Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za kciuki! Mam już wyniki wymazów i wszystkie są dobre 🥳🥳 Teraz już z górki. Nie ma opcji, żeby ta cysta się nie wchłonęła. Nie przyjmuję w ogóle takiego scenariusza. Także idę w poniedziałek rano na wizytę usłyszeć, że wszystko gra i zaczynam stymulację końcem następnego tygodnia 😀
Abrakadabra, zatrzymam mocno kciuki, żeby jak najlepiej poszło ☺️ Myślę, ze najbardziej będziesz się po prostu skupiać na własnym ciele i się motywować. Dasz radę ❤️
Przez to wyszukiwanie różnych informacji w internecie, to Google myśli, że albo jestem w ciąży, albo jestem mamą noworodka 😂 i pokazują mi się różne reklamy. Na pewno też tak macie/miałyście 😉 I jedna reklama tak mnie bardziej zainteresowała- hipnoporód/błękitny poród. Wydaje mi się to bardzo ciekawe i pewnie jak będę w ciąży, to podowiaduję się więcej w tym temacie. Ciekawe na ile takie techniki relaksacyjne da się faktycznie wdrożyć w trakcie porodu.
Limonka, czekam na Twoje testowanie 🍀✊🏻
Oliwka, jak się masz? Myślę dużo o Tobie 🤗
Żelka, przyrost masz więcej niż rewelacyjny! 🙂 Zaraz doskoczysz do średnich wyników. Miałaś po prostu późniejsza implantację i tyle ☺️
Olenka, a co u Ciebie?Limonka26, Ivanka93 lubią tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Oj nie chcący polubiłam..
Nie patrzy się żadnej średniej z jakiś wykresów tylko ile masz przyrostu w %, masz 190% wiec bardzo dużo mimo wszystko -
Monika 😍🍀
-
Dziewczyny ja miałam ta infekcje grzybiczna i kurczę wybrałam te globulki i już tam nic nie piecze nie swędzi ale teraz jak aplikuje probiotyk to np wyciągnęłam taki śluz jak glutek troszkę jakby żółtawy z takim białym grudkowym bardzo podobnym do tego z infekcji grzybiczej serka. W ciąży z córka nie pamietam ale chyba nie miałam żadnego wzmożonego śluzu.
Nie podoba mi się tez to ze szyjka jakoś tak nisko i pol otwarta się wydaje 🤔 wiem nie powinnam tam grzebać ale biorę te probiotyki dopochwowo i jak tak ja po prostu nisko czuje -
Monika7 wrote:Dziękuję za kciuki! Mam już wyniki wymazów i wszystkie są dobre 🥳🥳 Teraz już z górki. Nie ma opcji, żeby ta cysta się nie wchłonęła. Nie przyjmuję w ogóle takiego scenariusza. Także idę w poniedziałek rano na wizytę usłyszeć, że wszystko gra i zaczynam stymulację końcem następnego tygodnia 😀
Abrakadabra, zatrzymam mocno kciuki, żeby jak najlepiej poszło ☺️ Myślę, ze najbardziej będziesz się po prostu skupiać na własnym ciele i się motywować. Dasz radę ❤️
Przez to wyszukiwanie różnych informacji w internecie, to Google myśli, że albo jestem w ciąży, albo jestem mamą noworodka 😂 i pokazują mi się różne reklamy. Na pewno też tak macie/miałyście 😉 I jedna reklama tak mnie bardziej zainteresowała- hipnoporód/błękitny poród. Wydaje mi się to bardzo ciekawe i pewnie jak będę w ciąży, to podowiaduję się więcej w tym temacie. Ciekawe na ile takie techniki relaksacyjne da się faktycznie wdrożyć w trakcie porodu.
Limonka, czekam na Twoje testowanie 🍀✊🏻
Oliwka, jak się masz? Myślę dużo o Tobie 🤗
Żelka, przyrost masz więcej niż rewelacyjny! 🙂 Zaraz doskoczysz do średnich wyników. Miałaś po prostu późniejsza implantację i tyle ☺️
Olenka, a co u Ciebie? -
Dziękuję wam za wszystkie dobre myśli 💚 ja w miarę dobrze, brzuch mnie trochę pobolewa. Czekam na spadek bety, mam nadzieję, że uda się bez zabiegu. Psychicznie w miarę dobrze sobie radzę, pewnie jeszcze przyjdzie czas na smutki i emocje, napewno mnie dojadą ale póki co włączyłam tryb zadaniowy
Monika ja też nie widzę innej opcji 😍
Żelka też miałam szyjkę nisko ok terminu miesiączki, potem dopiero poszła w górę. I przyznam się Wam, że też porównywałam bety z różnymi osobami i próbowałam wywróżyć czy u mnie jest ok. Ciąża okazała się nieprawidłowa ale w trakcie tego mojego głupiego researchu znalazłam przypadki, które miały niższe bety i przyrosty niż ja a wszystko było ok. Były takie co miały wyższe i nie było potem ok. Więc to był tylko niepotrzebny stres a u Ciebie wygląda wszystko super, ja nie widzę powodu do zmartwień, bądź dobrej myśli 🍀🤗
Limonka a jak tam u Ciebie? Na jakim etapie jesteś? 🙂 -
Oliwka kochana jesteś ♥️♥️
Ja od siebie mogę ci doradzić byś skorzystała z wizyty psychologa jeśli jesteś jeszcze w szpitalu i masz taka możliwość. Ja po ciąży biochemicznej płakałam jeden wieczór ale tego tak na prawdę nie przepracowałam - dopiero po porodzie córki jak mnie naszły inne problemy z powrotem do pracy to udałam się do psychiatry przepracowałam wszystko i jak się okazało nie pozwoliłam sobie na żałobę, do której miałam pełne prawo. Ale blokował mnie mąż bo nie chciał widzieć moich łez . On chciał dobrze ale niestety zamkną drogę moim emocjom.
Ja jakoś z jednej strony mam dobre nastawienie do ciąży a z drugiej mam strach. Stresuje się tym, ze chyba nie do końca wyleczyłam ta infekcje skoro widzę ta wydzielinę biała dalej jakby drobny serek ze to zaszkodzi… eh 🙈🙈 -
Wiesz możliwe, że masz rację z tymi emocjami. Jak czytałam podobne historie do mojej to zawsze się zastanawiałam jak te dziewczyny to udźwignęły, a ja? Nic nie czuję. Myślę o tym co będzie na obiad, gadam z ludźmi, czytam książkę. Aż mnie to dziwi, że tak lekko to przechodzę. Oczywiście czuje smutek ale nie aż taki jakbym się tego spodziewała. Boję się, że to właśnie jakieś hamowanie emocji i dopiero wszystko przede mną 😟 dałaś mi do myślenia. Po powrocie do domu zapisze się do psychologa.
-
Monika wielkie wielkie kciuki! Już jesteście kolejny krok do przodu!
Żelka a kiedy masz jakąś wizytę kontrolna odnośnie tego grzybka? Szyjka się nie przejmuj - one żyją swoim życiem, moja chyba też była jakaś dziwna, a przynajmniej nie wskazująca na to że jestem w ciąży. Pamiętam jak dziewczyny mnie strofowaly, że szyjka zaczyna być zamknięta i taka typowo ciążowa dużo później.
Odnośnie hipnoporodu- polecam bardzo bardzo bardzo- Zaufaj położnej, warsztaty za darmoszke co wtorek o 20.30 i trwa jakieś 30minut
https://zaufajpoloznej.pl/produkt/hipnoporod/
Jak dla mnie mega forma odpoczynku, relaksu, medytacji i nie tylko dla kobiet w ciąży. Myślę że dla staraczek też się nada
U mnie? Wejście w trzeci trymestr zapewniło niemal z dnia na dzień uroki trzeciego trymestru 😂 bezimienna nadal Mała jest bardzo aktywna-rozpycha się, wypina, wciska w bok, na dodatek upatrzyła sobie pozycje od boku do boku-poziomo co nie jest super wygodne dla mnie, szczególnie jak prowadzę auto🙈 Bolą mnie biodra, plecy, marzę żeby spać na brzuchu, i żeby nie mieć wreszcie problemów z krwawiącym nosem. wejście po schodach jest wyczynem (mimo że jestem mega aktywna) i znam już wszystkie toalety jakie są tylko dostępne w moim mieście. koleżanka z którą się widzę na basenie dwa razy w tygodniu mówi że co basen to jestem większym wielorybem. I oficjalnie bez ogródek bycie w ciąży nie jest magicznie pięknym czasem, zawsze to powtarzałam. Ale tak, życzę Wam byście tego doświadczyły -
Oliwka są dwie opcje - albo blokujesz emocje, albo jesteś na tyle silna że po prostu to udźwigniesz. Ale fakt, przegadanie że specjalistą nie jest złym pomysłem. Niech on oceni jaką jesteś opcją kiedy wychodzisz ze szpitala?
-
No właśnie napisałam do doktorka ale on ma dyżur 24h. Ogólnie jakby beta dobrze przyrastala i progesteron był dobry to chyba wizyta za tydz w sobotę by byla. Ale zapytałam go o wcześniejsza wizytę ze względu na ten śluz wydzielinę zwał jak zwal. Ten koleś chyba zrezygnuje z prowadzenia mnie😂😂😂😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2022, 22:51
-
Zwiększona ilość wydzieliny oraz jej zmieniony charakter jest związany z ciąży i wpływem hormonów na Pani organizm. Jeżeli nie towarzyszą temu żadne dolegliwości nie ma powodu do nie pokoju i nie wymaga to wcześniejszej wizyty
Taka wiadomość dostałam od mojego ginekologa na opis mojej wydzieliny 😀 kuzwa dalej mnie to nie uspokoiło hahahah -
Tez by mnie to nie uspokoiło może jednak umów się na wcześniejszą wizytę? 🤔
-
Olenkaqx wrote:Tez by mnie to nie uspokoiło może jednak umów się na wcześniejszą wizytę? 🤔
-
Żelkaaaaa!! Ja Cię ukatrupię. Już koniec mierzenia temperatury, koniec czytania, koniec tego wszystkiego! Jesteś w ciąży kobieto 🙈
Daj kropkowi święty spokój 😅Olenkaqx, Oliwka91, Limonka26 lubią tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Oliwka, pamiętaj, że czy złapie Cię obniżenie nastroju czy nie, to to wszystko jest Ok. Przegadanie z psychologiem na pewno będzie też dobrym pomysłem. Ale to wcale nie musi być tak, że będziesz to bardzo przeżywać. Nasze emocje są niezbadane 😉
Olenka, tak zareklamowałaś, że zapisałam się z ciekawości na zajęcia we wtorek 😂 W końcu już niedługo będę w ciąży 😉
Nadal masz problemy z krwawiącym nosem? Jej. Teraz pewnie jeszcze pogoda nie pomaga. Ale jeszcze tylko trochę zostało ☺️❤️
Żelka, czas na odstawienie termometru!! Umów się na wizytę serduszkową i grzecznie na nią czekaj 😉 Wszystko jest w jak najlepszym porządku! Daj temu maleństwu trochę spokoju teraz 😉
Miłego weekendu, dziewczyny! ☀️ -
Juliet... Dziękuję, że to Ty jesteś tą krzycząca 😂 😂 podpisuje się rekami nogami i nosem pod wpisem Juliet
Żelka1990, Juliet lubią tę wiadomość