WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 2 października 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre może to już owu? To możliwe? Albo może masz jakiegoś polipa czy coś?

    Lavende jak się czujesz? Już po? Wszystko dobrze?

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Manhattan Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 2 października 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Dziewczyny, które się staracie, życzę Wam z całego serca aby było Wam dane zostać mamami. Nie ma w życiu nic ważniejszego, na każdym kroku przekonuje się jakie to ważne. Męza, partnera zawsze można zmienić, zawsze coś może się po drodze zdarzyć, ale dzieci będą zawsze te same, te jedyne, te ukochane.
    Kurcze coraz bardziej posrane mamy te czasy.


    taaaaak święte słowa.

    Trzymam za nas wszystkie kciuki.

    Powiedzcie mi proszę jakie badania powinnam ja sobie zrobić? Szybko zdiagnozowaliśmy problem u męża, wiec na tym się skupiliśmy.

    Ja miałam robioną cytologię, usg gin, tsh, prolaktyne i progesteron - wszystko ok

    Adry lubi tę wiadomość

    Problem męski:

    Nigdy nieleczone wnętrostwo
    Morfologia 0% - 24.09.2018
    Plemniki w ejakulacie 15 mln - 24.09.2018
    Żylaki powrózka nasiennego - operacja 29.10.2018

    18.07.2019 Tadzio <3 <3 <3
  • Manhattan Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 2 października 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Wiesz nie wyobrażam sobie jak czuje się Twój mąż, więc teraz musisz go mocno wspierać.. My kobiety zawsze znosimy to dzielniej chyba.. Faceci to są z innej gliny.

    Jest załamany. Jesteśmy dwa miesiące po ślubie, wiec ma poczucie, że mi coś zabrał. Doszło nawet do tego, że zapłakany mówił o unieważnieniu małżeństwa.

    Wiem, że muszę go wspierać bo raz - to on się czuje winny tej sytuacji, dwa - to ja jestem tą "silniejszą" osobą. Tylko, że też mam uczucia i mnie to boli

    Najgorsze jest to, że czytając Wasze historie, z takimi wynikami nie mamy raczej szans na dziecko :(

    Problem męski:

    Nigdy nieleczone wnętrostwo
    Morfologia 0% - 24.09.2018
    Plemniki w ejakulacie 15 mln - 24.09.2018
    Żylaki powrózka nasiennego - operacja 29.10.2018

    18.07.2019 Tadzio <3 <3 <3
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 2 października 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 10:49

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 2 października 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 10:50

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Iwona27091991 Autorytet
    Postów: 871 479

    Wysłany: 2 października 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 13:43

    03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
    1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
    2 IVF 08.2019 beta 0
    3 IVF 12.2019 brak zarodków
    4 IVF 02.2020 beta 0
    5 IVF 07.2020 cb
    09.2020 naturalny cud cb
    Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
    02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
    04.2024 czekamy na drugiego synka
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 2 października 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manhattan te podstawowe już masz. Dalej są bardziej specjalistyczne i robi się je zazwyczaj jeśli przyczyną niepowodzeń nie jest znana. To droższe badania: wymaz na ureaplasma, mykoplasma, zwykłe na bakterie i grzyby, sprawdzanie drożność jajowodów. Dalej badania genetyczne ale to już bardzo wroga impreza i do tego u was chyba nie ma wskazań. Czasami także histereskopia ale to tylko jeśli lekarz ma podejżenia nieprawidłowości w obrębie macicy.

    Czy ja dobrze kojaże że że twój mąż miał mieć też USG?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 09:26

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 2 października 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A już mam żylaki wyszły. Wiesz Manhattan najważniejsze że on w ogóle ma plemniki. Jak w 15 milionach jest jeden prawidłowy to morfologia wyjdzie 0 ale ten jeden wystarczy żeby cię zapłodnić. Nie chcę Ci robić fałszywych nadziei ale znam 2 przypadki kiedy przy morfologii 0 udawało się naturalnie zajść w ciąże. Pamiętaj że morfologia potrafi się poprawić i po 3 miesiącach okazuje się że jest 2-3 procent. To badanie trzeba powtarzać.

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Manhattan Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 2 października 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Ja mu się nie dziwie, że tak mówi, bo to naprawdę musi mu banie ryć. Faceci to w ogóle między nogami odbierają jako ich być albo nie być. Totalna jazda..

    Ale wiesz co ja zawsze mówię, jak mi nie wychodzi? Że mam cudownego faceta, z którym chcę mieć dzieci. A jest tyle kobiet, które nie mają z kim dziecka zrobić, albo mają w domu chujów a nie mężów. To jest naprawdę dużo mieć kogoś z kim chcę się dzieci wychowywać. Ja kiedyś pisałam, że 5 lat po ślubie zapisuje się na adopcje i będziemy cudownymi rodzicami, bo się kochamy.

    Nawet jeśli nie możecie mieć swoich dzieci, to naprawdę masz wygrany los na loterii, że masz kogoś obok siebie takiego z kim chcesz iść przez życie.

    Tylko Ty musisz sobie sama odpowiedzieć na pytanie, co jest dla Ciebie ważniejsze.. Być z tym facetem, którym jesteś, czy być biologiczną matką. I jak już ustalisz ten priorytet, to możesz mówić tak jak ja ;) Że najważniejsze, że macie siebie..


    Tak, zgadzam się z Tobą. Trafiłaś w samo sedno.

    Mój mąż jest najcudowniejszą osobą jaką znam. Żebym tylko ja potrafiła mu pokazać, że wszystko jest między nami ok.
    Mam jeszcze taki cień nadziei, że jak trafimy do dobrego specialisty to może coś sie uda zrobić.. Medycyna idzie cały czas do przodu..

    A Wy długo już walczycie?

    Problem męski:

    Nigdy nieleczone wnętrostwo
    Morfologia 0% - 24.09.2018
    Plemniki w ejakulacie 15 mln - 24.09.2018
    Żylaki powrózka nasiennego - operacja 29.10.2018

    18.07.2019 Tadzio <3 <3 <3
  • Manhattan Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 2 października 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel wrote:
    A już mam żylaki wyszły. Wiesz Manhattan najważniejsze że on w ogóle ma plemniki. Jak w 15 milionach jest jeden prawidłowy to morfologia wyjdzie 0 ale ten jeden wystarczy żeby cię zapłodnić. Nie chcę Ci robić fałszywych nadziei ale znam 2 przypadki kiedy przy morfologii 0 udawało się naturalnie zajść w ciąże. Pamiętaj że morfologia potrafi się poprawić i po 3 miesiącach okazuje się że jest 2-3 procent. To badanie trzeba powtarzać.

    No własnie dlatego mam taki cień nadziei jeszcze, że w Bocianie nam pomogą :)

    Problem męski:

    Nigdy nieleczone wnętrostwo
    Morfologia 0% - 24.09.2018
    Plemniki w ejakulacie 15 mln - 24.09.2018
    Żylaki powrózka nasiennego - operacja 29.10.2018

    18.07.2019 Tadzio <3 <3 <3
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 2 października 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manhattan jak mu przychodzą do głowy głupie pomysły o unieważnieniu małżeństwa to go zapytaj czy porzuciłby cię jakby się okazało że to ty jesteś bezpłodna.

    Nefre_ ms, Paula83, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 2 października 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre mądre słowa z tym małżeństwem. Też uważam, że to i tak super mieć chociaż kogoś kogo się kocha, bo jeśli chodzi o dziecko, to jeszcze wszystko może się zdarzyć. To mąż jest najpierw a później przychodzą dzieci, jako owoc naszej miłości, nie jako cel sam w sobie naszego związku. To jest bardzo pokrzepiająca myśl i też nawet gdyby się okazało, że z winy mojego męża nie możemy mieć dzieci to nie zostawiłabym go i tak.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Manhattan Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 2 października 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Ja zaszłam w ciąże 1 bardzo szybko - po dwóch cyklach, ale poroniłam.
    A po poronieniu to wszystko jest inaczej, nie do końca w porządku, i minęło już 7 cykli starań..


    kurde, jak to jest, ze patologia rodzi zdrowe dzieci jedno po drugim a normalni ludzie, którzy zapewniliby dziecku wszystko, mają takie historie....

    Świat jest niesprawiedliwy.

    Pociesza mnie historia mojej koleżanki a wiele przeszli z mężem.

    Zaszła w ciąze tez bardzo szybko, poroniła chyba w 6 miesiącu....

    Póżniej zaszła w 3 kolejne ciąże i też poroniła(w okolicach 2 msc)

    Historia trwała kilka lat a dziś jej szczęśliwą mamą 2 miesięcznego syncia :) :)

    Problem męski:

    Nigdy nieleczone wnętrostwo
    Morfologia 0% - 24.09.2018
    Plemniki w ejakulacie 15 mln - 24.09.2018
    Żylaki powrózka nasiennego - operacja 29.10.2018

    18.07.2019 Tadzio <3 <3 <3
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 2 października 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manhattan wrote:
    kurde, jak to jest, ze patologia rodzi zdrowe dzieci jedno po drugim a normalni ludzie, którzy zapewniliby dziecku wszystko, mają takie historie....

    Świat jest niesprawiedliwy.

    Pociesza mnie historia mojej koleżanki a wiele przeszli z mężem.

    Zaszła w ciąze tez bardzo szybko, poroniła chyba w 6 miesiącu....

    Póżniej zaszła w 3 kolejne ciąże i też poroniła(w okolicach 2 msc)

    Historia trwała kilka lat a dziś jej szczęśliwą mamą 2 miesięcznego syncia :) :)
    No właśnie niektórzy chleją, palą, nie dbają o siebie zupełnie i oboje są płodni i bez problemu rodzą zdrowe dzieci, a człowiek chucha i dmucha, bierze leki, witaminy i nic...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 2 października 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzis tez mi test wyszedl pozytywny owulacyjny wiec owu od kiedy liczyc od pierwszego czy dzisiejszego ? Bo wiem ze mozr wystapic od pozytywnegi testu nawet 24 h po tylko nie wiem czy liczyc to id wczoraj czy dzis

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 10:09

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 2 października 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    kurcze wydaje mi się, że takie rzeczy jak polip, albo nadżerka, zapalenie przydatków, endometrioza.. to lekarz powinien zauważyć na badaniu przy monitoringu. A to są najczestsze przyczyny krwawień.. Ona zawsze nie tylko jajka ogląda ale jeździ po całej macicy..
    Jak nic nie znajdzie teraz to chyba musze szukać nowego lekarza.
    właśnie niby tak. Nawet rozmawiałam raz z ginekologiem na ten temat i on mówi, żę w obrazie usg sa częśto charakterystyczne rzeczy po których można stweirdzić, że to to a nie co innego. A mimo wszystko z tego co widzę jak dziewczyny na forach piszą - dopiero wiele rzeczy okazuje się podczas laparoskopii albo histeroskopii :/ nie wiem, może to zależy tez od jakości sprzętu który jest w danym gabinecie? Ja chodzę np. do jednego takiego gabinetu, gdzie na usg ledwie co widać pęcherzyk, raz doktor pomylił z torbielą, drugi doktor na tym samym usg nie widział NIC (usg jakieś mega stare :/), więc może w sprzęcie też leży problem? Ja już sama nie wiem.

    Mój mąż ma znajomą, która stara się o dziecko 7 lat i wiecie co się okazało? Że ma endometriozę. Nie znam jej historii leczenia, no ale rozumiem, że po kilku nieudanych latach na pewno zaczęła się leczyć i nikt wcześniej tego nie podejrzewał. Usunięto ogniska endometriozy i bez problemu zaszła w ciążę. I pytanie: dlaczego? Może to po prostu nie jest łatwe do zdiagnozowania. Ja nie wiem :/

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 2 października 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Dziewczyny dzis tez mi test wyszedl pozytywny owulacyjny wiec owu od kiedy liczyc od pierwszego czy dzisiejszego ? Bo wiem ze mozr wystapic od pozytywnegi testu nawet 24 h po tylko nie wiem czy liczyc to id wczoraj czy dzis
    ja też tak miałam, że dwa dni pod rząd wyszły buźki uśmiechnięte :P ale wiesz, że powinnaś robić test z wieczornego moczu a nie z porannego? Bo poranny moze zafałszowac wynik.
    Ja bym chyba liczyła od tego pierwszego wyrzutu 24h ;)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 2 października 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre racja, ale do wszystkiego trzeba dojrzeć. Ciężko tak sobie na początku powiedzieć, że może się niie udać i pogodzic się z tym. NA początku nie chce się w ogóle przyjąć do wiadomości, że może się wcale nie udać.

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 2 października 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manhattan wrote:
    Jest załamany. Jesteśmy dwa miesiące po ślubie, wiec ma poczucie, że mi coś zabrał. Doszło nawet do tego, że zapłakany mówił o unieważnieniu małżeństwa.

    Wiem, że muszę go wspierać bo raz - to on się czuje winny tej sytuacji, dwa - to ja jestem tą "silniejszą" osobą. Tylko, że też mam uczucia i mnie to boli

    Najgorsze jest to, że czytając Wasze historie, z takimi wynikami nie mamy raczej szans na dziecko :(
    Morfologię można spróbować poprawić, chociaż już 2% może być cos dało. Ale się nie znam, bo u Was skomplikowany przypadek :( współczuję mężowi, musi się czuć fatalnie. Faceci 100x bardziej przeżywają takie rzeczy jeśli coś ich dotyczy :( a lekarze co na to? Mają jakiś pomysł?
    Ty zrób sobie hormony jak chcesz: LH, FSH, estradiol, testosteron, prolaktyna i to wszystko się robi w 2-5dc (prolaktyne mozna kiedy chcesz, ale trzeba byc na czczo, bez ćwiczeń dzień przed, bez seksu dzień przed, bez stresu dzień przed i sie trzeba wyspać do tego badania)

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 2 października 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staram się też szukać plusów obecnego stanu póki nie mamy dzieci - planuję wakacje, podróże, cieszę się, że możemy spontanicznie podejmować decyzje, chodzić na siłownię. Po prostu staram się wykorzystywać ten czas. Pamiętam że tak samo myślałam, zanim poznałam mojego męża - czułam się samotnie ale myślałam np., że może to moje ostatnie wakacje jako singielka, więc trzeba korzystać z życia itd ;) Trzeba znaleźć sobie taką myśl, która nas pociesza i podtrzymuje na duchu w tym czasie.

    Nefre_ ms, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
‹‹ 383 384 385 386 387 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ