Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOliwka91 wrote:Miałam w 21dc więc taka wcześniejsza jak na ostatnie czasy 😉 swoją drogą ciekawe czemu teraz znów się mi się tak rozwlekły te cykle 😩 no zobaczymy co z tego będzie... A któraś z was brała clo? Jaka miałyście dawkę?
-
Oliwka91 wrote:Miałam w 21dc więc taka wcześniejsza jak na ostatnie czasy 😉 swoją drogą ciekawe czemu teraz znów się mi się tak rozwlekły te cykle 😩 no zobaczymy co z tego będzie... A któraś z was brała clo? Jaka miałyście dawkę?
Ja tez mialam clo ale tez średnio na mnie dzialalo. Jedynie pierwszy cykl był ladny bo ladny pęcherzyk a kolejne 2 do bani 😬 Miałam dawkę 1x119 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
nick nieaktualny
-
anka wrote:Mam nadzieje ze ci pomoże ✊✊
Mam nadzieję, że wiosną już obie będziemy w ciąży ☺️anka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Oliwka91 wrote:Mam nadzieję, że wiosną już obie będziemy w ciąży ☺️
Czemu? Przez starania?anka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
anka wrote:W sumie przez brak staran i ogólnie zamiast isc do przodu mam wrażenie że się cofam
Już tylko 3 tygodnie do wyniku, wiem, że to frustrujące taki przestój ale zanim się obejrzysz znów wrócicie do starań 😉 a jaki dalszy plan masz z lekarze? Heparyna od owulacji ma być? Podchodzicie do IUI?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 15:04
-
nick nieaktualnyOliwka91 wrote:Już tylko 3 tygodnie do wyniku, wiem, że to frustrujące taki przestój ale zanim się obejrzysz znów wrócicie do starań 😉 a jaki dalszy plan masz z lekarze? Heparyna od owulacji ma być? Podchodzicie do IUI?
Bardziej o to właśnie chodzi a co do heparyny to po wynikach lekarz zdecyduje czy wgl ja dostane .
Ale jeśli dostanę to bede widziala w niej wielkie nadzieje . Bo kolezanka mi dzisiaj napisala wlasnie ze taka dziewczyna mająca takie same te mutacje dostala od tego samego lekarza co ja chodzę heparyne i teraz kilka dni temu zobaczyla dwie kreski 🍀
Narazie będziemy próbować naturalnie ale tak naprawdę nieqiadomo kiedy będziemy mogli wrócić do starań...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 15:18
-
anka wrote:Tak naprawdę to musimy teraz czekać do powtórnych badań na ureplasme u mnie pewnie ujemna bedzie ale u mojego moze wyjsc dodatnie i znowu będzie przestój żeby mnie nie zarazil....
Bardziej o to właśnie chodzi a co do heparyny to po wynikach lekarz zdecyduje czy wgl ja dostane .
Ale jeśli dostanę to bede widziala w niej wielkie nadzieje . Bo kolezanka mi dzisiaj napisala wlasnie ze taka dziewczyna mająca takie same te mutacje dostala od tego samego lekarza co ja chodzę heparyne i teraz kilka dni temu zobaczyla dwie kreski 🍀
Narazie będziemy próbować naturalnie ale tak naprawdę nieqiadomo kiedy będziemy mogli wrócić do starań...
Jasne, róbcie jak czujecie ☺️ a jak sprawa z twoimi cukrami i insuliną? Bo pamiętam, że wcześniej trochę spadła insulina ale jeszcze nie było idealnie. Na czym stanęło? 🤔
A ja dziś poczytałam w necie różne historie ilu osobom po clo się udało i już się zaczęłam nakręcać 🙈 -
nick nieaktualnyOliwka91 wrote:Jasne, róbcie jak czujecie ☺️ a jak sprawa z twoimi cukrami i insuliną? Bo pamiętam, że wcześniej trochę spadła insulina ale jeszcze nie było idealnie. Na czym stanęło? 🤔
A ja dziś poczytałam w necie różne historie ilu osobom po clo się udało i już się zaczęłam nakręcać 🙈
Pewnie ze dużo jest histori to zależy tez kto ma jakie problemy 😊 Ja lubię czytać takie historie dają dużo nadziei. U mnie w sumie stymulacje nic nie dały bo problem leży głębiej. Mam nadzieje ze u cb stymulacja pomoże i zaraz bedziesz w ciąży 🍀🍀 -
abrakadabra wrote:Nie chodzi o sama czekoladę jako mleczna, tylko o zawarte w niej kakao, ono uczula jak najbardziej. I ogólnie tez jest uważane za najbardziej uczulające 😛
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
anka wrote:Insulina nadal wysoko bo ponad 18 lekarz uwaza ze to jednak slaba poprawa powtarzać bede dopiero w lutym ale wtedy chyba krzywa zrobię 😊
Pewnie ze dużo jest histori to zależy tez kto ma jakie problemy 😊 Ja lubię czytać takie historie dają dużo nadziei. U mnie w sumie stymulacje nic nie dały bo problem leży głębiej. Mam nadzieje ze u cb stymulacja pomoże i zaraz bedziesz w ciąży 🍀🍀
No dokładnie, zależy gdzie jest problem. A może u Ciebie ta insulina jeszcze blokuje jednak? Wysoka insulina może zaburzać funkcjonowanie receptorów w endometrium i utrudniać zagnieżdżenie i pogarsza jakoś komórek jajowych. W sumie niedługo bierzesz póki co tą metforminę, organizm trochę czasu potrzebuje żeby się uregulować 😉 wiele było też takich historii, że jednak uregulowanie IO nagle dawało dwie kreski (i to zwykle widzę, że po kilku miesiącach, nie od razu). Ja też staram się czytać takie pozytywne historie, często też widzę posty w jakiś starych wątkach, gdzie dziewczyny opisują milion różnych schorzeń a pod spodem 2-3 stopki z wiekiem dzieci lub etapem ciąży 💚 wyszukiwanie happy endów na forum to moje hobby 🙈🤣Monika7 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOliwka91 wrote:No dokładnie, zależy gdzie jest problem. A może u Ciebie ta insulina jeszcze blokuje jednak? Wysoka insulina może zaburzać funkcjonowanie receptorów w endometrium i utrudniać zagnieżdżenie i pogarsza jakoś komórek jajowych. W sumie niedługo bierzesz póki co tą metforminę, organizm trochę czasu potrzebuje żeby się uregulować 😉 wiele było też takich historii, że jednak uregulowanie IO nagle dawało dwie kreski (i to zwykle widzę, że po kilku miesiącach, nie od razu). Ja też staram się czytać takie pozytywne historie, często też widzę posty w jakiś starych wątkach, gdzie dziewczyny opisują milion różnych schorzeń a pod spodem 2-3 stopki z wiekiem dzieci lub etapem ciąży 💚 wyszukiwanie happy endów na forum to moje hobby 🙈🤣
No ja biorę mete praktycznie pol roku wiec uważam że to jednak juz dlugo 😊
Ja tez często wyszukuje jak się dowiedziałam o ureplasmie to przeszukałam internet wzdłuż i wszerz 😃
-
anka wrote:Ja tez często wyszukuje jak się dowiedziałam o ureplasmie to przeszukałam internet wzdłuż i wszerz 😃
Normalka 😅 jakoś mi się wydawało, że chwilę temu zaczęłaś brać tą metę ale może czas mi szybko leci 🤦
Sparky właśnie, jak się czujesz po metforminie? I bierzesz cały czas ten dostinex? Ja bromka cały czas mam brać 😉 ciekawe jak Twój cykl będzie po niej wyglądał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 18:09
-
Oliwka91 wrote:
Sparky właśnie, jak się czujesz po metforminie? I bierzesz cały czas ten dostinex? Ja bromka cały czas mam brać 😉 ciekawe jak Twój cykl będzie po niej wyglądał
A dzięki, że pytasz, po mecie czuję się zupełnie normalnie, uff ☺️ Skutki uboczne na razie mnie omijają 🙃 Dostinex odstawiłam pod koniec października, nowy lekarz uznał, że u mnie lek był przepisany na wyrost i to nie jest dobra droga w moim przypadku - moja prolaktyna była na górnej granicy normy. Zaufałam mu, bo w sumie nie miałam i teraz też nie mam żadnych objawów hiperprolaktynemii🤷🏼♀️
Wiesz co, tak czytałam o tym, co Twoja lekarka mówiła o rozjechanym cyklu - mój lekarz mówił ostatnio o tym samym. Owulacja, która jest za późno, może się nie zgrać z endometrium. Myślę, że w tym momencie powinnaś dać szansę nowej gin, może to jest Twój główny problem? Może ana to faktycznie drugorzędna sprawa u Ciebie? Wiadomo, że nie ma sensu w nieskończoność chodzić do lekarza, który nie potrafi pomóc, ale w sumie dopiero zaczęłaś do niej chodzić, a wydaje się całkiem sensowna. -
Sparky wrote:A dzięki, że pytasz, po mecie czuję się zupełnie normalnie, uff ☺️ Skutki uboczne na razie mnie omijają 🙃 Dostinex odstawiłam pod koniec października, nowy lekarz uznał, że u mnie lek był przepisany na wyrost i to nie jest dobra droga w moim przypadku - moja prolaktyna była na górnej granicy normy. Zaufałam mu, bo w sumie nie miałam i teraz też nie mam żadnych objawów hiperprolaktynemii🤷🏼♀️
Wiesz co, tak czytałam o tym, co Twoja lekarka mówiła o rozjechanym cyklu - mój lekarz mówił ostatnio o tym samym. Owulacja, która jest za późno, może się nie zgrać z endometrium. Myślę, że w tym momencie powinnaś dać szansę nowej gin, może to jest Twój główny problem? Może ana to faktycznie drugorzędna sprawa u Ciebie? Wiadomo, że nie ma sensu w nieskończoność chodzić do lekarza, który nie potrafi pomóc, ale w sumie dopiero zaczęłaś do niej chodzić, a wydaje się całkiem sensowna.
To super, że brak objawów. Miałam tak samo 😉 u mnie też trochę na wyrost mikro dawka ale u mnie zawsze trochę powyżej normy wychodziła. Hm... To skoro Twój też o tym wspomniał to coś może w tym jest ☺️ metformina działa troche jak stymulacja wiec może u Ciebie to będzie to ✊ tak postanowiłam, że zdam się na nią i zobaczymy co będzie przez te kolejne 2-3 miesiące. -
Dziewczyny a kto Wam przepisywał metę? Endokrynolog czy ginekolog? Dostałam od gina skierowanie na krzywą i w tym tygodniu zamierzam zrobić, więc rozumiem, że z wynikami do niego i w razie coś to on powinien przepisać co trzeba? 😉
Próbuję w tym cyklu jeszcze z NAC, chcę go i tak włączyć na codzień, ale podwajam dawkę na ten 3-7dc i zobaczę czy jakoś zadziała u mnie 🤔
Anka, głowa do góry, być może walczycie z jednym z głównych problemów 😉 Cykl bez starań minie szybko i zaraz wrócisz do gry ✊🏼 -
nick nieaktualny