Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróbel - no to spoko, że się wyjaśniło z alergią. Pewnie z czasem wyrośnie 😊
Adry - u nas ok. Mały rośnie i jest coraz łatwiej. Wychodzę na prostą. Z małą niestety nie robię za dużo edukacji bo ona woli się bawić, a i przy małym ciężko bo przychodzi i przeszkadza. No ale czasem coś się uda... Teraz wakacje i siedzi nadal w domu. Niedługo powrót do pracy i to dopiero będzie ciekawie 😁 Przyzwyczajam młodego do niani-babci bo on jest bardziej mamin synek niż córka. Ona to od urodzenia była powsinoga, a on misi powoli ze zmianami. No ale jest dobrze.
Adry lubi tę wiadomość
-
Urolog powiedział ale nie mówiła że mam gruźlicę tylko że trzeba przeprowadzić badanie bo jest taka możliwość. Standardowo podobno jest taka procedura w wypadku takich wyników. Ona nie sądzi żeby tak było ale może być. Zaleciła też konsultacje ginekologiczną.Zozo wrote:A bylas juz u lekarza z tymi wynikami ? On ci powiedzial, ze od leukocytów jest gruźlica ? Z tego co pamietam jak jest stan zapalany to i leukocyty wzrastają, jak piszesz ze masz infekcje to moze od tego ?
-
Wróbel - może to być jakiś fuck up w labie. Ja kiedyś dostałam taką morfologię, że lekarz zrobił wielkie oczy, przeżegnał się i chciał mnie wysłać na hematologię. Kazał powtórzyć badanie. Wyszłam z przychodni z płaczem. Na drugi dzień znowu na krew do innego labu i okazało się, że wynik idealny. Od teraz staram się chodzić tam gdzie na miejscu robią wyniki, a nie w punkcie pobrań bo często z przechowywaniem i transportem materiału jak widać bywa różnie.
-
alergia jest bardzo czesto mylona z nietolerancją pokarmową. Nietolerancja jest slabsza i mozna z nią żyć nieświadomie. Na alergie po jakims czasie mozna sie w pewnym stopniu uodpornic
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie 22go.. mam laparoskopię z histeroskopia i w koncu bede miec nowa piękna macice 😁
Lavende86, Adry, Promyk89, Frida91, Multiwitamina, KattQ, Zozo, OwaOrzeszkowa, czekamynadzidzie, Arienkas83 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Ag- wszystko będzie dobrze, kciuki zaciśnięte najmocniej jak się da! ✊✊25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualny
-
My nadal w dwupaku;) Jest ciężko...Zozo wrote:Orzeszkowa melduj sie co u Was ?
Okazało się, że pracownica mnie oszukała. Ona siedziała podczas kwarantanny na dupie w domu przez 3miesiace bo było zamkniete. Ja płaciłam jej w tym czasie z moich i męża prywatnych oszczędności RATAMI- bo mnie na nia stać nie było, nie zarabialam, a chciałam mieć pewnego pracownika po otwarciu na czas porodu. Byłyśmy umówione, że będzie pracowała przez cały rok po porodzie.
Jak już otworzyłam działalność to przepracowała 3 tyg i powiedziala, że ona nie przedłuża meldunku i za tydzień wyjeżdża do innego miasta- jak ma dalej u mnie pracować to mam jej płacić 700zl! miesięcznie dodatkowo za dojazdy. Nie stać mnie na to.
Tak więc tydzień temu stanęłam na etapie szukania nowego pracownika i zatrudniania- przeszkolić już niestety nie zdążę więc nie wiem co będzie.
Łącznie od marca ta dziewucha przepracowała niecałe 5 tyg, płacone miała od marca za każdy miesiąc, a teraz mnie od otwarcia katuje co tydzien, że jej się urlop należy i mam co tydzień zamykać firmę bo ona chce wybrać należny jej urlop. Ja jej sama w pracy zastąpić nie mogę bo L4 no i nie mam sily, żadnego innego pracownika nie mam, a posadzić koleżankę na czarno się boje bo są kontrole koronawirusowe... Zamykać co tydzień po 3 miesiącach zawieszenia to ogromny strzał w kolano i strata klientów.
Mam nadzieje, że ktoś ją kiedyś też tak potraktuje. Od tygodnia nie sypiam.
Dodatkowo w weekend złapało mnie koszmarne zatrucie- miałam okropne skurcze żołądka, wymiotowalam i bylam przerazona, że Tymek już chce wychodzić. Na szczęście okazało się, że jeszcze nie i to tylko zatrucie...ale ile się namęczyłam i stresu najadłam to moje.
Jutro mam wizyte kontrolną u lekarza- trzymajcie kciuki.25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Ag, kciuki zaciśnięte.
Orzeszkowa paskudna tą dziewucha, współczuję. Nie możesz koleżanki na zlecenie wziąć na jakąś symboliczną kwotę? Życie jest przewrót. Ja zawsze byłam uczciwa względem pracodawcy a on względem mnie już nie. Ty natomiast traktowałaś pracownika uczciwie to ci się świństwem odwdzięczyła.
Krycha ano trudno Cię zapomnieć. Nowe życie zaczełaś? Nowy związek i facet z synem w pakiecie?
Ja po dzisiejszej wizycie w punkcie pobrań doszłam do wniosku że wyglądam na kretynkę z wyobraźnią. A było tak:
Wczoraj poszłam oddać próbkę na tą gróźlicę. Dałam jak na standardowy posiew. Wieczorem telefon że próbka za małą. Ma być 200 ml. Jadę więc po raz kolejny dzisiaj:
1. Tak jestem pewna że miałam sikać a nie pluć. Tak, lekarz mi to zlecił - urolog. Sama bym na pomysł szukania gróźlicę w moczu nie wpadła.
2.Tak, dwa pojemniczki. Po co? Żeby mieli czym popijać ciasteczka w laboratorium a nie, sorry dlatego że sobie zażyczyli 200 ml które nie zmieszczą się do 120 ml pojemniczka.
OK. Potwierdzili w labie że mogą sprawdzić czy mi prądki w moczu imprezują ale czy przejdą 2 pojemniczki to się okaże. Być może będzie trzeba szukać po aptekach gigantycznego pojemnika na mocz.
Kryska lubi tę wiadomość
-
Orzeszkowa bardzo mi przykro, ze tak cie oszukała ta pracownica . Masakra tak jej pomogłas i zobacz . Ponoc karma wraca. A ty sie nie zamartwiaj nie ma sytuacji bez wyjscia, wszystko sie musi ulozyc moze tylko dluzej to potrwa ale bedzie dobrze .👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Orzeszku . Dojdz na spokojnie pi zatruciu . Jakoś się ułoży z tą robotą . Obejmuje Cię jakoś tarcza antykryzysowa ? Opłaca Ci się to ciągnąć obecnie nadal ? Może zawiesić jeśli pochłania więcej niż generuje . Rozumiem baza klientów , Ale na rok czasu dobry odpadasz z gry. Chyba że ktoś z bliskich typu instancja babcia Ci popilnuje maleństwa.
Wróblu. Życzę zdrowia i jakoś żeby jakoś się ogarnęło to.♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Na ten moment działalność przeżywa rozkwit po ponownym otwarciu- klientów jest dużo i bardzo się opłaca. Przetrwałam jakoś ten najgorszy okres i gdyby nie ta dziewucha to byłabym bardzo zadowolona.
Przetrwalam zamknięcie z powodu epidemii, przetrwam i to- takie bezrobocie teraz, że o pracownika nie jest trudno... ale wściekła jestem, że dałam się tak głupio wykorzystać. Przez myśl mi nie przyszło, że można tak zostawić babę w ostatnim miesiacu ciąży na lodzie. Ja bym spać nie mogła po nocach gdybym tak kogoś urządziła, a tej dziewusze nawet powieka nie drgnie. Tyle kasy w nią na darmo wtopilam, a mogłam coś fajnego Tymkowi kupić😒
Wrobel- trzymaj sie. Wszystko się dobrze skończy. Rozśmieszyłaś mnie tym gigantycznym pojemnikiem na mocz;)
Zozo, a jak u Was? Jak się czujecie?
Promyk jak się masz, śpisz trochę? Jak Miesio?
Dziewczyny- piszcie co u Was.
Ja dzisiaj zjadłam 3 ruskie pierogi i nie umarłam więc jest progres i żołądek zaczyna mi funkcjonować jak powinien;)25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
U mnie Orzeszku jako tako ogolnie nie ma co narzekać ale juz bym chciala zeby bylo po
powoli pakuje torbe do szpitala (w koncu) sa dni, ze ledwo sie ruszam i ciagle mi sie chce plakac No i te lepsze zaczynaja mi puchnąć dlonie i stopy . Ale jeszcze chwila ... jeszcze drobne zakupy wyprawkowe i bedzie wszystko gotowe.
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020
