecnym systemie jest niewdzięczna.
    PO obiecuje, (jako 6stka Schetyny), że czas oczekiwania na SOR do 60 min. Ciekawa jestem jak to zrobią. Chyba, że przywiozą kilkadziesiąt tabunów z pielęgniarkami i lekarzami. To może może.
    Poza tym SOR to oddział ratunkowy. I tam obowiązuje kolejka pt-kto potrzebuje bardziej. Nie wyobrażam sobie wpuszczania "złamanej nogi" przed udar czy zawał bo przecież złamana noga czeka już 60 min :D

    Koniec tematu pracy. Urlop ! <3

    Czekamy a gadałaś ostatnio z rodzicami? Czy zupełnie sie nie odzywacie?

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Na oddziale. W Poradni pracowałam ale zrezygnowałam od lipca - niby nic ale te godziny dodatkowe po pracy w oddziale też męczyły. Szczególnie te brane po dyżurze bo nie miałam szansy odespać
    A ty?
    A praca w ochronie zdrowia w obecnym systemie jest niewdzięczna.
    PO obiecuje, (jako 6stka Schetyny), że czas oczekiwania na SOR do 60 min. Ciekawa jestem jak to zrobią. Chyba, że przywiozą kilkadziesiąt tabunów z pielęgniarkami i lekarzami. To może może.
    Poza tym SOR to oddział ratunkowy. I tam obowiązuje kolejka pt-kto potrzebuje bardziej. Nie wyobrażam sobie wpuszczania "złamanej nogi" przed udar czy zawał bo przecież złamana noga czeka już 60 min :D

    Koniec tematu pracy. Urlop ! <3

    Czekamy a gadałaś ostatnio z rodzicami? Czy zupełnie sie nie odzywacie?
    Pracuje na bloku w okulistyce no jest ciezko stres niesamowity.

  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6340 5017

    Wysłany: 15 lipca 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamynadzidzie każdy temat walkowany w nadmiarze robi się nudny... Tak samo jak spotkasz się z koleżanką z pracy i całe spotkanie gadacie tylko o pracy... Trzeba mieć umiar we wszystkim. Sama mimo ciąży jak się z kimś spotykam to już nie bardzo mam ochotę o tym gadać, bo mam wrażenie że mam to na codzień i już ile można ciągle to wałkować. Ale jak coś nas nie dotyczy to już tym bardziej dobijające.
    Może przydałoby Ci się więcej nowych znajomych, związanych z jakimś nowym hobby itp? :)

    Lavende86, OwaOrzeszkowa, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
‹‹ 1208 1209 1210 1211 1212 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ