Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Lavende86 wrote:Czarnulka gratulacje chłopczyka! Mąż cały dumny? A ty jak się z tym czujesz, że będziesz miała 4 chłopa w domu?
Multi - zatkany nos i gluty to w ciąży normalka. Ja tak miałam w każdej. Rano mam zawalony nos jak wstaję, ale nie jest to katar tylko tak z nocy. Za dnia też muszę parę razy czyścić nocha To chyba przez hormony.
Ja dziś cały dzień się obijam. Masakra. To L4 rozleniwiło mnie na amen. Leżę bo znowu, jak co wieczór, mam mdłości. Myślę, że jeszcze tydzień, max 2 i przejdą.27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Nefre - na odporność to tylko daję probiotyk i miód swojski pije. No i mamy taki suplement Belbez z bzem, cynkiem i innymi takimi. Nie widzę, żeby to coś dawało.
Mam info, że wyjdzie w czwartek po testach skórnych, które będą przez 2 dni. Jest zdrowa. Ma dużo łazić po lesie Boję się tylko żeby tam czegoś nie złapała bo tam dzieci chore Dobrze że jest sama w pokoju i mama jej nie zabiera do świetlicy tylko izolują się raczej od reszty. Niby mają na korytarzu te oczyszczacze bo to nowy oddział, oddany po remoncie w środę. Bardzo ładnie tam. Łazienki tak wypasione, że szok. Z budynku tyłem wychodzi się prosto do lasku. -
czarnulka24 wrote:Lavende a jakoś to dobrze do mnie dotarło mąż oczywiście dumny ..Hehe oby zdrowe reszta nie ważna
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Co do lozeczek ja mam w Pl dwa drewniane a w NO jedno drewniane i jedno turystyczne . Do turystycznego dokupywalismy materac bo to co było w zawartości to mnie ośmieszylo bo to materacem nazwać nie można było no a łozeczko 299zl dałam+ koszt co płaciłam za materac .. nie wyobrażam sobie dziecka śpiącego na orginalnym dołączonym. Ale zależy też jak i jest bo wiadomo co producent to co innego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 09:51
Lavende86 lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Ag1988 wrote:Adry to zapraszam do mojej... u nas zawsze duzo.. Nefre_ms moze Twój Maz sie bal, ze jak bedzie bez ubrań to sie podnieci ale On biedny na pewno sie bardzo stresuje.. moj chyba ma początki depresji albo jest przepracowany.. wczoraj nic nie było... a to do Niego niepodobne.. i jest taki osowialy... martwię sie ..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dce0971b8639.jpg
Nefre_ ms, Ag1988 lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Nefre_ ms wrote:Lavende
a miód pije jaki? najlepiej pić rozpuszczony w letniej wodzie, odstany przez 12 godzin. -
Dziewczyny, dziś temperatura spadła, cycki przestają już boleć, zaczyna pobolewać lekko brzuch... także jutro/pojutrze zacznę 20 cykl starań nie wiem kiedy to zleciało no ale przynajmniej już wiadomo, że pojadę na wakacje i ciąża mi w tym nie przeszkodzi bezsensPrawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Lavende86 wrote:Czekamy - a jakie plany z dalszą diagnostką? Znacie przyczynę? To już trochę długo.
w skrócie - mam wizyte pod koniec lutego w klinice i sie umawiam na laparoskopie i histeroskopie (czeka sie ok 2 miesiecy podobno) wiec pewnie dopiero w kwietniu coś będzie, chyba, że sie okaze ze skomplikowana sprawa to bedziemy probowac prywatnie. Zobaczymy co pokaże luty.Lavende86 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
No właśnie cukier muszę jej ograniczyć. Nie je jakoś dużo, ale wiadomo. Tu lizak, tu kinderek, tu jajko niespodziankę babcia da... Ja jej nie daję raczej.
U was też taki SMOG? U nas dramat. Mam aplikację Airly i ona mnie dołuje. Boję się wieyrzyć. Tak jest u nas od kilku dni. -
Mycha no przesrane. Najgorsze, że tyle lat żyliśmy w nieświadomości. Jak widzę w taką pogodę mamuśki z głębokimi wózkami na spacerkach to się chwytam za głowę. Inhalują niemowlaka toksynami. Najgorzej jest tam gdzie są domki jednorodzinne. U nas na tych dzielnicach zawsze najgorsze powietrze. Ja mieszkam w centrum i paradoksalnie często u nas jest najlepiej bo nie ma tu tylu pieców, raczej miejskie ogrzewanie lub gaz. No ale od kilku dni to wszędzie jest dramat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 10:07
-
Nefre to nie jest łatwe bo mój mąż ma swoje zdanie i on nie widzi nic złego w daniu jej jajka albo kinderka. Oczywiście podkreśla, że myje jej zęby Ja już trochę odpuściłam bo ile można gadać. Co do ciasta to jak babcia upiecze to mi nie przeszkadza żeby takie domowe zjadła. Ona i tak dużo nie zje. Często w połowie się rozmyśli. Ogólnie mało je i jest bardzo szczuplutka. Wczoraj w aucie dałam jej lizaka żeby spokojnie siedziała to polizała chwilę i mi go oddała mówiąc, że mam schować na później bo ona już nie chce. No ale jak się nie upomina to po co dziecku podsuwać takie rzeczy. Bez sensu. Lepiej owoce. Ona teraz ma fazę na ten owoc kaki. Bardzo lubi.
-
Lavende właśnie, jak ktoś musi no to trudno. Ale warto kontrolowac sobie to stężenie żeby później nie bawić się w astmy itp. Ciekawe kiedy się ten stan unormuje i ludzie będą już bardziej uświadomieni a wszystkie te piece pójdą do lamusa. Oby chociaż nasze dzieci te dozyly.
Nefre niestety ludzie takimi schematami lecą że masakra. Ja znowu nie rozumiem zwyczaju kupowania słodyczy jak idzie się w gości. Że niby trzeba zawsze jakaś czekoladę dziecku dać. Tak jakby nie można było kupić książeczki, kolorowanki, plasteliny. Cena porównywalna a chociaż jakiś pożytek z tego będzie. Dla mnie taka granicą kiedy dziecko pozna słodkie jest pójście do Przedszkola. Od tego czasu go nie uchronie. Ale do tego czasu spokojnie można dziecka nie oswajac z tym smakiem. Tylko u nas np mój mąż sporo słodkiego je. I nie widzę sposobu żeby go do tego zniechęcić. I jak dziecko będzie miało taki przykład to może być roznie -
Nefre_ ms wrote:Z tym smogiem to wg mnie lekka przesada. Kiedyś 100 % ogrzewania w Polsce to były piece. Nie 1 piec centralnego ogrzewania, tylko piece kaflowe na każdy pokój.. Zamiast jednego komina - np 3 .
Ludzie spalali do tego więcej węgla, bo był tańszy, a domy były nieocieplane, okna mniej szczelne...
Smog był zawsze i większy niż dziś
Jedyne co przemawia za tym, że teraz jest więcej smogu to dwie rzeczy:
- węgiel jest gorszej jakości i wytwarza więcej gówna, większość węgla w składach nie powinno być dopuszczonych do obrotu w ogóle i tutaj bym zaczęła ograniczać smog - skoro można kupić wegiel za 600 zł tona i za 1200 zł tona, to gdzieś jest różnica - liczba węgla w węglu :>
- nie było tyle bloków co teraz, urbaniści nie byli idiotami. Teraz buduje się bloki na obrzeżach miast i zamyka się możliwość przewietrzania miast, smog gromadzi się w mieście.
Chociaż ja uważam że było kiedyś tak samo jak jest teraz, bo jedno się poprawiło, drugie pogorszyło:> Ja obserwuje, że są okna smogowe takie.. godziny w ciągu dnia, gdzie powietrze jest lepsze, a godziny kiedy jest gorsze. -
Nefre u nas największy smog jest właśnie na obrzeżach, za miastem, tam gdzie są same wsie i domki
Na pewno zawsze to było, ale to nie znaczy, że nie trzeba z tym walczyć. Jakoś w innych europejskich krajach potrafią mieć czyste powietrze. Nawet takie Czechy. Tylko my tak kochamy węgiel. -
nick nieaktualnyNefre_ms kciuki za Twojego Męża!!! Obyście mogli świętować świetne wyniki!!! Frida91 - kciuki za badanie! Niech Maz tez sie cieszy macie racje nie wymyślam, ze cos jest złego, moze to przemęczenie.. tak, nastrój sie buduje cały dzien! szkoda ze wczoraj u nas nic a nic.. a zależy mi zeby właśnie seks był niezależnie od tego czy cos moze byc czy nie z tego i zeby tez to czuł moj Maz! Czekamy - na wakacjach odpoczniecie i będziecie mogli ruszyć dalej z nowymi siłami!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 10:31
-
Mycha - mój mąż też łasuch. A mimo to jest szczupły i bez brzucha. To niesprawiedliwe. On znosi do domu słodkie i sam to je. Jeszcze piwem popije Ogólnie słodyczy w domu raczej nie ma bo on to co kupi to zje od razu
No i też nie lubię jak ktoś daje małej czekolady. O wiele lepiej dać kolorowanke lub naklejanki jakieś. Ta sama cena.