Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRudzik1 wrote:Selina całe szczęście, że trafiłaś na tego lekarza. Ja też uważam, że histeroskopia powinna być standardowym badaniem przy długich staraniach, bo nie jest inwazyjna, a wiele może wnieść. Nie wiem dlaczego lekarze tak niechętnie ją zalecają, jeśli nie ma ewidentnych wskazań typu polip. Gdzie można zrobić ten posiew metodą aspiracji?
Wielu lekarzy uwaza, ze to inwazyjne badanie mimo wszystko, ze mozn anaruszyc sciany macicy i narobic zrostow i ze bedzie jeszcze gorzej.
Widziałam, ze w ProCreative mają za 400zł i w Superior za 300zł nzw.sie to biopsja endometrium aspiracyjna/metoda aspiracjiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 01:15
Rudzik1 lubi tę wiadomość
-
Hej Selina, to super wieści. Od razu widać, że energia nowa w Ciebie wstapiła:) To jest paskudna bakteria, ale przynajmniej wiesz co masz leczyć, to już jest coś. Zastanawiam się czemu tylko w dwóch przychodniach wykonują tę biopsję endometrium. Będziesz ją potem robić w którejś z nich czy na NFZ, tak jak histero?
Skoro mój M. miał tę bakterię i może nadal ma (jutro robi posiew), to ja też mogę mieć, więc pewnie też będę robić tę biopsję, dobrze, że jest to forum, bo człowiekowi się oczy otwierają. Zastanawiam się tylko czym różni się biopsja od histero. Na histero można wykryć przegrodę i coś jeszcze?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyAnuśla wrote:Hej Selina, to super wieści. Od razu widać, że energia nowa w Ciebie wstapiła:) To jest paskudna bakteria, ale przynajmniej wiesz co masz leczyć, to już jest coś. Zastanawiam się czemu tylko w dwóch przychodniach wykonują tę biopsję endometrium. Będziesz ją potem robić w którejś z nich czy na NFZ, tak jak histero?
Skoro mój M. miał tę bakterię i może nadal ma (jutro robi posiew), to ja też mogę mieć, więc pewnie też będę robić tę biopsję, dobrze, że jest to forum, bo człowiekowi się oczy otwierają. Zastanawiam się tylko czym różni się biopsja od histero. Na histero można wykryć przegrodę i coś jeszcze?
Na biopsji nie ma pracy kamerka chyba tak jak napisała Dziwna. Jest tylko pobranie frg.endo do badania za pomocą specjalnej szczoteczki bodajże. Podczas histero natomiast można wykryć różne nieprawidłowości w jamie macicy (właśnie przegroda, polipy, mięśniaki i co się da to się usuwa mikronarzedziami) u mnie dr wypełniał ja też przy okazji solą fizjologiczną, żeby wszystko lepiej uwidocznić-nie wiem czy normalnie też się tak robi czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 14:27
-
Cześć dziewczynki, ostatnio mało się udzielam bo mam dużo pracy ale Was podczytuje Selina dobrze że przynajmniej wiesz już co mogło być przyczyną niepowodzeń, teraz już pójdzie z górki
U mnie oczywiście pojawiła się @, i już jestem najprawdopodobniej po owulacji. W tym cyklu zero objawów owu tylko przed moment pojawił się rozciągliwy śluz w 8dc i tylko wtedy był sex bo oczywiście mój mąż wyjechał w pon o 4 rano do pracy i wróci dopiero w piątek w nocy... Więc minimalne szanse że w tym cyklu się uda. Jutro (12dc) idę do nowej ginekolog, ciekawe czy coś wymyśli, wszystkie wyniki biorę ze sobą. Dam znać po.
A Ty do kogo Selina chodzisz?
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnyDziewczyny, a ja nie wiem trochę co robić, potrzebuje rady. Mój mężczyzna zrobił sobie badania (cały pakiet z HBA, mar, igg, itp, które mają rozstrzygnąć skąd taki problem z lepkością) i umówił nas do Parens na konsultację z M.na za tydzień. Ja będę wtedy prawdopodobnie w 5-6 dniu cyklu. Zastanawiam się czy nie przełożyć terminu na wcześniejszy tak żeby załapać się może na 2-3 DC, żeby w razie czego przepisał coś na stymulacje. Rok temu byłam stymulowana przez inną ginke Aromkiem, i były ładne jajeczka. Ponoć bez stymulacji też są, ale bez efektów jak widać. Nie bardzo się też orientuje czy mlody doktor na M.bedzie w stanie cokolwiek powiedzieć o wynikach męża. Gdzieś się pogubiłam i nie wiem co robić. Czy w ogóle jest sens iść do niego? Wyników jeszcze nie mamy bo mają być do odbioru na miejscu...
-
A macie już wyniki?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyFiorella u nas dr M.nie potrafił za wiele o wynikach męża powiedzieć. Tzn w zasadzie powiedział to co już wiedzieliśmy i co widać czarno na białym. Ja zasugerowałam, że może mąż powinien zrobić posiew nasienia, bo nigdy nie robił, na co dr M., że po co, skoro nie ma leukocytów w nasieniu. U mojego męża też ciągle jest lepkość (oprócz tego słaba ruchliwość). Mąż poszedł ze świeżymi wynikami seminogramu (razem z fragmentacją) do androloga w tej klinice i jemu od razu ta lepkość się nie spodobała i stwierdził, se mąż może mieć jakąś bakterię o dał antybiotyk na 3tyg. (taki pewnie standardowy). To było początkiem października, ja też wtedy miałam histero w szpitalu (o której dr M.tez się pozytywnie nie wypowiadał, że po co ja to robię, że na usg wszystko dobrze wygląda a jak jest jakiś polip, to maleńki no na usg ledwo widać i czasem lepiej tego nie ruszać). Mąż zjadł te tabletki, później byliśmy na urlopie. Jak wróciliśmy czekały na mnie już wyniki po histero no i tam owa bakteria o której tutaj wcześniej wspomniałam. Dr który zabieg mi wykonywał przepisał od razu leczenie dla mnie i dla męża. Tamten antybiotyk który mąż brał wcześniej na bank nie zadziałałby na tego dziada, którego u mnie wykryto na endometrium. Powiem szczerze, że mam ochotę pójść do dr M.i wygarnąć mu conieco, powiedzieć co u mnie wykryto podczas tej histero która tak wcale nie była potrzebna wg.niego. Jak to rzekomo wszystko jest pięknie i u męża również. No skądś ta lepkość była i jest. Jestem naprawdę ciekawa czy po leczeniu u niego to zniknie, czy w ogóle się wyleczymy z tego (przede wszystkim ja, bo gin stwierdził, że to gorzej jak kobieta ma, bo u mężczyzny można nasienie obrobić/przesiać przy IUI np.lub ivf).
Powiem szczerze ja tego lekarza nie polecam. Jak dla mnie on jest dobry dla par które dużego problemu nie mają jak np.beak owulacji, to ok może jest dobry. Jednak jak trzeba pogrzebać głębiej, to już ma problem -
nick nieaktualny
-
Selina idę do Marzeny Kuli-Prykan, ktoś tutaj polecił ją, ma bardzo dobre opinie i pracuje w Ludwin&Ludwin. Mam nadzieję że znajdzie się jakiś mały wojownik który jednak przetrwa te 3 dni Choć wcześniej mąż był na saunie (ale krótkie seanse + lodowata woda) i to były plemniki 4 dniowe... Sauna chyba słabo wpływa na plemniory?
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnykłot wrote:Selina idę do Marzeny Kuli-Prykan, ktoś tutaj polecił ją, ma bardzo dobre opinie i pracuje w Ludwin&Ludwin. Mam nadzieję że znajdzie się jakiś mały wojownik który jednak przetrwa te 3 dni Choć wcześniej mąż był na saunie (ale krótkie seanse + lodowata woda) i to były plemniki 4 dniowe... Sauna chyba słabo wpływa na plemniory?
-
nick nieaktualny
-
kłot wrote:Selina idę do Marzeny Kuli-Prykan, ktoś tutaj polecił ją, ma bardzo dobre opinie i pracuje w Ludwin&Ludwin. Mam nadzieję że znajdzie się jakiś mały wojownik który jednak przetrwa te 3 dni Choć wcześniej mąż był na saunie (ale krótkie seanse + lodowata woda) i to były plemniki 4 dniowe... Sauna chyba słabo wpływa na plemniory?
kłot lubi tę wiadomość
Wszystko ma swój czas... -
Selina wrote:Tak, słabo. Jeszcze zależy jakie mąż ma parametry
Tu jak z wszystkim zależy od organizmu, bo my się lubimy saunowac i czego jak czego ale tego mezowi nie zakaze hehe, a mąż ma calkiem dobre wyniki. Z tym że to jest saunowanie raz na miesiac, moze nawet dwa miesiace. Mój dziś idzie na posiew i mi marudzi, że HBA to miało być już ostatnie badanie a musi jeszcze na to iść. Postraszylam go, że na pewno ma nadal tego paciorkowca i będzie miał chorą prostate i temat uciety. Faceci to hipochondrycy, trzeba ich tak podchodzic hehekłot lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Mój podobno, jak się rozstaliśmy na jakiś czas, był we Wrocławiu (bo bliżej pracy) na rozszerzone badania nasienia i później miał konsultację z tymi wynikami u androloga, podobno ma bardzo dobre wyniki, androlog powiedział, że gdyby to było jakieś 60 lat temu to byłyby to wyniki raczej mocno średnie, ale jak na dzisiejsze "warunki" to ma bardzo dobre. Ciekawe czy to była prawda co powiedział mój M, czy tylko tak wymyślił żeby mnie uspokoić, bo oczywiście tych wyników nie widziałam (tylko poprzednie podstawowe które robiliśmy), bo podobno są one w tej klinice a on "nie będzie tam specjalnie jeździł" -.-
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Dziewczyny może wam sie przyda to info. Jak będziecie chciały swoich wysłać na posiew to w Parens mozna tylko we wtorki i czwartki do 10 rano.Na wynik czeka sie tydzień, koszt 80 zł.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyAnuśla wrote:Dziewczyny może wam sie przyda to info. Jak będziecie chciały swoich wysłać na posiew to w Parens mozna tylko we wtorki i czwartki do 10 rano.Na wynik czeka sie tydzień, koszt 80 zł.
-
Jestem po wizycie. Bardzo dokładna Pani doktor, przejrzała wszystkie wyniki. Powiedziała że wszystkie są ok oprócz cytomegalii która wyszła mi reakrywna parę miesięcy temu, mam to badanie powtórzyć. Powiedziała że jestem jeszcze młoda i że tak na prawdę jak rzadko widzę się z mężem to możliwe że nie trafiamy... i faktycznie zrobiła mi usg (12dc) i jeszcze jestem przed owu. Możliwe że będzie dzisiaj lub jutro...pecherzyk 21mm, endometrium prawie 8mm. A mój mąż dopiero jutro późnym wieczorem będzie:( ale po2iedziala że jest szansa że się uda. Choć wiadomo lepiej przed owu. Jestem na razie umówiona do niej na monitoring czy pęcherzyk pęka za tydzień. Jestem pełna nadziei:)
Dziwna, Selina lubią tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.