Jeśli bobasa 👶🏼 chcesz znaleźć w kapuście🥬, oddaj się w maju 🌸🌿 miłosnej rozpuście❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny, San i Selina, ale no to raczej czerwona koleżanka, bo u mnie tak właśnie się zaczyna, 2-3dni przed plamienia i potem ulewa 🩸
-
Białek, najważniejsze jest mieć plan. A czas do września zleci tak szybko, że nawet nie zauważycie kiedy. Korzystajcie z letniej pogody, podróży, relaksujcie się
Trzymam kciuki aby jednak do tego września, nocne karmienie ananasem zdało rezultat ❤️Bialeekk lubi tę wiadomość
10.2021 -👧🏻 ❤️ (iui)
05.23 💔 9/10tc (naturals)
4xIVF ➡️ 7 transferów ❌ ➡️ koniec starań -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 00:16
2024
3 x IUI
2025
01.2025: 1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
03.2025: 2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07.2025 - Omnitrope 0,1 mg
05.2025 - mezoterapia jajników
08.2025 - 3 IVF - krótki protokół: 23 oocyty (większość zdegenerowanych), 7 słabych komórek, których nie zdecydowaliśmy się zapłodnić
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️ -
Bialeekk wrote:@Cukruś @Clarie w PL miałam być diagnozowana w kierunku endo, ale lekarz do którego chodziłam robił „wszystko i nic” tak naprawdę.
Miałam robiony rezonans i usg jamy brzusznej, ale lekarz olał temat.
Z moich objawów to chyba typowe dla endometriozy: ciągły ból podbrzusza, ból przy wypróżnianiu, ból podczas @ taki, że bez 5 przeciwbólowych nie przechodzi, miesiączki obfite (czasem do tego stopnia, że nie mogę zejść z toalety, a Podpaska +tampon tego nie utrzymają), częste oddawanie moczu, napadowe migreny.
Oczywiście mam tak od swojej 1 miesiączki, ale konował u którego byłam po raz pierwszy stwierdził, że jak boli to znaczy, że żyje i przepisał antykoncepcję.🤡
no tak, antykoncepcja dobra na wszystko.... 🤦
Ale najważniejsze, że macie teraz już plan działania i wiecie co dalej. Będzie dobrzeBialeekk lubi tę wiadomość
-
Bialeekk też myślę, że jesteście na dobrej drodze, wiek działa na Waszą korzyść, a endomenda to fakt - okropieństwo ale dziewczyny zachodzą w ciąże 😊 róbcie badania, krok po kroku i do celu ☺️
Bialeekk lubi tę wiadomość
4 rok starań o pierwsze 👶
👩 29 | 🧔 30 |
AMH 4,2 | Kir AA 👎 | PAI-1 hom 👎 | MTHFR het 👎 | HBA 42% 👎
🧬 Kariotypy ✅ | alloMLR 27% | Cytokiny ✅ | Immunofenotyp ✅
🌟IVF #1 – 07.2024 → 2❄️
FET 19.08 – 💔 ciąża bezzarodkowa
🌟IVF #2 – 12.2024 → 8❄️
FET 3.02❄️5bb 👎
FET 3.03❄️4bc + ❄️4bb 👎
FET 21.07❄️2x4cc 👎
FET 18.08❄️4bc + ❄️3bb 👎
Został 1 ❄️
Nie tracę wiary, bo serce wciąż pragnie. -
+ jeszcze chciałam dodać, że przez baaaardzo długi czas kiedy Walczyłam miałam zanik miesiączki i zaburzenia hormonalne przez zbyt niską masę ciała (179 cm a waga do walki 52kg i w sezonie ciagle musiała być utrzymywana na podobnym poziomie)
Więc myślę, że przez to też mój organizm „oddaje”
Od dwóch lat już oczywiście waga w normie, ale wiadomo jak wszystko się lubi za człowiekiem ciągnąć.. -
Bialeekk wrote:@Cukruś @Clarie w PL miałam być diagnozowana w kierunku endo, ale lekarz do którego chodziłam robił „wszystko i nic” tak naprawdę.
Miałam robiony rezonans i usg jamy brzusznej, ale lekarz olał temat.
Z moich objawów to chyba typowe dla endometriozy: ciągły ból podbrzusza, ból przy wypróżnianiu, ból podczas @ taki, że bez 5 przeciwbólowych nie przechodzi, miesiączki obfite (czasem do tego stopnia, że nie mogę zejść z toalety, a Podpaska +tampon tego nie utrzymają), częste oddawanie moczu, napadowe migreny.
Oczywiście mam tak od swojej 1 miesiączki, ale konował u którego byłam po raz pierwszy stwierdził, że jak boli to znaczy, że żyje i przepisał antykoncepcję.🤡 -
Bialeekk... Wiem, że jak się już idzie do kogoś od płodności, to z taką nadzieją, że da nam plan i w góra 3 miesiące wszystko się uda, a w brzuszku będzie lokator. Zazwyczaj nie jest tak kolorowo. Bardzo mnie cieszy, że przyjrzeli się Wam bardzo skrupulatnie, dali Wam komfortowy plan działania i badań. Jak ten doktor, i ja wierzę, że cud wydarzy się wcześniej 🍀
Bialeekk lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 00:16
Bialeekk lubi tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
01.2025: 1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
03.2025: 2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07.2025 - Omnitrope 0,1 mg
05.2025 - mezoterapia jajników
08.2025 - 3 IVF - krótki protokół: 23 oocyty (większość zdegenerowanych), 7 słabych komórek, których nie zdecydowaliśmy się zapłodnić
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️ -
Mam pytanie, może któraś z Was jest ekspertka i zna odpowiedź 😁 jaki powinien być właściwie wynik estradiolu w 2-3 DC, jeśli chce się zajsc w xiaze? Ja się niby łapie w widelka, ale lekarz stwierdził, ze mam zbyt wysoki i taki sam poziom mam na koniec cyklu, a w cyklu owulacyjnym mam przyrost do 180 tylko. Plus niski próg pod koniec cyklu, okolice 22-23 dnia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2023, 14:30
-
Krwiak jest,a na poprzednim badaniu nie było widać ,cały czas się tam coś dzieje ,stad plamienia /krwawienia i pewnie jeszcze będą bo się będzie oczyszczał tak lepiej mimo ze to ryzykowne i tym sposobem jestem w zagrożonej ciąży
Lekarz będzie robił wszystko zeby ta ciąże utrzymać ale nie ma pewności czy się uda
Mam leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć luteina pod język
Słyszałam serduszko (piękny dźwięk ) jednak delikatnie za niskie to tętno (ale może dlatego ze spałam przed samym badaniem)
Reszta obrazu mam się nie przejmować (poprzedni lekarz powinien się doedukowac) bo u córki mojego lekarza było podobnie i wszystko jest Ok
Ja naprawdę jestem rozwalona nie wiem kogo słuchać chociaż idę za swoim lekarzem ..
Rozważam wyjście do domu na wż
Bo samo leżenie tutaj doprowadza mnie do depresji
W domu tez mogę leżeć zwłaszcza ze mogę do lekarza zadzwonić pogadać sam zadzwoni itd
Lekarz mówi Ok ale musze to zrobić sama bo on mnie wypisać nie może i w środę bym musiała
Się u niego pokazać -
SzuumFal wrote:Krwiak jest,a na poprzednim badaniu nie było widać ,cały czas się tam coś dzieje ,stad plamienia /krwawienia i pewnie jeszcze będą bo się będzie oczyszczał tak lepiej mimo ze to ryzykowne i tym sposobem jestem w zagrożonej ciąży
Lekarz będzie robił wszystko zeby ta ciąże utrzymać ale nie ma pewności czy się uda
Mam leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć luteina pod język
Słyszałam serduszko (piękny dźwięk ) jednak delikatnie za niskie to tętno (ale może dlatego ze spałam przed samym badaniem)
Reszta obrazu mam się nie przejmować (poprzedni lekarz powinien się doedukowac) bo u córki mojego lekarza było podobnie i wszystko jest Ok
Ja naprawdę jestem rozwalona nie wiem kogo słuchać chociaż idę za swoim lekarzem ..
Rozważam wyjście do domu na wż
Bo samo leżenie tutaj doprowadza mnie do depresji
W domu tez mogę leżeć zwłaszcza ze mogę do lekarza zadzwonić pogadać sam zadzwoni itd
Lekarz mówi Ok ale musze to zrobić sama bo on mnie wypisać nie może i w środę bym musiała
Się u niego pokazać
Leżenie w szpitalu takiej sytuacji jest bardzo dołujące i nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak musisz się czuć z tym wszystkim. W domu, nawet jeśli musisz leżeć co też z czasem jest dołujące, to zawsze jest się u siebie, wiec to trochę inaczej. A skoro masz staly kontakt ze swoim lekarzem, to chyba lepiej byc w domku. Skoro lekarz też powiedział, że spoko tylko jako wypis na żądanie. Gdyby było inaczej, to pewnie by powiedzial o tym. -
SzuumFal, uważam, że za bardzo Cię nastraszyli, a było to zupełnie nie potrzebne. Przecież jest dziecko z sercem, rozwija się. Krwiak to nie koniec świata. Poleżysz , weźmiesz leki i przetrwasz to,bo inaczej się nie da, trzeba czekać żeby się wchłonął. Wierz swojemu lekarzowi,a nie całej tej szpitalnej bandzie. W domu nie będziesz leżała. Zrobisz jak uważasz. Nie chcę tylko żebyś się poddawała 🍀
-
Tak mnie przed chwilą parę razy zaklulo podbrzusze jakby ktoś tam pukał halo halo ja tu jestem! 🙈
Haha no, ale wiem, że raczej nikogo nie ma 😁
Ale takie śmieszne uczucie 😁 -
SzuumFal wrote:Krwiak jest,a na poprzednim badaniu nie było widać ,cały czas się tam coś dzieje ,stad plamienia /krwawienia i pewnie jeszcze będą bo się będzie oczyszczał tak lepiej mimo ze to ryzykowne i tym sposobem jestem w zagrożonej ciąży
Lekarz będzie robił wszystko zeby ta ciąże utrzymać ale nie ma pewności czy się uda
Mam leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć luteina pod język
Słyszałam serduszko (piękny dźwięk ) jednak delikatnie za niskie to tętno (ale może dlatego ze spałam przed samym badaniem)
Reszta obrazu mam się nie przejmować (poprzedni lekarz powinien się doedukowac) bo u córki mojego lekarza było podobnie i wszystko jest Ok
Ja naprawdę jestem rozwalona nie wiem kogo słuchać chociaż idę za swoim lekarzem ..
Rozważam wyjście do domu na wż
Bo samo leżenie tutaj doprowadza mnie do depresji
W domu tez mogę leżeć zwłaszcza ze mogę do lekarza zadzwonić pogadać sam zadzwoni itd
Lekarz mówi Ok ale musze to zrobić sama bo on mnie wypisać nie może i w środę bym musiała
Się u niego pokazaćStarania od 08.2016
PCOS IO
👩🏻🧔🏽♂️👦🏼🐈🐈⬛
Syn 2016 ❤️ -
No właśnie tak powiedział
Czekam na niego i chyba wyjdę … żebym tylko nie żałowała
Ale znalazłam ciekawy artykuł który mówi o tym ze tutaj tylko natura ma prawo decyzji
Ani lekarz ani ja nie zadecydujemy nad tym jak to się skończy
https://niebieskiepudelko.pl/krwiak-w-macicy-podczas-ciazy/
Czy dupek i luteina pod język to dobre zestaw ?
-
Dziewczyny bardzo wam Dziękuję❤️ jesteście niesamowite!
Wiem, że endometrioza to nie żaden wyrok, a drobna przeszkoda na drodze do celu🤰🏽 Na pewno jesteśmy o krok bliżej po ananasa!🍍
Cel na najbliższy czas to być zdrowym i urodzić w 2024💚
Z dobrym planem, z miłością i skupieniem nie tylko na „ jednym” .
(No i seksami w plenerze, wiadomka🤫)Cukruś, Niemampomyslunanick, SzuumFal, Pimpuś, Aśka, Selina, Niaha, Angi90 , rozalaa lubią tę wiadomość
-
Angi90 wrote:SzuumFal, uważam, że za bardzo Cię nastraszyli, a było to zupełnie nie potrzebne. Przecież jest dziecko z sercem, rozwija się. Krwiak to nie koniec świata. Poleżysz , weźmiesz leki i przetrwasz to,bo inaczej się nie da, trzeba czekać żeby się wchłonął. Wierz swojemu lekarzowi,a nie całej tej szpitalnej bandzie. W domu nie będziesz leżała. Zrobisz jak uważasz. Nie chcę tylko żebyś się poddawała 🍀
Kochanie nie poddam się
Dziś słyszałam to serduszko takie skromne takie bezbronne .. tyle już różnych schodów a ono nadal tam jest i walczy wiec i ja będę walczyć o nie tak mocno na ile jestem w stanie zrobić
Mam nadzieje ze będzie zdrowy i przetrwamy to razem
No właśnie on się jakby nie wchłania tylko cały czas coś się sączy No rano i wieczorem bardziej i więcej
Żylasty śluz zabarwiony dość ciemno bordowo malusienkie pojedyncze skrzepy albo białko kurze od ciemno czerw do bordo i to zawsze wszystko przy podcieraniu a w ciągu dnia stare plamienia albo nic
Zobaczymy co Bog nam da
Czekam do kolejnej wizyty i tych prenatalnych
Obyśmy dotrwali ❤️🍀Selina, Niaha, Angi90 lubią tę wiadomość
-
Cukruś wrote:Tak mnie przed chwilą parę razy zaklulo podbrzusze jakby ktoś tam pukał halo halo ja tu jestem! 🙈
Haha no, ale wiem, że raczej nikogo nie ma 😁
Ale takie śmieszne uczucie 😁
U mnie z kolei 30dc. Zawsze miałam 29 DC okres. Chociaż może po poronieniu coś się zmieniło. Aplikacja mi wyliczyła że okres dostanę 37dnia 🤔
Cukruś lubi tę wiadomość