X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Iza-K Autorytet
    Postów: 415 135

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym wyluzowaniem to teraz robi się problem. Chcieliśmy otworzyć Metaxę, aż mąż przytomnie zauważył, że przecież piszą, że jedną z przyczyn słabego nasienia jest alkohol! I nici z drinka. Sam kupił Extra Sperm i łyka.

    Adry lubi tę wiadomość

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam przekroczone wyniki kwasu foliowego. Co o tym sądzicie? Może za dużo biorę? Biorę 2 tabketki MAMA Dha. Powinnam zejść do 1? Norma jest do 18 chyba a ja mam 23. Czy olać to?

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia !
    W sumie krótka piłka- albo zacznie coś z tym robić albo dziecka nie będzie. Niech wybiera.

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Powodzenia !
    W sumie krótka piłka- albo zacznie coś z tym robić albo dziecka nie będzie. Niech wybiera.


    Najgorzej, bo ja bardzo chcę dziecko.. I co ? Mam iść do innego faceta żeby mnie zapłodnił.. no dupa..

  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 15:07

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest jeszcze opcja żeby brać metylowany kwas foliowy. Kurde zgłupiałam.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śmieszna sprawa bo badanie laborantka zrobiła przypadkowo. Dałam jej listę badań, a pod nimi były zalecenia i pisało kwas foliowy i kontrola za ileśtam. No i ona chyba źle spojrzała i myślaĺa, że jwas foliowy też :-D Dopiero w domu czytając paragon się skapnęłam, że mi to zrobiła. Na miejscu nie widziałam bo badań było sporo i fiolek dużo.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja raz się doprowadziłam do pozycji horyzontalnej. Nie mówię, dużo alkoholu wypiłam. Ale w pewnym momencie jego działanie na mój organizm przyspieszyło i całkiem urwał mi się film, do teraz nie wiem jak to się stało. Koledzy doprowadzili mnie do domu ( w tym mój przyszły mąż :D), zapukali, powiedzieli mojemu ojcu że "odprowadzili Dorotke) i się zmyli. Obudziłam się na drugi dzień na kanapie ale musiałam wyglądać tragicznie, tak też się czułam bo nie miałam ochrzanu ani pogadanki. Miałam 18 lub 19 lat. Do teraz jak sobie pomyślę to mi wstyd :)

    Zozo lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To koniec poki co.. nie chce sie leczyć, lekarz - nie, suplementy -nie.. dalej to „moja wina”... a Jego wyniki Jego zdaniem sa „super”.. nie wierze... serio nie wierze, ze to wszystko sie dzieje...

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag daj mu trochę ochlonac.
    Faceci to jednak słabsza plec

    f1d9680377.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    To koniec poki co.. nie chce sie leczyć, lekarz - nie, suplementy -nie.. dalej to „moja wina”... a Jego wyniki Jego zdaniem sa „super”.. nie wierze... serio nie wierze, ze to wszystko sie dzieje...
    <przytul>
    Faceci.
    Daj mu to przetrawić. Z wynikami razem pójdziecie do ginekologa- niech on wtedyvwyrazi swoje zdanie. Watpie, ze poprze twojego męża.

    A może on to tak przeżywa? Rozumiem, że może być ci ciężko

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Haha to teraz będą historie pierwszego pijaństwa :)
    Też bardzo ciekawy temat :)

    Adry lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż brzmi to jak typowe wyparcie rzeczywistości Ag, tak jak dziewczyny piszą daj mu trochę czasu i zobacz co będzie.

    Adry lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie wiem Adry sama ucieczka z domu w ramiona ukochanego brzmi jak dobry temat na film hi hi hi. Tylko może bardziej dramat niż komedie romanyczną.

    Zabawne wiecie, bo jakby mnie ktoś zapytał o najlepszego przyjaciela wymieniłabym mojego męża, mamę i koleżankę. My zawsze byliśmy przyjaciółmi chociaż nigdy nie traktowałam go hak ścianę płaczu bo tego to nikt nie wytrzyma. Żeby tak typowo pojęczeć to dzwonię do mamy ale z konkretnym problemem to do męża. On też mi żali się na problemy w pracy itp.

    Adry lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Nefre to że się dużo razem przeszło nie daje nigdy gwarancji, wiele ułatwia ale gwarancji nie daje.
    Moja siostra: po zręczynach okazało się że ma raka. Przeszła chemioterapię i radioterapię. Ślub brali pomiędzy leczeniem (perukę musiała mieć), doszła do siebie. Zaczeli starania o dziecko. Kilka pronień - udało się. Kupili ziemię i wybudowali dom. I co? I okzało się że facet ma kochankę w ciąży. Rozstali się na parę miesięcy, wrócili do siebie. Siostra nawet zgodziła się aby jego dziecko bywało w ich domu, potem starania o kolejne dziecko, kolejne poronienia i udało się. Rozwiedli się jakoś rok później...

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Granica jest dość cienka. Może to kwestia niewyspania (Ady jak śpisz?) hi hi hi. No i czasu potrzebnego na regenerację. Ja ostatnio mam trochę obniżony nastrój właśnie przez to.

    npV2p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry! Wyspalam sie i to jest plus, no nic, niech sobie trawi temat.. moze w koncu zrozumie, ze mamy wspólny problem .. a jak mi marudził „Zróbmy sobie dziecko”, „nie zabezpieczajmy sie” i to pamietam jakos nawet od poczatku bycia razem, to nie naciskał? Chyba juz tego nie pamięta.. tylko ze miedzy nami jest taka różnica, ze jak ja sie na cos decyduje, to do tego dążę i robie wszystko co w mojej mocy żeby sie udało.. zwłaszcza, ze w dzisiejszych czasach mozna bardzo dużo zrobic.. chce przerwy nie widze problemu, ale to trzeba mowić, jestem za tym zeby zrobic sobie przerwe od tematu, moze to nawet byc kilka miesięcy, tylko po tym czasie startujemy z walka. Ok, zgodzę sie moge „cudownie” zajść w tym czasie w ciaze, ale niekoniecznie i po tym czasie i tak trzeba bedzie wspomagać sie lekami .. jak ja sie dowiedziałam, ze nie mam owulacji, to czułam sie jako kobieta do dupy.. ale odrazu zaczęłam brak leki i tyle, cieszyłam sie, ze dobrze na nie reaguje i jest owulacja, z lekami czy bez jeden kit, grunt ze jest i sa szanse! Generalnie nie ma co chować głowy w piasek tylko działać, leczyć sie i tyle. A tak, moi Maz czasem narzeka na za słona zupę i zle umytą podłogę, raz rzucał obiadem po ziemi i kanapie, ale ja to mam gdzieś, nie przejmuje sie jakimiś wybrykami gowniarskim .. po i tak wiem, ze Jemu sie tego nie chce robić, wiec robie jak mi sie chce i tyle..

  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 15:07

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba wierzyć w związek ale trzeba też o niego dbać, zastanawiać się co jest dla niego dobre, czuć tą obawę. Bo to motywuje do starań. Mówiłam jyż o moim obniżonym nastroju ostatnio p: jestem nie wyspana, obokała od kopniaków (często prawie krzyczę z bólu jakntrafi w wyjątkowo wrażliepwe miejsce), mam wrażenie że skóra odrywa mi się od rzeber bo picze i pali, mam obolały mięsień na plecach, ciężko mi się schylać, potrzebuje pomocy przy wiązaniu butów, mam bardzo mało siły i bardzo dużo do zrobienia (szycie dla dziecka, przygotowanie szafki dla niej, pranie i prasowanie ciuszków, zwupykłe domowe obowiązki) co powoduje frustrację. Jakbym nie obawiała się że mój brak panowania nad sobą może zaszkodzić także w związku to zmieniłabym się w wyjącą jak hijena, histeryczną, wybuchową rozlazłą meduzę z którą nie wytrzymałby nikt.

    npV2p1.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Adry, robiłam to badanie cały czas biorąc te suple. W momencie badań byłam naczczo, ale dzień wcześniej brałam. Chyba oleję temat. Nie jest aż tak przekroczony. Większość osób tego w ogóle nie bada. Zapytam lekarza.

    Ag - Twój mąż może faktycznie musi przetrawić temat. Może to go ubodło i ugodziło jego męskość. Zachowuje się trochę jak dziecko no ale co zrobisz. Daj mu trochę czasu. Pewnie wezmie się za siebie. Łykanie kilku tabletek to nie jest jakiś wyczyn i poświęcenie, bez przesady.

    Laski ja mam kryzys. Jeszcze tyle czasu do usg, a ja się zaczęłam dziś martwić czy wszystko jest ok. Najchętniej bym pognała na usg do kogokolwiek, ale wiem, że nie mogę tak robić jak wariatka. Brzuch mam płaski i zero w nim jakichś odczuć żeby tam co rosło. To wcześniej miałam większy... chyba mi się schudło. Dziś jakoś przeszły mi trochę mdłości i już świruję. A jeszcze moja mała zaczęła kaszleć i ma katar, a jeszcze z ospy nie wyszła. Ja się pochlastam!

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
‹‹ 710 711 712 713 714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ