Just sex
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Phia wrote:To co ktora sie chwali pomyslem na bielzne xD
Nie mogę się zdecydować, czy odważnie czy skromnie...
Może coś w tym stylu, tylko Pani na zdjęciu mnie nie przekonuje
https://ulubionabielizna.pl/product-pol-5-QUEEN-Komplet-seksowny-gorset-z-paskami-stringi-czern.html
Na razie tylko wymyśliłam że kupie ten strój kąpielowy: https://ulubionabielizna.pl/product-pol-40953-CRYSTAL-M-492-stroj-kapielowy-monokini-skipper-6.html
idealnie zakryje większość z moich znienawidzonych rozstępówPhia lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 14:00
Konieczynka lubi tę wiadomość
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wróbel wrote:Ja to na ślub chyba jednak na białe koronki postawię. Jakieś fajne majteczki i pończochy.
Hihihi tak dziewiczo na biało.
Tez taką cnotkę udawałam w bieliPhia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja byłam bez stanika, same gatki pod suknią a na noc poślubną mąż poszeł oddać mojej bratowej rzeczy bo była wtedy w 7mcu ciąży i chodziła do pokoju do nas odpocząć i już biedak padł. A na dodatek mieliśmy dodatkowych gości na "noc" bo troje naszych znajomych nie miało jak wrócić a nie było już pokoi wolnych wiec nocowali na sofie u nas i taką mieliśmy "noc poślubną" Ale dobrze ze Ci znajomi zostali to koleżanka pomogła mi suknię zdjąć i spałam w zwykłej sukience bo siedzieliśmy gadaliśmy i tak też usnęliśmy Pomimo że nie była upojna to dobrze wspominam hehe jakby to było wczoraj. O 7 rano do pokoju przyszłam z nimi i dopiero się przebrałam hehe a jak wyglądały wasze noce poślubne??
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 14:00
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
nick nieaktualnyPhia wrote:Ojeju nooo to ladnie a kiedy macie xD
Mój plan to wyjazd na bzykanko hahah
bo w domu to taki jak zwykle
wiadomo sexi bielizna (sama jeszcze nie wybrałam)
ogólnie myślałam żeby ubrać jakaś tuniczkę króciutka, ciut mocniejszy makijaż, szpilki (coś czego nie widzi na codzień)...
Mała zachęta w samochodzie (chyba wiecie o co mi biega )
Z dnia na dzień mam więcej myśli i pomysłów
Myślałam żeby zabrać kajdanki, może striptiz... sama nie wiem dokładnie co jeszcze
ogólnie plan taki zeby porządnie zając się moim Panem xD żeby miał co pamiętać
U nas rocznica 18.X, nigdy nie było wyjazdu na bzykanko i to by mogła być świetna sprawa. Tylko muszę zorganizować opiekę dla dzieci:) Phia dobrze piszesz " porządnie zająć się moim Panem" - gdybym mojego tak zaskoczyła z pewnością by zapamiętał bo ostatnio mniej mi się chce i to on musi inicjować, jak już się rozkręcę to jest ok:) Mój nie lubi makijażu itp. ale sukienki spódniczki rajstopki pończochy jak każdy facet uwielbia.
"Mała zachęta w samochodzie" - pamiętam jak kiedyś gdzieś jechaliśmy - byłam w spódniczce i położyłam nogi w rozkroku na desce rozdzielczej i zaczęłam się sobą bawić - podniecający był fakt, że ktoś jadący naprzeciwko mógł to zobaczyć, mąż jak to zobaczył to pierwszy zjazd był nasz, " wytargał" mnie z auta położył na masce z przodu i przeleciał.
Nie wiem czy to podchodzi pod normalny seks czy jest to już trochę zboczone? Jak sądzicie dziewczyny?
Czy Wasi faceci lubią jak bawicie się przy nich albo opowiadacie na głos jakies swoje fantazje - tak jakby się to działo?
A jeśli chodzi o noc poślubną - było już niezłe zmęczenie i wtedy nie mieszkaliśmy sami ale pamiętam, że uczucie było takie inne, jakbym to pierwszy raz robiła, byłam jego żoną i wszystko było inne - a później byłam od razu w ciąży - ciekawe czy to zasługa nocy poślubnej czy kolejnych razy:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 09:58
-
Ooooo My też po ślubie dopiero zamieszkaliśmy ze sobą My sexy nadrobiliśmy dopiero następnej nocy ale ze wzmożoną siłą piliśmy wino i było bzykanko całą noc sąsiedzi się nasłuchali A od czerwca mieszkamy u moich rodziców w domu z racji budowy wiec trochę hamulców jest Ale czego się nie robi dla własnego domu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My w tym roku jechalismy na mazury, ja miałam kierować ale strasznie się źle czułam, dzień wcześniej zrobiliśmy grilla, wypiłam 2-3 piwa a wymiotowałam jak kot i w nocy i rano wiec do kierowania się nie nadawałam (okazało się że wtedy już miałam zmiany w org. bo była cb ale to nie o tym) I jechałam taka zmarnowana przysypiałam, a że lato i jechałam w sukience to mój się mna zajął od razu się lepiej poczułam wtedy
Phia lubi tę wiadomość
-
Moja noc poślubna... Mąż lekko wstawiony, ja też jak to po weselu. Spaliśmy u teściów w piwnicy. Ja sie uparłam żeby to była piwnica, bo jest tam normalny pokój, łóżko, krzesło itd a teściowie dwa piętra wyżej więc też ustronnie. Mój mąż przygotował róże i płatki na podłodze, winko, świece. Było cudnie. Zdjął ze mnie suknie. Przeprosiłam go na chwile, skoczyłam do łązienki żeby się przebrać na przygotowany na te okazje strój - biały gorset i stringi Miło się wspomina. Było super. Chyba pierwszy raz bez zabezpieczeń licząc na wpadkę Co prawda się nie udało wpaść i nawet fajnie wyszło bo potem do Chorwacje jechaliśmy to bym się stresowała w ciąży. Po powrocie z wakacji zaskoczyło
Oby teraz ten Cypr też na mnie tak płodnie wpłynął - w końcu wyspa Afrodyty - bogini płodnościIwona27091991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy na weselu moze wypilismy ze 4-5 kieliszkow wodki xD
Bo musielismy wracac autami hehe
Ale gosciw wiedza ze pilismy caly czas haha
W butelce od wodki byla pozniej woda gazowana hehe
To tak nie jeden gosc sie jek napil xD
Musialam wracac autem ktorym jechalismy do slubu... Autko rodzicow moich xD
Wiec ja w tej moje sukni i bucikach... Szalalam po drogach o 5 nad ranem xDIwona27091991, ams lubią tę wiadomość