Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Manhattan wrote:takie wiadomości bardzo podnoszą mnie na duchu

Gdzieś czytałam, że tylko 3% mężczyzn ma bezpłodność nie do wyleczenia. Kurcze musimy być w tych 97%
ps. trzymam kciuki za dzisiejsze badania
Daj znam znać jak poszło
Dobrze ze mogłam podnieść na duchu. A badania jutro ale na pewno dam znać
chyba że wyjdzie coś nie tak to będę ryczeć. Ale nie ma takiej opcji
-
Ja tak miałam, że nie było ich widać. Dopiero podczas histeroskopii okazało sie, że jednego polipa mam na 10mm, a macica jest polipowato zmieniona i wszystko od razu usuneli.Multiwitamina wrote:Polipy może nie zobaczyć, już było kilka takich dziewczyn. Histeroskopia i od razu czyszczenie i po bolu , miesiące nerwów mniej.
-
Święta prawda. Na początku sie myśli, że to żaden problem zajść w cìążę (ba! Trzeba stosować zabezpieczenia, żeby nie zajśćFrida91 wrote:Nefre racja, ale do wszystkiego trzeba dojrzeć. Ciężko tak sobie na początku powiedzieć, że może się niie udać i pogodzic się z tym. NA początku nie chce się w ogóle przyjąć do wiadomości, że może się wcale nie udać.
) Potem wierzy sie, że w następnym miesiącu ... i nastepnym... i następnym sie uda. Dla mnie w głowie na chwile obecna nie do wyobrażenia jest adopcja, bo "na pewno sie uda". Niektórzy tego nie rozumieją. Ale ja nie potrafie zmienić uczuć. Tak jest i nic na to nie poradze. Po prostu trzeba do tego dojrzeć.
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
U mnie też nie było widać polipa. Nie mogłam zajść przez 9 cykli, a po hiteroskopii i usunięciu polipa w 2. cyklu ciąża.Pegaz wrote:Ja tak miałam, że nie było ich widać. Dopiero podczas histeroskopii okazało sie, że jednego polipa mam na 10mm, a macica jest polipowato zmieniona i wszystko od razu usuneli.
-
Nefre a Ty masz plamienia? Ja miewałam w różnych dziwnych momentach np kilka dni przed okresem, potem spokój i przychodziła @. 2 lekarzy mówiło, że wszystko ok i nic się nie dzieje. Moja lekarka obwiniała bliznę po cc. W szpitalu znowu usg i 2 lekarzy patrzyło w monitor i mówili, że nie widzą nic niepokojącego, żadnego polipa. A po histero informacja, że jednak był. Ogólnie to fajny zabieg bo pozwala obejrzeć dobrze macicę (nie wszystko widać na usg) i nie jest inwazyjny. Moim zdaniem warto pomyśleć po dłuższych staraniach. Ja byłam w szoku z tym polipem bo nigdy nic takiego nie miałam i nic mnie nie bolało. Chodziłam tyle razy na USG i zawsze słyszałam, że wszystko wygląda ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 17:56
-
Trochę jakbym o sobie czytała. Tzn. Plamienia między miesiączkami (długo to trwało. Ok kilka lat. Byłam w tym czasie u kilku ginekologów i nie planowałam jeszcze ciąży) To słyszałam, że taką mam urodę, że to hormony, że stres. Najrawdopodobniej to był ten polip i drobne zmiany. Podobno jak są zmiany na macicy to się ona kurczy i wtedy mogą być te krwawienia. Ja czasami czułam ból w podbrzuszu i potem krwawienie. I jeszcze sobie wmawiałam, że to owulacja, bo tak aż hormony działają (tu wierzyłam lekarzowi i akurat w tym czasie wypadało).No i druga sprawa to problem z zagnieżdżeniem zarodka. Przy tych skurczach to trudneLavende86 wrote:Nefre a Ty masz plamienia? Ja miewałam w różnych dziwnych momentach np kilka dni przed okresem, potem spokój i przychodziła @. 2 lekarzy mówiło, że wszystko ok i nic się nie dzieje. Moja lekarka obwiniała bliznę po cc. W szpitalu znowu usg i 2 lekarzy patrzyło w monitor i mówili, że nie widzą nic niepokojącego, żadnego polipa. A po histero informacja, że jednak był. Ogólnie to fajny zabieg bo pozwala obejrzeć dobrze macicę (nie wszystko widać na usg) i nie jest inwazyjny. Moim zdaniem warto pomyśleć po dłuższych staraniach. Ja byłam w szoku z tym polipem bo nigdy nic takiego nie miałam i nic mnie nie bolało. Chodziłam tyle razy na USG i zawsze słyszałam, że wszystko wygląda ok.
teraz po zabiegu nie miałam żadnego krwawienia między miesiączkami.
-
Jeden test byl wieczorny jeden powtórzony rano ..czekamynadzidzie wrote:ja też tak miałam, że dwa dni pod rząd wyszły buźki uśmiechnięte
ale wiesz, że powinnaś robić test z wieczornego moczu a nie z porannego? Bo poranny moze zafałszowac wynik.
Ja bym chyba liczyła od tego pierwszego wyrzutu 24h
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Pegaz wrote:Tak czytam i chyba też sobie zrobie badanie. Będę pobierała krew na tarczyce to nie szkodzi zrobić dodatkowych badań przy jednym ukłuciu. Czy coś oprócz MTHFR trzeba zrobić?
MTHFR - robiłam ze śliny nie z krwi. nie wiem czy z krwi nawet nie są droższe.
Co można zrobić: homocysteinę, kwas foliowy i B12 z krwi -
Multi pewnie ze bedzie dobrze. Dzidzia fika radosnie w brzuszku. To zawsze mily dzień zobaczyć maluszka

U mnie brzuch juz wyrazny. Apetyt dopisuje
Samopoczucie super. Wizyta dopiero w przyszly czwartek.
Multiwitamina, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość


((










