Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Oliwka91 wrote:Dziś rano wstałam w fatalnym humorze, wydaje mi się, że mam cykl bezowulacyjny, chociaż to dziwne, bo śluz był idealny przedwczoraj wieczorem, wczoraj miałam ból jajników ale testy owu negatywne i temperatura nie wzrosła dziś. Możliwe, że jajnik się zbierał ale jajo nie pękło? 😢 Następna owulacja pod koniec czerwca... 😩
Możliwe oczywiście, ale może jeszcze jednak będzie ? Testy nie ciemnieją?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Oliwka91 wrote:Dziś rano wstałam w fatalnym humorze, wydaje mi się, że mam cykl bezowulacyjny, chociaż to dziwne, bo śluz był idealny przedwczoraj wieczorem, wczoraj miałam ból jajników ale testy owu negatywne i temperatura nie wzrosła dziś. Możliwe, że jajnik się zbierał ale jajo nie pękło? 😢 Następna owulacja pod koniec czerwca... 😩
Może jeszcze w tym cyklu się uzbiera i pęknie? Mi się wydaje, że u mnie właśnie były dwa podejścia w tym cyklu. Niestety mimo wzrostu temperatury nie mogę być pewna, że owu była, bo ciągle mam mnóstwo rozciągliwego śluzu 🤷🏼♀️🤷🏼♀️ Jakiś cyrk normalnie. W apce zaznaczam inne śluzy, bo przecież jak dam rozciągliwy, to mi przesuwa owu w nieskończoność, mimo że był skok temperatury🤦🏼♀️ -
Martyna33 wrote:Możliwe oczywiście, ale może jeszcze jednak będzie ? Testy nie ciemnieją?
Przedwczoraj ten co wrzuciłam był najciemniejszy, wczoraj już były blade kreski, śluz dziś od rana kremowy więc wygląda jakby było po... Strasznie to demotywujace, zaczęłam w tym miesiącu się więcej ruszać, zmieniłam dietę i pierwszy raz od kiedy się staram brak owulacji. Chyba, że temperatura jeszcze wzrośnie? Chociaż nie ma co się karmić nadzieją 😒
-
Mojego męża nie musiałam długo namawiać żeby poszedł na badanie nasienia. Sam stwierdził,że pójdzie, żebyśmy mogli wykluczyć jego czynnik. Myślę że podejście zależy od faceta
Oliwka a jakas szansa na podgląd usg,? 🤔 To by mogło rozwiać wątpliwościMagda_Lena lubi tę wiadomość
-
Sparky wrote:Może jeszcze w tym cyklu się uzbiera i pęknie? Mi się wydaje, że u mnie właśnie były dwa podejścia w tym cyklu. Niestety mimo wzrostu temperatury nie mogę być pewna, że owu była, bo ciągle mam mnóstwo rozciągliwego śluzu 🤷🏼♀️🤷🏼♀️ Jakiś cyrk normalnie. W apce zaznaczam inne śluzy, bo przecież jak dam rozciągliwy, to mi przesuwa owu w nieskończoność, mimo że był skok temperatury🤦🏼♀️
Na wszelki wypadek będziemy ❤️ w razie jakby miało być drugie podejście. Też tak kiedyś miałam, że z 3 dni po owu jeszcze rozciągliwy śluz a już temperatura była wysoko 🙉
Tydzień przed terminem owu miałam gorączkę po szczepieniu i dodatkowo kilka dni przed owu skończyłam globulki na infekcję z antybiotykiem, może to wszystko mi wstrzymało owulację 🤔 -
Olenkaqx wrote:Mojego męża nie musiałam długo namawiać żeby poszedł na badanie nasienia. Sam stwierdził,że pójdzie, żebyśmy mogli wykluczyć jego czynnik. Myślę że podejście zależy od faceta
Oliwka a jakas szansa na podgląd usg,? 🤔 To by mogło rozwiać wątpliwości
Przeszło mi to przez myśl dzisiaj, tylko od stycznia latam ciągle na monitoringi i teraz 3 miesiące sobie postanowiłam przerwy od lekarzy, dostałam luteinę i umówiłam się, że wrócę na dalszą diagnostykę jak nic się nie wydarzy. Zobaczę na wykresie co się wydarzy jeszcze przez weekend i się zastanowię nad tym 😉 a w ogóle chciałabym przestać mierzyć temperaturę od przyszłego miesiąca tylko znów nie będę wiedziała kiedy wziąć luteine 🤔 -
Ja też melduję jakieś cyrki z owulacją, a jeszcze wczoraj cieszyłam się, że już po 😪 W nocy złapał mnie tak silny ból jajnika, że wręcz czułam jak mi tam coś pęka (a po tej stronie był pęcherzyk). Dziś szyjka na maxa otwarta, ale śluz taki, że go prawie nie ma nawet w środku 🤯 Normalnie już mam dość... Ja i mąż aktualnie w pracy a do wieczora, jeśli to była owulka, to jajo pewnie do wieczora nie przetrwa Z owulaków można by wnioskować że mogła być i po tych 12h od piku i po 36h 🙄 a tempki nie mierzę i chyba pierwszy raz żałuję
-
Limonka, a może byly dwa pęcherzyki? Ja mialam w tym cyklu sytuację, że w standardowym 13dc czułam kłujący ból w okolicy prawego jajnika, śluz i szyjka wskazywały na owu. Trzy dni temu przez dwa dni kłujący wręcz bolący ból lewego jajnika. Byłam wczoraj u gina na wymazie i wytłumaczył że prawdopodobnie to moglo być pęknięcie przejrzalego pęcherzyka, który urósł duuzy z lewego jajnika - dlatego bolało dwa dni
-
Olenkaqx jak byłam w poniedziałek rano u lekarza to mówił, że jest jeden dominujący 18mm. Więc wydaje mi się, że ten pęcherzyk aż do wczoraj by nie rósł 🙈 A lekarz nic nie wspominał żeby był drugi jakiś, więc wiem, że już nic nie wiem 🤯 Chyba, że urosło coś jeszcze od tej wizyty 🤔
-
Limonka26 wrote:Olenkaqx jak byłam w poniedziałek rano u lekarza to mówił, że jest jeden dominujący 18mm. Więc wydaje mi się, że ten pęcherzyk aż do wczoraj by nie rósł 🙈
Ja miałam takie samo info w środę, zgodnie z zaleceniem dziś rano ❤️, za chwilę idę sprawdzić czy pęcherzyk pękł.
Nie złośćcie się za pytanie, nie jestem w tym jeszcze najlepsza, ale czy w takim razie lepiej byłoby ❤️ rano czy wieczorem? Jakby tuż po pęknięciu czy tuż przed?👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Tak z innej beczki..
Rok temu jak dmuchalam świeczkę, życzyłam sobie ciąży. Dziś życzę urodzenia zdrowego dzidziusia ❤️
Płakałam pod koniec kwietnia jak test był negatywny, ze już rok i moje życzenie się nie spełniło... I wtedy przyszła TRZECIA owulacja, pozytywny test ciążowy.
Niesamowite, cud ❤️
Marzenia to się jednak spełniają dziewczyny! Nie wątpijcie w to nigdy😘 Nawet jak macie najbardziej powalony cykl 🤣futuremama, Magda_Lena, Juliet, Julkaaa, Monika7, Pomarańcza, Paulina1106 lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna! Wszystkiego najlepszego kochana 🎂 spełnienia marzeń, zdrowego maluszka i nudnej ciąży Ci życzę 😘😘😘
Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Martyna33 wrote:Tak z innej beczki..
Rok temu jak dmuchalam świeczkę, życzyłam sobie ciąży. Dziś życzę urodzenia zdrowego dzidziusia ❤️
Płakałam pod koniec kwietnia jak test był negatywny, ze już rok i moje życzenie się nie spełniło... I wtedy przyszła TRZECIA owulacja, pozytywny test ciążowy.
Niesamowite, cud ❤️
Marzenia to się jednak spełniają dziewczyny! Nie wątpijcie w to nigdy😘 Nawet jak macie najbardziej powalony cykl 🤣Martyna33 lubi tę wiadomość
02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
Martyna, gratuluję! 😍
Jestem Twoją imienniczką, więc może mi też na wakacyjne urodziny się uda ✊Martyna33 lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
nick nieaktualny
-
Celina to zagwozdka każdej staraczki. Ale patrząc logicznie, plemniki muszą dopłynąć do jajeczka, więc to też troszkę czasu zajmuje. W żywej teorii plemniki są w stanie przetrwać w drogach rodnych nawrt do 72h, jajeczko żyje wedle teorii 6h od pęknięcia. A jak jest naprawdę? To wie tylko nasz organizm. A osobiście żyje teoria, że najwięcej starań do czasu owu, w dniu owu czy po pęknięciu też mamy ❤️ nigdy nie wiadomo kiedy zaskoczy więc trzeba maksymalizować możliwości
Limonka26 lubi tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Po moim plamieniu juz nie ma sladu. Raptem 2 dni brudzenia i nic wiecej. Nawet po seksie nic nie wylecialo..
Maciejka a u Ciebie sie rozkrecilo? Czy tez ustalo?02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
maciejka wrote:U mnie ciagle lekkie plamienie przez pół dnia i pół dnia cisza. Wczoraj wieczorem się Wkurzyłam i włożyłam palca wiec szyjka była nisko i była krew. A dzisiaj rano już wysoko i czysto... ja pier🤬 mam już serdecznie dosyć
Szyjka w ciagu dnia wedruje to najlepiej o jednej stalej porze sprawdzac. Ja tez tak mialam wlasnie czasem, ze zaczynalo sie i sie rozkrecalo potem. A teraz sam sluz pozostal juz bialy. Powalone te nasze cykle. Bedziesz robic kolejny test albo bete jak tak dalej bedzie?
Bo u mnie szyjka znowu tak jakos daleko i wgl nic sie wyczuc nie da, jakby sie odkrecila w druga strone 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2021, 10:17
19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
Martyna wszystkiego najlepszego! 😘 🎂 Niech dzidziuś się zdrowo rozwija, a ciąża będzie pięknym etapem w Twoim życiu 😘
Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Olenkaqx wrote:A osobiście żyje teoria, że najwięcej starań do czasu owu, w dniu owu czy po pęknięciu też mamy ❤️ nigdy nie wiadomo kiedy zaskoczy więc trzeba maksymalizować możliwości
Gdybym mogła maksymalizować to bym nie wychodziła z łóżka cały dzień 😆 ale regeneracja nasienia wszystko komplikuje 😆abrakadabra, Limonka26, Olenkaqx lubią tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙