Just sex
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Właśnie ja mam większe potrzeby od mego M. I lubię poświntuszyć. On niby też to lubi ale większość sexów inicjuje ja. A że ostatnio padam na nos z zmęczenia to i sexu nie ma. A potem śnią mi się po nocach lody i macanka. Dzis za to mi sie śniło że wino piłam. Ciekawe co to znaczy?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dla mnie to abstrakcja, że kobieta ma większe libido od mężczyzny. Mój M jest typowym facetem pod tym względem, który chciałby najlepiej chyba 3 razy dziennie. Ja też bardzo lubię sex (kto nie lubi), ale w dni płodne to może być codziennie, za to potem kilka dni przerwy dobrze mi robi. Czasem wystarczy mi się tylko przytulić, ale dla mojego męża przytulanie to początek gry wstępnej.
-
nick nieaktualnyCzemu abstrakcja?
A co to kobieta gorsze od faceta?
Mniejsze potrzeby ma?
Tak jak facet ma potrzebe ruchac
Tak kobieta ma potrzebe zostac wyruchana
Ja moge powiedziec ze ja i moj maz mamy libido na tym samym poziomie
Dla meza seks jest bardzo wazny dla mnie tez
I w sumie zajebiscie ze tak jest -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hmmmm... Nie mam czasu was nadrabiac bo jezdze z mama dzis po lekarzach a pozniej praca...
Ale stwierdzam ze my tu zgromadzone mamy wieksze potrzeby niz niejeden facet haha
Ja wczoraj zaliczylam 3 razy i nadal mam braki
Apetyt rosnie w miare spożywania haha
A go bd widziec po 22. Wiec musze czekac niestety hehe
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Nefre ja nie chcę Cię martwić ale po laparoskopi (bo tak będzie u Ciebie zabieg przeprowadzany?) takiej wycinającej jesteś dość obolała, to jest trochę inaczej niż przy udrożnianiu. Myślę że przez tydzień to zupełnie możesz nie mieć ochoty na nic więc tylko tydzień będziesz "cierpieć"
-
nick nieaktualnyWiadomo jak to w zyciu rozne sa sytuacje...
To jakies problemy
To zmeczenie
To to to tamto to sramto
Ze jakos ten seks schodzi na dalszy plan
Czy np sa sytuacje ze nie masz ochoty na pryjemnosci
No zycie
Ale jako tako oceniajac libido to ja mam straszne
Moj maz ma straszne potrzeby
Dla niego seks codziennie lub co 2 dni to jest norma
Jak jestesmy na jakims urlopie to wtedy po pare razy
Mnie to w sumie jara
Pokazuje jak bardzo go krece
Widze ze to nie jest seks typu : musze sobie ulzyc i mam od tego ciebie zono
Tylko naprawde jest w nim jakies takie pozadanie ktore mnie tak nakreca ze wow...
Wogole od jakiegos czasu mamy zajebisty czas
I w lozku i w zyciu;)
-
Jako jedna z starszych na tym wątku powiem Wam że z wiekiem bardzo się to zmienia. Kiedyś też mogłam, a nawet potrzebowałam codziennie. Teraz też po kilku dniach codziennego sexu potrzebuje znowu zatęsknić za penisem Czasem bardziej potrzebuje się przytulić niż poruchać
Ale! Sytuacja się zmieniła po pierwszym dziecku, kiedy byłam tak zmęczona że jedyna pozycja to 8 godz snu, Ba! o 4 godz bez przerwy marzyłam. Sex mógł nie istnieć. Teraz okres starań zaowocował sexem codziennie i czasem kilka razy dziennie. Dodatkowo pare fatałaszków wpadło do szuflady z bielizną. Jak po ciemku szukam skarpetek rano to musze przerzucać te koronki
Nefre
Prace zaczynam od marca. W obecnej aptece pracuje tylko z jedna Pania na emeryturze, jest przerażona kto to teraz ogarnie. Szef ma 3 apteki w miejscowości w której buduje dom. I wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka ktora jest kierownikiem jednej z aptek. Była w szoku że zmieniam prace. Kopara jej opadła jak jej powiedziałam jakie mam warunki dostać. Tzn. że wszystko legalnie w papierach bo każdy u niego zatrudniony w papierach ma albo najniższa krajowa albo niewiele więcej. A reszta do łapki. Są też inne aspekty, ale nie bede się tu rozpisywać.