"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Judi22 wrote:Ja,Ja Ja bardzo bym chciała by luty był tak magiczny jak 5 lat temu kiedy ze sobą zaczeliśmy być i 2 lata temu kiedy się zaręczyliśmy:) och jak PIĘKNIE by było :)
Pięknie to jeszcze może być, spokojnie, nic straconego - może los Wam lutowo sprzyja:-)Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
calanthe wrote:Co do starań, przestałam liczyć cykle, a tak to 1,5 roku już działamy bezowocnie jak widać pisałam wcześniej, ja tylko podstawowe badania miałam robione, na co lekarz kazał by mąż się jeszcze przebadał i wyszło, że jest mały problem z nasieniem, wszystkie parametry miesiły się w normie (co nie znaczy że była rewelacja), ale żywotność kiepska, bo nawet doby nie przeżywały, aczkolwiek androlog powiedział że są zdolne do zapłodnienia. W sumie odkąd u mojego wyszło coś nie tak to skupiamy się tylko na tym póki co. Wiem czas ucieka, sama też powinnam porobić szersze badania, ale stwierdziliśmy że na spokojnie sobie wszystko weźmiemy a nie na hura. Powoli i do celu
Co do tempki to się już na tym przejechałam przez poprzednie dwa cykle więc i teraz nie wróżę rewelacji. Powoli staram się wyluzować, ale opornie mi idzie...
Kurcze ładny staż macie a ludzie gadali, gadają i gadać będą, jak nie wiedzą prawdy to najłatwiej powiedzieć że z wygody, ale my wiemy że tak nie jest
No to tak jak u nas - czynnik męski. Ja też mam wyrzuty, że się nie przebadałam, ale gin póki co nie widzi wskazań do większych badań niż usg piersi i macicyb bo wszystko mu gra przy oględzinach. Za 2 tyg.idę do innego gina - nowego przetestuję, może będzie lepszy.Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:No to tak jak u nas - czynnik męski. Ja też mam wyrzuty, że się nie przebadałam, ale gin póki co nie widzi wskazań do większych badań niż usg piersi i macicyb bo wszystko mu gra przy oględzinach. Za 2 tyg.idę do innego gina - nowego przetestuję, może będzie lepszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2017, 15:10
-
Posok82 wrote:w szoku jestem, nawet jak się nie starałam o dziecko to gin kazała mi sprawdzić hormony żeby wiedzieć co w trawie piszczy.
Uuu... To super lekarz. A jakie hormony badałaś, pamiętasz może?Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Uuu... To super lekarz. A jakie hormony badałaś, pamiętasz może?
-
Posok82 wrote:weekend jak się patrzy każdy już leży brzuchem do góry
Dzięki za infob podpytamb może ten mi da coś więcej.
A nie prawda, że wszystkie do góry brzuchem... Właśnie wracam do domu po zębologu. Tak się bałam, bo ponad rok nie byłam na kontroli a tu proszę - wszystkie ząbki zdrowe! Lekki kamień zdjęty, ząbki polakierowane. No, super - zdaniem dof można się spokojnie starać, hehe... Ale serio, kamieñ z serca, bo tak nie lubię borowania... A ja taka starab że pamiętam te wolnoobrotowe przez co mam stracha przed sadystą na samą myśl o wizycie:-PInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualnyJestem se też ja
MałaMiss ja też ponad rok temu miałam wielkiego stracha przed sadystą ale odkąd mój mi znalazł w Ol dentyste to tylko do niego chodzę i już wszystkie ząbki mi wyleczył, straciłam tylko jednego ale po wielkiej walce ratunkowej na dodatek 8 to była a doktorek chciał ratować, estem mu bardzo wdzięczna bo w rodzinnym mieście to dentystka-sadystka dosłownie i żałuję że do niej chodziłam bo kilka zębów straciłam tylko z jej lenistwa bo nie chciało się robić a tylko wyrywać, wyrywać krzyczała a ja wtedy młoda dziewucha boi dupa no i mam, a raczej nie mam no cóż trza żyć z tym jakoś szkoda tylko ząbków bo gdybym od razu na takiego trafiła jak tutaj to by było wszystko pięknie. -
Karolina2787 wrote:Jestem se też ja
MałaMiss ja też ponad rok temu miałam wielkiego stracha przed sadystą ale odkąd mój mi znalazł w Ol dentyste to tylko do niego chodzę i już wszystkie ząbki mi wyleczył, straciłam tylko jednego ale po wielkiej walce ratunkowej na dodatek 8 to była a doktorek chciał ratować, estem mu bardzo wdzięczna bo w rodzinnym mieście to dentystka-sadystka dosłownie i żałuję że do niej chodziłam bo kilka zębów straciłam tylko z jej lenistwa bo nie chciało się robić a tylko wyrywać, wyrywać krzyczała a ja wtedy młoda dziewucha boi dupa no i mam, a raczej nie mam no cóż trza żyć z tym jakoś szkoda tylko ząbków bo gdybym od razu na takiego trafiła jak tutaj to by było wszystko pięknie.
No wiesz, tak to jest jak ludzie pełnią jakiś zawód dla kasy a nie z powołania. Ta dzisiejsza babeczka też była spoko - mąż mi ją poleciłb bo jest z Niej mega zadowolonyb więc i ja będę do Niej chodzić. Kolejna wizyta (kontrola) za pół roku i tym razem postaram się pójść w miarę terminowoInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Wszystkie jeszcze śpią? No trudno. W takim razie życzę miłego dzionka. Lecę na sobotni dzień kinowyInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Cześć dziewczyny. Wszystkie jeszcze śpią? No trudno. W takim razie życzę miłego dzionka. Lecę na sobotni dzień kinowy
Witam, ja już po treningu, miłego seansu MałaMisskilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Heloooł Dziołszki,
Karola pytasz o to jak było w Wawie? Ehh no ogólnie jakiś się odnalazłam. Dobrze, że nie pojechałam samochodem, bo bym nie ogarnęła hehe Byłam na stażu od 8 - 14 więc jak wróciłam do hotelu się odświeżyć i nim wyszłam to było już ciemno. Więc zwiedzałam po omacku. Pięknie oświetlone miasto, to napewno No ale krzyże z brzozy pod pałacem prezydenckim to był hit hahahah...
Pisałyście o dentyście.. O człowieku. Ja mam taki paniczny strach, że mimo iż wyrzynała mi się boleśnie 8 we wrześniu to nie poszłam do dentysty.. Ale muszę się zebrać w sobie, bo wiem że czasem one się psują i warto je skontrolować. Heh.. Chyba będę musiała się znieczulić przed samą wizytą
MalaMiss na co śmigasz do kina? Ja szykuje się powoli na kolejną część Greya hihi
Noo a poza tym herbatka wypita, śniadanko zjedzone. Trochę późno, ale zazwyczaj sobota jest mega leniwa jak Małż wraca w piątki. Ogólnie to 25dc mnie wita, ale ja już wewnętrznie czuję, że będzie z tego figa z makiem i kolejne morze łez. Ehh no.
Calanthe a Ty jak wyczuwasz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 12:45
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)