Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Vivico wrote:Rozalka zawitała na świecie 13 sierpnia o godzinie 16:07 🌸 z wagą 3800g i 57cm długości.
Udało się wyprzedzić indukcje,ale poród wcale nie był łatwy. Po nieprzespanej nocy w bólach okazało się,że rozwarcie było tylko na opuszek…A później magicznie po 2 godzinach zrobiło się 3 cm,a za kolejne dwie 8 cm 🤯 najgorzej było wypracować pełne rozwarcie. Na skurcze parte podłączyli mi oksytocynę,żeby skrócić moje katusze, to był ogień. Niestety nacięli mi krocze,ale wtedy już mi było wszystko jedno, więc wyraziłam zgodę.
Od regularnych skurczów minęło 21 godzin,a już taki czynny poród 9 godzin, więc póki co obstawiam,że będzie jedynakiem 🫣
Trafiłam na cudowny personel. Dwie położne, które prowadziły mój poród (60 i 30 lat tak na oko). Proponowały różne pozycje wertykalne, piłkę, krzesełko z dziurą, prysznic, drabinki, uciski czy bujanie się. Chwaliły mnie i dodawały otuchy. Nie byłam skazana na leżenie w łóżku. Instruowały męża bez którego bym nie urodziła, moje przeogromne wsparcie w każdej sekundzie 🥹 nie widziałam,że potrafię tak krzyczeć, mam zdarty głos 😱 A poród porównałabym do egzorcyzmów, serio 😳
Przy ostatnich parciach usłyszałam,ze coś chrupnęło… jak się okazało Rozi strzelił obojczyk 😢 na szczęście bez przemieszczenia bo nie płacze,ani nic.
Ja zemdlałam przy przechodzeniu z łóżka na wózek inwalidzki,ale to było chwilowe.
Mąż jest cały czas ze mną, ma pozwolenie na spanie w takim worku sako z nami i teraz po porodzie też może zostać. Jesteśmy sami na sali, normalnie full wypas 🤩
Namisa, położna po wszystkim mi powiedziała,że źle się wstawiła,ale proponowała takie rozwiązania,że udało się poprawić pozycję główki🫶🏼
Vivico lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
ANGELIKA wrote:Nie jestem w stanie ogarnąć tego co się tutaj dzieje. Zauważyłam tylko ze Vivico udało się urodzić piękna córeczkę!
My w 3 dobie po cc wyszliśmy wczoraj do domu. Mierzymy się z ogromnym kryzysem laktacyjnym wiec model hybrydowy karmienia. A że nasz Przystojniak jest glodomorem to zwiększające się ilości mleka mm i marne wypociny z praca z laktatorem i przystawieniem nie napawają optymizmem. Jestem w stałym kontakcie z położna i CDL. Daliśmy sobie z mężem 2 tygodnie na rozkręcenie. Jeśli się nie uda to zostaniemy przy samym mm. Sam poród piękny mimo ze cc. Pobyt na oddziale bardzo różnie. Kiedyś na pewno opowiem swoją historie.
A to nasz słodziak z wczoraj przed wypisem.
Będzie czas na pięknie ujęcia jednak nowa rzeczywistość nas zaskoczyła. Jest słodko-gorzko ale tak ogromnie cieszymy się że mamy u boku zdrowego Antka.
Trzymajcie kciuki za rozkręcenie laktacji!
PS. Poczytam co u Was w wolnej chwili - teraz idę odsypiać póki mały śpi.Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Vivico! 🦸 turbo super mamasita!
Serdecznie gratuluję! 🌸🌸🌸Vivico lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Angelika ale cudne słoneczko z tego Antka, zakochałam się ❤️😍 Bardzo się cieszę że miałaś piękny poród, chętnie przeczytam twoje wrażenia. Mam nadzieję że te lepsze jednak będą przeważać nad tymi gorszymi z oddziału noworodkowego 🤗
Wielkie kciuki za rozkręcenie laktacji🤞🍀🤞 Na pewno wiesz ze przy cc to ma prawo ruszyć troszkę później więc na spokojnie daj sobie czas. A, no i przypomnę żebyś też nie sugerowała się bardzo tym co odciągasz laktatorem - to nie jest w ogóle miarodajne do określenia tego ile tego pokarmu w rzeczywistości jest. Tu artykuł podsyłam tradycyjnie od Hafiji - https://www.hafija.pl/2013/10/uniwersalny-przyrzad-do-mierzenia-ilosci-mleka-w-piersi.html
Laktator bardzo spoko ale po karmieniu albo miedzy karmieniami do dodatkowej stymulacji piersi, nie jako wyznacznik wystarczajacej czy niewystarczającej produkcji. Przystawianie będzie szło każdego dnia odrobine lepiej, zarówno tobie jak i Antkowi - tylko dużo praktykujcie, a machina powinna się ładnie rozbujać. Wysyłam duzo sił, trzymajcie sie cieplo ❤️ -
Karola :) wrote:Namisa jak u Was objawiał się pierwszy skok rozwojowy? Ja chyba zwariuje, wieczne płacze, stękanie, ciągle na rękach ale też nie zawsze pomaga i i tak płaczę. Dzisiaj dodatkowo problemy ze spaniem w nocy, chociaż ogólnie spala w miarę ok poza dziwnymi dźwiękami. W dzień nie spi praktycznie w ogóle.. już nie wiem czy sobie wkręcam czy co ale czy to może być skok rozwojowy? Ręce i Majtki opadają 🤣
Zaczęło się od trudności z zasypianiem, głównie w ciagu dnia gdy wokół milion bodzcow które dziecko dopiero uczyło się przetwarzać. Zasypiał sto lat, tylko na mnie albo wożony w wózku, budził się bardzo szybko, znowu meczyl sie z próba zaśnięcia, jak już zasnął to potrafił obudzić się z glosnym płaczem. No i szarpał się strasznie na piersi- niby chcial jeść, ale za chwilę wypluwal, kręcił się. A, no i trochę mamoza była - u męża nie chciał być w ogóle na rękach, tylko mamasita była na topie 😅
To co piszesz (te dzwieki, stekanie) to wygląda jak problemy brzuszkowe które dodatkowo mogły się jeszcze nałożyć ze skokiem. Skok szybko mija, zwykle kilka dni u takich maluchow to trwa max, ale brzuch niestety lubi dokuczać dłużej 😞 Powodzenia, dużo cierpliwości! 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2023, 10:13
-
Vivico, gratulacje Ty superbohaterko! Ta ilość godzin to jakiś kosmos. Byłaś mega dzielna 💪🏻 Teraz tulcie się, rozkochujcie w sobie, bo Rozalka wyglada bajecznie 🫶
Angelika, Twój Antek to tez taki słodziak do schrupania 😍 U mnie podobnie jak u Ciebie - poród wspominam wspaniale, za to doby na oddziale poporodowym to spory koszmar. Ale to się wszystko da przepracować, głęboko w to wierze. Teraz bądź dla siebie łaskawa, życzliwa i rozkoszuj się perfekcyjnym Synem 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2023, 15:34
-
Kasiaaa.97 wrote:Dziewczyny czy przepijacie maluszki woda? Bo ja mam sprzeczne informacje, a przez te upały mała cały czas na cycu i się zastanawiam.
A jeśli tak to jaką wodą? Ile razy dziennie
Kasia przypomnij mi czy ty KP czy MM.
Bo są dwie szkoły, ale aktualne informacje mówią, że jeżeli mama KP to nie ma dopajania!
Nie.
Niedopajam. Mleko jest wystarczające, a że może to być teraz trochę męczące, no cóż. Ja sobie mówię, że mi się chce non stop pić, a co dopiero takiej maliźnie. Moja po drzemkach pije do 20 minut, a karmimy się co 2,3 h w tym, że teraz w okresie upałów, młoda chce nawet i co godzinę ale to kwestia 5 do 10 minut samego picia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2023, 17:52
Kasiaaa.97, Namisa lubią tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Kasiaaa.97 wrote:Ja KP
Na SR położne mówiły właśnie żeby nie dopijać a pediatra ostatnio na wizycie mówiła ze jak bardzo gorąco to można dlatego pytam, bo dwie mądre głowy i dwie różne opinie 🤷♀️
Ja spytałam dwie inne położne, bo moja to ewidentnie nie jest z aktualną wiedzą więc wychodzi na 2:1.
Już nie wspomnę o tym, że niektórzy pediatrzy to też są z wiedzą na bakier.
Chcesz to możesz zrobić próbę. Moja mnie obrzygała jak dałam dosłownie na chwilę żeby zobaczyć czy pociągnie. To samo że smoczkiem. Ma odruch wymiotny.
Podziękowałam 😅
Vivico spóźnione gratulacje dla Ciebie twardzielko i dla córeczki 😍♥️💖Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2023, 18:03
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
A ja mam pytanie o odbijanie. Odbijacie? Zawsze?
Ja KP. Próbuje odbijać Janka, ale mimo wypróbowania już wszystkich możliwych pozycji z internetu, nie odbija. Nie ma siły, bez względu na to ile czekam i jak uroczo go poklepuje.
Jednocześnie jak go układam, to bardzo często i szybko po odłożeniu ulewa do boku.
Pediatra stwierdziła, że powinnam dalej walczyć o odbijanie, bo to może być powód wzmożonych problemów z brzuszkiem. I wez tu człowieku bądź mądry, jak on nie chce i tyle 🤷🏼♀️🙄 -
Vivico wrote:Rozalka zawitała na świecie 13 sierpnia o godzinie 16:07 🌸 z wagą 3800g i 57cm długości.
Udało się wyprzedzić indukcje,ale poród wcale nie był łatwy. Po nieprzespanej nocy w bólach okazało się,że rozwarcie było tylko na opuszek…A później magicznie po 2 godzinach zrobiło się 3 cm,a za kolejne dwie 8 cm 🤯 najgorzej było wypracować pełne rozwarcie. Na skurcze parte podłączyli mi oksytocynę,żeby skrócić moje katusze, to był ogień. Niestety nacięli mi krocze,ale wtedy już mi było wszystko jedno, więc wyraziłam zgodę.
Od regularnych skurczów minęło 21 godzin,a już taki czynny poród 9 godzin, więc póki co obstawiam,że będzie jedynakiem 🫣
Trafiłam na cudowny personel. Dwie położne, które prowadziły mój poród (60 i 30 lat tak na oko). Proponowały różne pozycje wertykalne, piłkę, krzesełko z dziurą, prysznic, drabinki, uciski czy bujanie się. Chwaliły mnie i dodawały otuchy. Nie byłam skazana na leżenie w łóżku. Instruowały męża bez którego bym nie urodziła, moje przeogromne wsparcie w każdej sekundzie 🥹 nie widziałam,że potrafię tak krzyczeć, mam zdarty głos 😱 A poród porównałabym do egzorcyzmów, serio 😳
Przy ostatnich parciach usłyszałam,ze coś chrupnęło… jak się okazało Rozi strzelił obojczyk 😢 na szczęście bez przemieszczenia bo nie płacze,ani nic.
Ja zemdlałam przy przechodzeniu z łóżka na wózek inwalidzki,ale to było chwilowe.
Mąż jest cały czas ze mną, ma pozwolenie na spanie w takim worku sako z nami i teraz po porodzie też może zostać. Jesteśmy sami na sali, normalnie full wypas 🤩
Namisa, położna po wszystkim mi powiedziała,że źle się wstawiła,ale proponowała takie rozwiązania,że udało się poprawić pozycję główki🫶🏼
Gratulacje Kochana!!! Jesteście cudowne z Rozalcią 💕Vivico lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
ANGELIKA wrote:Nie jestem w stanie ogarnąć tego co się tutaj dzieje. Zauważyłam tylko ze Vivico udało się urodzić piękna córeczkę!
My w 3 dobie po cc wyszliśmy wczoraj do domu. Mierzymy się z ogromnym kryzysem laktacyjnym wiec model hybrydowy karmienia. A że nasz Przystojniak jest glodomorem to zwiększające się ilości mleka mm i marne wypociny z praca z laktatorem i przystawieniem nie napawają optymizmem. Jestem w stałym kontakcie z położna i CDL. Daliśmy sobie z mężem 2 tygodnie na rozkręcenie. Jeśli się nie uda to zostaniemy przy samym mm. Sam poród piękny mimo ze cc. Pobyt na oddziale bardzo różnie. Kiedyś na pewno opowiem swoją historie.
A to nasz słodziak z wczoraj przed wypisem.
Będzie czas na pięknie ujęcia jednak nowa rzeczywistość nas zaskoczyła. Jest słodko-gorzko ale tak ogromnie cieszymy się że mamy u boku zdrowego Antka.
Trzymajcie kciuki za rozkręcenie laktacji!
PS. Poczytam co u Was w wolnej chwili - teraz idę odsypiać póki mały śpi.
Angelika ale słodziak z Antka 🥰😘 buziaki dla Was 😘😘😘👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Swoją droga dziewczyny jestem przerażona tym, że cały ten tydzień ma być taki upalny. Janek dziś absolutnie zwariował. Mój syn zasypia dziś na 8-minutowe drzemki. Przysięgam, że od godz. 9 rano nie zasnął nawet raz. Karmi się 8min., bo zasypia nieprzytomny na cycu, a jak odkładam to śpi niecałe 10 min. I ryk. I tak ciagle 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2023, 19:07
-
Kasiaaa.97 wrote:Ja KP
Na SR położne mówiły właśnie żeby nie dopijać a pediatra ostatnio na wizycie mówiła ze jak bardzo gorąco to można dlatego pytam, bo dwie mądre głowy i dwie różne opinie 🤷♀️
Ja nie dopajam wodą, ale na forach czytam, że jedne twierdzą, że można, inne, że nie trzeba 🤷♀️👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Wiara Nadzieja Miłość wrote:A ja mam pytanie o odbijanie. Odbijacie? Zawsze?
Ja KP. Próbuje odbijać Janka, ale mimo wypróbowania już wszystkich możliwych pozycji z internetu, nie odbija. Nie ma siły, bez względu na to ile czekam i jak uroczo go poklepuje.
Jednocześnie jak go układam, to bardzo często i szybko po odłożeniu ulewa do boku.
Pediatra stwierdziła, że powinnam dalej walczyć o odbijanie, bo to może być powód wzmożonych problemów z brzuszkiem. I wez tu człowieku bądź mądry, jak on nie chce i tyle 🤷🏼♀️🙄
Ja pytałam o to położną i mówiła, że jak zaśnie, to nie odbijać, bo tylko Go znów obudzę i tak jest jak chcę Go odbić.
U mnie to tak pół na pół, czasem widzę, że się męczy to daje Go odbić, ale też nie zawsze Wojtkowi się odbija a potem delikatnie ulewa.. niekiedy nawet jak odbije, to i tak delikatnie uleje..👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Swoją droga dziewczyny jestem przerażona tym, że cały ten tydzień ma być taki upalny. Janek dziś absolutnie zwariował. Mój syn zasypia dziś na 8-minutowe drzemki. Przysięgam, że od godz. 9 rano nie zasnął nawet raz. Karmi się 8min., bo zasypia nieprzytomny na cycu, a jak odkładam to śpi niecałe 10 min. I ryk. I tak ciagle 🙈
Łącze się z Wami, choć Wojtuś spał 2 razy po godzinie, ale widać, że przez te upały chce mu się więcej pić i jest niespokojny. Ale ten drugi raz już leżałam z Nim, bo kazda próba odłożenia to oczy jak 5zl i ryk👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Ja dopajam ale u nas mm. Bez tego w ogóle by się nie załatwiała 🙈Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷