Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Lavende ja dziś też jestem jakaś bez siły. Wstałam w nocy do toalety po czym oczywiście rozbudziłam się i nie mogłam spać. A jak już zasnęłam, to nie mogłam wstać do 10 I też chodzę jakaś taka śnięta dziś.
Nefre masz prawo do takich chwil. Nie musisz się podnosić już dzisiaj. Daj sobie prawo, żeby mimo tego całego działania mieć czasem słabsze chwile. Każdy by miał i nie ma co się dziwić.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja się muszę wykaraskać z wyra i niedługo po dziecia do przedszkola śmigać. Jak ten czas leci jak człowiek się byczy
Ja za to mam kryzys egzystencjonalny ostatnio Oboje ze starym ledwo wydalamy do wieczora i marudy z nas obojga. Wiosno gdzie jesteś???? -
Frida - ja tak cidziennie się budzę około 3:00 w nocy i nie śpię. Tylko, że nie mogę rano odespać. Dziś mała wstała grubo przed 7:00 i przyszła mnie budzić. No a potem trzeba ją wyszykować do przedszkola i odprowadzić. Potem niby mam czas wolny, ale w dzień nie umiem spać.
-
Lavende u mnie ze spaniem też cyrki. W nocy w miarę śpię, chyba że coś mnie obudzi, ale jak się kładę to nie mogę zasnąć... Przerąbane. Mam takie problemy praktycznie od samego początku. Albo nie mogę zasnąć, albo się wybudzam albo się budziłam nad ranem przed świtem i też już nie mogłam spać...Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mam już pessar założony i sobie leżę. Zalecenia-we wtorek do niego do szpitala sprawdzic jak pessar sie ma. Dostałam tabletki dopochwowe antybakteryjne itd takie duże że teraz wcisnąć nie umiałam ledwo na 1cm weszło bo czułam tą gumę i blokada taka.
Generalnie leżeć ale mogę coś porobic w domu. Mówił że na wszystkie pacjetki którym zakładał pessar to wytrzymał jedynie jedna miała dodatkowo szew i już w 37tc jest. No i jedna co niestety miała b.dużą niewydolność szyjka rozlazła i w 18 i 21tc nie udało się i nic nie pomagało. Moja ponoć zamknięta średnio miękka ale od środka rozwarcie jednak jest. Pessar to trzyma.Nefre_ ms, malutka_mycha, Adry lubią tę wiadomość
-
Nefre no właśnie nie znalazł jeszcze i to mnie też trochę dobija. Brak kasy i w ogóle. Szkoda gadać. Mam nadzieję,że niedługo coś się trafi. A też trochę bez sensu brac byle co na przeczekanie bo już za dużo tych zmian i w cv to kiepsko wygląda a też nie po to była ta przeprowadzka żeby wziąć byle co. No ale jak nie będzie wyjścia to co zrobić. Pewnie to tez mi nie pomaga.
Arienka no i jak samopoczucie? Już uspokoiło Cię to trochę? Zobaczysz, wszystko będzie dobrzeCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
IssaMelissa wrote:No właśnie nie do końca, zrobiłam dziś sikańca i wyszły 2 piękne krechy Booooże, tysiąc myśli na raz, radość, strach, niedowierzanie, szok i znowu radość. Dziewczyny proszę was o modlitwę, albo chociaż o kciuki za moją kruszynkę, żeby była zdrowa i wystarczająco silna żeby ze mną zostać.
Najlepsze jest to że bardziej czuję się na okres niż na ciążę. Zozo może i tobie się udało. Trzymam za ciebie kciuki
co do zachodzenia w ciążę - ja licze teraz na bliźniaki na tym Puregonie We wtorek zobaczymy czy coś urosło, chcoiaż dostaje minimalną dawkę tego
Pierwszy zastrzyk - to była masakra
Drugi to już na spokojnie, chociaż zrobił mi sie siniak bo wbiłam się w jakieś naczynko ;/
No nic - czekam aż urosną i może obejdzie się bez in vitro?
Nefre - każda z nas ma gorszy dzień. I każda z nas ma wrażenie,że wszystkim się układa a tu sie wszystko pieprzy. Tyle już czekamy i tyle razy się podnosiłysmy,że na jakiś czas starczy nam jeszcze sił nie?
Każda z nas pamięta swój gorszy dzień i same negatywne myśli.
Ale przyjdzie spokój i wypragnione dziecko - bo dziecko to nie zawsze ciąża. To nie jest jedyna drogaNefre_ ms, IssaMelissa lubią tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Nefre no jakoś to będzie. Pewnie kwestia czasu.
Ale sama widzisz każdy ma słabsze dni i tylko nam sie tak wydaje że inni mają super. Trzeba doceniać chociaż te pozytywy które się ma więc staram się nie narzekać za dużo. Ale czasami tak siedzi coś ciągle z tyłu głowy i kładzie cień na resztę.Nefre_ ms lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙