X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich sobotnio :)

    Ja dziś od rana zakupy, sprzątanie, gulasz ugotowałam, serniczek zrobiłam z brzoskwiniami :) Teraz wreszcie odpoczynek :) Tylko prasowanie mi zostało ale za to się wezmę zaraz.

    Niestety dziś lekko plamie. Szlag by to trafił. zobaczymy, co będzie ale tracę nadzieje na ten cykl. No trudno. Wierzę że kiedyś i mi się uda być matką.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszystkie babeczki dziękuje bardzo za kciuki i za całą dobrą energię jaką wysyłacie! Test już zakupiony, niedziela rano testujemy. Najbardziej na świecie boje się zawodu... Życie potrafi być przewrotne. Jednak puki co wychodzę za założenia, że dobre emocje przywołują dobre zdarzenia w naszym życiu! Dziewczyny karma wraca tak jak Wy życzycie mi dobrze tak i u was będzie dobrze. Wielki buziak i jutro albo płaczemy wspólnie, albo cieszymy sie! Staraczki zawsze razem w dążeniu do wspólnego marzenia

    calanthe, magdzia26, Judi22, Caro lubią tę wiadomość

  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:09

    Judi22 lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propo linka: Nigdy nie ma dobrego czasu na dziecko... Tylko kiedy mój mąż to zrozumie? Zawsze coś będzie nie tak, więc trzeba w końcu postawić wszystko na jedną kartę. Ehh... Czasami mam wrażenie, że robi wszystko by stanąć mi naprzeciw, choć wiem, że przecież ŻPN sobie sam nie załatwił. I znowu jestem w psychicznym dołku... zaraz wszystkie zafasolkujecie a ja wciąż będę tutaj, z tym samym problemem... Nie znaczy to, że chcę byście też cierpiały, po prostu... nie mam już sił na ciąglą walkę z wiatrakami ;-( Życie nie jest faor, jedne rodzą dzieci jakby strzelały z karabinu a inne ich nie mogą mieć. Tylko czemu? Są gorsze? Bo tak się właśnie czuję... Taka czarna owca w stadzie, która nie zasługuje nawet na własną rodzinę...

    Judi22 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:09

    MalaMiss lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    A propo linka: Nigdy nie ma dobrego czasu na dziecko... Tylko kiedy mój mąż to zrozumie? Zawsze coś będzie nie tak, więc trzeba w końcu postawić wszystko na jedną kartę. Ehh... Czasami mam wrażenie, że robi wszystko by stanąć mi naprzeciw, choć wiem, że przecież ŻPN sobie sam nie załatwił. I znowu jestem w psychicznym dołku... zaraz wszystkie zafasolkujecie a ja wciąż będę tutaj, z tym samym problemem... Nie znaczy to, że chcę byście też cierpiały, po prostu... nie mam już sił na ciąglą walkę z wiatrakami ;-( Życie nie jest faor, jedne rodzą dzieci jakby strzelały z karabinu a inne ich nie mogą mieć. Tylko czemu? Są gorsze? Bo tak się właśnie czuję... Taka czarna owca w stadzie, która nie zasługuje nawet na własną rodzinę...


    nie chciałam polubić tylko cytować źle kliklnełąm przepraszam :***

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMis wiem jak możesz się czuć ja też miewam takie dni że tak się czuję,staram się 14cykl i nie wiem jak długo jeszcze będzie to trwało. no ale wierze że każdej z nas się w końcu uda :)<3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesqe wrote:
    wszystkie babeczki dziękuje bardzo za kciuki i za całą dobrą energię jaką wysyłacie! Test już zakupiony, niedziela rano testujemy. Najbardziej na świecie boje się zawodu... Życie potrafi być przewrotne. Jednak puki co wychodzę za założenia, że dobre emocje przywołują dobre zdarzenia w naszym życiu! Dziewczyny karma wraca tak jak Wy życzycie mi dobrze tak i u was będzie dobrze. Wielki buziak i jutro albo płaczemy wspólnie, albo cieszymy sie! Staraczki zawsze razem w dążeniu do wspólnego marzenia


    Wszystko będzie dobrze na pewno będzie zielono i radość :):):):)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Witam wszystkich sobotnio :)

    Ja dziś od rana zakupy, sprzątanie, gulasz ugotowałam, serniczek zrobiłam z brzoskwiniami :) Teraz wreszcie odpoczynek :) Tylko prasowanie mi zostało ale za to się wezmę zaraz.

    Niestety dziś lekko plamie. Szlag by to trafił. zobaczymy, co będzie ale tracę nadzieje na ten cykl. No trudno. Wierzę że kiedyś i mi się uda być matką.

    w którym dniu cyklu jesteś?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi dziś mam 21 dzień cyklu. Cykle mam średnio 29 dniowe.

    Może i bym się tymi plamieniami nie przejmowała ale u mnie takie coś zazwyczaj rozpoczyna @ niestety dlatego nie potrafię myśleć pozytywnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Judi dziś mam 21 dzień cyklu. Cykle mam średnio 29 dniowe.

    Może i bym się tymi plamieniami nie przejmowała ale u mnie takie coś zazwyczaj rozpoczyna @ niestety dlatego nie potrafię myśleć pozytywnie.
    może to plamienie na implantacje :):)

  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:09

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 12:20

  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 11 lutego 2017, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:09

    veritaserum, Caro lubią tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 11 lutego 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie mam dziś siły... Usuwam się w cichy kąt...

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Dziewczyny nie mam dziś siły... Usuwam się w cichy kąt...


    Co się stało nasza forumowa wróżko ?

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 11 lutego 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy sledzicie syperstyler na FB prosba o pomoc dla matki 3 dzieci (w tym jedno jeszcze w brzuchu) straciła męża 22 stycznia

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 11 lutego 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1097964190313223&substory_index=0&id=230509077058743

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, często mam dokladnie takie same myśli, ze to wszystko nie fair.
    Najtrudniej dowiadywać się o ciazach kobiet, ktorym udalo sie 'ot tak'.

    Agnesqe oczywiście, ze będziemy sie cieszyć. Głęboko w to wierze :)

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 11 lutego 2017, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane! :)

    Nadchodzę... z jakąś taką pozytywną energią mimo spadku formy. Właśnie przyszła @. Nie smucimy się. Za udostępnienie wykresu wpadło mi 20 punktów i znów jestem PREMIUM :D hahaha. W związku z kolorami na stronie postanowiłam robić testy owu, sumiennie mierzyć temp, nie dopowiadać sobie objawów i bzykać się ile wlezie :D ^_^

    Siostra mojego małża, o której Wam tu opowiadałam urodziła córeczkę 6 lutego i wczoraj byliśmy ją zobaczyć. Mój mąż ciągle się śmieje, że maleństwo mi tak bardzo pasuje, że tak pięknie wyglądałam, że powinnam mieć swojego takiego maluszka itp itd. :/ Wiem, że chce być miły ale z drugiej strony to nie pomaga. Choć nie powiem- odkąd mała jest na świecie widzę jak bardzo on też tego chce. Jakby nowy zapał i siły w niego wstąpiły. Gapił się na nią jak sroka w gnat jak to mówią. Stał nad łóżeczkiem i się przyglądał :D A mi w duchu serducho rosło <3 Pociesza mnie myśl, że on też tego chce, że chyba w końcu oboje chcemy tego równie mocno. Moja siostra o której też co nieco opowiadałam w poniedziałek idzie do szpitala a we wtorek prawdopodobnie cesarka. Mały urósł na tyle, że trzeba go ewakuować w obawie o jej kręgosłup. No i to już będzie 37tc więc nie jest źle ;) Ale dla nas to kolejna dawka motywacji do działania.

    A tak poza tym jeszcze wyniki mojej tarczycy- choć daleko im do dobrych poprawiły się mega mega bardzo. Myślę że następna wizyta pokaże fteki w końcu w normie. I to mnie cieszy. Ale też troszkę niepokoi. A dlaczego?
    Bo następna wizyta wypada dokładnie tego samego dnia co termin @ i ewentualnego testowania- w moje 25 urodziny- 13 marca. Hahahahaha. I teraz ciągle z tyłu głowy kołacze mi myśl czy to będzie szczęśliwy dzień?...

    Dobrego wieczoru dla Was Dziewczyny <3

    Samara, kozamonia, ladybag, magdzia26, Gaduaaa, Marteczka93, Karolina2787, Caro, Posok82 lubią tę wiadomość

‹‹ 944 945 946 947 948 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ