Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek
Odpowiedz

Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana jutro już piątek, zafunduj sobie coś przyjemnego w weekend ;)
    moze kino, kolacja z mężem , zakupy, piwo z koleżankami ?

    na pewne rzeczy nie mamy niestety wpływu, tylko spokój może nas uratować :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 12:30

  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj jest panieński koleżanki. Nie chcę tam iść, chcę położyć się na łóżku i przepłakać całą noc...

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, przykro mi... :(

    Dżoana, ja też miałam panieński kuzynki połączony z PMS. Wiem, co to znaczy. Postaraj się nie załamywać. Pamiętaj, że trafiłas pod skrzydła cudownego lekarza, który Wam pomoże... :*


    Dziewczyny, chodzicie do ginekologów na NFZ czy prywatnie?

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana89 płacz nic nie pomoze ale fakt może ulżyć naszej obciążonej duszy :* ściskam Cię mocno w tych dniach, chociaż nic nie jest u Ciebie przesądzone może się udało a te zmiany to przez fasolkę? :) chociaż nie chcę cię nakręcać, sama już się nakręciłam a przedemną najgorsze 4 dni ...

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Cieszę się, ze chociaż tutaj mogę się wygadać. Jesteście dla mnie wielkim wsparciem. Niestety nikt nie wie o naszych staraniach, a przed mężem staram się być silna. Nie chcę mu dokładać tego, jak źle to znoszę. On jest cudowny i zawsze mnie pociesza i mówi bym się nie martwiła.

    Łeb do góry, cycki do przodu, teraz czekam na @ i walka od nowa...

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 07:30

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Drogie, ja tez czekam na @ i mam nadzieje, ze szybko przyjdzie, bo juz chce zaczynac nowy cykl, ale tym razem postaram sie podejsc z minimalną ilością emocji, bo te starania zaczynają źle odbijać się na moim małżeństwie. Musze sobie to wszystko poukładać w głowie...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co byście zrobiły na moim miejscu.

    Mam szansę dziś na wieczorną wizytę u endokrynologa, u którego byłam kilka miesiecy temu, ale nie miałam żadnych objawów więc stwierdził, że nie trzeba leczyć podwyższonej prolaktyny w moim przypadku po obciążeniu...

    Kilka dni temu natomiast zauważyłam, a raczej mąż zauważył, jednorazowy wyciek z sutka, o bezbarwnym kolorze i kwaśnym smaku (sorki za opis).

    Nie wiem czy iść i poprosić o kolejne badanie? Czy endo mógłby też przepisać duphaston?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko pewnie, ze idz
    powiedz, ze bierzesz duphaston i potrzebujesz recepty, da ci na pewno ;)

    Rucola
    no wlasnie o tym mówie, nie mozna podporzadkowywac calego zycia pod starania, u nas dochodzilo do tego, ze robiłam mezowi awanture za brak <3 !
    ale w końcu puknęłam się leb :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 14:59

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko wrote:
    Dziewczyny, co byście zrobiły na moim miejscu.

    Mam szansę dziś na wieczorną wizytę u endokrynologa, u którego byłam kilka miesiecy temu, ale nie miałam żadnych objawów więc stwierdził, że nie trzeba leczyć podwyższonej prolaktyny w moim przypadku po obciążeniu...

    Kilka dni temu natomiast zauważyłam, a raczej mąż zauważył, jednorazowy wyciek z sutka, o bezbarwnym kolorze i kwaśnym smaku (sorki za opis).

    Nie wiem czy iść i poprosić o kolejne badanie? Czy endo mógłby też przepisać duphaston?
    Jasne że idź i wykorzystaj wizytę. Mi się zdarzają takie "wycieki" a proaktyne mam wnormie :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Dziewczyny mam cykl badawczy bez wpsomagania luteiną. WYdaje mi sie ze ten wykres wygląda jak niedomoga lutealna co myslicie? popzredni miałam z lutkiem.[/QUOTE]
    Auricomka wedłud mnie wygląda dobrze, ale dużo więcej dałoby badanie progesteronu :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola przede mną też drugi cykl z clo i podchodzę już spokojniej bez emocji ,tak jak Luccecita napisała zaczęłam z powrotem robić rzeczy które sprawiają mi przyjemność zaczęłam regularnie chodzić na basen i znowu pochłaniam książki te czynności odciągają mnie od stań, ale jak zacznę chodzić na monitoring emocje mogą wrócić z powrotem.

    Moniczka poradzę Ci to samo idź na wizytę nic nie stracisz ;)
    Auricomka wykres wydaje się ładny , ja mam niski progesteron i zobacz jakie moje wykresy są w tym cyklu mierzyłam tylko do 22dc bo później już nie było sensu

    Dziewczyny mamy prawie maj a ja chodzę w kurtce zimowej i czapie ,ja się pytam gdzie ta wiosna ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 18:17

    age.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też niedługo zakończam 1 cykl z Clo. Za to kolejny mam z latrazolem bo Clo się u mnie nie sprawdziło.

    Moniczka idź, nic nie tracisz a możesz zyskać.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Ja też niedługo zakończam 1 cykl z Clo. Za to kolejny mam z latrazolem bo Clo się u mnie nie sprawdziło.

    .
    A w jakiej dawce brałaś ? Widzę że u Ciebie pęcherzyki rosły tak jak u mnie
    w 9dc miał 14mm ,14dc 16mm i w 18dc dalej miał 16mm .

    age.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Dobre pytanie tutaj któraś zadała - gdzie ta wiosna? Ja siedzę w pokoju i farelką dogrzewam ;)
    A tak w temacie
    Dżoana nie próbuję nawet Cię pocieszać bo wiem jak to jest, ale pamiętaj że @ jeszcze nie ma- więc nie ma co z góry niczego zakładać, choć wiadomo lepiej się miło zaskoczyć niż nakręcić i rozczarować. Głowa do góry moja droga;*

    Wszystkie tutaj ogólnie potrzebujemy jakiejś odskoczni o tego wszystkiego, u mnie też w kółko temat starań ,badań i leków i zdaję sobie sprawę, że mój chłop może być już tym lekko zmęczony..

    Co do mojej obecnej sytuacji - martwi mnie to tsh tak niskie - mam nadzieję że wróci szybko do normy.
    Dziś byłam u gin - kazałą mi zbadać TSH i FT4 zaraz po majowym week choć nie wiem czy to nie za wcześnie - w sensie czy już się coś unormuje.
    Druga sprawa to monitoring, troszkę się obawiam o moją owulację w tym cyklu
    dziś 8dc pęcherzyk na Lewym jajniku 12mm, na prawym 6 mm
    Nie wiem czy to nie słabo przy cyklach 26 dniowych ?
    Dodam że na poprzednim monitoringu kilka mies temu w 7dc pęcherzyk miał 13,6 mm
    Co o tym sądzicie ?
    We wtorek 2 maja mam się stawić u gin żeby podejrzeć co się tam zadziało

    Moniczko daj znać co Ci tam pan endo zaproponuje :)

    moonik lubi tę wiadomość

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam piękne pęcherzyki np.po paru monitoringach raz w 8 dc 14mm, raz w 12 dc juz 22 mm, raz w 10 dc 16 i 17 mm...wiec sie pytam gdzie ta moja ciąża? :-/

    moonik lubi tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia1986 ja tez sie zmagam z biskim tsh juz od listopada 2016r.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    Hej dziewczyny :)
    Dobre pytanie tutaj któraś zadała - gdzie ta wiosna? Ja siedzę w pokoju i farelką dogrzewam ;)
    A tak w temacie
    Dżoana nie próbuję nawet Cię pocieszać bo wiem jak to jest, ale pamiętaj że @ jeszcze nie ma- więc nie ma co z góry niczego zakładać, choć wiadomo lepiej się miło zaskoczyć niż nakręcić i rozczarować. Głowa do góry moja droga;*

    Wszystkie tutaj ogólnie potrzebujemy jakiejś odskoczni o tego wszystkiego, u mnie też w kółko temat starań ,badań i leków i zdaję sobie sprawę, że mój chłop może być już tym lekko zmęczony..

    Co do mojej obecnej sytuacji - martwi mnie to tsh tak niskie - mam nadzieję że wróci szybko do normy.
    Dziś byłam u gin - kazałą mi zbadać TSH i FT4 zaraz po majowym week choć nie wiem czy to nie za wcześnie - w sensie czy już się coś unormuje.
    Druga sprawa to monitoring, troszkę się obawiam o moją owulację w tym cyklu
    dziś 8dc pęcherzyk na Lewym jajniku 12mm, na prawym 6 mm
    Nie wiem czy to nie słabo przy cyklach 26 dniowych ?
    Dodam że na poprzednim monitoringu kilka mies temu w 7dc pęcherzyk miał 13,6 mm
    Co o tym sądzicie ?
    We wtorek 2 maja mam się stawić u gin żeby podejrzeć co się tam zadziało

    Moniczko daj znać co Ci tam pan endo zaproponuje :)


    Sylwia to dobra wielkośc pecherzykow. Moja gin mówi ż enei u kazdej kobiety pecherzyki rosną w tym samym rytmie.

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh :/
    No gdybanie nic mi tu nie pomorze - we wtorek się wszystkiego dowiem...
    Jeszcze jutro do pracy i zamierzam się cieszyć długim majowym weekendem i nie pogniewała bym się gdyby pokazało się trochę słońca :)
    Bo ta szaruga za oknami raczej nam dziewczyny nie pomaga !

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Ja też niedługo zakończam 1 cykl z Clo. Za to kolejny mam z latrazolem bo Clo się u mnie nie sprawdziło.

    Moniczka idź, nic nie tracisz a możesz zyskać.


    Esperanza, rozryczałam się nad Twoją stopką... taka piękna mi się wydaje.

    Ogólnie to wróciłam z dzisiejszego wyjścia z koleżankami, było na prawdę świetnie, ale większść z nich to już matki, więc temat dzieci pojawiał się od czasu do czas. Jest mi zwyczajnie smutno. Wiem, że wiecie jak to jest... dziękuję, że mimo iż macie własne problemy, staracie się podnieść mnie na duchu. Doceniam to, ogromnie :*:*:*

    Jutro jest kolejny dzień, za kilka dni znów stanę do walki tak jak Wy.

    Będziemy kiedyś matkami.

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ