Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Sparky ja tez którys tam cykl robiłam z porannego moczu i faktycznie jak robi sie codziennie to widac różnice i w powiazaniu z tempką mozna tez wyznaczyc owu 👍 Ale producenci zalecaja jednak z popoludniowego i wieczornego. Jak sie duzo nie sika to ok ale jak ktos duzo pije i czesto sika to moze nigdy sie nie doczekac piku ;P
Maciejka testy najlepiej robic 2x dziennie (południe ok 12 i wieczorem) Pozytywny wynik testu zwykle oznacza, że w ciągu 24 lub 48 godzin wystąpi owulacja. Najlepiej mierzyć tez tempke i bedzie wiadomo czy wystapił skokSparky lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Martyna33 wrote:U mnie taka sytuacja. 19dc, na gorze test z rana, na dole z teraz 😑😑😑😑
Mam typową ciążową sieczkę z mózgu. Zawiorowania z prenatalnymi, zamknięte przedszkola I żłobki więc w tym tyg już wzięłam wolne bo wcześniejsze dwa z nimi pracowałam i niestety wykańczało mnie to. No ale jak przedłużą to trzeba będzie dać radę. Miałam mieć w tym tyg rozmowę w pracy no ale mnie nie ma więc będzie w następnym, przed prenatalnymi ale już mi się nie chce chyba szczypać i powiem co i jak.
Mdłości w dzień choć odrobinę mniejsze ale wieczorem mają swoje apogeum oczywiście kiedy chcę iść spać.
Jakoś tak póki co... czekam na maj, mam nadzieję że spokojniej już będzie i pogoda lepszamgielka, Magda_Lena lubią tę wiadomość
-
Ja jak robiłam to jednak przed południem były najwiarygodniejsze bo potem starałam się dużo pić więc i do toalety latałam. Ale jak był pik to przed południem był pozytyw i o 18 a na drugi dzień już słabły
Sparky lubi tę wiadomość
-
Ojezu co te jajniki 🤨 pewnie będzie pik jutro albo był już? Wiem jakie denerwujące jest to czekanie na owu 😔
Tak samo jak coś z dopiskiem "ślubne" jest 2 x droższe... Bukiet ślubny, jakieś sweterki, buty, makijaż itp itd. Tam gdzie klient jest zdesperowany będą kosić hajs 😉 tak samo rzeczy staraniowe i ciążowe 🤷 -
Martyna myślałam, że to ciążowy! Ale widać, że organizm zbiera się do owu
Mój mózg zaczął myśleć... Już chce żeby był 13dpo, już nie mogę się doczekać testowania... A ja nie chce czekać i się nakręcać. Aaaa!
Sparky a kiedy mają być wyniki? My czekaliśmy na wyniki żeby przyszły mailowo i okazało się, że dopiero do nich trzeba dzwonić prosić, żeby wysłali na mailaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 21:24
-
Cześć dziewczyny!
Zniknęło mi się, dostałam przegrzania zwojów, przepraszam!, ze bez uprzedzenia!
Nie wiem, czy Was nadrobię ale troszkę się postaram!
Po CB biorę metformine i razem z estrogenem mam takie dziwne już dwa cykle, ze idzie zwariować, a aplikacja jyz dawno zwariowała. Dziś dopiero wyznaczyła owu sama z siebie, wcześniej „przechodzonej” nie dostarzegala.
Śluz rozciągliwy zaczyna się kiedy biorę estrogen i tak trwa i trwa, No być w klimacie „czuje się ze za chwile jajo będzie” przez ponad dwa tygodnie jest okazuje się dość męczące.
W domu w marcu znów zawitał Covid, tym razem M wzięło... plus zamknięte przedszkola 🤦♀️ A M non stop znów w pracy łącznie z weekendami 😑 i nie jesteśmy bogami seksow ostatnio 🐰
Nie mam siły się na nic nastawiać, chociaż... jakiś promyczek mi się pojawił po skoku temperatury konkretnym, ze a nuz!
„Tego” wieczoru w Wielkanoc akurat mojego coś naszło, „o kurde chyba właśnie zrobiliśmy rodzeństwo” 🙊😱a nast dnia rano skok 😎
Wiec kto wie?
Nie robię zapasów testów, mam jeden, planuje siknac w czwartek 15 tego, w rocznice woelu różnych przełomowych momentów ( duuuże zerwanie narzeczeństwa, poronienie rok później, następny rok później test-szczęśliwa ciąża)
Again: kto wie?
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuje futuremama za przypomnienie!
Magda_Lena lubi tę wiadomość
-
Olenkaqx wrote:Martyna myślałam, że to ciążowy! Ale widać, że organizm zbiera się do owu
Mój mózg zaczął myśleć... Już chce żeby był 13dpo, już nie mogę się doczekać testowania... A ja nie chce czekać i się nakręcać. Aaaa!
Sparky a kiedy mają być wyniki? My czekaliśmy na wyniki żeby przyszły mailowo i okazało się, że dopiero do nich trzeba dzwonić prosić, żeby wysłali na maila
Czas oczekiwania do 7 dni 🤷🏼♀️ Wyniki mają być dostępne przez stronę internetową kliniki. Mam nadzieję, że wkrótce się pojawią 😉 W najgorszym razie dowiemy się 20.04. mamy wizytę u lekarza w klinice, no ale mam nadzieję, że poznamy wyniki jednak wcześniej...
To czekanie na testowanie jest straszne, haha 🤭 Chyba się nie da nie nakręcać 😆 -
Da się w zeszłym cyklu się nie nakręcałam w tym wiem że był piękny pęcherzyk, działaliśmy w dobrym czasie że świetnymi plemnikami i nakręcanie włączone. No cóż zrobić. Pozostaje czekać i pracować żeby nie mieć czasu na myślenie
Co za badania robiliscie, że aż 7 dni oczekiwania?Anettaa, Sparky lubią tę wiadomość
-
mgielka wrote:Cześć dziewczyny!
Zniknęło mi się, dostałam przegrzania zwojów, przepraszam!, ze bez uprzedzenia!
Nie wiem, czy Was nadrobię ale troszkę się postaram!
Po CB biorę metformine i razem z estrogenem mam takie dziwne już dwa cykle, ze idzie zwariować, a aplikacja jyz dawno zwariowała. Dziś dopiero wyznaczyła owu sama z siebie, wcześniej „przechodzonej” nie dostarzegala.
Śluz rozciągliwy zaczyna się kiedy biorę estrogen i tak trwa i trwa, No być w klimacie „czuje się ze za chwile jajo będzie” przez ponad dwa tygodnie jest okazuje się dość męczące.
W domu w marcu znów zawitał Covid, tym razem M wzięło... plus zamknięte przedszkola 🤦♀️ A M non stop znów w pracy łącznie z weekendami 😑 i nie jesteśmy bogami seksow ostatnio 🐰
Nie mam siły się na nic nastawiać, chociaż... jakiś promyczek mi się pojawił po skoku temperatury konkretnym, ze a nuz!
„Tego” wieczoru w Wielkanoc akurat mojego coś naszło, „o kurde chyba właśnie zrobiliśmy rodzeństwo” 🙊😱a nast dnia rano skok 😎
Wiec kto wie?
Nie robię zapasów testów, mam jeden, planuje siknac w czwartek 15 tego, w rocznice woelu różnych przełomowych momentów ( duuuże zerwanie narzeczeństwa, poronienie rok później, następny rok później test-szczęśliwa ciąża)
Again: kto wie?
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuje futuremama za przypomnienie!mgielka lubi tę wiadomość
-
Olenkaqx, badanie nasienia z oceną morfologii plemników. Podobno to przez tą morfologię czeka się dłużej... Ale pani, u której nas rejestrowałam mówiła, że te 7 dni to taki max. W sumie jak materiał był oddany w sobotę, to dzisiaj dopiero 1 dzień roboczy mija 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 22:29
-
Witajcie kochane!
Co u Was? Trochę mnie tu nie było, tyle stron do nadrobienia, ale chyba nie dam rady...
Jestem po usg genetycznym, z maluszkiem wszystko w porządku 🤰za to ja dostałam zakaz dźwignia, bo szyjka nisko 😔 wiem, że muszę się oszczędzać, żeby poród zakończył się o czasie i pozytywnie, bez pessara czy ciaglego leżenia do rozwiazania, ale serce mi pęka jak córeczka wyciąga rączki, żeby ja wziąć, a ja muszę odmówić 😥
Nowym zafasolkowanym gratuluję🍀, a za pozostałe dziewczyny trzymam nieustannie kciuki i wysyłam 🦠mgielka, Magda_Lena lubią tę wiadomość
-
mgielka wrote:Cześć dziewczyny!
Zniknęło mi się, dostałam przegrzania zwojów, przepraszam!, ze bez uprzedzenia!
Nie wiem, czy Was nadrobię ale troszkę się postaram!
Po CB biorę metformine i razem z estrogenem mam takie dziwne już dwa cykle, ze idzie zwariować, a aplikacja jyz dawno zwariowała. Dziś dopiero wyznaczyła owu sama z siebie, wcześniej „przechodzonej” nie dostarzegala.
Śluz rozciągliwy zaczyna się kiedy biorę estrogen i tak trwa i trwa, No być w klimacie „czuje się ze za chwile jajo będzie” przez ponad dwa tygodnie jest okazuje się dość męczące.
W domu w marcu znów zawitał Covid, tym razem M wzięło... plus zamknięte przedszkola 🤦♀️ A M non stop znów w pracy łącznie z weekendami 😑 i nie jesteśmy bogami seksow ostatnio 🐰
Nie mam siły się na nic nastawiać, chociaż... jakiś promyczek mi się pojawił po skoku temperatury konkretnym, ze a nuz!
„Tego” wieczoru w Wielkanoc akurat mojego coś naszło, „o kurde chyba właśnie zrobiliśmy rodzeństwo” 🙊😱a nast dnia rano skok 😎
Wiec kto wie?
Nie robię zapasów testów, mam jeden, planuje siknac w czwartek 15 tego, w rocznice woelu różnych przełomowych momentów ( duuuże zerwanie narzeczeństwa, poronienie rok później, następny rok później test-szczęśliwa ciąża)
Again: kto wie?
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuje futuremama za przypomnienie!
Byłam ciekawa co słychać i jak z tym estrofemem bo właśnie ostatnio pamiętam jak pisałaś o tym śluzie że wiecznie płodny i owu jakaś niezdecydowana.
15 już całkiem blisko więc bardzo mocno kciuki trzymam😁mgielka lubi tę wiadomość
-
Mnie dzisiaj Lewy jajnik boli... moze jajko rosnie 😍 dzisiaj wizyta u gin trzymajcie kciuki zeby macica byla jak nowa😁
Anettaa, futuremama, Julkaaa, Magda_Lena lubią tę wiadomość
02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
nick nieaktualnyHej! Chciałam Wam zdać relacje co u lekarza, ogólnie to jajniki przygotowują się do pracy, wszystko wygląda prawidłowo. Nie oznaczał mi pęcherzyka dominującego ani nic, porozmawialiśmy i póki co lekarz przyznał mi rację co do starań naturalnych skoro jeszcze jestem na tyle młoda, może medycyna jeszcze bardziej pójdzie do przodu i będę miała większe szanse przy ivf. Tak czy inaczej zlecił mi badania takie jak ponownie toxoplazmoza, tarczycowe, ogólne badanie krwi, CRP, prolaktyne i testosteron i oznaczenie grupy krwi czy tam się antygeny nie wytworzyły po tych poronieniach (mam odczynnik Rh -). Widzimy się za 3 cykle, na razie na spokojnie, zobaczymy jak wyniki i za 3 cykle dalsze pomysły ewentualnie może monitoringi będę miała. No i oczywiście ogarniamy zęby czyli pozbyć się muszę stanów zapalnych, próchnicy, przyjmować kwas foliowy i wit d, mąż też za witaminki został pochwalony. Sport dalej uprawiać, no i starać się. Z wizyty nie jestem jakoś zachwycona ale zadowolona, bo mój poprzedni lekarz to kazałby mi przyjść za pół roku i nie skierował by na badania. 😂
A no i doktorek zawsze daje fotki usg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 15:11
Magda_Lena lubi tę wiadomość
-
Ladinola wrote:Hej! Chciałam Wam zdać relacje co u lekarza, ogólnie to jajniki przygotowują się do pracy, wszystko wygląda prawidłowo. Nie oznaczał mi pęcherzyka dominującego ani nic, porozmawialiśmy i póki co lekarz przyznał mi rację co do starań naturalnych skoro jeszcze jestem na tyle młoda, może medycyna jeszcze bardziej pójdzie do przodu i będę miała większe szanse przy ivf. Tak czy inaczej zlecił mi badania takie jak ponownie toxoplazmoza, tarczycowe, ogólne badanie krwi, CRP, prolaktyne i testosteron i oznaczenie grupy krwi czy tam się antygeny nie wytworzyły po tych poronieniach (mam odczynnik Rh -). Widzimy się za 3 cykle, na razie na spokojnie, zobaczymy jak wyniki i za 3 cykle dalsze pomysły ewentualnie może monitoringi będę miała. No i oczywiście ogarniamy zęby czyli pozbyć się muszę stanów zapalnych, próchnicy, przyjmować kwas foliowy i wit d, mąż też za witaminki został pochwalony. Sport dalej uprawiać, no i starać się. Z wizyty nie jestem jakoś zachwycona ale zadowolona, bo mój poprzedni lekarz to kazałby mi przyjść za pół roku i nie skierował by na badania. 😂
A no i doktorek zawsze daje fotki usg
Dobry plan 👍 wiadomo, zawsze lepiej naturalnie więc jak Cię czas nie goni to też bym próbowałaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2023, 16:26
-
nick nieaktualnyOliwka91 wrote:Dobry plan 👍 wiadomo, zawsze lepiej naturalnie więc jak Cię czas nie goni to też bym próbowała 😉
Też mam RH-, daj znać co Ci tam wyjdzie:) -
Ladinola wrote:Chodzi głównie o to czy orgaznim po poronieniach nie wytworzył antygenu do dodatniej grupy krwi. Dużo na ten temat jest na profilu Mama Rh- na fb. Przy ciąży pozamacicznej podali mi immunoglobuline, po kolejnych poronieniach już nie. Przy pierwszej ciąży nie ma to znaczenia ale przy kolejnych, nawet jak ta pierwsza była utracona już ma duże znaczenie oczywiście chodzi tu jeśli partner ma Rh+.
Mamy konflikt z mężem 😂 -
Ladinola wrote:Chodzi głównie o to czy orgaznim po poronieniach nie wytworzył antygenu do dodatniej grupy krwi. Dużo na ten temat jest na profilu Mama Rh- na fb. Przy ciąży pozamacicznej podali mi immunoglobuline, po kolejnych poronieniach już nie. Przy pierwszej ciąży nie ma to znaczenia ale przy kolejnych, nawet jak ta pierwsza była utracona już ma duże znaczenie oczywiście chodzi tu jeśli partner ma Rh+.02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64