Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez tak mam zawsze jak wizyta jest po poludniu, ze caly dzien jestem myslami nieobecna i w ogole nie moge sie skupic... Mi wtedy pomagaja albo czynnosci spoleczne - jak jestem w kontakcie z innym czlowiekiem to jakos latwiej, albo praca nie wymagajaca myslenia. Wiec wszystkie pliki ladnie ponazywane, pogrupowane w foldery i uporzatkowane na moim komputerze to dzielo wyczekiwania na wizyte
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 14:00
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyNo właśnie Agnessa zdawaj tu relacje!
Jezusiczku dziewczyny czy Wy tez tak zle znosicie te zmiane czasu?
dla mnie dramat... Niby 1h, ale dla mnie to kolosalna roznica! Jestem spiochem i kurde chodze do tyłu od wczoraj. Ide myju myju i w kimę, mega wczesnie jak na mnie 
-
Selina, kogo upatrzyłaś sobie w tym Siemiradzkim? bo ja też celuję w ten szpital, ale nie mam zupełnie wiedzy o tamtejszych lekarzach.
Agnessa, no właśnie i jak tam monitoring?
ja dzisiaj z przypadku byłam na podglądzie, bo nabawiłam się takiej infekcji, że poleciałam z marszu do lekarza. no to mnie oblookał już przy tej okazji. Domyślam się, że przez te permanentne plamienia się coś przyplątało, choć sama już nie wiem, bo jeszcze cewka do tego... no ja ostatnio wedle tego powiedzenia, że jak nie urok to sraczka
w każdym razie w tym cyklu czas na prawy jajnik, coś tam już rośnie, a dopiero 6dc. Czasami jeszcze w 9 dc nic nie było widać u mnie, także tak to jest z tymi naszymi cyklami, nic człowiek nie przewidzi, nie wyliczy sobie. No ale wracając do sprawy - podejrzewałam teraz przez dwa cykle lewy jajnik, bo nie było owu, a zamiast nich plamienia. Skoro w grudniu owulka była z prawego, i teraz w marcu też prawy jest aktywny, to z wyliczeń by wychodziło, że może rzeczywiście przez dwa ostatnie cykle działał lewy. Bo nijak naprzemiennie by nie wyszło, a i objawy tak wskazywały. Zobaczę w tym cyklu czy będą plamienia. Jeśli nie, to chyba przyłapałam jednak tego lewego na niesubordynacji
-
nick nieaktualnyAllende ja przez 7 czy 8 miesiecy miałam owu z prawego jajnika, lewy sobie spał w najlepsze. Mega rzadko mam z niego naturalną owu, jak miałam stymulację, to się zdarzało
Co do lekarza, to myślę o dr Sylwii Korydze-Wszołek Poleconą mam od koleżanki i szpital też. Na necie też ma swietne opinie (chociaz wiadomo, ze opinie bywają złudne).
Testuję w środę chyba... tzn jadę poprostu na betę rano
tym_janek, Allende lubią tę wiadomość
-
Hej hej nie chwalę się bo nie ma czym tak jak przeczuwalam - nie pękł skurczybyk a na dodatek urósł drugi i są dwa: 20 i 24.Pobrali mi jeszcze krew na hormony i mam przyjść jutro.Zła jestem, że lekarz nie chciał dac zastrzyku na pęknięcie...mówił, że do 30mm jest szansa i on chce zobaczyć co się stanie. Tylko ciekawe jaka, jak śluz był ostatnio w sobotę.....
Wieczór oczywiście w histerii, że może ja po prostu nie powinnam mieć dzieci itp same wiecie...
Dzisiaj jajnika nie czuję póki co, więc pewnie się zapadły i wchlaniaja, no chyba że jakiś cud i pekly...
-
nick nieaktualnyNo nieeee co za doktorek! Do 30mm jest szansa?! No chyba żeby nic z tego nie było. Mnie tez tak lekarze mamili, że jest ok, że nie są za duże. Jednak z forum dowiedziałam się prawdy, ze powyżej 25mm to już niewartosciowa komórka może być w takim pęcherzykuni to mi potwierdziła moja obecna lekarka. No co za skurczybyk że Ci nie dał zastrzykuAgnessa wrote:Hej hej nie chwalę się bo nie ma czym tak jak przeczuwalam - nie pękł skurczybyk a na dodatek urósł drugi i są dwa: 20 i 24.Pobrali mi jeszcze krew na hormony i mam przyjść jutro.Zła jestem, że lekarz nie chciał dac zastrzyku na pęknięcie...mówił, że do 30mm jest szansa i on chce zobaczyć co się stanie. Tylko ciekawe jaka, jak śluz był ostatnio w sobotę.....
Wieczór oczywiście w histerii, że może ja po prostu nie powinnam mieć dzieci itp same wiecie...
Dzisiaj jajnika nie czuję póki co, więc pewnie się zapadły i wchlaniaja, no chyba że jakiś cud i pekly... Jak coś to naciskaj następnym razem, że Ty chcesz. Chociaż oby nie było następnego razu i niech pęcherzyk dziś pęka jeden albo drugi
-
nick nieaktualny
-
Tez mi sie wydaje ze jak czujesz to peka,przynajmniej zawsze tak myślałam
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Dziewczyny mam pytanie o homocysteine.Wynik mam 11.31 norma lab do 15 ale do ciazy to ponoc ponizej 8 ma byc,prawda li to?Ps.u mojego znow plemniki za malo ruchliwe,jak nie urok to sraczka...
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Agnessa, trzymam kciuki aby chociaż jeden ci tam właśnie pękł. A lekarze to czasem przeginają z tym "chcę sobie poobserwować". Mnie tak endokrynolog urządził, że chciał sobie poobserwować i sprawdzić jeszcze raz krzywa insulinową. Musiałam odstawić metforminę i psikus, bo zaszłam w ciążę i teraz co 2 tygodnie muszę wstawać o jakiejś nieludzkiej dla mnie godzinie (ja jestem straszny śpioch rano, za to siedzę do 3-4 w nocy) i się kłuć aby sprawdzić poziom glukozy, bo metforminy już w trakcie ciąży wprowadzić nie można, a jak glukoza zacznie szaleć to zastrzyki z insuliny zła jestem na siebie, że posłuchałam endo i odstawiłam tą metforminę...tak to bym ją brała do 12 tc i byłby spokój i mniejsze ryzyko cukrzycy ciążowej przy okazji
Także tak... uwielbiam to lekarskie "obserwowanie" ze szkodą dla interesu pacjenta...
Allende, z tą naprzemiennością pracy jajników to mit, więc jest wysoce prawdopodobne, że 2 miesiące pod rząd miałaś lewy.
Selina, daj znać koniecznie jak będziesz mieć wynik bety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 20:01
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Agnessa, a kiedy podglądasz czy pękły?
Selina, dawaj znaka jak najszybciej trzymam kciuki
tym_janek, no właśnie wiem, że nie jest to reguła, dlatego trzymam się nadziei, że to lewy sfiksował. Jakoś wolę tą wersję, wiedzieć że chociaż prawy działa, niż jak nie wiadomo czemu - raz jest owu, raz nie
Anuśla, z tego co kojarzę, to homocysteina ma być poniżej 8 w ciąży, a nie podczas starań bez ciąży ma być poniżej 12.
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Allende wrote:Agnessa, a kiedy podglądasz czy pękły?
Selina, dawaj znaka jak najszybciej trzymam kciuki
tym_janek, no właśnie wiem, że nie jest to reguła, dlatego trzymam się nadziei, że to lewy sfiksował. Jakoś wolę tą wersję, wiedzieć że chociaż prawy działa, niż jak nie wiadomo czemu - raz jest owu, raz nie
Anuśla, z tego co kojarzę, to homocysteina ma być poniżej 8 w ciąży, a nie podczas starań bez ciąży ma być poniżej 12.
Dzięki za odpowiedź, moja przyjaciółka miała podobną i w klinice jej powiedzieli, że w trakcie starań właśnie ma być poniżej 8. No nic, poczekam na wizytę u mojego lekarza, bo co lekarz to inna opinia...
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyAnuśla, Allende podczas starań homocysteina rowniez ma byc na poziomie 7-8, nie tylko w ciazy. Anuśla najlepiej zakup TMG ze Swansona i mozesz brac metyle czyli witaminy z gr.B metylowane i folian. Ja łykam B-Right z firmy Jarrow
Dzieki dziewczyny, dam znac jutro. Ale naprawde nie szykujcie sie na szczesliwe wiadomosci
tym_janek, Anuśla lubią tę wiadomość
-
homocysteina? a w jakim celu się ją bada? czy też powinnam?
Ja jutro mam woly poranek i chyba pójdę na badania, muszę w koncu zrobić na toxoplazmozę, różyczkę, chlamydię. Zastanawiam się czy jeszcze nie powtórzyć prolaktyny. Co jeszcze powinnam zrobić? jutro mam 10dc.
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Klot - mycoplasma i ureoplasma jak nie mialas jeszcze (wymazy), cytomegalia no i chyba tyle. Chyba ze masz problemy z tarczyca to tsh, ft3 i ft4 i antyTG i antyTPO. No i w 10 dc chyba nic wiecej nie ma sensu. Jak masz wczesna owulacje (tak 11-12dc) to mozesz sobie estradiol sprawdzic czy jajo jest dobre, ale jak masz pozniej to nie ma sensu estradiolu tak wczesnie badac.
kłot lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020
no i jakoś nie mogę się skupić 
