Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
NowaJaa, Czekamy - rozumiem wasze rozkminy bo też podobne miałam. Ja ogólnie jestem mega niezdecydowana i raz myslę tak, a raz o 180° inaczej. Masakra. Też miałam dość starań i czułam, że czas mi umyka. Na dodatek uzależniałam swoje szczęście od tego czy to dziecko będzie. Myślałam, że jak przyjdzie to będę cała happy i wszystkie moje problemy się skończą. Czy tak jest? Nie... niestety... Tylko temat zamartwiań mi się zmienił chwilowo
Teraz znowu czekam na lepsze dni. Wszyscy mówią: Zobaczysz jak mały podrośnie to będzie lepiej. Na to czekam. Jestem za niego wdzięczna losowi, ale nie umiem się nie stresować. Także nie jest powiedziane, że dziecko rozwiąże wszystkie problemy. Pojawią się inne. Kocham moje dzieci ale z moim charakterem czasami mi ciężko bo martwię się często o nie i ciężko mi patrzeć jak coś im dolega. Teraz jak mały tak non stop stęka, płacze to aż mnie brzuch z nerwów boli. Życie z dziećmi też ma swoje cienie i blaski. Ja czasami tęsknię za takim bezstresowym wieczorem z mężem, przy piwie i filmie i ganię się za to że mi się to już nie należy no bo nie. Ważne żeby doceniać to co się ma. Codziennie o tym myślę. Będzie dobrze u Was. Tak czy siak.
-
Adry - dobrze mówisz. Wszyscy wyobrażają sobie posiadanie dzieci w samych różowych barwach a czasami to stres. Nikt nie widzi jak matka ociera ukradkiem łzy 1000 razy bo dziecko chore, bo szpital bo cierpi, bo płacze. Zakładasz uśmiech na twarz i wychodzisz z domu a mijając cię jakaś staraczka myśli "Ta to ma idealne życie bo ma wszystko". Dzieci to nasze wszystko, ale nikt nie zrozumie tego bólu jak trzeba się martwić o dziecko. Jak mój mały płacze od rana do wieczora a ja go nie umiem uspokoić to mam 1000 myśli: a może jest chory, może ucho, może z układem moczowym coś, a może to nic takiego. No i jak widzę swoje dziecko jak cierpi to jakby mi ktoś ściskał flaki lub wyrywał wnętrzności
A i tak myślę, że mam dobrze bo inni może mają gorzej. Czasem ciężko dostrzec te jasne strony swojej sytuacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 14:16
Adry, Arienkas83 lubią tę wiadomość
-
Dziś pierwszy dzień gwiazdy w przedszkolu. Mała poszła zadowolona. Jest już w starszej grupie biedronek więc cała dumna
Ciekawe czy będzie zadowolona. Koleżanki rzuciły jej się na szyję i widać było, że się cieszy. Oby tak dalej. I oby nie złapała gila za 3 dni hłe hłe hłe
A młodemu zmieniam mleko na Bebilon Pepti. Mojego pediatry nadal nie ma. Na urlopie Ten prywatny powiedział, że możemy spróbować ewentualnie z tym mlekiem. Mam mega mieszane uczucia co do tego bo to hydrolizat dla alergików z alegią na białko mleka krowiego. Ma też mniej laktozy. Boję się że niepotrzebnie mu namieszam a nic to nie da. To pepti ponoć pomaga przy kolkach. Sama nie wiem. Ma takie krostki na polikach ale nie wiem czy to trądzik niemowlęcy czy alergia. Niech ten mój lekarz już wraca! Mam nadzieje że mnie nie opitoli za dawanie dziecku tego czegoś.
-
Multi wyschnie! Grunt ze w środku nie było Kornela
Co za pogoda... ziąb straszny... ale to bedzie miło napić sie czegoś ciepłego w domu
Multiwitamina, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Starszak dziś pierwszy dzień w Zerówce w szkole. Ja z malutkim na rękach do auta po wózek, w jednej ręce on w drugiej siatka i parasol walczyłam z wiatrem i go osłaniałam. On sie aż wzdrygał taki wiatr kurna i deszcz poziomo. Jego do fotelika w aucie i rozkładam ten wózek zmokłam jak szczur potem do szkoły a tam schody i zaś parasol pod wózek i schodek po schodku całe szczęście że coraz mniej padało. Wózek pod szkołą malutki na rece i do szkoły szukać starszaka.
Okazało się że zerówka piętro nad przedszkolem (tylko to nie jego przedszkole ale był tam rok temu na dyżurze wakacyjnym) więc mogę podjeżdżać wózkiem na tyły szkoły do wejścia gdzie przedszkole i tam przynajmniej nie ma schodów.
Generalnie dzieci z jego przedszkola i z tego drugiego i nawet te same 2 Panie z przedszkola więc super bez płaczu tylko zmiana otoczenia. A klasy 2 takie jak przedszkolne bo dywan zabawki itd.
-
A mi się nic nie chce w taką pogodę, zjadłam pizzę z krewetkami (moją ulubioną) i tak siedzę z kawą na kanapie i nic a nic mi sie nie chce.. chyba czas na jakiś film Ale najpierw zapisujemy się z Mężem na wycieczkę na Jarmark Bożonarodzeniowy do Pragi a co, trzeba korzystać póki nie musimy myśleć gdzie zostawić dziecko, albo jak ogarnąć wyjazd z dzieckiem Taki plus sytuacji. Swoją drogą ani się nie obejrzymy i znowu święta i ten magiczny czas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 18:29
Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Wyjazd o 4 nad ranem w sobotę, ale damy radę Będzie romantycznie
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Ponoć w Wiedniu jest też śliczny ten Bożonarodzeniowy Jarmark
Multiwitamina lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Lavende to zależy od charakteru i od tego czy potrafimy doceniać to co mamy i czy jak już coś osiągniemy to czy potrafimy się tym cieszyćLavende86 wrote:NowaJaa, Czekamy - rozumiem wasze rozkminy bo też podobne miałam. Ja ogólnie jestem mega niezdecydowana i raz myslę tak, a raz o 180° inaczej. Masakra. Też miałam dość starań i czułam, że czas mi umyka. Na dodatek uzależniałam swoje szczęście od tego czy to dziecko będzie. Myślałam, że jak przyjdzie to będę cała happy i wszystkie moje problemy się skończą. Czy tak jest? Nie... niestety... Tylko temat zamartwiań mi się zmienił chwilowo Teraz znowu czekam na lepsze dni. Wszyscy mówią: Zobaczysz jak mały podrośnie to będzie lepiej. Na to czekam. Jestem za niego wdzięczna losowi, ale nie umiem się nie stresować. Także nie jest powiedziane, że dziecko rozwiąże wszystkie problemy. Pojawią się inne. Kocham moje dzieci ale z moim charakterem czasami mi ciężko bo martwię się często o nie i ciężko mi patrzeć jak coś im dolega. Teraz jak mały tak non stop stęka, płacze to aż mnie brzuch z nerwów boli. Życie z dziećmi też ma swoje cienie i blaski. Ja czasami tęsknię za takim bezstresowym wieczorem z mężem, przy piwie i filmie i ganię się za to że mi się to już nie należy no bo nie. Ważne żeby doceniać to co się ma. Codziennie o tym myślę. Będzie dobrze u Was. Tak czy siak. nie jest wcale powiedziane, że jak już uda nam się dobrnąc do celu to czy nie będziemy umiały się cieszyć. Czytam wiele pamiętników, gdzie dziewczyny po zajściu w ciążę są bardzo szczęśliwe, pomimo zmartwień i trudności i wcale a wcale nie narzekają. Więc różnie to bywa ja np. wiem, że teraz dużo bardziej docenię posiadanie dziecka niż jeszcze 2 lata temu.
Adry to jest mega trudny temat te wszystkie pytania które napisałaś. NIejednokrotnie o tym myślałam i ... nie jestem na nie przygotowana, ale czy na to mozna się kiedykolwiek przygotować? Życie pisze rożne scenariusze jak widać. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że jednak nie będzie tak drastycznie jak piszesz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 21:15
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Był tez do wyboru, ale jakos w tym roku zdecydowaliśmy Praga, a moze w przyszłym Wiedeń, zobaczymy jak nam sie spodoba.czekamynadzidzie wrote:Ponoć w Wiedniu jest też śliczny ten Bożonarodzeniowy Jarmark
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Rany jak ten czas leci. Faktycznie zaraz święta będą. Z jednej strony się cieszę bo uwielbiam a z drugiej lato też lubię.NowaJaaa wrote:A mi się nic nie chce w taką pogodę, zjadłam pizzę z krewetkami (moją ulubioną) i tak siedzę z kawą na kanapie i nic a nic mi sie nie chce.. chyba czas na jakiś film Ale najpierw zapisujemy się z Mężem na wycieczkę na Jarmark Bożonarodzeniowy do Pragi a co, trzeba korzystać póki nie musimy myśleć gdzie zostawić dziecko, albo jak ogarnąć wyjazd z dzieckiem Taki plus sytuacji. Swoją drogą ani się nie obejrzymy i znowu święta i ten magiczny czas
-
Cześć.
Wiele sie u mnie działo...
Transferu jak nie bylo tak nie ma...
Bylam w Krakowie na konsultacji..- mam zespół Ashermana - pełno zrostow, zarosniety juz prawy róg..
Stąd moje bóle podczas@
Bez operacji szanse 0%
Konsultowalam sie juz wszędzie...nikt sie tego nie podejmie , usłyszałam ze jestem beznadziejny przypadek..
Jeden wielki dół..moge stracić macice.
Po rozmowie z kilkoma osobami założyłam zrzutke...
Prosba do Was o udostepnianie na swoich fb
https://zrzutka.pl/ygjgc8
Post usune gdyz to niezgodne z regulaminem2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Koniczynka wyślij mi ten link na privPrawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
