Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina 🥰 wczoraj nie weszłam na forum i takie wieści przegapiłam! Kurcze, tak mi się wydawało, że u Ciebie coś na rzeczy 😜 trzymam mocno kciuki ✊✊
Ale jesteś bad girl 😎
Ewelina26 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Ewelina, Ty jesteś tak samo płodna jak futuremama 😂 W każdym cyklu zachodzisz
Czy u was był problem z ruchem plemników czy mi się wydaje?
Ja mam jutro o 12 usg. Ale patrząc na wykres, to ewidentnie była 3 owulacja😂😂 Szkoda ze nie było za bardzo starań, ale czułam się już okresowo
anka, Julkaaa lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ewelina, gratulacje!!! Teraz nudne życzenia-nudnej ciszy życzę!❤️
Martyna, no szaleństwo ten Twój cykl. Ciekawe co ginekolog powie 🧐
Otter, ja już po szczepieniu, takie różne opinie słyszałam, ale pomyślałam sobie że skoro nie byłam chora, staramy się o dziecko to wolę nabyć choć trochę przeciwciał przed ciążą, w której gorzej się przechodzi. Już dwa miesiące po 2 dawce 💪
Martyna33 lubi tę wiadomość
Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Ewelina serdecznie gratuluję, i trzymam kciuki, aby tym razem wszystko było ok :*
Mnie było tutaj trochę mniej, podłamałam się tą torbielą. Idę jutro na monit, ale niestety czuję, że się nie wchłonęła pizda jedna, bo pobolewa mnie prawy jajnik;/ Trzymajcie kciuki, aby nie było konieczności leczenia tego hormonami.
Mąż zapisany na badanie nasienia, idzie w piątek zobaczymy co w trawie piszczy!!!
Co do szczepień, również zdecydowałam się szczepić, z tym, że ja najwcześniej będę mogła za 2 miesiące, bo jestem po przechorowaniu. Jak będzie ciąża to będę się zastanawiać co zrobić, jeśli nie będzie to się zaszczepię.
-
A u mnie spadek formy... baaaardzo. Przepłakałam cały ranek 😢 jestem 3dpo i już wiem, że pomimo jajka po drożnej stronie się nie udało... ostatni taki "zjazd" miałam 2 w grudniu gdy przepłakałam pół soboty a mój się patrzył i nic nie mówił... czuję się jak kłębek nerwów, złość ze mnie się wylewa i wczoraj dałam już jej upust, zaczęło sie od teściowej i męża siostry... myślę, że jakieś hormony mi bardzo wywaliło skoro tak mam... możliwy jest pms krótko po owulce??? 🤨
Zaczynam wątpić, że się uda, lekarze są zgodni że z tym ruchem mam nikłe szane 😑 mam dość liczenia na cud i życia od okresu do okresu. Moge zajść z tymi parametrami za miesiąc a mogę i nie do samej menopauzy... czasem mam ochotę rzucić to i iść już do kliniki i przejść do ivf... z tyłu głowy mam już to, że za pół roku będę mieć rocznikiem 33 lata... zawsze siebie kontrolowalam ginekologiczne, ale nie wzięłam pod uwagę, że takie ogromne znaczenie ma facet... oprocz mnie starają się o dziecko dwie moje znajome i tu po stronie meskiej jest grubszy problem. Jedna usłyszała, że jak stymulacja faceta nic nie da, bo bez sensu ja stymulować jak on jest niepłodny... drugi maz znajomej pali frana że kiepskie parametry to pomyłka a ona się obwinia... podobno Polacy teraz w czołówce mężczyznz najsłabszymi parametrami nasienia🤷♀️🤷♀️🤷♀️
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Olenkaqx wrote:Juliet : buc z tego lekarza. Kuźwa prawdziwy buc i cham i prostak. Jak można tak kobietę, a co dopiero kobietę w ciąży traktować? Mysli pacan, że mało masz stresów? Mam nadzieję, że uspokoiłaś się już 🤗
A daj spokój. Strach teraz iść do lekarza i prosić o cokolwiek. Teraz już jestem spokojna, ale wczoraj było mi tak przykro... Po prostu nie rozumiem dlaczego krzyczał na mnie? Czy to ja wymyślam te wszystkie zasady? Przecież gdyby przyjmowali normalnie do specjalistów ze skierowań z innych przychodni, to nie byłoby całej tej sytuacji. Nie musiałabym prosić o skierowanie wewnętrzne, ani w ogóle przychodzić do niego. Wszystko załatwiłaby w rejestracji i tyle, ale nie będę czekać na neurologa do listopada, bo ja już wtedy dawno w ciąży nie będę 🤦🏻♀️
Jak taki "ktoś" może pracować z ludźmi i jeszcze być lekarzem? To była najbardziej dołująca wizyta na której byłam i szczerze mówiąc wszystkim będę odradzać tego "typa" 🙄
P.S.
Byłam dzisiaj na glukozie i nie taki diabeł straszny 😉 udało się wyczekać te 2 godziny bez sensacji. Tyle tylko, że słodkie, ale do przeżycia 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 11:13
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Jak ja dobrze pamiętam takie dni. NiestetyCestLaVie wrote:A u mnie spadek formy... baaaardzo. Przepłakałam cały ranek 😢 jestem 3dpo i już wiem, że pomimo jajka po drożnej stronie się nie udało... ostatni taki "zjazd" miałam 2 w grudniu gdy przepłakałam pół soboty a mój się patrzył i nic nie mówił... czuję się jak kłębek nerwów, złość ze mnie się wylewa i wczoraj dałam już jej upust, zaczęło sie od teściowej i męża siostry... myślę, że jakieś hormony mi bardzo wywaliło skoro tak mam... możliwy jest pms krótko po owulce??? 🤨
Zaczynam wątpić, że się uda, lekarze są zgodni że z tym ruchem mam nikłe szane 😑 mam dość liczenia na cud i życia od okresu do okresu. Moge zajść z tymi parametrami za miesiąc a mogę i nie do samej menopauzy... czasem mam ochotę rzucić to i iść już do kliniki i przejść do ivf... z tyłu głowy mam już to, że za pół roku będę mieć rocznikiem 33 lata... zawsze siebie kontrolowalam ginekologiczne, ale nie wzięłam pod uwagę, że takie ogromne znaczenie ma facet... oprocz mnie starają się o dziecko dwie moje znajome i tu po stronie meskiej jest grubszy problem. Jedna usłyszała, że jak stymulacja faceta nic nie da, bo bez sensu ja stymulować jak on jest niepłodny... drugi maz znajomej pali frana że kiepskie parametry to pomyłka a ona się obwinia... podobno Polacy teraz w czołówce mężczyznz najsłabszymi parametrami nasienia🤷♀️🤷♀️🤷♀️
tylko u nas i nasienie było okej i niby ja też.. iv dało mi corke. Znów walczę naturalnie ale tak szczerze mam nadzieję że zmienię pracę i wciągnę się w jej wir bo wiem że moge znów zfiksować a tego naprawdę nie chce .. Życzę Ci żeby jednak Twoje marzenie szybko się spełniło 🥰🥰
-
Olenkaqx wrote:Hmm próbowałam NAC (ktore teraz zjada mój mąż), ale o koenzymie nie czytałam. Napiszecie coś więcej?
Ogólnie koenzym podobno poprawia jakość komórek jajowych, redukuje stres oksydacyjny. Ja kupiłam go typowo pod męża bo antyoksydanty działają dobrze na jakość nasienia, ale od tych 3 cykli łykałam go do owu i już daaaawno nie miałam owulki szybciej niż w 15dc, a w ostatnie 3 miesiące była w granicach 11-14 dnia.
Tu jest fajne info jak działa (co prawda odnośnie ciąży po 40, ale sporo informacji 🤪):
https://etwojfarmaceuta.pl/zdrowie/ciaza-po-czterdziestce-a-koenzym-q10/44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
[
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 23:00
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Anettaa wrote:Jak ja dobrze pamiętam takie dni. Niestety tylko u nas i nasienie było okej i niby ja też.. iv dało mi corke. Znów walczę naturalnie ale tak szczerze mam nadzieję że zmienię pracę i wciągnę się w jej wir bo wiem że moge znów zfiksować a tego naprawdę nie chce .. Życzę Ci żeby jednak Twoje marzenie szybko się spełniło 🥰🥰
Echhh... dziś straciłam nadzieję... pewnie jutro będzie już ok, ale dziś jest tragedia...[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Limonka26 wrote:Mam dokładnie aktualnie to samo, wczoraj przepłakałam pół dnia... 😢 Wiem co czujesz, bo też czuję kompletną bezradność. Tylko u Was jest chociaż cień szansy, a u nas prawdopodobieństwo, że to nasienie się polepszy jest bardzo małe. Mam taki mętlik w głowie, generalnie wszystkie plany mi się posypały. Z jednej strony myślę sobie, żeby dać sobie czas np. do końca roku, ale za chwilę sprowadzam się na ziemię, że przecież z takimi wynikami i tak się nie uda... W dodatku zastanawiam się nad zmianą pracy, bo aktualna wykańcza mnie psychicznie. Gdybym jakimś cudem w tę ciążę zaszła to przy stresie, który przechodzę pewnie i tak by się nie utrzymała... I tu zaraz myślę sobie, że przecież w nowej pracy starania musiałyby zejść na dalszy plan. Choć mąż ciągle przekonuje mnie, że nie, że to nie problem i damy radę nawet jakbym była przez jakiś czas bez pracy. Tak czy inaczej czeka mnie przeprowadzka i zmiana pracy, ale plan był na okolice sierpnia- września. Wcześniej liczyłam, że do tego czasu uda się naturalnie, a teraz już sama nie wiem co robić. Z drugiej strony pojawia mi się myśl, żeby wykorzystać stabilną umowę, którą mam i na przełomie lipca/sierpnia podejść do tego in vitro i rzucić w cholerę to wszystko 😔 Tylko też mam to poczucie, że nie staramy się długo i może stanie się cud i to nasienie się polepszy. I co jeśli IVF też by się nie udało. Tu zamyka się koło i można wrócić do początku moich przemyśleń... Jeszcze dziś w ramach kumulacji przyszła @.
Tylko się zastrzelić...
Ciężkie to wszystko. Lipiec prawdę powie czy po Clo coś się ruszyło. I do tego te testy hba i dfi itd... one wyniosą najwięcej... bo one pokażą czy plemniki są zdolne zapłodnić komórkę niezależnie od tego jakie wychodzą te wyniki podstawowe... siadłam psychicznie... rycze w pracy 🙄[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Otter wrote:Tak Olenkaqx 😁 jesteśmy na tym samym etapie 😁 wiem, że to wielka loteria i może uda mi się kiedyś wygrać los na niej 😊
.A. zdecydowanie się szczepić 🙂 i mówimy tutaj o szczepionkach dozwolonych w Polsce czy Europie Zachodniej bo nie wiem jakie są u Was 😉
Miłego dnia Dziewczyny 😁😁
Dziękuję. Mamy to samo (u nas nie ma chyba tylko astry)Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
wariancja wrote:Ewelina serdecznie gratuluję, i trzymam kciuki, aby tym razem wszystko było ok :*
Mnie było tutaj trochę mniej, podłamałam się tą torbielą. Idę jutro na monit, ale niestety czuję, że się nie wchłonęła pizda jedna, bo pobolewa mnie prawy jajnik;/ Trzymajcie kciuki, aby nie było konieczności leczenia tego hormonami.
Mąż zapisany na badanie nasienia, idzie w piątek zobaczymy co w trawie piszczy!!!
Co do szczepień, również zdecydowałam się szczepić, z tym, że ja najwcześniej będę mogła za 2 miesiące, bo jestem po przechorowaniu. Jak będzie ciąża to będę się zastanawiać co zrobić, jeśli nie będzie to się zaszczepię.
U mnie sprzeczne informacje. Raz mnie ktoś poinformował, że mam czekać 3 miesiące a lekarz powiedział, że jeśli nie byłam hospitalizowana i nie miałam przetaczanego osocza to nie ma żadnych przeciwwskazań do szczepienia od razu po chorobieWiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
.A. wrote:U mnie sprzeczne informacje. Raz mnie ktoś poinformował, że mam czekać 3 miesiące a lekarz powiedział, że jeśli nie byłam hospitalizowana i nie miałam przetaczanego osocza to nie ma żadnych przeciwwskazań do szczepienia od razu po chorobie
Od razu po chorobie ponoc ma sie przeciwciala na jakies 3 miesiace. U mnie np takich osob nie szczepia, daja termin po tych 3 miesiacach dopiero.19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
Otter wrote:Ja niestety nie jestem w stanie powtórzyć dwugodzinnego wykładu o szczepionkach, ale trzeba zadbać o siebie i swoje zdrowie 😁
Niewiadomo jak nasz organizm zareaguje na szczepienie, ale nie jest to coś niebezpiecznego 😉
Otter, a czy ty wiesz ile po szczepionce ma się immunitet? Czy faktycznie tylko 3 miesiące są przeciwciała ?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
abrakadabra wrote:Od razu po chorobie ponoc ma sie przeciwciala na jakies 3 miesiace. U mnie np takich osob nie szczepia, daja termin po tych 3 miesiacach dopiero.
Tak, z racji rocznika powinnam mieć już wystawione e skierowanie, ale odraczają i będzie dopiero w czerwcu.
-
Otter wrote:CestLaVie i Limonka tulę Was mocno ❤️❤️ dzisiaj jest źle, ale jutro wyjdzie słońce ☀️☀️ i będzie lepiej 🌸🌻🌼🌹🌺
Limonka myślę, że nie ma wyznacznika czasowego kiedy należy skorzystać z In vitro. Niektórzy decydują się po 5 latach, niektórzy po dwóch. Jeżeli czujesz, że powinnaś iść w stronę in vitro to niech nic nie powstrzymuje Cię w spełnianiu marzeń 🤰🤰
Otter ❤️❤️
Tylko że u nas jest to pół roku, tak już konkretnie 🙈 Ale z drugiej strony można to potraktować, że skoro wiedzieliśmy o problemie już dużo dużo wczęściej, tylko nie zdawaliśmy sobie sprawy, że jest aż tak źle, a nie zabezpieczamy się już długo, długo, to jesteśmy ten czas bezskutecznych starań do przodu 🤷🏼♀️ Bo w sumie tak jak mówisz z IVF, co za różnica czy docelowy problem odkrylibyśmy po pół roku czy po 3 latach. Ale i tak jakoś czuję, że za szybko ten temat wyszedł 😒
CestLaVie wrote:Ciężkie to wszystko. Lipiec prawdę powie czy po Clo coś się ruszyło. I do tego te testy hba i dfi itd... one wyniosą najwięcej... bo one pokażą czy plemniki są zdolne zapłodnić komórkę niezależnie od tego jakie wychodzą te wyniki podstawowe... siadłam psychicznie... rycze w pracy 🙄
Nie będę pisać nic więcej, poza tym, że przytulam i rozumiem 😔🤍
Mój mąż w maju też będzie robił fragmentację + test MAR na przeciwciała przeciwplemnikowe, tak zlecił androlog. Ogólne badanie nasienia do powtórki w czerwcu i chyba wtedy zadecydujemy co dalej.
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
