X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Just sex
Odpowiedz

Just sex

Oceń ten wątek:
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 12 lutego 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Phia super że startujecie z remontem :) Ja mam do odświeżenia 1 pokój i remont łazienki się szykuje ale jeszcze troszkę czasu zanim coś drgnie. Swoją drogą ja już czekam na wiosnę i ruszamy z naszym domkiem! :) Pustaki już czekają hehe.
    11 marca wyjeżdżamy w góry na 5 nocy, nigdy w życiu nie jeździłam na nartach więc jak macie cenne wskazówki to chętnie poczytam. Mam zamiar się dobrze bawić :) I z mężem mamy założenie super sexu z tym że pod koniec pobytu zawiśnie nad nami widmo @ więc pierwsze dni będziemy korzystać na maxa :)
    Szynkowar to super sprawa, takie własne wędliny są pyszne, dużo lepsze jak kupne. Chociaż wiadomo mięso które kupimy też nie do końca jest pewne.
    Odnośnie lodówki- teściowa zmieniała i też zdecydowali na Samsunga, swoją drogą chyba nie złe sprzęty są tej firmy bo my mieliśmy pralkę samsunga i było wszystko ok, a rodzice kupili LG pod wpływem sprzedawcy i masakra... 2 letnia pralka a już programator padł.

  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1353

    Wysłany: 12 lutego 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz większość tych dużych lodówek jest side by side. I się zastanawiam czy nie denerwowałoby mnie schylanie się do lodówki po coś z dolnej szuflady.
    Mąż chciał z tego względu z zamrażarka na dole znalazł o taką : SAMSUNG RFG23UEBP
    Tylko klasa A+ troche prąd zjada.
    Będę szukać.
    I skoro wszyscy maja samsungi to chyba o czymś świadczy :)

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy znajomego ktory pracuje w sklepie AGD i jako lodowki poleca tylko samsungi...

    Nie chodzi tylko o wizualnosc chociaz nie.powiem samsungi mi sie wydaja najladniejsze ;D

    Ale maja dobra technologie sa wytrzymale a, nawet gdyby cos siadlo jest mozliwosc zamiennych czesci ;)

    Fajne sa tez te z podswietlaczem led - fajna funkcja wieczorkiem ;)

    Ale mowiac o tych wazniejszych sprawach czyli samo to jak lodowka dziala to najmocniejszw sa samsungi

    Beco podobno jest najbardziej wadliwy jesli chodzi o lodowki ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi

    super że jesteś :P

    już za Tobą tęskniłam :)

    jedna rada co nart - weź instruktora :)
    możesz na dwie osoby wziąć, np. na godzinę rano , a potem ćwiczyć resztę dnia, na drugi dzień znowu godzinkę i ćwiczyć to nowe co się nauczysz - zależy jak łapiesz.
    Jazda cały dzień z instruktorem to dla mnie strata kasy.

    A jak się będziesz bała zjeżdżać, to wypij grzańca :) ale nie za dużo, bo jednak trzeba być trzeźwym na stoku, ale wystarczająco, żeby wyluzować ;D
    Ja gdyby nie grzaniec to bym nie jeździła na nartach :D

    i najważniejsze - mam nadzieje, że będziesz jeździła w kasku.

    Na początku instruktor będzie Ci kazał jeździć bez kijków i to jest fajne, żeby załapać ruch ciała,. Kijki sa potrzebne do jazdy tylko przy kanapach , albo na łącznikach gdzie jest płasko. Na normalnej trasie do zjazdu niepotrzebne :)

    Gdzie jedziecie? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KOnieczynka
    sprawdz jaka jest roznica miedy klasa A+ A wyższa. Tam masz roczne zużycie prądu. Czasami samsung klasy A+ ma lepsze parametry niż beko A ++. A różnice mogą być małe.
    Ja jak wymieniłam starą lodówkę na nową, a chyba też nie jest najwyższa A, to rachunki spadły o 50 zł na dwa miesiace.
    Nie wiem czy miedzy A ++ a A+ jest różnica warta ceny.
    Masz roczne zużycie i sprawdzasz. 1 kWh to nie wiem ile teraz koszt jest, na pewno poniżej 1 zł. A rożnica między jednym a drugim to może być 50 kwh rocznie czyli poniżej 50 zł i po ilu latach CI się ta inwestycja zwróci.

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siostra też radzi wziąć instruktora :) Chciałabym spróbować i zobaczę jak mi będzie szło. Jedziemy do miejscowości Czerwienne.
    Jestem i będę, może nie tak dużo jak wcześniej :)
    Trochę ochłonęłam, ostudziłam głowę ale się nie poddajemy. Chyba Wam się nie chwaliłam że zbiłam prolaktynę z 25,49 do 12,10 w piątek mąż robi badanie a w następny ja mam wizytę u nowego lekarza. Mam zamiar sprawdzić też insulinę i glukozę bo zaraz rok strzeli na lekach.
    Nefre chyba Twój zabieg też jakoś nie długo?
    A w piątek byłam u fryzjerki zdecydowałam podciąć włosy ale nie za duży a kolor zrobiłam ciemny brąz bez żadnych refleksów. Może za 2 miesiące coś dorzucimy :)

  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez polecam instruktora. Tez się w tym roku z mężem uczyliśmy. Wzięliśmy instruktora na 2 h. Ja sie nauczyłam jeździć, ale niestety maz nie :P wiec jeżeli ktoś z wad może miec jakieś problemy z koordynacja wzrokowo-ruchowa to polecam dwóch instruktorów. Ogólnie fajne sa ceny za wypożyczenie sprzętu. Wypożyczaliśmy tz przy samym stoku na kotelnicy bialczanskiej. Za piec dni zapłaciliśmy 140 zl za dwie pary butów, pare nart i dwa kaski. No i polecam kominiarkę na zjazdy. Chociażby taka polarowa za 20 zl. Pod kask idealna.

    Nefre_ ms lubi tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi

    bierz instruktora. Naprawde warto. Jesli ktos dobrze jezdzi to Cię nie nauczy, bo on jak chce skręcić, to skręca,a nie wie już co robi, żeby skręcić..

    Zalezy jaki masz budżet. Ja potrzebowałam np. to co się nauczyłam poćwiczyć i szkoda mi było kasy przy instruktorze, ale wszystko zależy jak szybko załapiesz.

    Nie byłam na tych stokach co Ty ;)
    i nie bój się kanap :) są bardzo wygodne i nogi odpoczywają, a na początku to bolą w trzy :)
    Porób sobie w domu jeszcze jakieś przysiady, przed wyjazdem :) późno bo późno, ale chociaż rozruszasz kości :)

    Ja mam zabierz za dwa tygodnoie. Jutro jade na rezonans :)

    też ścięłam włosy, do ramion, miałam może za łopatkę już. Teraz mi wygodniej :) postanowiłam częściej ścinać

    Elfia
    Kominiarka albo komin. Jak wieje to daje po twarzy mocno. Wtedy przydają się google i coś na twarz :) Ja wole komin, a mąż kominiarkę.. Zależy jeszcze jak z tyłu jest szczelna kurtka i kask, bo czasami po karku wieje, jak zostaje szczelina.

    Jeszcze ważne, żebyś miała GRUBE skarpetki :) bo buty cisną mocno. Takie np. trekingowe.

    Elfia ale złapałaś bakcyla? Będziecie jeździć? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 11:57

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dopiero zaczynasz przygode z nartami to wez instruktora;)

    Najpierw podstawowa sprawa to przyzwyczaic sie do zmiany na nodze...

    Ubierz buty narciarskie i troszke sie w nich przejdz.
    Pozniej ubierz narty i pochodz w nich po plaskiej powierzchni
    Przyzwyczaisz tak noge do narty...

    Pozniej instruktor juz swoim sposobem i zalezy na jakim jestes etapie pokaze ci wszystko od podstaw

    Przy zjezdzie juz najbezpieczniejsza forma zjazdu to plug...
    Latwo wychamowac itp

    Instruktor tez pokaze ci jak postepowac w razie upadku a to wazne zeby nie dorobic sie kontuzji...

    Trzeba przeniesc sile ciezkosci czyli ugiac kolana odchylic sie w tyl i zawsze upadac na bok i pamietac zeby nogi byly wyciagniete;)

    Ale to wszystko tak jak sie patrzy wytlumaczy instruktor;)

    Ja np osoboscie wole deske ale mimo ze zjedzam juz troche bralam ostatnio na godzinke instruktora dla przypomnienia tych podstaw bo jednak chcialam wrocic cala i zdrowa hehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OO upadać to ważne :P nie siadaj na dupie bo wtedy szybciej zjeźdżasz. :P upada się na bok hehehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I przy zjedzie nie trzymaj stop blisko siebie ;D

    Najlepiej jakby narty ulozyly Ci sie w litere V...

    Gdy zlaczysz blislo stopy do siebie to nie wrozy to dobrze;D


    W sumie instruktorki to sa z nas ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz takich szczegółów nie ma co dawac, i tak nie zapamieta, bo to trudno sobie wyobrazic, nawet co to znaczy narty w litere V..

    Wg mnie instruktor jej wszystko powie, tylko nie siadaj na dupie jak chcesz zahamowac bo nie zahamujesz :P lepiej sie ładnie na bok przewrocic :)

  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Abi

    bierz instruktora. Naprawde warto. Jesli ktos dobrze jezdzi to Cię nie nauczy, bo on jak chce skręcić, to skręca,a nie wie już co robi, żeby skręcić..

    Zalezy jaki masz budżet. Ja potrzebowałam np. to co się nauczyłam poćwiczyć i szkoda mi było kasy przy instruktorze, ale wszystko zależy jak szybko załapiesz.

    Nie byłam na tych stokach co Ty ;)
    i nie bój się kanap :) są bardzo wygodne i nogi odpoczywają, a na początku to bolą w trzy :)
    Porób sobie w domu jeszcze jakieś przysiady, przed wyjazdem :) późno bo późno, ale chociaż rozruszasz kości :)

    Ja mam zabierz za dwa tygodnoie. Jutro jade na rezonans :)

    też ścięłam włosy, do ramion, miałam może za łopatkę już. Teraz mi wygodniej :) postanowiłam częściej ścinać

    Elfia
    Kominiarka albo komin. Jak wieje to daje po twarzy mocno. Wtedy przydają się google i coś na twarz :) Ja wole komin, a mąż kominiarkę.. Zależy jeszcze jak z tyłu jest szczelna kurtka i kask, bo czasami po karku wieje, jak zostaje szczelina.

    Jeszcze ważne, żebyś miała GRUBE skarpetki :) bo buty cisną mocno. Takie np. trekingowe.

    Elfia ale złapałaś bakcyla? Będziecie jeździć? :)
    Ja złapałam, chcemy sie w któryś mrozniejszy weekend wybrać na taki mały stok w okolicy wolbromia. A maz spróbuje jeszcze raz z instruktorem :)

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za kilka rad :) Ogólnie w planach mam wyskoczyć na mały sztuczny stok nie daleko mojej miejscowości żeby chociaż sprawdzić z czym to się jje :) No i w piątek zahaczymy pewnie też o decathlon żeby kupić kilka rzeczy.
    Mieliśmy jechać do Białki Tatrzańskiej ale tutaj były miejsca a znajomi byli w tym hotelu więc decyzja zapadła. Tutaj większy basen na terenie hotelu i w kwestii wyżywienia lepsza opcja. Swoją drogą śmiać mi się trochę chciało że aż takie duże znaczenie miał dla nich basen skoro jedziemy na narty.
    Nefre to już lada moment i zabieg. W takim razie powodzenia jutro :)

  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Juz takich szczegółów nie ma co dawac, i tak nie zapamieta, bo to trudno sobie wyobrazic, nawet co to znaczy narty w litere V..

    Wg mnie instruktor jej wszystko powie, tylko nie siadaj na dupie jak chcesz zahamowac bo nie zahamujesz :P lepiej sie ładnie na bok przewrocic :)
    Dokładnie :D ja mojego meza to próbowałam przekonać do oparcia goleni na butach nowie mu żeby zrobił mozyche na micharla jacksona, ale nie pomogło. To mu mowie żeby to wyobrazil sobie ze muso skorzystać z brudnej toalety, ale nie chce usiadc :P niestety to tez nie pomogło :P

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jakbya stopy chciala ulozyc w litere V ;D

    To akurat latwe do wyobrazenia ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    Dokładnie :D ja mojego meza to próbowałam przekonać do oparcia goleni na butach nowie mu żeby zrobił mozyche na micharla jacksona, ale nie pomogło. To mu mowie żeby to wyobrazil sobie ze muso skorzystać z brudnej toalety, ale nie chce usiadc :P niestety to tez nie pomogło :P


    Mi kolega mówił, że mam się "rzucić w przepaść" :P

    Żanetka

    za dużo informacji na sucho heh, dopóki nart nie założy nie ogarnie :D my se możemy gadać, a ona z czasem będzie wszystko łapać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 12:43

  • Iza-K Autorytet
    Postów: 415 135

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przede wszystkim nie zrażać się w pierwszym dniu, kiedy zazwyczaj na nartach ćwiczyć się tylko upadanie. :)

    Z tym rzucaniem się w przepaść to moim zdaniem głupota. Ja w tym roku po raz pierwszy w ogóle nie pchałam się na czerwone (trudne) stoki, tylko jeździłam po niebieskich (łatwych). Jak na moje umiejętności sprawiało to mi dużą frajdę, a upadków przez 3 dni jeżdżenia miałam zero. A ratownicy na skuterach co chwilę zwozili narciarzy ze złamaniami.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zeby sie nauczyc trzeba kilka dobrych razy potluc dobrze tylek ;D

  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Mi kolega mówił, że mam się "rzucić w przepaść" :P

    Żanetka

    za dużo informacji na sucho heh, dopóki nart nie założy nie ogarnie :D my se możemy gadać, a ona z czasem będzie wszystko łapać :)
    To mu następnym razem rez powiem żeby rzucił sie w przepaść :P

    Iza, tez glownie jeździłam w tum roku na niebieskich, aczkolwiek jak mnie brat ze swoimi dziećmi zaczął namawiać na pomaramczowa to tez poszłam. Skoro szesciolatka potrafiła, to ja tez!

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
‹‹ 248 249 250 251 252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ