Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Manioka, ja jak miałam problem ze spaniem to tak :
-telefonu nie ruszałam godzinę przed spaniem
-sluchalam asmr, ale jest to specyficzne, nie każdy mi odpowiadał więc przerzuciłam się na dźwięki z aplikacji MyOla, szumy i inne delikatne dźwięki
-mam książkę "nic się nie dzieje", dwie historyjki i już usypiam 😁
-w najgorszym przypadku szłam napić się wody, brałam jakąkolwiek książkę , poza sypialnia, kładłam się dopiero jak czułam senność.
Mama8latka, trzymam kciuki żeby to jednak ciemnialo 😁Manioka lubi tę wiadomość
-
Pomarańcza wrote:Manioka, ja jak miałam problem ze spaniem to tak :
-telefonu nie ruszałam godzinę przed spaniem
-sluchalam asmr, ale jest to specyficzne, nie każdy mi odpowiadał więc przerzuciłam się na dźwięki z aplikacji MyOla, szumy i inne delikatne dźwięki
-mam książkę "nic się nie dzieje", dwie historyjki i już usypiam 😁
-w najgorszym przypadku szłam napić się wody, brałam jakąkolwiek książkę , poza sypialnia, kładłam się dopiero jak czułam senność.
Mama8latka, trzymam kciuki żeby to jednak ciemnialo 😁
Dziękuję za rady 😁 coś będę próbować ☺️
Ostatnio piłam przed snem melisę i trochę mi to pomagało☺️ chyba że to efekt placebo🤔
W poniedziałek w końcu idę na badania 🥳 zobaczymy co to z moją krwią, a środa wizyta🥳
A potem to już czekać, aż małż wróci 😁Pomarańcza lubi tę wiadomość
-
Eh nie mam pojęcia co się zadziało. W ogóle to coraz bardziej mam wątpliwości czy coś tam się jednak nie zadziało, że z braku kreski nagle zrobił się na drugi dzień różowy cień, a ten próg po prostu nie dał rady 😕
Lekarz mówił, że jeśli teraz się nie uda to jeszcze jeden cykl ze stymulacją. Zaryzykuję, później i tak musimy zrobić z 2 miesiące przerwy ☹️ Ale powiem mu o tych kwiatkach z fl.44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
🍀Nasze słoneczko jest już z nami ☀️🧑🧑🧒 -
Limonka26 wrote:Eh nie mam pojęcia co się zadziało. W ogóle to coraz bardziej mam wątpliwości czy coś tam się jednak nie zadziało, że z braku kreski nagle zrobił się na drugi dzień różowy cień, a ten próg po prostu nie dał rady 😕
Lekarz mówił, że jeśli teraz się nie uda to jeszcze jeden cykl ze stymulacją. Zaryzykuję, później i tak musimy zrobić z 2 miesiące przerwy ☹️ Ale powiem mu o tych kwiatkach z fl.
Z tym ovi to nigdy nie wiadomo, ale mi się wydaje ze gdyby coś się zadziało, to tak szybko by nie spadło i tak szybko by okres nie przyszedł. Raczej wydłużył by się cykl. Gdyby coś się miało dziać to progesteron by podrósł odpowiednio do hcg.
Ale to tylko gdybanie- tak naprawdę nikt nie wie co się zadziało…
U mnie po stymulacji prog był tak słaby, ze od razu było widać ze ona mi tylko szkodzi.25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
abrakadabra wrote:Przy moim biochemie we wrzesniu jednego dnia rano mialam kreskę taka mocno widoczna a następnego dnia rano zalało mnie morze krwi. Wiec raczej wszystko jest możliwe
Ale faza lutelna była skrócona o 3 dni jak u Limonki?
Bo mi chodzi o to ze krwawienia się pojawia mniej więcej w terminie okresu przy biochemieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2021, 11:38
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
abrakadabra wrote:Była skrocona bo dostałam tego okresu w 26 dc, 2 dni przed terminem okresu normalnego. A jak zrobiłam test to juz wtedy nic nie było tam widać. Nie da sie odtworzyć starych zdjęć tutaj bo bym wam pokazala jak to wyglądało mniej wiecej
Ale tez nie wiesz czy owulacja nie była 2 dni wcześniej ? No mniejsza o to, tak jak mówię, ciężko stwierdzić czy coś się zadziało czy nie, ale jeśli Limonka miała zawsze ładnego proga to stymulacja na korzyść nie zadziałała🤷🏼♀️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
abrakadabra wrote:
Rozumiem
Wszystko jest możliwe25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Manioka a jakaś melisa? Lawenda? Ja już przez to wszystko to prawie nie śpię bo nawet jak młoda zaśnie w końcu to czekam czy rzeczywiście będzie spała czy za 5 min znów marudzenie będzie.
Ja po tygodniu wymiękam obecnie, także podziwiam że jakoś funkcjonujesz tyle czasu🤣Manioka lubi tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Ciąża biochemiczna ma to do siebie, że przychodzi przed terminem @, albo w jej terminie. Gdyby kobiety tak wczesnie nie testowały to by wcale o nich nie wiedziały
Najczęściej w terminie lub kilka dni po, gdyż beta wzrasta, spada i nieco wydłuża cykl. Przynajmniej tak zauważyłam na forum. Ale jeśli wzrost był bardzo mały, to faktycznie może i skrócić, tylko taki mały wzrost często nawet test nie wyłapie
U Ciebie była wtedy całkiem ładna kreseczka jak na biochem
A kiedy testujesz w ogóle?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Według mnie to mogło zadziałać tak - coś próbowało się zagnieździć - wyszedł cień - próg był za niski - nieudane zagnieżdżenie - przez za niski próg skróciła się też faza lutealna.
Ale równie dobrze u mnie mógł być to cień po ovitrelle, co nawet bardziej obstawiam. Ten biochem gdzieś tam mi tylko chodzi po głowie.
U abrakadabry tę kreskę widać jak nic, a wydaje mi się, że co organizm (i np etap zagnieżdżenia) może się zadziać inaczej z @.44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
🍀Nasze słoneczko jest już z nami ☀️🧑🧑🧒 -
Abrakadabra, ja takim mega cieniom gdzie beta jest 5-7 to nawet nie wierze, bo np facelle dają niezłe cienie przy zupełnym braku ciąży 🤷🏼♀️ także nie każdy cień to ciąża niestety, mnie osobiście 3 razy facelle tak oszukał , a i dziewczyny na wątkach testowych się kilkanaście razy nadziały na taki cień. Co innego beta 7, chociaż w wiekszosci labo ciąża jest od 25, ale 7 już pokazuje ze coś się zadziało.
To dobrze ze biały, ze nie ma ovi:)25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Limonka26 wrote:Według mnie to mogło zadziałać tak - coś próbowało się zagnieździć - wyszedł cień - próg był za niski - nieudane zagnieżdżenie - przez za niski próg skróciła się też faza lutealna.
Ale równie dobrze u mnie mógł być to cień po ovitrelle, co nawet bardziej obstawiam. Ten biochem gdzieś tam mi tylko chodzi po głowie.
U abrakadabry tę kreskę widać jak nic, a wydaje mi się, że co organizm (i np etap zagnieżdżenia) może się zadziać inaczej z @.
Masz racje, aczkolwiek prog bym nie obwiniała bo on zawsze rośnie przy wzroście bhcg. Nie jest tak Że zagnieżdżanie się nie udało bo niski prog.
Mam nadzieje ze następny cykl będzie lepszy 🙏🏼25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia