Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anka no nieźle 😳 Swoją droga ja to tez dziś robiłam, ciekawe ile u mnie czasu…44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Dziewczyny, kciuki za badania, mam nadzieję że wszystkim wyjdą super jak insulina Oliwce 🤞🍀
Juliet, czytałam że Kazio zdrowy, super, szczerze nie wątpiłam po tym pierwszym dobrym badaniu, ale wiadomo, że byłaś mega zestresowana. Bardzo się cieszę że skończyło się tylko na strachu ❤️
Te kwarantanny 2 dyniowe to jakiś żart, ale w ogóle nie rozumiem pewnych rzeczy. Zaszczepieni, ktoś w domu chory, ale partner po szczepieniu może normalnie chodzić do pracy 🤦🏼♀️ rozumiem, że nie jest regułą że od razu cały dom chory (mam takie przypadki w rodzinie i u znajomych), ale to chociaż jakiś test czy coś by się przydał. Bo tak jak szczepienie nas nie chroni od zakażenia tak i nie chroni przed transmisja wirusa... 😑 Mam nadzieję że to dziadostwo jest już bliżej końca..
Ja staram czytać Was na bieżąco, ale jestem tak padnięta że jak kliknę "lubię to" to jest już dużo 😂 a dzisiaj że śniadaniem szybko się pożegnałam 🤢
Oliwka91, Juliet lubią tę wiadomość
Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Oliwka, ale jakie znaczenie ma wysokie AMH gdy masz swoje owulacje ☺️ Totalnie się nie przejmuj, masz dobrą rezerwę jajnikową
Oliwka91 lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyWgl ja wczesnidj robiłam sama antytrombina bo myślałam xe to jest to samo a antytrombina skfywnosc to jest te podstawowe 🤦♀️ ale wcześniej robiąc te badania brałam acard.... i ostatnio ten czas protrombinowy wyszedł mi podwyższony dlatego dzisiaj powtarzałam razem z attp bo niby razem die interpretuje No xobavzhmy najwyzej poczekam.Limonka26 wrote:Anka no nieźle 😳 Swoją droga ja to tez dziś robiłam, ciekawe ile u mnie czasu…
A co robilas dokładnie?
. -
Limonka kciuki za męża ✊✊
Więc tak, byliśmy razem na wizycie. Jestem trochę rozczarowana. Oglądała wyniki, było USG powiedziała, że trochę jajniki policystyczne ale hormony raczej ok więc nie to jest problemem. Zaleciła w grudniu teraz taki pełny monitoring, żeby po swojemu zobaczyć jak rosną i pękają pęcherzyki. W styczniu drożność i potem żeby pomyśleć o IUI. Czyli tak typowo "klinikowo". Bardzo liczyłam na stymulację po nowym roku ale powiedziała, że jak mam swoje owulacje to raczej bez sensu, nawet te późne. Ja wiem, że to ma sens. Ale podejść do IUI bez wcześniejszej próby ze stymulacją? Ogólnie iui mnie nie przekonuje a napewno nie teraz jeszcze... Traktuję to trochę jak taki krok przed ivf a to jeszcze nie ten czas. Miałam nadzieję, że ta wizyta tchnie w nas nadzieję a mam wrażenie, że ją straciłam, że nie ma na nas pomysłu oprócz schematu iui, ivf. Myślałam, że bardziej się skupimy na tych staraniach naturalnych i też o tym mówiłam ale nie ma co już u nas poprawiać. Trochę mi zabrakło rozmowy, było tak rzeczowo "po męsku". Mój mąż jej zaufał, on jakoś dobrze to wszystko odebrał (*ale on rzadko chodzi do lekarza a jak już to na NFZ więc mu się nie dziwię, że mu się podobało 😅). Zrobię ten monitoring, może wtedy bardziej skupimy się na cyklu, owulacjach itp, zobaczę jak będzie i napewno chcę zrobić drożność. Potem się zastanowimy.Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
A co wy dzisiaj tak na pobraniu, ja tez byłam 😂 a w poniedziałek czeka mnie krzywa glukozy 🤮
Ale jaka glodna ja dzisiaj od 2 w nocy juz 🤦🏼♀️ przecież to mozna umrzec z głodu tyle czasu 😂
Olenkaqx lubi tę wiadomość
13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
-
Oliwka a jak u Ciebie z ta prolaktyna? Moze jak dalej podwyższona to byc moze ona dalej blokuje cos? A twoje endo jakich rozmiarów zawsze?
Pomarancza ja współczuję tych wymiotów bardzo, najgorzej jak dopadna właśnie z samego rana.. U mnie juz się skończyły na szczęście, jedynie wymiotuje troche przy myciu zębów 🤦🏼♀️ Nie wiem czy za głęboko ta szczoteczka wchodzi czy to ta papka z pasty w buzi no ale mam od razu odruch wymiotny i rwie dopoki nie wyrwie 😤
Limonka kciuki ✊✊✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 11:38
13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
-
abrakadabra wrote:Oliwka a jak u Ciebie z ta prolaktyna? Moze jak dalej podwyższona to byc moze ona dalej blokuje cos? A twoje endo jakich rozmiarów zawsze?
Pomarancza ja współczuję tych wymiotów bardzo, najgorzej jak dopadna właśnie z samego rana.. U mnie juz się skończyły na szczęście, jedynie wymiotuje troche przy myciu zębów 🤦🏼♀️ Nie wiem czy za głęboko ta szczoteczka wchodzi czy to ta papka z pasty w buzi no ale mam od razu odruch wymiotny i rwie dopoki nie wyrwie 😤
Limonka kciuki ✊✊✊✊
Już od października w normie prolaktyna. Endo mam zwykle 11-12 mm w okolicy owulacji. Dziś nie było jeszcze pęcherzyka a już 7,5mm. Amh powiedziała, że lepiej wyższe niż niższe... Pytałam też o histeroskopię ale stwierdziła, że nie ma wskazań, bardziej jak był jakiś zabieg w obrębie macicy albo są skąpe miesiączki.Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Abrakadabra mnie obrzydza papka z pasty jak ja wypluwam i to bez ciąży 🤣 nie wiem czemu. Ogólnie obrzydza mnie wypluwanie czegokolwiek 🤷Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Oliwka91 wrote:Już od października w normie prolaktyna. Endo mam zwykle 11-12 mm w okolicy owulacji. Dziś nie było jeszcze pęcherzyka a już 7,5mm. Amh powiedziała, że lepiej wyższe niż niższe... Pytałam też o histeroskopię ale stwierdziła, że nie ma wskazań, bardziej jak był jakiś zabieg w obrębie macicy albo są skąpe miesiączki.
Czasem mimo swoich owulacji te jajeczka moga być słabej jakości dlatego niektórzy lekarze jeszcze stymulują taka minimalną dawka żeby je dopingować i czasem ma to dobry finał. Może zamiast do tej kliniki bo wiadomo u nich bedzie tak, że jak iui nie wyjdzie to od razu na invitro tylko i wyłącznie beda Cie namawiać bo to zysk a przecież pary, ktore chca miec dziecko wiadomo zgodzą sie na wszystko. Nie myślałaś żeby po prostu jeszcze pójść do innego ginekologa chociażby w innym mieście? I na razie klinike zostawić w spokoju? Moze znajdzie się ktoś kto spojrzy na to jeszcze innym okiem, skoro badania masz ok, maz nasienie tez to musi być coś innego i moze bardzo błahego13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
-
Oliwka91 wrote:Abrakadabra mnie obrzydza papka z pasty jak ja wypluwam i to bez ciąży 🤣 nie wiem czemu. Ogólnie obrzydza mnie wypluwanie czegokolwiek 🤷
Wiesz ja tam wole wypluć niż połykać 🤦🏼♀️😂😂😂 bo jak poczuje w gardle to myślę, że nie wyjde z łazienki dopoki obiadu sprzed tygodnia nie zwymiotuje 😂😂 I tak jak myje zęby to pochylam sie nad umywalką od razu żeby wszystko wylatywalo 😂 a mimo to i tak dalej coś nie takWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 12:18
13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
-
Monika7 wrote:Abrakadabra, a próbowałaś myć zęby pastą nie-miętową?
Myłam taka najpierw oralB od dentysty, potem elmex i teraz jakas colgate chyba herbaciana i niestety ciagle to samo. A moze zacznę miętowa to minie bo w sumie ciagle bez mięty mam 😂13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
-
nick nieaktualnyPrzykro mi ze lekarka cie rozczarowała.... iui ogólnie ma niska skuteczność i dziwne ze juz na pierwszej wizycie o tym zaczela my staramy się ponad 3 lata i dlatego doktor juz mi proponowL a ja nie bylsm przekonana bo martwił mnie moj progesteron i ta insulina jednak wciąż, wysoka.Oliwka91 wrote:Limonka kciuki za męża ✊✊
Więc tak, byliśmy razem na wizycie. Jestem trochę rozczarowana. Oglądała wyniki, było USG powiedziała, że trochę jajniki policystyczne ale hormony raczej ok więc nie to jest problemem. Zaleciła w grudniu teraz taki pełny monitoring, żeby po swojemu zobaczyć jak rosną i pękają pęcherzyki. W styczniu drożność i potem żeby pomyśleć o IUI. Czyli tak typowo "klinikowo". Bardzo liczyłam na stymulację po nowym roku ale powiedziała, że jak mam swoje owulacje to raczej bez sensu, nawet te późne. Ja wiem, że to ma sens. Ale podejść do IUI bez wcześniejszej próby ze stymulacją? Ogólnie iui mnie nie przekonuje a napewno nie teraz jeszcze... Traktuję to trochę jak taki krok przed ivf a to jeszcze nie ten czas. Miałam nadzieję, że ta wizyta tchnie w nas nadzieję a mam wrażenie, że ją straciłam, że nie ma na nas pomysłu oprócz schematu iui, ivf. Myślałam, że bardziej się skupimy na tych staraniach naturalnych i też o tym mówiłam ale nie ma co już u nas poprawiać. Trochę mi zabrakło rozmowy, było tak rzeczowo "po męsku". Mój mąż jej zaufał, on jakoś dobrze to wszystko odebrał (*ale on rzadko chodzi do lekarza a jak już to na NFZ więc mu się nie dziwię, że mu się podobało 😅). Zrobię ten monitoring, może wtedy bardziej skupimy się na cyklu, owulacjach itp, zobaczę jak będzie i napewno chcę zrobić drożność. Potem się zastanowimy.
Przede wszystkim najlepiej zrobić ta drożność a potem moze jednak zdecyduje się cie stymulować nie obrazu iui...
Żadnych badan dodatkowych nie zaproponowała? -
Pomarańcza wrote:Ja staram czytać Was na bieżąco, ale jestem tak padnięta że jak kliknę "lubię to" to jest już dużo 😂 a dzisiaj że śniadaniem szybko się pożegnałam 🤢
Mnie dziś pokonało mycie zębów
ale mycie zębów pokonywało mnie czasem i bez ciąży. a w kerfurze pokonał mnie zapach pieczonego kurczaka. Witam w klubie heftających. I też spałabym w każdej pozycji i w każdym momencie.
Oliwka pochodź może przez grudzień na monitoring, może się jeszcze do niej przekonasz. Ale fakt podejście mocno klinikowe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 12:54
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Moje marzenie 👨👩👧
👩 30lat
Endometrioza 3st, laparotomia 2011r
Sono Hsg 07/2021 💪
Niedoczynność tarczycy 💪
👨 33lata
Nasienie bardzo OK!
Płodna dieta 😋 -
nick nieaktualny
-
Oliwka, kurczę przykro ze nie jesteś w pełni zadowolona z wizyty…
Wiesz, schemat przy niepłodności jest jeden taki sam i w sumie nie da się nic wymyślić „nowego”. Jakby wymyśliła Ci teraz cuda na kiju w sensie badań czy jeszcze czegoś to tez by było niezbyt fajnie
Uważam ze trafiłaś na bardzo dobrą lekarkę, ponieważ nie powinno się stymulować jak ma się owulacje. Jeśli nie zaszłaś z owulacjami to dlaczego miałabyś zajść nagle z owulacjami? Nie udowodniono żeby stymulacja mogła pomóc zajść gdy ma się swoje owulki, a to jednak lek na raka i szybsze zużycie rezerwy jajnikowej (a ty masz wysokie AMH). Drożność uważam super pomysł! Tylko kurczę Ty już zachodziłaś w ciąże.. ale i tak warto zrobić bo może jakieś zrosty ? No i inseminacja… jeśli czujesz ze to jeszcze nie ten czas to odłóż ją. Najważniejsze żebyś robiła tak jak Ty czujesz, póki są kolejne etapy: drożność, inseminacja, ivf- jest dobrze!25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 ja znowu słyszałam, że przy stymulowaniu swoich własnych owulek ma sie tez większe szanse i mimo wszystko w te ciążę jednak zachodza. Tylko wtedy daje sie najmniejsze dawki leków stymulujących. Mimo swoich owulek to jajeczka mogą być słabej jakości mimo wszystko i czasem tylko z tego powodu moze nie wychodzić..
anka lubi tę wiadomość
13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
