Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
PannaAnna35 wrote:Mam 35 lat moj R ma 40. Nie chce na siłę być mama po 40. Iuz i tak późno. Zreszta nasze starania to 5 razy ❤ w miesiącu. Moi r nie rozumie ze trzeba troche więcej od siebie dać.
Czasami trzeba odpuścić.
Wierzę że bez dziecka również można być szczęśliwymi ludźmi.
Tak jak dziewczyny piszą, może jest coś co blokuje a w klinice dałoby się to szybko rozwiazać? Szczególnie jeśli czujesz presję czasu i tak sobie wyznaczyłaś, że to ostatni rok 😉Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 20:32
Magda_Lena lubi tę wiadomość
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Martyna, dzięki, zrobiłam też DHEAS i SHBG, o kortyzolu nie pomyślałam. Poza tym standardowe badania hormonalne w 3 dc + tarczyca. Wyniki 17-oh-p i SHBG do 10 dni roboczych, muszę się uzbroić w cierpliwość😱
PannaAnna, przytulam 😘 Myślę, że dieta może przynieść dobre efekty, ale to nie przychodzi od razu. A Twój R. bierze jakieś suple na poprawę nasienia?
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Sparky wrote:Martyna, dzięki, zrobiłam też DHEAS i SHBG, o kortyzolu nie pomyślałam. Poza tym standardowe badania hormonalne w 3 dc + tarczyca. Wyniki 17-oh-p i SHBG do 10 dni roboczych, muszę się uzbroić w cierpliwość😱
PannaAnna, przytulam 😘 Myślę, że dieta może przynieść dobre efekty, ale to nie przychodzi od razu. A Twój R. bierze jakieś suple na poprawę nasienia?
U mnie tez były do 10 dni, ale przyszły na następny dzień. Tylko ja robiłam w lux med.
A moje badania nie wiem czy maja sens, wczoraj dostałam w końcu takiej miesiączki na wieczor. Tak jakby to miałbyc pierwszy dzień.. a dzisisj niby ostatni dzień a sporo krwi sie pojawiłoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 10:06
Sparky lubi tę wiadomość
19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
Sparky wrote:Martyna, dzięki, zrobiłam też DHEAS i SHBG, o kortyzolu nie pomyślałam. Poza tym standardowe badania hormonalne w 3 dc + tarczyca. Wyniki 17-oh-p i SHBG do 10 dni roboczych, muszę się uzbroić w cierpliwość😱
PannaAnna, przytulam 😘 Myślę, że dieta może przynieść dobre efekty, ale to nie przychodzi od razu. A Twój R. bierze jakieś suple na poprawę nasienia?
O tak, ja tez strasznie długo czekałam na swój 17ohp
Mówi się ze przy WPN kortyzol jest niski. Ja mam jednak w normie a i tak postawiono mi tą diagnozę, bo podobno nie zawsze jest niski ale warto zbadać 🤷🏼♀️ Ale to jak coś to sobie później go sprawdzisz
Może Twoja endo w ogóle stwierdzi, ze troszkę ponad normę nie należy się przejmować 🤔 Moja mówiła ze jak są objawy, czyli nieregularne cykle to nawet lekko podwyższony może wpływać. Ale jak nie ma objawów to pewnie wynikiem nie należy się przejmować
Sparky lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Dziewczyny my juz mieliśmy badania w klinice bezpłodności na nfz. Na prywatne kliniki nas nie stać to nie wchodzi w ogóle w grę.. Wiem że jestem gruba i ze ciąża moze być zwiększonego ryzyka. Ale dieta nie idzie. Nic nie chudnę wiec nie zawiesze starań tylko z tego względu. Jeśli byłabym w ciąży z taką Wagą to na pewno pilnowałaby wszystkiego. To nie skresla mnie żeby w ciążę zajść chociaz jest trudno. Nawet moj lekarz powiedział że widział większe panie które zdrowe ciążę miały.
Poprawiamy nasienie. R bierze wszystkie suplementy. Ma żylaka i to 3 stopnia. I nic narazie się nie robi z tym bo czekamy przez pandemie.
Mameginekolog znam obserwuje na insta i wiem ze zmniejszenie masy daje duze szanse. Po świętach postaram się zmodyfikować dietę bo ostatni miesiąc to juz dupa była a nie dieta.
Jeszcze mocno wierze. Chce taki moj własny mały cud. Dla którego cały świat można zmienić.
Ja mamtez bardzo stresujaca prace. Teraz jestem na urlopie ale jutro idę za koleżankę bo czułam się winna ze ona nie dostala urlopu na święta.
Praca jest z ludźmi chorymi i to lubie ale towarzystwo masakra. Tak wiem wiem ze stres nie pomaga.
Potrzebowałam się tylko wyzalic troche.
Ja z moim R nie mam ślubu i nigdy mieć go nie będziemy i w ogóle dziwne to nasze życie. Dużo problemów itp. Ale mimo to chciałabym być mamą.👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
nick nieaktualnyPamiętam, że nie chciałaś żadnej pomocy odnośnie obliczania zapotrzebowania kalorycznego. Ale sobie oblicz tutajPannaAnna35 wrote:Dziewczyny my juz mieliśmy badania w klinice bezpłodności na nfz. Na prywatne kliniki nas nie stać to nie wchodzi w ogóle w grę.. Wiem że jestem gruba i ze ciąża moze być zwiększonego ryzyka. Ale dieta nie idzie. Nic nie chudnę wiec nie zawiesze starań tylko z tego względu. Jeśli byłabym w ciąży z taką Wagą to na pewno pilnowałaby wszystkiego. To nie skresla mnie żeby w ciążę zajść chociaz jest trudno. Nawet moj lekarz powiedział że widział większe panie które zdrowe ciążę miały.
Poprawiamy nasienie. R bierze wszystkie suplementy. Ma żylaka i to 3 stopnia. I nic narazie się nie robi z tym bo czekamy przez pandemie.
Mameginekolog znam obserwuje na insta i wiem ze zmniejszenie masy daje duze szanse. Po świętach postaram się zmodyfikować dietę bo ostatni miesiąc to juz dupa była a nie dieta.
Jeszcze mocno wierze. Chce taki moj własny mały cud. Dla którego cały świat można zmienić.
Ja mamtez bardzo stresujaca prace. Teraz jestem na urlopie ale jutro idę za koleżankę bo czułam się winna ze ona nie dostala urlopu na święta.
Praca jest z ludźmi chorymi i to lubie ale towarzystwo masakra. Tak wiem wiem ze stres nie pomaga.
Potrzebowałam się tylko wyzalic troche.
Ja z moim R nie mam ślubu i nigdy mieć go nie będziemy i w ogóle dziwne to nasze życie. Dużo problemów itp. Ale mimo to chciałabym być mamą.
https://www.fabrykasily.pl/bmr
tutaj wpisujesz jaka masz aktywność i co chcesz robić czy chudnąć czy przytyć czy zostać przy wadze. Potem wpisujesz wszystkie parametry w tą apke
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.fitatu.tracker
Jak wspominałam, bez deficytu kalorycznego nie ma opcji by schudnąć. A za duży deficyt prowadzi do mega spowolnienia metabolizmu i zaczniemy jeszcze bardziej tyć. Wiem, że może Ci się nie chcieć obliczać kalorii bo to psychicznie jest męczące ale aby lepiej się zacząć czuć, żeby zwiększyć szanse prawidłowej ciąży i przede wszystkim żeby lepiej czuć się w ciąży. Nie musisz się głodzić ani jeść beznadziejnie żeby być na deficycie kalorycznym by chudnąć. Pilnowanie kalorii to tak niewiele, niewiele wysiłku żeby był piękny skutek poprawienia zdrowia... A i dodam, że jak się czegoś nie zacznie teraz już, tylko się odkłada to się nigdy tego praktycznie nie zrobi tak z psychologicznego punktu widzenia. 🤷♀️
Ja to tylko tu zostawię a co Ty z tym zrobisz to Twoja już sprawa. Gra jest warta świeczki i to bez większego wysiłku... Życzę Ci kochana spełnienia najważniejszego marzenia ale przede wszystkim zdrowia. 💕Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 10:59
PannaAnna35, Magda_Lena lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 20:32
PannaAnna35 lubi tę wiadomość
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
nick nieaktualnyJa migren w ciąży też się boję, mam z aurą... Miałam mieć wizytę na nfz u neurologa ale jak pojawiła się pandemia to mi ją odwołali... Więc musiałam sobie jakoś radzić. Na razie po zmianie diety nie pojawiają się migreny, ale jak zjem coś z dużą ilością żółtego sera np pizze jakąś to dopiero są migreny, w ogóle przetworzone zarcie jest źle tolerowane przez mój organizm...Limonka26 wrote:PannaAnna35, w takim razie zobacz ile już działań wprowadziliście, może po prostu brakuje czegoś jeszcze, jakiegoś jednego małego kroczku? Nie poddawaj się Wiem jak działa presja czasowa, bo poniekąd sama ustawiłam sobie ramy czasowe, że do lipca muszę być w ciąży, bo później trochę nam się trochę życie poprzestawia i będziemy musieli zrobić przerwę. I czas się bardzo kurczy... Ale ostatnio pomyślałam sobie, że taką presją sobie nie pomogę, a może sytuacja się na tyle wyklaruje, że będziemy mogli działać dalej. Skup się może bardziej na innych rzeczach, spróbuj ze zdrowszą dietą, nie licz seksów w miesiącu, i pomyśl, że to wszystko wpłynie na późniejszy efekt w postaci ciąży
Eh a ja się trochę zmartwiłam. Jestem z tych pechowców co mają okropne migreny. Dziś obudziłam się z takim bólem głowy, że nie byłam w stanie praktycznie nic zrobić, nic zjeść, po wstaniu z łóżka byłam na skraju wymiotów 😞 Bez tabletki przeciwbólowej nie dałabym rady... a dziś jednak sporo roboty. Przegryzlam mały kawałek kanapki i wzięłam tabletkę (excedrin migrastop - ze składem w postaci kwasu acetylosalicylowego i kofeiną), bo niestety na mnie nic innego kompletnie nie działa 😞 Apap to działa jak cukierek... I teraz się martwię, bo jestem 8dpo. Powiedzcie, że w razie ciąży to jeszcze nie powinno źle wpłynąć? 😔 Mam takie wyrzuty sumienia, ale z drugiej strony co innego mogłam zrobić, jak ktoś ma migreny to zrozumie jaki to jest ból
-
Limonka, przecież Acard to też kwas acetylosalicylowy, a wiele dziewczyn bierze go przed i podczas ciąży. Spokojnie, rozumiem Twój niepokój, ale naprawdę nie ma się czym przejmować 😘 Silny ból to stres dla organizmu, a to też niedobrze. Głowa do góry 😊
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Oliwka no tak ten cykl totalnie po bandzie wyjdzie 🙈🙈 Ale cóż skoro inny niż wszystkie inne to liczę też na inne zakończenie 😁😁😁
Mam tylko dylemat czy brac już duphaston??? ❓❓👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Ja mam migreny... o Boże co ja przeżywam wtedy... wymioty, spać nie mogę, żadne leki nie pomagają. Właśnie teraz od kilku dni łapie mnie mnie taki ból głowy na wieczór. Dzisiejszej nocy nie spałam prawie wcale. Pulsujący ból promieniujący na oko, przez co ono łzawi. Przed snem wzięłam 2 paracetamole, oczywiście nie pomogło. Dopiero nad ranem wzięłam kolejną tabletkę. Udało mi się usnąć i ból przeszedł.Ladinola wrote:Ja migren w ciąży też się boję, mam z aurą... Miałam mieć wizytę na nfz u neurologa ale jak pojawiła się pandemia to mi ją odwołali... Więc musiałam sobie jakoś radzić. Na razie po zmianie diety nie pojawiają się migreny, ale jak zjem coś z dużą ilością żółtego sera np pizze jakąś to dopiero są migreny, w ogóle przetworzone zarcie jest źle tolerowane przez mój organizm...
Wiem jakie to jest okropne i rozumiem Twoje obawy. Ja niestety nie zauważyłam żadnej zależności od diety, czy czegokolwiek innego. Ja po prostu wiem, że jak głowa mnie zaczyna boleć, to od razu muszę wziąć tabletkę, bo jak nie wezmę, to mam gwarantowaną migrenę 😭
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 20:32
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Dziewczyny, mam już wyniki badań dzisiejszych - 3 dc (poza tymi, na które będę czekać do 10 dni roboczych), możecie zerknąć? 14.04. mam wizytę u gin, to pewnie dowiem się więcej, ale jestem ciekawa co o tym sądzicie. Z prolaktyna podwyższoną bujam się już dłuższy czas, ale nie mam objawów jako takich, tylko wyniki wychodzą dziwne. Może jednak powinam coś na to brać 🙄 Na tarczycę biorę letrox 50.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 13:32
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
nick nieaktualnyz prolaktyną niestety jest tak, ze łatwo mozna przed samym badaniem zaburzyć sobie wynik. mnie lekarz nauczył jak na prawie 100% przygototwac się do badania tak aby wynik był mariodajny.Sparky wrote:Dziewczyny, mam już wyniki badań dzisiejszych - 3 dc (poza tymi, na które będę czekać do 10 dni roboczych), możecie zerknąć? 14.04. mam wizytę u gin, to pewnie dowiem się więcej, ale jestem ciekawa co o tym sądzicie. Z prolaktyna podwyższoną bujam się już dłuższy czas, ale nie mam objawów jako takich, tylko wyniki wychodzą dziwne. Może jednak powinam coś na to brać 🙄 Na tarczycę biorę letrox 50.
-
Ladinola, podziel się proszę tym sposobem na prolaktynę 😎 Wiem, żeby unikać seksu i nerwów, gorących kąpieli, być na czczo i nie iść bladym świtem. Niestety zawsze mnie coś po drodze zdenerwuje 🤣
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
nick nieaktualnyStresu to cięzko uniknąć.Sparky wrote:Ladinola, podziel się proszę tym sposobem na prolaktynę 😎 Wiem, żeby unikać seksu i nerwów, gorących kąpieli, być na czczo i nie iść bladym świtem. Niestety zawsze mnie coś po drodze zdenerwuje 🤣
ale na 48h przed badaniem właśnie wysiłku fizycznego unikamy, seksu, nie masujemy i najlepiej nie dotykamy piersi, odrzucamy kawę alkohol, papierosy, wysoko białkowe produkty tez lepiej unikać.
na 72h odstawiamy wszelkie witaminy, zioła, leki (o ile zdrowie nam na to pozwala)
kurde musiałabym znalezć tą katrkę co dostałam od lekarza bo juz prawie dwa lata nie robiłam badań prolaktyny... ale to co zapamiętałam to napisałam.
a no i jak przyjdziemy na badanie do labo to siadamy na 15 minut co najmniej zeby uspokoić organizm, jak to mój doktor powiedział ze będę bardzo uprzejma bo przepuszczę troche ludzi w kolejce, chyba, ze będzie długa to się nasiedze spokojnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 13:55
Olenkaqx lubi tę wiadomość
