Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Malutka Mycha masz dwa serca
Czekamynadzidzie ja jestem, choć coraz mniej nas zostało. Z jednej strony super, a z drugiej jakoś tak smutno dla nas.
Ja to nawet na razie nie mogę działać... więc się wzięłam za odchudzanie i będę biegać. Kupiłam buty, legginsy, stanik sportowy. Teraz tylko zacząć. Tylko padam na pysk po pracy to nie wiem jak to ogarnę. Może za mało sypiam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 23:19
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
Oo widok fantastyczny. I nareszcie zaczęłam się tak w pełni cieszyć. Wiem że nadal coś może być nie tak ale to bijące serduszko mnie mega uspokoił. I widziałam i słyszałam. A ciąża jest o dzień starsza niż myślałam. Więc w sumie dużo przy tych moich długich cyklach się nie pomyliłam.
Nigdy nie miałam zapalenia pęcherza a w ciąży tym bardziej więc niestety nie pomogę.
Teraz tylko czekam na umowę i zmykam na l4 bo lekarka jak usłyszała że przedszkole to stwierdziła że niezbyt korzystne miejsce na ciąże.
Dobranoc -
Cześć dziewczyny ! Mam pytanie - czy któraś z Was brała eythyrox i spóźnił jej się przez to okres ? Ja zawsze miałam regularny cykl 27-28 dni. Od ponad dwóch tygodni biorę tabletki i dzisiaj jest 31 dzień cyklu i nic. Zrobiłam test i wykluczyłam ciąże. Nie wiem do końca co teraz zrobić i czy to jest normalne .. moja gin jest na urlopie i wraca dopiero we wrześniu ., dajcie znać czy miałyście podobna sytuacje. dziękuje !Eska
-
A ja nie do życia jestem. Wczoraj położyłam się spać później nic zwykle i już człowiek pogubiony. Nawet tego obiadu i sprzątania mi się nie chce. Więc popatrzę sobie na zdjęcie usg, więcej będzie z tego pożytku niż z innych rzeczy
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
Eska1234 wrote:Cześć dziewczyny ! Mam pytanie - czy któraś z Was brała eythyrox i spóźnił jej się przez to okres ? Ja zawsze miałam regularny cykl 27-28 dni. Od ponad dwóch tygodni biorę tabletki i dzisiaj jest 31 dzień cyklu i nic. Zrobiłam test i wykluczyłam ciąże. Nie wiem do końca co teraz zrobić i czy to jest normalne .. moja gin jest na urlopie i wraca dopiero we wrześniu ., dajcie znać czy miałyście podobna sytuacje. dziękuje !Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Adry wrote:Witajcie
Obudził mnie najpiękniejszy odgłos od tak wielu dni... odgłos padającego deszczu, temperatura spadła, powiewa delikatny wiaterek. Mam ochotę wybiec na dwór i pobiegać
Spałam 12 godzin... tak tak 12 godzin (z małą pobudką na zmianę córce pieluszki), czuję się wypoczęta jak nigdy.
Właśnie robię listę zakupów popijając CIEPŁĄ kawę i lecimy do marketu.
cieszmy się z małych rzeczy, będziemy szczęśliwsi
Wieczorem pomyślę nad listą.
Pięknego dnia
Ja obudziłam się po nocce. Pora wstać i się ogarnąć. Zaraz mąż wybywa do pracy.
Dziś rano jakby piersi mnie przestały boleć i trochę się denerwuję czy będzie ok, ale obiecałam sobie, że będę spokojna i nie będę się martwić na zapas.
Wczoraj dowiedziałam się okropnej rzeczy. Pamiętacie jak mówiłam, że moja przyjaciółka zaszła w ciążę? Ona ciągle plamiła i wczoraj okazało się, że poroniła bo na usg nic nie ma. Załapałam doła kiedy mi powiedziała. Tak mi jej szkoda. Oczywiście nie mogę jej powiedzieć o mojej ciąży. Byłoby jej przykro. Poza tym u mnie też do usg nic nie jest pewne... To jest chora sytuacja. Ona poroniła, a ja pozytywny test. Co jest z tym światem? My mamy kontakt głównie przez neta i tel bo ona jest za granicą. Narazie nic jej nie mówię. Może zajdzie znowu szybko. Mam tylko nadzieję, że nie podzielę jej losu mimo wszysyko. -
Wróbel wrote:Mi po eutyroxie trochę się cykle rozregulowały od 26 do 31Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Multi dzięki. Wiem, że nie mam teraz na nic wpływu. Muszę czekać. W pierwszej ciazy też miałam na początku stresa przez piersi. Raz bolaly a raz były flaki i miękkie i wtedy świrowałam, macałam je czy bolą. Obiecałam sobie, że tym razem tak nie będę, ale to jest trudne
To przez te wieści od koleżanki zaczęłam się trochę martwić. -
Mi jakoś specjalnie nie urosły. I nie wiem jak długo mogę mieć nadzieję że jeszcze urosna są pełniejsze lecz nic ponad to.
Ja kilka dni temu mówie do męża że mnie nie bolą i się stresuję. I on nagle z zaskoczenia mnie tak delikatnie szturchnal po nich. Zabolało więc chyba jak je macalam w konkretnym celu to mogłam sobie coś wkręcić a jak z zaskoczenia to prawda wyszła na jaw -
Adry wrote:jeżeli zdecydujesz sie na karmienie piersią to wtedy Ci urosną, bo będzie w nich mleko, a tak to raczej nie zmienią jakoś szczególnie swojego rozmiaru, może będą nieco pełniejsze, twardsze, będzie widać na nich żyłki, sutki staną się ciemniejsze i większe, jeśli masz drobny biust to z A do D nie skoczy niestety
Za to te dziewczyny, które karmiły i miały nawał to wiedzą...że normalnie w playboyu można sobie sesję walnąć to był moment kiedy stalam przed lustrem i się oglądałam z każdej strony, bo było w końcu na czym oko zawiesic
bolące cycki nie są wyznacznikiem ale zanik objawów jest niepokojący a mnie bolą. Więc jak raz się pomacalam i nic to już czarne myśli i nie twierdzę że to jest racjonalneAdry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość