Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja ostatnio jakas nie do życia jestem. Chodzę do pracy tylko na 3h, nie wstaje o jakiś barbarzynskich porach a i tak około 17 muszę sobie uciąć drzemke. Jedyne co przychodzi mi do głowy to zwiększona dawka glucophage. Może organizm tak zareagował i potrzebuje czasu
Chyba mi torbielka nie pękła bo jak mocno napne brzuch to czuję ten jajnik. Ale przynajmniej przy staraniach już nic mnie nie boli
Adry ja pomimo tego że jestem pedagogiem i powinnam wierzyć we wspaniała moc wychowania to też uważam że genów nie przeskoczymy. Bardzo dużo determinuja i przy silniejszych osobowościach nawet wychowanie + zmiana środowiska mogą nie pomoc wyprowadzić dziecko na prawidlowa drogę. Chociaz wiadomo że na każdego z nas składa się więcej czynników, nie tylko geny
Ja np mam bardzo mało wiary w siebie. I wychodzi na to że taka moja uroda bo ani w dzieciństwie ani teraz nikt mi tej wiary nie podkopal. Wręcz przeciwnie, bardzo często byłam chwalona. Ale i tak to nie pozwoliło mi na wykształcenie prawidłowej samooceny. Próbuję to ukryć i paradoksalnie wychodzę na zbyt pewna siebieAdry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzien Dobry miłe Panie.
Ja dziś mam dużo roboty w domu. Cisnienie od wczoraj mam wysokie już z nerwow i musze zajac moja glowe.
Jutro przeprowadza sie do Nas( do bloku obok) siostra mojego z chlopakuem...młodzi bardzo ludzie..i trzeba im pomoc...chociaz zleci mi dzien...ze srodkowej Polsku tu jada w oczekiwaniu lepszego zycia w wiekszym miescie..miloscia do siebie na napawamy..ale to rodzina..
Musze jutro zrobic obiad dla 7osob. Udka upiekę by bylo latwo i szybko...i musze sie wziac za szukanie starych gratow to im dam na poczatek. Ciekawe ile tu zagoszcza bo maja podejście baaardzo na luzie...ale nie moj cyrk.Adry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdry wrote:Możemy sobie przybić piątkę jak patrzę na rodzeństwo męża czy moje to też mam wrażenie, że kosmici.
Siostra męża z kolei właśnie opuściła Warszawe i wyjechała na wieś bo tam wierzy, że znajdzie szczęście jako nauczycielka. Tutaj pracowała jako handlowiec z sukcesami. Wszyscy byliśmy zszokowani. Ale mimo wszystko jej kibicujemy
I tak dobrze, że u Was coś wynajmują obok i że w miarę sami próbują. Kilka lat temu chciała się do mnie wprowadzić kuzynka, oczywiście za darmo, bo skoro jesteśmy rodziną to powinnam jej zapewnić dach nad głową, jedzenie i jeszcze prace znaleźć weź zrób dla 8 osób to i ja wpadnę
Przepraszam że tak chaotycznie ale słońce wali mi w telefon i średnio widzę co pisze
Ciekawi mnie jak się to zakończyło w końcu i jak mieszkała u Ciebie? -
nick nieaktualnyAdry no oni zaczęli od strony..ja zawsze jestem zdania ze najpierw praca a potem chata...tymbardziej ze ceny kosmos teraz...
Byl plan by jego siostra u Nas zamieszkala przez miesiąc...na szczescie moj zrezygnował z tego pomyslu...
Matko padam...ogarnelam chate tak wiecie z kurzami i podlogami wszystko...przed szpitalem jeszcze musze cos pogotowac i pomrozic.
Adry 7 czy 10 co za różnica hehe. Chleba sie dokroi jak to mówią..
Mam jeszcze torcika z wczoraj to wpadajcie wszystkie hehe
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 24 lipca 2018, 18:47
-
nick nieaktualnyDobra to ja wpadam na tego torba, mam nadzieje ze mi duża nie urośnie od tego kawałka
A tak serio to dobrze mówicie z rodziną się tylko dobrze wychodzi na zdjęciu,ech tacy są ludzie,ja nie rozumiem jak można kogoś wykorzystywać ta Twoja kuzynka Adry to dziwna jakaś leciała na kasę czy jak ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa ostatnio sie robię egoistka chyba hehe.
a sluchajcie! Pamiętacie co pisalam o tym gosciu co do Nas wpadl tydzien temu? Co ich wyzucili najpierw z jednego mieszkania i teraz z drugiego? Wprowadzili sie do bloku na przeciwko!!!Adry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdry wrote:eeeeee koniczynka, masz talent.
Zaraz upiorę kapciuszki, jak ma być domowo
Ja w domu zawsze w dresie hehe. Chyba sie stara juz robie bo ledwo zyje po tych porzadkach...
Dobrze ze obiad z wczoraj.
Na jutro musze jeszcze przygotowac te udka by tylko wsadzić do piecaAdry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoniczynkaNaSzczęście wrote:Ja ostatnio sie robię egoistka chyba hehe.
a sluchajcie! Pamiętacie co pisalam o tym gosciu co do Nas wpadl tydzien temu? Co ich wyzucili najpierw z jednego mieszkania i teraz z drugiego? Wprowadzili sie do bloku na przeciwko!!!
To nie dobrze może nie będą was nachodzić,bo coś mówiłaś o tym kolesiu,że chce pić z twoim mężem ? -
nick nieaktualnyEvell wrote:To nie dobrze może nie będą was nachodzić,bo coś mówiłaś o tym kolesiu,że chce pić z twoim mężem ?
Bez kitu niedługo sama zrobie program z cyklu z kamera u sasiada hahaha -
nick nieaktualnyMultiwitamina wrote:No dziewczyny przeżyłam. I lecę do sklepu domu obiad i prysznic i w końcu do domku
Dziwna rzecz dziś, teraz tak od godziny lewy jajniki tak jakby napierdzela...owu z prawego ....to nie możliwe żeby mi się czysta zrobiła? Bo kurczę może być nieciekawie jak tak bo mi cykl przeciąganie. A dziwię się czemu lewą stroną. Już m ie kilka razy tak bolało w tym miejscu a na usg czysto..
Multi nie zamartwiaj sie na zapas. boli bo pewbie pękło i cialko zolte masz...
ja tez tak czesto mam ze jajniki mnie bola po owu..i to bez znaczenia gdzie owu bylaMultiwitamina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoniczynkaNaSzczęście wrote:taaa to ten co go z domu wygoniłam...moj go zablokowal w tel...pomi co sie nie odzywa...tak czy siak dlugo tu nie zagoszcza..oby!
Bez kitu niedługo sama zrobie program z cyklu z kamera u sasiada hahaha
A ca kobieta jego nic na to nie mówi ? Chyba go bardzo kocha pomimo jego wad ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny