X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety w tych wynikach nie ma podanej ani morfologii ani żywotności.
    Mam nadzieję ze trafi i przeżyje :D
    Dowiemy sie za jakies 12 dni pewnie :)

  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jakis pechowy ten cykl ;/
    Do tej pory tempka mi nie wzrosła. Tak jakby owulacji w ogóle nie było. To mozliwe ze w 21 dc bez owulki nawet jesli mialam dwa duze pęcherzyki?
    Nie rozumiem co sie dzieje. Jestem zla ze akurat w cyklu z iui mam jakis problem. Zawsze byli wszystko super.

  • Kasia1505 Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny,

    Tez jestem z Krakowa... czy mogla bym do Was dołączyć a tym forum ?

    kuzmoni1, Rudzik1 lubią tę wiadomość

    Staramy się od października 2017

    PCOS i Insulinooporność
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 5894 4832

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    U mnie jakis pechowy ten cykl ;/
    Do tej pory tempka mi nie wzrosła. Tak jakby owulacji w ogóle nie było. To mozliwe ze w 21 dc bez owulki nawet jesli mialam dwa duze pęcherzyki?
    Nie rozumiem co sie dzieje. Jestem zla ze akurat w cyklu z iui mam jakis problem. Zawsze byli wszystko super.

    U mnie na monitoringu była owulacja a temperatura przez 2-3 dni była dalej niska... Wystarczy, że źle się śpi albo temperatura w sypialni jest inna niż przy poprzednim pomiarze i może wyjść zakłamana. Najlepszym potwierdzeniem ovu jest monitoring. Trzymam kciuki :)

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1505 wrote:
    Witajcie dziewczyny,

    Tez jestem z Krakowa... czy mogla bym do Was dołączyć a tym forum ?
    Jasne, witamy. Rozgosc się i opowiedz coś o sobie.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1505, no pewnie. Napisz cos o sobie. Ile sie staracie, jakie sa wasze problemy :)

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 5894 4832

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przemyślałam to i chyba jednak będę prowadzić ciążę prywatnie, bo jednak tu chodzi o zdrowie wyczekanego Bąbla, a boję się "obcych" lekarzy. Poza tym chyba będę rodzić na Kopernika...a DM tam pracuje :).

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 00:23

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszkam nie dziwię Ci się, też bym prowadziła prywatnie mimo, że mam Luxmed. Jak sie tyle czeka to sie człowiek trzęsie. Kuzmoni, a Ty nie miałaś monitu dzień po IUI czy pecherzyki pekly?

    aganieszkam lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Agnieszkam nie dziwię Ci się, też bym prowadziła prywatnie mimo, że mam Luxmed. Jak sie tyle czeka to sie człowiek trzęsie. Kuzmoni, a Ty nie miałaś monitu dzień po IUI czy pecherzyki pekly?
    Nie ..
    Nie kazal przychodzic a ja sie nie kwapilam do propozycji sama bo to daleko i kosztuje 120 zl. Ale zalujr ze gdzies nir sprawdziłam tego..

    Dzisiaj wzrost temperatury mialam. Wiec suma sumarum pewnie pekly. Ale Kiedy to sie dowiem dopiero w koncem cyklu pewnie...
    Zalezy od tego jesli i kiedy okres dostane

    Anuśla lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zazywasz jakiegoś proga? Bo ja mialam monit właśnie po to zeby zobaczyć czy pekly i czy już można włączyć dupka, bo jak sie go wlaczy za wcześnie to moga nie pęknąć.

    Ja już grzyba dostałam od antybiotyku, mimo że mam 6 probiotykow dziennie. No trudno, trza bedzie jeszcze i to przeleczyc. Nie orientujecie sie czy jak wspolzyjemy teraz z prezerwatywa to mąż też będzie musiał tabsy na grzyba lykac?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    A zazywasz jakiegoś proga? Bo ja mialam monit właśnie po to zeby zobaczyć czy pekly i czy już można włączyć dupka, bo jak sie go wlaczy za wcześnie to moga nie pęknąć.

    Ja już grzyba dostałam od antybiotyku, mimo że mam 6 probiotykow dziennie. No trudno, trza bedzie jeszcze i to przeleczyc. Nie orientujecie sie czy jak wspolzyjemy teraz z prezerwatywa to mąż też będzie musiał tabsy na grzyba lykac?
    Ja nie biore zadnych leków. Ani dupka ani proga.
    Nic mi nie kazal i chyba nie ma potrzeby.

    Wydaje mi sie ze skoro z gumka to nie będzie on musial, ale pewnie tez mógł coś złapać bo tez bierze te antybiotyki przeciez.
    Ale moze ktos inny bedzie wiecej wiedział ?:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 19:08

  • Kasia1505 Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Staramy sie juz półtora roku... z powodu mojego braku owulacji... najpierw prawie rok badań, monitoringow itd... pozniej trzy cykle leczenia Clo bez rezultatów, a teraz leczenie letrozolem i przy ostatnim cyklu zastrzyk z ovitrelle po ktorym mam dwie ogromne torbiele krwotoczne w obu jajnikach... no i już jedno wrześniowe poronienie za mną... a teraz tego co mi się wydaje kolejny cykl z którego nic nie będzie...

    Staramy się od października 2017

    PCOS i Insulinooporność
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie sie leczysz? Dlaczego nie masz owulacji? Policystyczne jajniki czy prolaktyna? Na tym forum była dziewczyna, która też nie miała owulacji, zaszła w ciążę szybciutko, w Parens u dr D.M. Na pewno plusem wielkim jest to, że wiesz jaki jest problem.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Kasia1505 Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam zespół policystycznych jajników i do tego insulinoopornosc.
    Lecze się w Osteomedzie u dr K.M. ktory tez przyjmuje w macierzyństwie.
    Ale jestem juz psychicznie okropnie zmęczona tym, że to to tyle trwa i jest leczenie i wszytsko i nadal bez rezultatów...

    Staramy się od października 2017

    PCOS i Insulinooporność
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wierzę, ale i tak zazdroszczę. Ja staram sie 2,5 roku, zaliczyłam 2 kliniki, a przyczyny nadal brak. Ty masz już klucz, tak że będzie z górki, zobaczysz.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Wierzę, ale i tak zazdroszczę. Ja staram sie 2,5 roku, zaliczyłam 2 kliniki, a przyczyny nadal brak. Ty masz już klucz, tak że będzie z górki, zobaczysz.

    Anusla a u was przyczyną nie bylo nasienie meza? Bylam przekonana ze podobnie jak u nas jest u was.

  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1505 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Staramy sie juz półtora roku... z powodu mojego braku owulacji... najpierw prawie rok badań, monitoringow itd... pozniej trzy cykle leczenia Clo bez rezultatów, a teraz leczenie letrozolem i przy ostatnim cyklu zastrzyk z ovitrelle po ktorym mam dwie ogromne torbiele krwotoczne w obu jajnikach... no i już jedno wrześniowe poronienie za mną... a teraz tego co mi się wydaje kolejny cykl z którego nic nie będzie...

    Hmm bardzo długo zajelo wam monitorowanie i ustalenie przyczyny. Chyba ze sama sie monitorowalas a nie przy pomocy ginekologa.
    Czasami warto zmienić lekarza jeśli nie widac rezultatow a działania nie sa zadne podjete.
    Ile dokładnie u tego gina juz jesteś? Wlasnie te 1,5 roku?

    My staramy się podobnie jak anusla, rachube straciłam ale ponad 1 lata. Na początku sie nie przejmowalam, dopiwro po roku nieudanych prob poszlam do lekarza.

    U nas problemem jest nasienie meza niestety. Tego nie da sie wyleczyć. Mozna próbować zmiana diety, suplementami i sposobem zycia. I nas sie nie udalo. Stad mielismy właśnie 1 podejście do inseminacji.

  • Kasia1505 Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po roku zmieniłam lekarza, u tej pierwszej pani doktor do ktorej chodziłam zleciła mi badania i ona mi monitorowala cylk, pózniej polecila mi tego pana doktora do którego chodzę i naprawdę teraz widzę jakieś światełko w tunelu i widzę że sie coś dzieje i że może w końcu bedzie dobrze...

    Staramy się od października 2017

    PCOS i Insulinooporność
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to teraz nie ma co sie zalamywac tylko cieszyc, ze wreszcie zaczeliscie konkrerne dziala. Zobaczysz niedlugo pochwalisz sie 2 kreskami :) głowa do góry

‹‹ 266 267 268 269 270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ