Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ag, musisz przestac o tym myslec w trakcie zblizenia, wiem ze ciezko ale musisz sie postarac. Ja sie wtedy skupiam na przyjemnosci. Gorzej pod koniec cyklu jest kiedy czekasz na okres. Wtedy nie moge sie na niczym innym skupic. Ale nam kolejny cykl wlasnie przepada. W Srode mam trzcie podejscie do Amh moze wkoncu sie uda, przyjda wyniki i bede wiedziec na czym stoimy.
-
nick nieaktualnyWróbel piękna piłeczka
A co do orgazmu, to moim zdaniem u mnie najlepiej się sprawdza ten i ten
Nefre_ms masz rację, seks z usg jest najgorszy.. bo jak dostajesz zastrzyk i lekarz Ci mówi- "Proszę ten czas wykorzystać dobrze" i na następną wizytę masz iść za kilka dni sprawdzić, czy była owulacja.. to te kilka dni czujesz taki wewnętrzny przymus, że teraz te dni, że trzeba, że musimy, bo są szanse.. i to odbiera taką spontaniczność i radość z tego.. nie mówię, że nie jest przyjemnie, ale jest po prostu już bez spontaniczności... -
nick nieaktualnyA u nas jak jest ochota to jest działanie, nic na siłę. Mamy taki czas, że jest co dziennie, ale też czasem mamy przerwę kilka dni (do tygodnia), ale potem to jest już takie wyczekane i taka radość i w głowie pytanie- "A czemu tyle czekaliśmy?". Także na luzie. Akurat ten weekend jest super i mam już zakwasy, muszę wieczorem poćwiczyć żeby rozruszać się hahahaha.
Doszliśmy też do porozumienia, że dajemy sobie czas aż wrócimy z urlopu, potem będziemy działać. Ja raczej na to hsg pójdę (bo nie wytrzymałabym - wiem, że to błąd, ale pojadę na wakacje na spokojnie i już po tym..).Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 19:55
-
Zozo wrote:Frida jak pierwsza nocka na nowym? Dobrze się spało? Ale u nas pizga jeszcze grzmialo co za powalona pogoda. Ja jeszcze nie doświadczyłam tego seksu po usg
póki co nie swiruje tak seks to seks skupiam się na przyjemności
Dziś już większość rzeczy poukladalismy i coraz przytulniej się robi
Ag1988, Zozo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ale cuda się przecież zdarzają
wszystko jest możliwe.
Mój w tym tygodniu zaczyna jeździć na rozmowy. A ja będę sobie nadal urządzać mieszkanko, czytać książki itpTo mnie cieszy. Spotkam się z dawnymi koleżankami.
Dziś znowu miałam napad paniki czy wszystko ok ale staram się odganiac te myśli... Bylismy w kościele pomodlilam sie i lepiej.
Oby tylko mój szybko znalazł robotę bo mam troche wydatków i chce iść na paznokcie a jakoś nie mam sumienia póki nie wiemy na jak długo starczy nam kasyNefre_ ms, Ag1988 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNefre_ms dlatego po okresie ochronnym już ja tego mojego przypilnuję żeby ładnie brał suplementy i będę Go motywować do ruszania się, myślę, że kupimy dla mnie rower i będziemy śmigać aż do zimy
Frida91 i to mi się podoba - pięknie korzystasz z tego wolnego czasu- relaks, to jest to co Ci teraz jest bardzo potrzebne - oby tak dalej! -
nick nieaktualnyRazem się kochamy! oboje jesteśmy bardzo uparci i mamy silne charaktery, ale też oboje wiemy, że nie wytrzymalibyśmy z osobami, które by nam tylko potakiwały, więc się dobraliśmy
Jestem wytrwała, chociaż, jak nie raz to pisałam niestety też taka zadaniowa i ambitna.. a to w tym wypadku nie pomaga.. Także muszę wdrożyć teraz trochę luzu
dla odmiany
Przyda nam się przerwa te 2 miesiące żeby ochłonąć i nabrać nowych sił do walki
A siły się przydadzą, bo w marcu będziemy mieć "objazdówkę" odwiedziny Nowych Dzieci rodziny i znajomych..
Oby wyniki Twojego były bardzo dobre- życzę Wam tego!!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja chyba zmienię miejsce pracy bo to mnie psychicznie wykończy.jak wróce jutro do domu to usiąde na spokojnie i pomyślę gdzie będzie najlepiej- oby tylko nie z deszczu pod rynnę.
U nas seks fajniejszy jak nie robimy dziecka. Mój jak sie spina to nie końcxy i wtedy dopiero jest problemStarania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
nick nieaktualnyPromyk89 to faktycznie.. Ja się bałam o badanie, ale się udało!!! My teraz tylko seks, a dziecko będziemy znowu "robić" może od kwietnia.. Zobaczymy zresztą! No ja to intensywnie wysyłam ostatnio cv, także życzę Ci nowej pracy, a potem Bobasa albo i tego i tego naraz
-
Dziewczyny drogie z pcos widzialam jest Was tu kilka chyba mam pytanie. Ogolem mam dlugie cykle jesli nie biore duphastonu, odpuscilismy ten cykl z racji badan, jestem teraz w 36 dc. Czy to mozliwe zebym miala dni plodne teraz? Miala ktoras z Was taki przypadek? Raczej czekalam na okres a tu sluz jak plodny, nie wiem co o tym sadzic?
-
nick nieaktualny