Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nynka gratulacje! Niech maluch rośnie w siłę i wielkość! 😍
Juliet współczuję, dobrze że chociaż znalazła się kobieta która Cie odprowadziła do domu.
Manioka jesteśmy w okolicach Zakopanego od niedzieli. Jutro wracamy. Pogoda piękna, widoki jeszcze piękniejsze. Wreszcie moja głowa odpoczęła od pracy i stresów
Nynka, Manioka lubią tę wiadomość
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
Olenkaqx wrote:Nynka gratulacje! Niech maluch rośnie w siłę i wielkość! 😍
Juliet współczuję, dobrze że chociaż znalazła się kobieta która Cie odprowadziła do domu.
Manioka jesteśmy w okolicach Zakopanego od niedzieli. Jutro wracamy. Pogoda piękna, widoki jeszcze piękniejsze. Wreszcie moja głowa odpoczęła od pracy i stresów
My też jedziemy za kilka dni 🥰 byliście na szlakach? Jak pogoda? My nastawiamy się na chodzenie ale czytam, że ciągle mnóstwo śniegu w wyższych partiach 🤔
Edit* widzę, że napisałaś, że pogoda piękna 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2021, 22:27
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
01.2025 👨👩👧💖 -
Jeśli będziesz mieć zabieg tylko diagnostyczny, to nie można współżyć przez co najmniej dobę. Gdybys miała histo-laparoskopię zabiegową to nie wolno przez 2-3 tygodnie. Przeczytałam, że wtedy też najlepiej wstrzymać się ze staraniami dwa cykle, ale tu lekarz powinien zadecydować, bo to może być uzależnione od tego co tak podczas zabiegu wyjdzie.Nayax wrote:Dziewczyny, czy jest tutaj któraś po histeroskopii-laparoskopii? Chciałam się dowiedzieć, czy starałyście się zaraz po zabiegu czy czekałyście cykl?
Ja jeszcze zabiegu nie miałam, czekam na wizytę kwalifikacyjną, która będzie dopiero w sierpniu, ale już czytam 😉🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Nynka, ale duży człowiek już ❤️
Juliet, oj bardzo Ci współczuję. Oby się jak najszybciej zakończyło to leczenie zęba i niech już wszystko będzie dobrze 😘 Możesz mieć znieczulenie teraz na leczenie kanałowo tego zęba? Czy ze względu na bejbika musi być bez? Teraz chyba są jakieś bezpieczne środki, prawda?
Mama8latka, oby przepowiednie Martyny się spełniły 😀🤞🏻
Olenkaqx, pięknie tam!
Ja pozdrawiam dla odmiany z Mazur 💙🛶🧘🏻♀️
Juliet, Oliwka91, Nynka, Limonka26 lubią tę wiadomość
🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Taaak chyba mają takie środki. Generalnie to chodzi o adrenalinę, żeby jej nie było - tak słyszałam, ale to już uzgodnię w innej placówce, bo do tamtej dentystki już nie wrócę. 😑Monika7 wrote:Nynka, ale duży człowiek już ❤️
Juliet, oj bardzo Ci współczuję. Oby się jak najszybciej zakończyło to leczenie zęba i niech już wszystko będzie dobrze 😘 Możesz mieć znieczulenie teraz na leczenie kanałowo tego zęba? Czy ze względu na bejbika musi być bez? Teraz chyba są jakieś bezpieczne środki, prawda?
Mama8latka, oby przepowiednie Martyny się spełniły 😀🤞🏻
Olenkaqx, pięknie tam!
Ja pozdrawiam dla odmiany z Mazur 💙🛶🧘🏻♀️
Nacierpiałam się dzisiaj, to był bardzo zły dzień 😔 na szczęście się kończy, dzidziuś się rusza, więc wierzę, że jest dobrze.
Zbieram się właśnie do drugiej porcji kaszki żeby jeszcze coś przegryźć 😛 a jutro będzie piękny dzień, bo nie dość, że znów zobaczę swojego Okruszka, to jeszcze mamy rocznicę z M i może pójdziemy gdzieś coś zjeść 🥰 albo chociaż na lody 🥵😅
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet, wcale się nie dziwię, że już do niej nie wrócisz. Omijaj szerokim łukiem.
Tak mi się właśnie wydawało, że gorszy jest ten stres organizmu, niż środek przeciwbólowy.
Jak się dzidziuś rusza, to na pewno wszystko gra ☺️
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę 🤞🏻 i udanej rocznicy 😘
Juliet lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Jak wszystko pójdzie dobrze, to jutro podziękuję 😛🥰Monika7 wrote:Juliet, wcale się nie dziwię, że już do niej nie wrócisz. Omijaj szerokim łukiem.
Tak mi się właśnie wydawało, że gorszy jest ten stres organizmu, niż środek przeciwbólowy.
Jak się dzidziuś rusza, to na pewno wszystko gra ☺️
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę 🤞🏻 i udanej rocznicy 😘
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Byliśmy na Kasprowym (wersja leniwa- kolejka w górę i w dół) ale pokusiłabym się o zejscie na nogach, tylko nie wzielam raczków z domu... A dziś na spokojnie zaliczyliśmy Dolinę Kościeliska, jutro Chocholowska. Śniegu w dolnych partiach nie ma. A i na Kasprowym za dużo nie było. Giewont bez śniegu, ale na pewno jeżeli po wyższych górach chcecie chodzić warto wziąć raki na wszelki wypadek.Oliwka91 wrote:My też jedziemy za kilka dni 🥰 byliście na szlakach? Jak pogoda? My nastawiamy się na chodzenie ale czytam, że ciągle mnóstwo śniegu w wyższych partiach 🤔
Edit* widzę, że napisałaś, że pogoda piękna 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2021, 01:08
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
Dziewczyny u mnie niestety biało ...
12dpo , coś się zadziało i zgasło bardzo szybko....
Znow nie moja kolej 😒😔👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
nick nieaktualnyJa po laparoskopii starałam się od razu. Wszystko tak naprawdę zależy od tego co miałaś robione. Jeżeli jakieś wycinanie torbieli to ja bym się wstrzymała do czasu aż się wszystko podgoi. No i najlepiej zapytać się lekarza.Nayax wrote:Dziewczyny, czy jest tutaj któraś po histeroskopii-laparoskopii? Chciałam się dowiedzieć, czy starałyście się zaraz po zabiegu czy czekałyście cykl?
-
nick nieaktualny
-
Muszę się wam wypłakać...
Obydwie dziewczyny, z którymi miałyśmy ciąże na podobnym etapie nie maja już swoich dzieci. Ewelinka się dowiedziała tydzień temu, wczoraj druga dziewczyna... Teraz ogarną mnie niesamowity strach, ze u mnie tez może być coś nie tak 😭😭😭😭 bo dlaczego im się nie udało a mi miałoby się udać 😔😔😔
To strasznie potęguje u mnie stres od fasolkę...
Wizyta za jakieś 7-8 dni... chciałam później ale chyba przyspiesze25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyZielone.Slońce wrote:Ja po laparoskopii starałam się od razu. Wszystko tak naprawdę zależy od tego co miałaś robione. Jeżeli jakieś wycinanie torbieli to ja bym się wstrzymała do czasu aż się wszystko podgoi. No i najlepiej zapytać się lekarza.
Dzięki 😊 lekarz mówił, że jeżeli dam radę to można się starać. Miałam wycinanego polipa i usuwanie zrostów. Zastanawiałam się jak inne dziewczyny do tego podeszły, czy czekały cykl czy nie. -
nick nieaktualny
-
Mama8latka przykro mi 😢 twój wykres mówi co innego, coś musiało się zadziać...
Olenka dzięki, weźmiemy na wszelki wypadek, my dopiero w przyszłym tygodniu więc jeszcze do tego czasu może trochę dogrzeje 😉
Martynka to całkiem normalne, że się boisz ale nic nie wskazuje na to żeby coś miało być nie tak. Beta rosła pięknie, nie masz krwawień, jakiś podejrzanych bóli, na USG wszystko ok. No wiadomo, często coś się dzieje w 1 trymestrze i nie mamy na to wpływu i to niesprawiedliwe ale ja wiem, że jest wszystko super z twoim kropkiem 😘Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
01.2025 👨👩👧💖 -
Mama8latka przykro mi 🤗 przytulam
Martyna Twoja fasolka bardzo chce być na świecie - dawała Ci trzy szanse, trzy owulacje, by mogła się pojawić. I donosisz tą fasolkę do samego 40tc. Ja to wiem i głęboko w to wierzę. Będzie dobrze, bo musi być wreszcie dobrze! Proszę myśleć pozytywnie, oraz stresować się mniej, fasolka nie lubi stresu, lubi za to jak mama jest szczęśliwa
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
Nynka wspaniałe wieści❤ Ja dopiero teraz bo mnie stres puścił i choróbsko mnie rozłożyło🤦♀️
Juliet to fatalny dentysta😡 dobrze że szybko dostałaś pomóc. Z tym znieczuleniem to tak, o adrenalinę chodzi. Ja teraz na bieżąco, bo kiedyś robiłam wszystkie zęby bez znieczulenia, mam nowego super dentystę, przekonał mnie jeszcze przed ciążą i teraz też mówi że bez problemu tylko właśnie mniejsza dawka adrenaliny czy tam wcale jej nie ma.
Dla mnie teraz mega ważne zęby, bo leczyłam i miałam te biochemy. Potem się okazało że jakiś jeden niepozornie wyglądał a w środku był dramat. Wyleczył go i jest bejbik. Oczywiście to pewnie tylko jeden z czynników ale wszyscy mówili że stany zapalne z zębów mają duży wpływ na cały organizm i po tym wszystkim wierzę w to bardziej.
Martyna przykro mi bardzo, nie wiem o kogo drugiego chodzi ale u Eweliny naprawdę miałam nadzieję że tym razem będzie dobrze😔 to że komuś się nie udało, czy to że przeżyłaś stratę nie warunkuje że teraz będzie źle. Ale rozumiem to aż za dobrze bo u mnie ostatnio jakieś delikatne ruchy i słuchanie serduszka nie mogło mnie przekonać że jest dobrze. Strach wciąż się odzywał. Na niego nie mamy wpływu ale masz wpływ na siebie. Dbaj o siebie i wiedz że robisz wszystko co możesz żeby maluch miał się dobrze, tylko tyle jest teraz w Twojej mocy😊 A jeśli masz możliwość i Cię to uspokoi to leć na wizytę wcześniej. Twój spokój, to lepszy domek dla maluszka😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2021, 08:38
Nynka lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Futuremama dobrze, że o tym mówisz, bo ja też mam zęba w trakcie leczenia i coś się leczyć nie chce. Idę do innej dentystki jeszcze... Może u mnie też to ma wpływ? Boje się, że zawsze będę miała tylko biochemy 😔Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
01.2025 👨👩👧💖 -
Nie lubię strasznie😔 ale może to dobry znak, że coś drgnęło? Choć do @ jezzcze kilka dni także tak naprawdę jeszcze nic nie wiadomo co z tego będzie😊Mama8latka wrote:Dziewczyny u mnie niestety biało ...
12dpo , coś się zadziało i zgasło bardzo szybko....
Znow nie moja kolej 😒😔
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
