Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Frida91 wrote:Z tym odwlekaniem decyzji o dziecku to chodzi mi o to, że głupio by było mi jakoś tak od razu "zaciążyć" po takiej zmianie, zaraz np. 3 mce po podpisaniu umowy, zwłaszcza, jak oni tyle zrobią nam na rękę Z drugiej strony mogę odłożyć starania np. o rok a też nie jest powiedziane, że potem od razu się uda Siłą rzeczy jakoś myślę o tym, ale nie wiem jak to pogodzić. Nie chcę też jakoś specjalnie się zabezpieczać, zastanawiałam się, czy po prostu nie odstawić leków do stymulacji owulacji tj. clo i po prostu się nie zabezpieczać i co będzie to będzie. Nie starać się jakoś szczególnie, ale jak samo wyjdzie to wyjdzie... A gdyby tak wyszło, to też nie chcę od razu iść na L4 czy coś takiego, więc chyba to normalne, że w takim wieku może się tak zdarzyć.
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
IssaMelissa wrote:Frida nie jednej się w podobnej sytuacji wpadka trafiła, więc nie rezygnuj ze starań, a potem po prost zrób maślane oczy i udawaj że nie planowałaś. Jeśli to możliwe to po prostu pracuj tak długo jak się da. Powiem ci, że jeśli już teraz masz problem i musisz się lekami wspomagać, to nikt noe powiedział że w nowej pracy od razu się uda. Bierz tę pracę i pozostań przy staraniach. Jeśli zrobisz przerwę i jak już się zdecydujesz znów starać, a nie będzie długo wychodzić to wyrzuty sumienia będą cię dręczyć i to bardzo boleśnie.
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida91 wrote:Może chociaż na pierwsze miesiące zluzuję i zobaczę, jak tam się wszystko ułoży. A wiadomo, że jak się zdarzy wpadka, to też nie będę nikogo przepraszać. No i właśnie, jeśli starania jeszcze będą trwały np. kilka lat to będę tylko żałowała, że nie zaryzykowałam podjęcia tej pracy i bałam się wziąć jakąś sensowną, bo a nuż "zaciążę". Wiem że to takie głupie myślenie.
Frida91 lubi tę wiadomość
01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
Lavende86 wrote:1000zł? Ja tyle to na ślub nie daję Chrzest chyba mimo wszystko mniej kosztowny bo to nie wesele. Wydaje mi się to dużo. Ogólnie to nawet zabroniłabym dawać mojemu dziecku takich prezentów bo to jest trochę kłopotliwe. Potem wiadomo, że nie masz jak się zrewanżować. U mnie w rodzinie ogólnie nie ma takich akcji raczej. Jesteśmy wierzący i u nas te imprezy mają trochę bardziej tradycyjny wymiar. Za to wśród znajomych to zazwyczaj im więksi ateiści tym większa szopka z takich okazji. Mój mąż pyta czemu mam dać więcej niż na wesele. Już sama nie wiem.01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
Angelisia wrote:A moze zamiast infolika albo ovarina zacząć łykać kwas foliowy?Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Lavende86 wrote:1000zł? Ja tyle to na ślub nie daję Chrzest chyba mimo wszystko mniej kosztowny bo to nie wesele. Wydaje mi się to dużo. Ogólnie to nawet zabroniłabym dawać mojemu dziecku takich prezentów bo to jest trochę kłopotliwe. Potem wiadomo, że nie masz jak się zrewanżować. U mnie w rodzinie ogólnie nie ma takich akcji raczej. Jesteśmy wierzący i u nas te imprezy mają trochę bardziej tradycyjny wymiar. Za to wśród znajomych to zazwyczaj im więksi ateiści tym większa szopka z takich okazji. Mój mąż pyta czemu mam dać więcej niż na wesele. Już sama nie wiem.Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
IssaMelissa dzięki. Tak też właśnie mi się wydaje, że chyba liczą się z tym, że może się tak zdarzyć. Tak to jest właśnie, tyle czasu szukałam pracy a tu nagle z dnia na dzień taka sytuacja i trzeba podjąć szybko taką decyzjęCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualny
-
Frida91 wrote:IssaMelissa dzięki. Tak też właśnie mi się wydaje, że chyba liczą się z tym, że może się tak zdarzyć. Tak to jest właśnie, tyle czasu szukałam pracy a tu nagle z dnia na dzień taka sytuacja i trzeba podjąć szybko taką decyzję
Frida91, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
nick nieaktualnyAdry wrote:Boze widzisz i nie grzmisz
Moja kuzynka sobie nie łykała i urodziła syna z rozszczepem kręgosłupa, bo ginekolog dał jej wolna rękę więc stwierdziła, że nie będzie nic brać. Ale co kto woli. Nikt za nas życia nie przeżyje.
No z tego co wiem to nie kazda kobieta bierze cokolwiek jesli sie stara. Mówisz ze urodzila, a ja w ciąży nie jestem. Wiec nie chce się tez czyms na darmo faszerować. Nie toleruje też wszystkich leków więc jest mi ciężko cokolwiek dobrać abym sie z tym dobrze czuła. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo jasne, gdybym była juz w tej ciazy to wiadomo że brałabym wszystko co potrzebne. Ale z calego mojego otoczenia, zadna z kolezanek nie brala nic i wszystko z nimi wporzadku. Nie jestem zwolennikiem brania czegolowiek no chyba że trzeba to tak. Tez za dużo nie mozna czegoś brac po pozniej tez zle to sie moze różnie skończyć. Wydaje mi sie że każda z nas robi to co uwaza za stosowne, jedna łyka wszystko po kolei co sie da, natomiast są tez takie osoby ktore nic nie biora a jednak wszystko sie super udaje. A co z partnerami? Im tez sie zaleca branie kwasu a jednak w praktyce bierze moze 1/10
-
nick nieaktualnySpojrzcie na nasze matki, ciotki, babcie każda z nich urodzila kilkoro dzieci, niekotre nawet więcej:) Kiedys nie bylo zadnych specyfików i dzieci rodzily sie zdrowe, wiec czemu teraz ma byc inaczej? Wiadomo apteki tez musza zarabiac
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie mialam okazji. Ale nie zakladajmy z gory ze to akurat przez to ze zadna z nich nie stosowała nic przed ciaza.. Według mnie to ze nie chce na siłę czegoś brac bo uważam cos za nie potrzbne to nie jest raczej zaniedbanie. Pamiętajcie ze nadmiar leków też robi swoje i trzeba o tym pamiętać by nie przecholowac bo moze byc roznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 20:55
-
Multiwitamina wrote:e to musisz, kwas foliowy to podstawa. magnez ,witamina d3 ( z k2 jest przyswajalna) , wapno jak masz słabe.
ustawiłam ten suwaczek z innej strony, zobaczymy czy się zmieni jutro.
A mi sie dzis zaktualizowal jednak tylko trochę pozniej.Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Angelisia wrote:No z tego co wiem to nie kazda kobieta bierze cokolwiek jesli sie stara. Mówisz ze urodzila, a ja w ciąży nie jestem. Wiec nie chce się tez czyms na darmo faszerować. Nie toleruje też wszystkich leków więc jest mi ciężko cokolwiek dobrać abym sie z tym dobrze czuła.
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość