Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Blanka1988 wrote:To u mnie się sprawdza. Nie jestem kontrolująca matką. Byłam na jednej wizycie w 5+3tc i wtedy w sumie nic oprócz pęcherzyka nie było. I do tej pory nie miałam wizyty, bo trzymam się wskazań mojego gin, który kazał przyjść za 4tyg. Ale trochę się ugięła, tez dlatego ze chce badania mieć na NFZ i idę na NFZ w 8+3tc.
Brawa dla Ciebie i Twojego lekarza!
Usg jednak nagrzewa tkanki dość mocno, jak zarodeczek jest jeszcze groszkiem, wiec nie warto tak bez powodu podglądać. Im większy zarodek tym bezpieczniejsze usg.
Blania, wszystko napewno będzie dobrze ❤️Beza27, Blanka1988 lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Blanka1988 wrote:U mnie tak samo. Pierwsza ciąża absolutnie bezobjawowa aż do 5 miesiąca kiedy to zaczął mi rosnąć brzuch. A teraz to jakaś masakra: mdłości, cholerne zmęczenie, otępienie, brak ochoty na wszystko. I chyba doszło do tego jeszcze to ze mam większa wiedzę i przez to większy stres. W pierwszej ciąży absolutnie nie stresowałam się wizytami. Nawet do głowy mi nie przyszło, ze może być puste jajo, albo jakieś poronienie. Po prostu błoga ciąża, a tutaj naczytałam się różnych historii i teraz w głowie siedzi wszystko.
A Ty jak w końcu? Byłaś u tego mojego lekarza?Blanka1988 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartyna33 wrote:Przybijam wirtualna piateczke, bo nie dość ze mam podobne hormonalne pierdoly, związane z androgenami, to tez mam cykl z Nac i tez testy takie same od 5 dni 😂
Chyba jestem mega oporna na stymulację, następnym razem będę brała 1800 mg nac.
A na Ciebie stymulacja clo ładnie działała czy tez opornie?
Wiesz ja po cło spodziewałam się wielu pęcherzyków że aż będę musiała przerwać żeby nie było dużego zagrożenia..
A tu nie dosyć że tylko jeden to według mnie powoli rósł ale ja brałam 1x1 więc chcę podpytać lekarza czy mi zwiększy .
A ty byłaś kiedyś na stymulacji lekiem czy tylko nać? -
nick nieaktualnyMi po stymulacji clo 2x1 przez 6 dni rósł tylko jeden pęcherzyk i nie pękał (tak mi się wydaje, brak boli owulacyjnych gdzie przy lamettcie aż mnie zginało w pół przy owulacji i brak piku na testach) ale lekarz nie kazał kontrolować czy pęka, bo jak to stwierdził " jeśli pęknie to będzie ciąża a tak to niepotrzebnie się stresować i jeździć". Na lamettcie natomiast miałam max. 2 pęcherzyki. Dobrze na nią reagowałam i dochodziło do owulacji.
Zobaczymy co teraz mi lekarz zaproponuje. -
anka wrote:Patrz jak siostry staraczkowe 😄
Wiesz ja po cło spodziewałam się wielu pęcherzyków że aż będę musiała przerwać żeby nie było dużego zagrożenia..
A tu nie dosyć że tylko jeden to według mnie powoli rósł ale ja brałam 1x1 więc chcę podpytać lekarza czy mi zwiększy .
A ty byłaś kiedyś na stymulacji lekiem czy tylko nać?
Jeszcze nigdy nie byłam na stymulacji, ale chciałabym spróbować maj/czerwiec. U mnie to główny problem, ze te cykle wystrzelone w kosmos i owulacje późno Przez to te starania się tak ciągną, No większość 16dc to już po owulacji odliczają a u mnie jeszcze mnóstwo czasu do owu...25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyOtter wrote:Trochę humoru na dzisiaj 😁
Dzisiejszy kalendarz świąt nietypowych: Dzień Doceniania oraz Dzień Doceniania Pracownika🤝, Dzień Dentysty👩⚕️, Światowy Dzień Modlitwy🙏, Dzień Wiedzy o Dysocjacyjnych Zaburzenia Osobowości i Dzień Teściowej
To chyba nie przypadek, że teściowa ma swoje święto w dniu dentysty 🤪
Przydałoby się, żeby szef zobaczył jaki dzień dzisiaj 🤪 -
Hej dziewczyny! Pogoda nam się coś popsuła, ja tu już wiosenna kurteczka i heja, a teraz znowu płaszcz, czapka i zimno. Mam nadzieję że to ostatnie podrygi zimy 🤪
Mam 10dpo i mam takie napady głodu 🤦🏼♀️ aż trudno się powstrzymać, ostatnio wyszla mi alergia na mleko (nie laktozę, niestety) i musiałam odstawić nabiał, który był moją podstawą diety 🙈 zastanawiam się czy to od tego, czy od zbliżającej się @ czy może się udało. Przed okresem raczej miałam zachcianki np na chipsy, a teraz wszystko jedno aby dużo 🤪 całe szczęście mój mózg rozumie, że nawet jak czuje głód to zjadłam tyle, że mój organizm nie jest głodny 😁 mam nadzieję tylko że insulina mi nie skacze, bo już ostatnio było bardzo ładnie w badaniach. ..
Kurcze, z tym chodzeniem w ciąży co chwilę na USG, rozumiem kobiety że się martwią i chcą wiedzieć wszystko. Blanka, masz super podejście, nie masz wpływu na to co teraz, poza swoim odpoczynkiem i żywieniem. Wiecie, poza Polską to różnie bywa, czasami USG jest dwa razy i nara 😁 myślę że i tak mamy dobrze z tymi badaniami u nas i tym, że jak się uprzemy to i co tydzień można chodzić (tylko do innego lekarza). Ale myślę sobie, że dla zdrowia psychicznego lepiej odpuścić nadkontrolę robaczka 😁 z drugiej strony zobaczę sama na sobie jak reaguje, bo teraz to ja mogę sobie gdybać 😉 -
Martyna33 wrote:Pomarańcza, skoro już 10dpo to może jakiś teścik wjedzie ?🤔😊
-
nick nieaktualnyMartyna33 wrote:Jeszcze nigdy nie byłam na stymulacji, ale chciałabym spróbować maj/czerwiec. U mnie to główny problem, ze te cykle wystrzelone w kosmos i owulacje późno Przez to te starania się tak ciągną, No większość 16dc to już po owulacji odliczają a u mnie jeszcze mnóstwo czasu do owu...
Nie rozumiem swojego organizmu ja byłam stymulowana przez dwa cykle . Bez stymulacji raz byłam w 19 DC to były same małe 0 dominującego więc dlatego dostałam stymulację zobaczymy jak w pon będzie ☺️Martyna33 lubi tę wiadomość
-
futuremama wrote:Będziesz robiła betę?
Wiesz u mnie ciężko z beta bo bym musiała jechac do innego miasta jakieś 50km w jedną stronę, a ja prawa jazdy nie mam, stary mój pracuje od rana do wieczora, a i tak wyniki dopiero na Nast dzień do odebrania tam na miejscu a nie internetowo więc do dupy trochę....
Na razie będę sprawdzać co dwa dni test, no i do lekarza pójdę za jakieś 2 tygodnie wtedy będzie
5+5 także.powinnien już coś widzieć..
-
Cześć Dziewczyny! Jako że jesteście niesamowitym źródłem wiedzy, to może ktoś rozwieje moje wątpliwości. Mój Stary tak latał ostatnio po mrozie, że ma teraz prawdopodobnie zapalenie pęcherza moczowego... Lekarz od razu dowalił mu furagine (wiadomo), która w ulotce ma napisane:
" może zmniejszać ilość plemników i ejakulatu, zmniejszać ruchliwość plemników oraz powodować zmiany patologiczne w ich budowie (morfologii)."
Mówił lekarzowi, że staramy się o dziecko, ale ten nawet tego nie skomentował...
I tak się zastanawiam - jak długo to upośledzenie małych żołnierzy będzie trwać? Do owu jeszcze mam trochę czasu i szkoda byłoby tracić cyklu (zwłaszcza, że mam drożność za parę dni 🤞), a na dodatek jak już Stary sam się wyrywa na badanie nasienia to taki klops... 😑 -
snw wrote:Cześć Dziewczyny! Jako że jesteście niesamowitym źródłem wiedzy, to może ktoś rozwieje moje wątpliwości. Mój Stary tak latał ostatnio po mrozie, że ma teraz prawdopodobnie zapalenie pęcherza moczowego... Lekarz od razu dowalił mu furagine (wiadomo), która w ulotce ma napisane:
" może zmniejszać ilość plemników i ejakulatu, zmniejszać ruchliwość plemników oraz powodować zmiany patologiczne w ich budowie (morfologii)."
Mówił lekarzowi, że staramy się o dziecko, ale ten nawet tego nie skomentował...
I tak się zastanawiam - jak długo to upośledzenie małych żołnierzy będzie trwać? Do owu jeszcze mam trochę czasu i szkoda byłoby tracić cyklu (zwłaszcza, że mam drożność za parę dni 🤞), a na dodatek jak już Stary sam się wyrywa na badanie nasienia to taki klops... 😑
To niech lepiej mąż je żurawinę niz ten lek... Żurawina bardzo pomaga na zapalenie pęcherzaMagda_Lena lubi tę wiadomość
-
A urosept? Warto zapytać w aptece czy nie ma takixh skutków ubocznych
-
snw wrote:Cześć Dziewczyny! Jako że jesteście niesamowitym źródłem wiedzy, to może ktoś rozwieje moje wątpliwości. Mój Stary tak latał ostatnio po mrozie, że ma teraz prawdopodobnie zapalenie pęcherza moczowego... Lekarz od razu dowalił mu furagine (wiadomo), która w ulotce ma napisane:
" może zmniejszać ilość plemników i ejakulatu, zmniejszać ruchliwość plemników oraz powodować zmiany patologiczne w ich budowie (morfologii)."
Mówił lekarzowi, że staramy się o dziecko, ale ten nawet tego nie skomentował...
I tak się zastanawiam - jak długo to upośledzenie małych żołnierzy będzie trwać? Do owu jeszcze mam trochę czasu i szkoda byłoby tracić cyklu (zwłaszcza, że mam drożność za parę dni 🤞), a na dodatek jak już Stary sam się wyrywa na badanie nasienia to taki klops... 😑
Zapytaj pan w aptece może dadzą coś innego. U mnie farmaceutki są bardzo pomocne 🙂Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
nick nieaktualny
-
Junjul wrote:Ja mam wizytę o 18 dopiero, te dni do wizyty się ciągną strasznie 😉 coś jest w tym, że druga ciąża bardziej męcząca. W pierwszej nie miałam żadnych objawów na tym etapie a tu zawroty głowy, niekiedy mdłości jak się nie wyśpię, zgaga, ból piersi koszmarny, i wszechogarniające zmęczenie. Chyba to kwestia wieku, 4 lata temu miałam silniejszy organizm to lepiej znosił ciążę 😀
Trzymam kciuki ✊
na pierwsza ciaze nie mogłam narzekać, jakieś lekkie mdłości były i ból piersi na początku, a później gładko. A teraz infekcja układu moczowego, meeega zmęczenie i czasami mdłości, ciekawe co dalej. -
A ja zaraz usiade i będę ryczec 😭😭😭😭 Pregnyl jest wycofany, nie ma co NIGDZIE.... A Ovitrelle nie chcą mi sprzedać na ta sama recepte bo inna dawka jest 😭😭😭 mój piękny plan z zastrzykiem nie wypali 😔
Moja gin ma wolne i dopiero w poniedziałek bym miała recepte takze po ptakachWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2021, 12:06
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌