SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6418 5092

    Wysłany: 4 lutego 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak... Ja juz mam dosc tych kurtek butów szalikow ech :P Mogłabym się na zimę wyprowadzac gdzieś gdzie jest ciepło ;)

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo i jak z tym cv ? Ja też składam i wysyłam cv i czekam aż ktoś do mnie zadzwoni.

    Małą będę teraz zapisywać do przedszkola i mogę iść do pracy ... w końcu.

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy :-) Jesteście the best.
    No to jest tak jak Adry pisze, bezsilność i żal patrzeć jak dziecko się męczy. Choć akurat ona teraz dostała energii i skakała jak pasikonik. Wiem, że musimy to znieść. Dzieci chorują. Też nie chce jej trzymać pod kloszem. Wiem, że wszyscy tak mają. Kuzynka przed chwilą pisała, że jej syn też chory i w domu siedzi. To jest masakra. Ci co mają dwójkę u mnie to mówią, że z chorób nie wychodzą. Może ja za bardzo przeżywam. A to, że jestem w ciąży mi nie pomaga. Dobrze, że dziś mąż mnie wyręczył. Robi przy niej wszystko.

    A co do pogody to w lutym zawsze mam kryzys, że za długo już to trwa. Słońce zawsze dodaje energii i humoru.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo to kciuki za Twoją pracę, obyś ją dostała.. przykro mi, że przyszedł okres, on miał do mnie przyjść a nie do Ciebie! Głupi się pomylił...

    Evell - kciuki żeby Ci się z pracą udało :)

    Dziewczyny dziękuję za to, że pokazałyście mi drugą stronę i pozytywne aspekty mojej sytuacji- na Was zawsze mogę liczyć :*

    Już mi trochę lepiej, teraz to nawet tak nie będę na ten okres czekać, tylko będę chciała się wyleczyć.

    Evell, Zozo lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też chcę iść w końcu i tez mam już dosyć siedzenia każdy dzień to samo i tak w kółko żeby się jeszcze chociaż ciepło zrobiło ale ta pogoda dobija mnie .I tak jak pisze zozo nic się nie chce :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się dorobiłam (pisze, bo kojarzę, że któraś z Was pytała) : Escherichia coli i enterococcus faecalis.. bosko. Co do seksu Nefre_ms to mi się odechciało to raz, a dwa w ulotce leku jest wskazane żeby się powstrzymać.. no cóż .. będzie niestety post..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 19:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na Promyk89 to mi zaraz tu wykład zrobi o moich "mieszkańcach" hihihi. Najgorzej, że tak mnie ten wynik jakoś zdołował, że nawet nie zapytałam, czy Męża też muszę leczyć.. a jak tak to czym...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 19:48

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie wiem Krycha. Moja sister ma E Coli w moczu i nie da się tego pozbyć. Brała już chyba wszystkie możliwe antybioty jakie są i co chwile to wraca. U niej akurat to jest mega upierdliwe.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6603 3799

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 15:37

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to też gdzieś mam tą maść.. bo niestety już mieliśmy kiedyś przeprawy przy tabletkach anty z tym i owym.. heh.. Mój Mąż to jest biedny, suplementy, zioła, teraz jeszcze smarowanie.. heh..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam żadnych objawów.. stąd zdziwienie, że w ogóle coś mi wyszło.. Ale dobrze wyleczę i będzie (oby!) z głowy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze, że się wyleczyłaś i że nie masz nawrotów.

    Zozo lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakiś taki słaby właśnie dzień.. Parzę ziółka, wypijamy i chyba potem sen, bo co innego teraz możemy robić.. heh.. A wczoraj było tak miło, nawet nam się udało od niepamiętnych czasów 2 razy w ciągu jednego dnia.. Już się doszukiwałam super właściwości ziół.. a dziś dupka..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Ja dzisiaj też mam maksa łeb mi rozsadza od nocy :((

    Nie masz żadnych tabletyek na ból ?

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4967 3774

    Wysłany: 4 lutego 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja własnie wróciłam do domu, głodna i sobie kupiłam sok z aronii w biedronce koło mnie. Taki wyciskany z prawdziwych owoców. Napiłam się go, był mega niedobry, chyba z guguł zrobiony. No ale wypiłam i w momencie mi się zrobiło ciemno przed oczami, nudności, myślałam, że zwrócę go całego. Napiłam się coli i mi trochę przeszło, ale dalej czuję się mega słaba i mi niedobrze, tak jakbym miała za chwilę zemdleć. A jeszcze jestem sama w domu bo mąż ma nockę :( mam nadzieję, że dotrwam do rana...

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6418 5092

    Wysłany: 4 lutego 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamynadzidzie mnie też raz zemdlilo po tym soku z aronii z Biedry :P To było moje oierwsze rzyganie w ciąży.
    Zjedz coś i kladz się :)

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2344 1945

    Wysłany: 4 lutego 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @czekamy - polecam sie napić mały kieliszek czegoś mocniejszego. To pomaga na wszelkie zatrucia ;)

    Ag- co chcesz wiedzieć?:-):D

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajesz wykład ;) lubię dużo czytać ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale was dziewczyny trudno nadrobić, co przerwę w pracy zaglądałam ale mimo to ledwo co nadgoniłam.

    Evell, Zozo powidzenia w szukaniu pracy. Trzymam mocno zaciśnięte kciukasy.

    Evell byłaś dziś na podglądzie jajcorów czy popękały?

    Dziewczyny nie wiem co napisać na temat tych bakterii bo serio się nie znam. Życzę zatem szybkiego wyleczenia bez potrzeby brania cięższych leków.

    Ja też mam dziś taki dupowaty dzień że nie wiem. Aż mnie w pracy wypytywali co taka zmarnowana jestem. Ale na szczęście już koniec na dziś.

    Promyk jak samopoczucie po zastrzykach?

    Czekamy, jak dasz radę to zjedz coś, zaparz sobie mięty i spróbuj się przespać. Na takie samopoczucie najlepszy sen.

  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    No nie wiem Krycha. Moja sister ma E Coli w moczu i nie da się tego pozbyć. Brała już chyba wszystkie możliwe antybioty jakie są i co chwile to wraca. U niej akurat to jest mega upierdliwe.
    Też tak miałam przez rok się chyba męczyłam. Potem przypadkiem wykryto u mnie bezobjawową grzybicę dróg rodnych. Po jej wyleczeniu skończyły się cyrki z escherichią. Można yeż taką szczepionkę na nią brać przez 3 miesiące podobno skuteczne...

    npV2p1.png
‹‹ 801 802 803 804 805 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ