"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Lago wrote:a lookalas na ten blog?? A wogole to Ty cala rodzine na diete wrzucilas czy oddzielnie gotujesz?
noo lookałam ten blog.. nawet dodałam do zakładke więc mam pod ręką
Lago lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
w ogóle to od niedzieli nie jadłam nabiału , ale to całkiem niechcący.. wlewam tylko trochę mleka do kawy i tyle.. sera jedynie niby nie mogę na tej diecie... ale i tak sporadycznie jadłam.. no i odstawiłam te brzydkie jogurty owocowe...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 14:06
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:oddzielnie znaczy sie wiesz mięso czy zupa idzie normalnie dla wszytskich tylko np jak wczoraj miałam rosół to im ugotowałam normalny makaron a sobie jaglany... a teraz piersi z ziemniaczkami.. no ja nie mogę panierki haha więc musiałam wymyślić coś żeby wszyscy zjedli.. jakbym nie wymyśliła to bym po prostu usmażyła sobie jednego bez panierki na śniadanie jem normalnie to co oni tylko np z chlebem bezglutenowym a oni normalnym no i tak jakoś to godzę
noo lookałam ten blog.. nawet dodałam do zakładke więc mam pod ręką
panierke sobie rob z platkow kukurydzianych jak lubisz ofc, bo ja to sama paniere moglabym zrec, hahahhahaha -
Gaduaaa wrote:w ogóle to od niedzieli nie jadłam nabiału , ale to całkiem niechcący.. wlewam tylko trochę mleka do kawy i tyle.. sera jedynie niby nie mogę na tej diecie... ale i tak sporadycznie jadłam.. no i odstawiłam te brzydkie jogurty owocowe...
no te jogurty to jest syf na maksa. Ja sie dziwie, ze ludzie to jedza, a juz danonki i inne goowna dla dzieci jak kupuja to mnie trzesie....Jogurt tylko naturalny i wtedy mozna dodac owoce i miod, czy tam syrop z agawyGaduaaa lubi tę wiadomość
-
Lago wrote:no te jogurty to jest syf na maksa. Ja sie dziwie, ze ludzie to jedza, a juz danonki i inne goowna dla dzieci jak kupuja to mnie trzesie....Jogurt tylko naturalny i wtedy mozna dodac owoce i miod, czy tam syrop z agawy
moi chłopcy jedzą mało jogurtów... lubią sobie wciągnąć czasem te takie z kulkami czkoladowymi, ale to bardziej jako deser niż śniadanie... jak rozsądnie się takie rzeczy je to nie szkodzą tak bardzo.. gorzej jak codziennie albo kilka razy dziennie to wtedy już liptonFabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:dokładnie...
moi chłopcy jedzą mało jogurtów... lubią sobie wciągnąć czasem te takie z kulkami czkoladowymi, ale to bardziej jako deser niż śniadanie... jak rozsądnie się takie rzeczy je to nie szkodzą tak bardzo.. gorzej jak codziennie albo kilka razy dziennie to wtedy już lipton
moja sasiadka ma 3 dzieci i ciagle narzeka, ze kupe kasy wydaje na jedzenie, a te dzieci ciagle zra jakies deserki, kaszki, jogurciki i inne syfy. Co chwile cos wyciagaja z lodowki. Probowalam ja przekonac, ze naturalne sa zdrowsze i tansze....niestety poleglam. Ja tam w kwesti jedzenia juz nikogo wokol nie uswiadamiam, tylko plakac mi sie chce jak widze kosze z zakupami w sklepie. A z umiarem to wszystko wolno:) Ja nawet parowke zjem raz na pol roku, hahahahah -
nick nieaktualnyChyba teścior był do D... bo teraz niedawno zrobiłam następny i było widać kreskę drugą także jest nadzieja że niedługo będą dwie idealne ale jak nie to i tak bd piąteczek nareszcie jupiii... na obiadek będą młode ziemniaczki z koperkiem, fasolka szparagowa i kalafiorek z bułeczką tartą mmmm.... już się doczekać nie mogłam a Wy jakie plany na weekendzik kochane?
zapachmalin lubi tę wiadomość