Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry Ja niestety musiałam zostawić dziecko w domu bo w nocy była gorączka i płacze. Rano lepiej, ale też była nie do życia. Teraz wygląda na to że tylko katar, ale ciągle leży pod kocykiem, a to do niej nie podobne. Chyba nie na energii. Do końca tygodnia będzie w domu i chciałabym żeby poszła w poniedziałek. Zobaczymy.
-
Hej dziewczynki, co u Was nowego?
Ja wreszcie się ogarnęłam z przeprowadzką, z nową pracą i zaczynam od nowa starania.
Zamówiłam u zakonników zioła o. Sroki i dziś odbieram, od poniedziałku ruszamy na siłownię i od przyszłego czwartku idę do nowego lekarza. Tj ginekolog-endokrynolog to może mi pomoże bo ostatnio czuję że hormony mi szaleją... Włosy mi lecą garściami, za to pojawiają się tam gdzie nie trzeba, cera się popsuła... Można się podłamać Ale zobaczymy co mi powie. Mam takie huśtawki, raz daję na luz i czekam spokojnie, niech się dzieje samo w swoim czasie, ,a raz trochę łapię doła, zwłaszcza przez te wypadające włosy. Jak zdiagnozowali mi PCOS jak miałam ok 17 lat to wypadła mi praktycznie wiekszość włosów i wyglądało to fatalnie i od tamtej pory strasznie panikuję na tym punkcie... Z tego co widzę, to teraz będzie podobnie, bo już widać dużą różnicę i już mam problem z ich ułożeniem tak, by tego nie było widać.
A jak tam Wasze zdrówko? Mam nadzieję, że u Was wszystko ok.malutka_mycha, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Lavende, współczuję. Szybko zaczęła chorować. U nas jeszcze nikt nie ma infekcji.
Ja dziś ostatni dzień w pracy, na 16 mam lekarza i l4. Dobrze mi z tą świadomością że teraz więcej zależy ode mnie. Nie złapie choróbska, dziecko krzywdy mi nie zrobi. Dzisiaj jak jeden we mnie wpakowl to ledwo się na nogach utrzymałam.
Jak tam dzień Wam mija? -
malutka_mycha wrote:Frida a co wtedy zrobiłaś żeby znowu je zagescic?
Wtedy porobiłam różne badania, zdiagnozowali mi ten PCOS i dostałam tabletki antykoncepcyjne... I włosy zaczęły odrastać. A że teraz ich nie biorę, to nie wiem... Nic nie działaCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida91 wrote:Hej dziewczynki, co u Was nowego?
Ja wreszcie się ogarnęłam z przeprowadzką, z nową pracą i zaczynam od nowa starania.
Zamówiłam u zakonników zioła o. Sroki i dziś odbieram, od poniedziałku ruszamy na siłownię i od przyszłego czwartku idę do nowego lekarza. Tj ginekolog-endokrynolog to może mi pomoże bo ostatnio czuję że hormony mi szaleją... Włosy mi lecą garściami, za to pojawiają się tam gdzie nie trzeba, cera się popsuła... Można się podłamać Ale zobaczymy co mi powie. Mam takie huśtawki, raz daję na luz i czekam spokojnie, niech się dzieje samo w swoim czasie, ,a raz trochę łapię doła, zwłaszcza przez te wypadające włosy. Jak zdiagnozowali mi PCOS jak miałam ok 17 lat to wypadła mi praktycznie wiekszość włosów i wyglądało to fatalnie i od tamtej pory strasznie panikuję na tym punkcie... Z tego co widzę, to teraz będzie podobnie, bo już widać dużą różnicę i już mam problem z ich ułożeniem tak, by tego nie było widać.
A jak tam Wasze zdrówko? Mam nadzieję, że u Was wszystko ok.Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Dziewczyny od dzisiaj równe 4 tygodnie zostały do pierwszej wizyty w klinice! Już się nie mogę doczekać...!
Multiwitamina, Beatrix_ lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
czekamynadzidzie wrote:wiesz co wypadające włosy to może być tsh. Ja jak miałam za wysokie tsh to włosy leciały garściami, wystarczy, że je przeczesałam ręką i w dłoni mi duża część zostawała! Bałam sie, że wyłysieję w krótkim czasie! A z tymi pryszczami to ja też mam dramat pryszcz pryszcza pryszczem pogania aż głupio mi iść z czymś takim do pracy i nie wiem od czego taki tragiczny stan tej cery
Też tak myślałam, ale jeszcz w tym roku robiłam wszystkie badania Tsh, ft3, ft4, antyTPO i wszystko było w normie. Miałam też usg tarczycy i wyszło że jest bardzo mała, 8ml objętości... Ale lekarz mówił, że widocznie mała tarczyca, ale póki co daje radę. Nigdzie nie znalazłam informacji, co to może oznaczać.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Używałam tego Jantara ale bez skutków, myślę, że na takie intensywne wypadanie na tle hormonalnym to już takie wcierki nie pomogą... Używam teraz takiej drogiej serii z USA i trochę to działało ale teraz znowu nawrót. Staram się tym nie stresować, bo to nie pomaga, ale jak mam gorszy dzień, bo wypadnie więcej to jest masakra...
Żelazo miałam dość niskie i suplementuję...
To mówicie, żeby jeszcze sprawdzić za jakiś czas znow tsh?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja też coś miałam problem z włosami jakiś czas, bodajże rok temu. W sumie teraz sobie uzmysłowiłam że już po umyciu na szczotce zostaje już mało. Nie wiem co pomogło. Generalnie od początku starań od grudnia biorę kwas foliowy z wit. B6 i B12 i wiesiołek. Jak zaszłam w czerwcu to dołączyłam magnez i witaminę D3 i nadal biorę.
-
Na biotebal jestem uczulona, kiedyś próbowałam. Ja już w zasadzie od roku stosuję suplementy (cynk, kwas foliowy, wit D, B6 B12 i żelazo) i wcierki, raz jest lepiej, obecnie gorzej. Ale i cykle mam teraz coraz dłuższe, więc myślę, że to powiązane...
Może tą kozieradkę jeszcze dołączę, chociaż zapach jest mocno kontrowersyjny.
Ja od lat mam z tym problem, tak że wypróbowałam już masę rzeczy, więc to nie tak, że wszystko neguję, ale naprawdę mało co u mnie skutkuje, skrócenie raczej też nie, bo wtedy co mi tak wypadały miałam sporo krótsze, zresztą jak mam teraz dłuższe to chociaż łatwiej mi je jakoś zaczesać a przy krótszych jak wisiały tak smętnie to już nic się nie dało zrobić, żeby to ukryćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2018, 15:52
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙