Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny :*
Promyk ja wiem, dziecko i tak będzie cudowne niezależnie jak przyjdzie na świat i jak poczęte, nie będzie to też nic zmieniało w naszej relacji, to bardziej do siebie mam jakieś ale... Oczywiście nie chce nikomu tu sprawiać przykrości... Trudne to wszystko. Ale wiadomo dla każdej z nas najbardziej liczy się ten cel i to światełko na końcu tej ciężkiej drogi. -
Frida nad hormonami nie zapanujesz. To jest silniejsze od Ciebie, rozumiem Cie. I w żaden sposób nikt Ci nie może pomóc. Z perspektywy czasu odpuscilabym sposoby na wywołanie bo tylko mnie nakrecaly. Puść jakiś film, zrób sobie mrożona kawę albo gorąca czekoladę, co wolisz i zrelaksuj się. Ciepły prysznic czy kąpiel też Cie rozluźni i nie zaszkodzi. Trzymaj się cieplutko 😘
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Promyk89 życzę Ci tego i miałabyś gromadkę
Frida91 głowa do gory! To juz koncoweczka! Masz racje... odkąd nasi przyjaciele sa w ciąży - mam wrażenie ze jest nam ciężej... bo Oni odkładali ta decyzje pare lat i teraz bach i sie udało w pierwszym cyklu (chyba ze kłamią zeby nie było ze sie starali, ale to byłaby głupota), mysle ze nasza przyjaźń sie zakończy ... smutne... ale w sumie to i tak Oni sie juz od nas odsunęli na etapie gdy my sie zaczęliśmy starać, wiec teraz to chyba tylko formalność...
Malowanie w toku... juz padam a jeszcze troche zostało.. ale bedzie ostatecznie ładnie! Taka mnie jeszcze naszła refleksja, ze wsród naszych znajomych nikt sie nie stara o dziecko, takze czujemy sie jak wybrakowani...
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Mycha no ja doszłam to tego samego wniosku. Wczoraj się bzyknelismy trochę tak przymusowo jka przy staraniach i stwierdziłam że to bez sensu, nie będę już nic swirowac na siłę bo tylko mi gorzej od tego i czuję się sfrustrowana. Ewentualnie spacery bo to zawsze jakieś zajęcie i ruch ale nic więcej nie zamierzam już robić. Co będzie to będzie... Byłam właśnie na lodach na pocieszenie a wieczorem pojedziemy na jakieś zakupy. Dobrze ze juz weekend zaraz to nie będę siedzieć sama.
NowaJaa to tak często jest ze znajomości się rozluzniaja jak każdy ma inne cele i na czym innym się skupia... Na jaki kolor malujecie? I w ogóle jak wasze relacje, trochę lepiej jest? -
nick nieaktualny
-
Frida - już niedługo! Wytrzymasz! Widzisz. Różnie to bywa. Ja czułam się źle już jakiś czas przed. Miałam straszny kryzys. Chciałam już to kończyć. Ja za to chciałam doczekać do planowanego cc, a tu mały zrobił mi psikusa. Szłam spać normalnie a w nocy huk i nie wiedziałam co to. Wody poszły toralnie nagle. Nawet jak sie kładłam to nic nie czułam.
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Frida91 jest lepiej, Maz dzis był w banku pytać o szczegóły wspólnego konta - wow! Ja to chyba musze zmienić taktykę i jak czegoś chce, to musze mowić na odwrót albo przestać o czymś mowić - to najlepiej działa na mojego Męża. Maluje kuchnie z białej na biała
tylko miałam wrazenie, ze ten kolor nam sie juz pobrudził, wiec temu maluje. Swoją droga tez mam czym myśli zajac jak tak ciagle cos w domu ogarniamy
marzy mi sie mech dekoracyjny jeszcze w kuchni na ścianie (mam taka z białej cegły) ale to moze z czasem, a i na ścianie w przedpokoju mapę świata do zaznaczania miejsc w których bylismy. A i jeszcze mamy salon do dokończenia, ale to po wakacjach. Lubię tematy remontowo-wnętrzarskie
Moze faktycznie zrób tak jak dziewczyny piszą, spróbuj sie troche rozluźnić.Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Od srody maluje... wymieklam, a sufit do poprawy... help! Jeszcze dzis jedziemy dziecko oglądać... takie w sumie 10cio miesięczne, bo wczesniej sie jakos tak udawało tego uniknąć... no nic .. najwyżej wizyta bedzie krotka.Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Zostali nam jedni wspólni znajomi bez dzieci i planow ciążowych... padam na twarz... ale jeszcze tylko ogarnę w przyszłym tygodniu sufit w łazience i bedzie znowu ładnie. Jak dzisiaj Ci znajomi zaczną narzekać jak to zle z dzieckiem to chyba wyjdę i tyle ...
nie chce mi sie juz nic, ale mam satysfakcję, ze mi sie udało to zrobic!Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Multi żeby się tak dało
Ja praktycznie cała ciążę mam problemy ze snem, ręce nadal mi cierpna i i tak nie jestem w stanie normalnie przespać nocy więc z tych chwil nie jestem w stanie skorzystać. Tyle że w dzień dosypiam i robię sobie drzemki
-
Multi mi też tsh po ciąży spadło choć nie aż tak. Mam teraz 2,1 a tak nisko nigdy bez leków nie było.
Z moich badań na razie wynika: nie mam depresji, jestem zmęczona (tabletki na sen dostałam po zgłoszeniu problemów z zasypianiem) i mam mózg ale jak działa to się dowiem za tydzień.
Ja wniosek przez stronę banku składała i dziś dostałam odpowiedź że przyznali.
Frida też tak miałam i po urodzeniu Nastusi bardzo szybko siły zaczęły wracać, lepiej spałam (dopiero niedawno zaczęłam mieć problemy ze snem).