"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Malina - ale krechy!!! Takich to nawet w filmach nie ma Cudownie, gratulacje.
Powiem Wam, że jeszcze chwile i wszystkie tu z brzuchami zasiądziemy jak takie kwoki na jajach.
Karolina - u mnie drugi cykl z clo był szczęśliwy więc trzymam kciuki
Gadu - Ty nie szalej! Sprzątanie nie zając
Karolina2787, Ona29, zapachmalin, Gaduaaa, magdzia26, Marteczka93, Anusias, Posok82, Caro lubią tę wiadomość
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
ladybag wrote:
Barbia ja zawsze powtarzam w temacie prl ze swojego przykładu ze powinno się ją badać między 3-5 dniem cyklu bo wtedy daje najbardziej miarodajny wynik.
W każdej fazie cyklu prolaktyna ma prawo być na innym poziomie. Może to 1 badanie robiłaś w innej fazie a to 2 w innej? Stąd ta rozbieżność?
Ladybag pierwsze badanie było 9dc (45,95) a drugie 14dc(489,80).
A kiedyś 15 dc było 44,16 a za miesiąc 17 dc było 277,50
Gratuluję Malina super wieści dbaj o siebiezapachmalin lubi tę wiadomość
-
Caro super, że wszystko już lepiej. Kurcze niech te plamienia już Ci dadzą spokój. Najważniejsze, że dzidzia ma się dobrze
calanthe dobrze ze plamienia ustaja, trzymam kciuki zeby ich nie bylo, lez duzo i odpoczywaj
zapachmalin my ie juz znamy kreski suuuper
Samara u mnie dwie grube kreski pokazal test ze nawet ta testowa byla grubsza i mocniejsza od kontrolnej - tzn ta kreska co ma byc mocna i gruba
Witam nowe dziewczyny
No a u mnie chyba wszystko ok, czekam na wizyte ktora mam w czwartek i juz mam lekki stresik... tydzien temu bylam u lekarza bo podbrzusze mnie pobolewalo i lekarz mowi ze powoli zaczyna serduzko juz bic
Caro lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyAnusias wrote:Cześć Dziewczyny, czy miałyście może kiedyś tak, że dwukrotnie w czasie cyklu miałyście śluz rozciągliwy?
Często tak mam
Nawet jutro mam dostać @ a dziś mam sluz przezroczysty i rozciagliwy to chyba oznaka niskiego progesteronuAnusias lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Parę dni mnie nie było a tu takie zmiany.
Wszystkim szczęściarom gratuluje! niech fasolki rosną.
U nas w rodzinie pojawiła się nowa kruszyna na świecie- urodziła siostra. Dosłownie kruszyna 2800 i 52 cm.
Więc póki co próbuje cieszyć się jej szczęściem
Caro- a ty jak się czujesz?Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Hey Dziewczyny ja już po wizycie. W sumie jestem jeszcze bardziej skołowana niż wcześniej. Przez ten mój brak @ i to całe zagmatwanie nawet nie wiedziałam dobrze w którym mogę być tygodniu. W każdym razie lekarka długo na usg szukała i nic, chciała mnie wysłać na betę skoro testy pozytywne ale w ostatniej chwili znalazła pęcherzyk. Póki co tylko tyle. Powiedziała, że to bardzo wcześnie, dopiero 5 tydzień i za tydzień mam przyjść jeszcze raz, wtedy powinno już być dziecko. Mam w czwartek za tydzień wizytę. Zupełnie nie wiem co myśleć, czy wszystko jest ok czy powinnam się martwić, czy rzeczywiście zobaczymy cokolwiek na ekranie i wgl. Gdybym wiedziała, że jest tak wcześnie w życiu nie poszłabym póki co. Więcej nerwów niż to warte. Yh. No i w sumie tyle. Sorki, musiałam powylewać żale.
karolinams lubi tę wiadomość
-
Hej
Niby tam jakieś objawy są, może trochę inne niż zawsze, ale są.
Wczoraj test negatywny, chociaż do okresu jeszcze 4 dni więc może być za szybko, ale gdybym była w ciąży to przynajmniej druga blada kreseczka powinna już być. To już 5 cykl mich starać ale 1 po dawce euthyroxu ponieważ robiłam badania i wyszła niedoczynność tarczycy 5,5. Ponowne badania robiłam tydzień temu i spadło do 0,91 czyli dobry znak. Ale czy ten spadek w tym cyklu spowoduje cud. Zaczynam powoli wariować.ona32 -
ona32 wrote:Hej
Niby tam jakieś objawy są, może trochę inne niż zawsze, ale są.
Wczoraj test negatywny, chociaż do okresu jeszcze 4 dni więc może być za szybko, ale gdybym była w ciąży to przynajmniej druga blada kreseczka powinna już być. To już 5 cykl mich starać ale 1 po dawce euthyroxu ponieważ robiłam badania i wyszła niedoczynność tarczycy 5,5. Ponowne badania robiłam tydzień temu i spadło do 0,91 czyli dobry znak. Ale czy ten spadek w tym cyklu spowoduje cud. Zaczynam powoli wariować.
5 cykl to nie tragedia. Nie powinnaś się spinać przynajmniej do 12 cyklu. Są tu dziewczyny które starają się po 6-7 lat i muszą się trzymać.
Skoro widać poprawę po lekach musisz być dobrej myśli.
Testów nie rób wcześniej niż w dniu spodziewanej @. U mnie bladzioch wyszedł dopiero w tym dniu i to był bardzo blady bladzioch, więc raczej jak masz jeszcze 4 dni do @ to ma prawo być biel wizira.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
jak w tytule ja mam dziś szczyt cierpliwości i mam dosyć. co cykl to coś nowego w tamtym plamiłam 5 dni przed @, w tym plamię od 3 DPO, zbadałam progesteron, jutro wyniki. mam dosyć tych NOWOŚCI... ehh a miało być tak łatwo od rzucić gumki i już ciąża...
-
zapachmalin wrote:Hey Dziewczyny ja już po wizycie. W sumie jestem jeszcze bardziej skołowana niż wcześniej. Przez ten mój brak @ i to całe zagmatwanie nawet nie wiedziałam dobrze w którym mogę być tygodniu. W każdym razie lekarka długo na usg szukała i nic, chciała mnie wysłać na betę skoro testy pozytywne ale w ostatniej chwili znalazła pęcherzyk. Póki co tylko tyle. Powiedziała, że to bardzo wcześnie, dopiero 5 tydzień i za tydzień mam przyjść jeszcze raz, wtedy powinno już być dziecko. Mam w czwartek za tydzień wizytę. Zupełnie nie wiem co myśleć, czy wszystko jest ok czy powinnam się martwić, czy rzeczywiście zobaczymy cokolwiek na ekranie i wgl. Gdybym wiedziała, że jest tak wcześnie w życiu nie poszłabym póki co. Więcej nerwów niż to warte. Yh. No i w sumie tyle. Sorki, musiałam powylewać żale.
Po pierwsze gratuluję!!
Po drugie... moja pierwsza wizyta była w 5 tyg.3 dniu, na usg widoczny pęcherzyk ciążowy. Serduszko pokazało się 2 tygodnie później. Gin tłumaczył, że najlepszy termin na wizytę serduszkową, to skończony 7 tydzień. Na tym etapie, gdzie byłyśmy na 1 wizycie, wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dużo może zależeć od sprzętu gin, ale kwestia jest też taka, że czasami owulacja występuje wcześniej i zarodek może być widoczny na etapie 6 tygodnia ciąży. Nie ma powodów do paniki
Buziaki dla Was!zapachmalin lubi tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:Po pierwsze gratuluję!!
Po drugie... moja pierwsza wizyta była w 5 tyg.3 dniu, na usg widoczny pęcherzyk ciążowy. Serduszko pokazało się 2 tygodnie później. Gin tłumaczył, że najlepszy termin na wizytę serduszkową, to skończony 7 tydzień. Na tym etapie, gdzie byłyśmy na 1 wizycie, wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dużo może zależeć od sprzętu gin, ale kwestia jest też taka, że czasami owulacja występuje wcześniej i zarodek może być widoczny na etapie 6 tygodnia ciąży. Nie ma powodów do paniki
Buziaki dla Was!
Dzięki Lilith właśnie tak staram się myśleć to po prostu mega trudne bo czlowiek chciałby od razu wiedzieć, czy wszystko jest w porządku ale z drugiej strony, nie ma rady trzeba czekać. No i wierzyć, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. pomaga to, że ciągle mogłabym spać
A co tam u Was? Spakowani już? zleci te ostatnie kilka tygodni sama nie będziesz wiedzieć kiedy. Tak szybko Ci ten suwaczek biegnie, superWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 14:52
-
Hej przperaszam ze tak wbijam tu z pytaniem ,ale nie mam juz sil
wynik proga w 21dc 0,27ng co to oznacza nawet nie wiem jak to zinterpretowac ;( nie dosc ,ze bog zabral mi dziecko to jeszcze bede miala kolejne problemy
chyba latwiej sobie strzelic w glowe