Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Multi wyglądają obłędnie
ja uwielbiam pierogi z kapustą i grzybami przyślij mi kilka 
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
U nas dyskusji nie będzie, mąż się w takie rzeczy nie wtrącaAdry wrote:oj też pamiętam ile było dyskusji
My zdecydowaliśmy się na kolekcję mebelków dziecięcych Bellamy, sporo kosztowały, ale solidnie zrobione i nie trzeba było przykręcać do ścian, dzięki czemu matka często może przestawiac
-
Ajajajaj współczuję dziewczyny, obu wam. Adry dobrze chociaż że back na niego masz. Dkacórci dużo zdrowia. Ty na pewno dasz radę - zawsze dajesz. Multi kopnij w zadek tego swojego - jak nie umie to niech się nauczy albo będzie głodny chodził.
Adry lubi tę wiadomość
-
Multi jak się urodzi dziecko lepiej nie będzieMultiwitamina wrote:A u mnie mąż lustro zawiesił w łazience...10cm za wysokie inaczej się nie da. Wybrał kupił zawiesił. Nie mam siły się kłócić. Aha niżej się nie da przez kontakty i peszel które są w płytkach
Poprasowałam sobie w czasie kiedy on te lustro zawieszał, 3 prania co dziś zrobiłam. Resztkami sił bieliznę składam i słyszę że jest zsjebiscie głodny. Zrobił 250 km i lustro zawiesił i taki biedny. Mi kurwa 4 godziny przy pierogach zeszło 3 przy prasowaniu ale kij przecież leżała i spałam ...I to mnie obudził żebym zobaczyła jak te lustro ...o chyba tylko bardziej się wnerwiła bo niżej się nie da. .nogi mi do dupy włażą idę robić żreć.
Tak to jest jak się maminsynka za męża weźmie co kanapki nie umie zrobić...
Wtedy dopiero zobaczysz co znaczy zmęczony facet haha Mój na szczęście pedant i wszystko sam robi. Nie pozwala mi nawet włożyć jego koszulek do jego szafy bo źle mu układam Sam sobie pierze, prasuje, sprząta i jeszcze papu zrobi. No ale po narodzinach małej oj dopadło go zmęczenie. Wcześniej nigdy nie marudził
Adry lubi tę wiadomość
-
No mój też wszystko przy małej robił. Wstawał robić mleko itd. Teraz też często cały dzień są razem i super sobie radzi. Pomijając że daje małej słodycze, a ta zawsze mi wypapla. Dziś wracam z pracy i pierwsze co słyszę: "Mamo! Zjadłam dużo takich gum specjalnych dla dzieci! Takich owocowych! Tatuś mi dał". A mąż mina niewiniątka i do niej, że umawiali się, że miała nie mówićAdry wrote:Hahahahaha, jakbym o moim czytała
Ale ostatecznie bardzo dużo przy dziecku pomaga więc jakoś mu to wybaczyłam, że start byl ciężki Padłam! On na to że zjadła 3 mamby i umył jej zęby hehe
Adry, Paula83 lubią tę wiadomość
-
Ja nie biorę innej opcji pod uwagę, musi pomagać. To też jego dziecko. Wiadomo, że jak ja będę siedzieć w domu a on zapierniczac do pracy i (tfu tfu) nie trafi nam się jakieś mega wymagające dziecko to nie będę wymagać żeby usypial cała noc. Ale odciazyc facet musi, siedzenie w domu z dzieckiem i fizycznie i psychicznie wykancza. Chwila dla siebie jest potrzebna.
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
ja również mam podobne zdanie, nie wyobrażam sobie niańczyć dziecka i jeszcze dodatkowo męża, bo ten przy sobie nic nie zrobi. Już przy samym dziecku jest kupa roboty! No ale mój powiedział, że będzie pomagał - zobaczymy na ile mu starczy sił :] o ile w ogóle coś nam kiedys zaskoczymalutka_mycha wrote:Ja nie biorę innej opcji pod uwagę, musi pomagać. To też jego dziecko. Wiadomo, że jak ja będę siedzieć w domu a on zapierniczac do pracy i (tfu tfu) nie trafi nam się jakieś mega wymagające dziecko to nie będę wymagać żeby usypial cała noc. Ale odciazyc facet musi, siedzenie w domu z dzieckiem i fizycznie i psychicznie wykancza. Chwila dla siebie jest potrzebna.
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Co by te nasze chłopiska bez nas zrobiły ale powiem Wam że bardzo dużo zależy od wychowania, ja widzę po moim bracie jak wszystko że tak powiem robi sobie wokół siebie sam a widzę jak mojemu mężowi wszystko było pod nos podkładane. To mamusie są wszystkiemu winne
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Ok. 2 lata starań o pierwsze dziecko
Niedoczynność tarczycy
PCO
08.12.2018 pozytywny test ciążowy -nasz mały-wielki CUD❤ -
Dokładnie. Mój mąż, jak zamieszkalismy razem to też mało co robił. Ale powolutku, pewnie nawet nie wiedząc kiedy dużo przejął. Tylko nie gotuję, ale nie wymagam. Ani tego nie lubi, ani nie umie. Ideałem nie musi być
Ale teściowa go rozpuscila strasznie. -
Ja mam taką sytuację z racji jego zawodu, że czasem jest zmuszony sobie sam gotować, ale jak już jesteśmy razem to chyba się nie zdarzyło żeby zaproponował że zrobi cot do jedzenia. Tak naprawdę to teściowe nie zdają sobie sprawy źe zrobiły im krzywdę
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Ok. 2 lata starań o pierwsze dziecko
Niedoczynność tarczycy
PCO
08.12.2018 pozytywny test ciążowy -nasz mały-wielki CUD❤ -
Cześć dziewczęta. Witam się wykończona i sflaczała po pierwszym dniu pracy po urlopie
Bellisima witaj
Adry cierpliwości dla małża kochana i zdrówka dla Majusi. Kochana pamiętaj że po takich wojnach godzenie się jest przyjemniejsze, więc może warto choć troszkę odpuścić
Co do wychowania mężów przez teściowe to mój akurat na początku wykazywał dużą dozę lenistwa, pomimo że w domu rodzinnym był uczony pracy. Z czasem jednak zaczął mi bardzo pomagać i dziś nie mogę złego słowa powiedzieć. No właściwie nie gotuje, bo ja to robię lepiej i szybciej, ale za to pomaga obrać czy pokroić warzywa i sprząta to co nabrudzę, ale jak trzeba to i coś upichci. Wiem też że przy dziecku nie będzie problemu żeby mi pomógł. Jedyne czego się do dziś nie dotyka to żelazko, bo teściowa namiętnie mu wszystko prasowała, nawet skarpetki. Ale ja żalu o to nie mam, bo ja właściwie bardzo mało prasuję. Mam na to inną metodę.
Adry lubi tę wiadomość
01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami
