Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aga1510 wrote:Dr Sydor
A znasz jeszcze kogoś? Dr nie zalecił mi żadnych leków do transferu... Mimo że mam przeciwciała anty-TPO, anty-TG i wysokie komórki NK. O PAI w ogóle nic nie mówił.2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Cześć dziewczyny,
Mam do Was pytanie - czy któraś z Was robiła może badanie drożności jajowodów na NFZ? Nie wiem czy w ogóle robią gdzieś czy trzeba prywatnie.starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Magda_Z wrote:Cześć dziewczyny,
Mam do Was pytanie - czy któraś z Was robiła może badanie drożności jajowodów na NFZ? Nie wiem czy w ogóle robią gdzieś czy trzeba prywatnie.
Na Kopernika robiłam 2 lata temu ze skierowania lekarza, teraz to nie wiem czy nie trzeba być w programie prokreacyjnym. Może nieMagda_Z lubi tę wiadomość
-
Magda_Z wrote:Cześć dziewczyny,
Mam do Was pytanie - czy któraś z Was robiła może badanie drożności jajowodów na NFZ? Nie wiem czy w ogóle robią gdzieś czy trzeba prywatnie.
Myślę, że trzeba być w programie to raz. A dwa, nie wiem czy na Koperniku nie sa wstrzymane takie zabiegi. Szpital jest częściowo zamknięty, rozwiazywane sa tylko patologiczne ciąże. Laparoskopie np. były przekładane, więc zadzwoniłabym się dopytać. Ja nie czekalabym na hsg w szpitalu w obecnej sytuacji bo zmienia sie z dnia na dzień.Magda_Z lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Myślę, że trzeba być w programie to raz. A dwa, nie wiem czy na Koperniku nie sa wstrzymane takie zabiegi. Szpital jest częściowo zamknięty, rozwiazywane sa tylko patologiczne ciąże. Laparoskopie np. były przekładane, więc zadzwoniłabym się dopytać. Ja nie czekalabym na hsg w szpitalu w obecnej sytuacji bo zmienia sie z dnia na dzień.
Z terminami i przyjęciami nie ma obecnie problemu. Mam umówiony termin histeroskopii na listopad i terminy są od ręki gdzie w zeszłym roku czekałam ponad pół roku na termin. Zobaczę jeszcze na ten program bo pierwszy raz o nim słyszę.Anuśla lubi tę wiadomość
starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Magda_Z wrote:Z terminami i przyjęciami nie ma obecnie problemu. Mam umówiony termin histeroskopii na listopad i terminy są od ręki gdzie w zeszłym roku czekałam ponad pół roku na termin. Zobaczę jeszcze na ten program bo pierwszy raz o nim słyszę.
Też mam histeroskopię na listopad, ciekawe czy nie odwołają -
Allende wrote:Też mam histeroskopię na listopad, ciekawe czy nie odwołają
Mam nadzieję że nie bo jak pomyślę ile kosztują wszystkie badania które trzeba zrobić o mieć na świeżo to się od razu denerwuję... Nie rozumiem czemu ich nie robią na NFZ skoro są potrzebne do zabiegu który robią na NFZ... 😐starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Magda_Z wrote:Mam nadzieję że nie bo jak pomyślę ile kosztują wszystkie badania które trzeba zrobić o mieć na świeżo to się od razu denerwuję... Nie rozumiem czemu ich nie robią na NFZ skoro są potrzebne do zabiegu który robią na NFZ... 😐
Ja miałam przekładane badanie z sierpnia na październik. Dzwoniłam do rejestracji zapytać czy muszę robić badania od nowa, to pani mi powiedziała, że nie. Także przyszłam w październiku do szpitala z tymi sierpniowymi. Popatrzyli na oddziale i stwierdzili, że niektóre trzeba powtórzyć, bo są za stare, więc od razu na wstępie pobrali krew i zrobili te badania sami36 lat
Starania od 5 lat -
better_angie wrote:Ja miałam przekładane badanie z sierpnia na październik. Dzwoniłam do rejestracji zapytać czy muszę robić badania od nowa, to pani mi powiedziała, że nie. Także przyszłam w październiku do szpitala z tymi sierpniowymi. Popatrzyli na oddziale i stwierdzili, że niektóre trzeba powtórzyć, bo są za stare, więc od razu na wstępie pobrali krew i zrobili te badania sami
Tak, uwielbiam panią z rejestracji... tak samo jak mówi że na histeroskopię diagnostyczną trzeba być na czczo - lekarz powiedział że absolutnie i kazał mi iść coś zjeść. Pytałam ją jakie badania mam zrobić to nic nie wie, a na oddziale mają specjalną kartkę z listą badań więc ona nawet tego nie ma. Ogólnie ta pani wprowadza więcej zamieszania niż w czymś pomaga.
Mam nadzieję, że mi nie zmianą terminu bo już ustawiłam do tego HSG w następnym miesiącu i chciałam to zrobić jednymi badaniami wstępnymi.starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
cześć i czołem Jak się macie dziewczyny ? Jestem tu po długim czasie ponownie ponieważ mocno zaczynamy myśleć o drugim dziecku, moja córcia ma 2,5 roku i jakos tak ostatnio wyrosła czuje ze to już ten moment.nie jestem już nowa w wątkach z 2017 jak forum powstało już trochę się udzielałam. Napewno łatwiej było tu czekac na ten wyczekiwane II i mieć wsparcie Wiec będzie mi miło przezywać razem z wami wspólnie te chwileTakże witam Was serdecznie
Magda_Z, Pia88 lubią tę wiadomość
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
Cześć ☺️
Ja się nie udzielałam w wątku, ale chyba muszę się trochę zainteresować. Wyszły nam nieciekawe wyniki i tak sobie myśle co dalej.
Czy słyszałyście coś o dr Leszku Lachowicz lub o dr Tomaszu Milewiczu? Ktoś może się wypowiedzieć? Może kogoś innego ?😳
Mam problemy endokrynolog a ostatnio dowiedzieliśmy się ze u mąża tez są problemy. Teraz mam problem gdzie iść, co dalej robić 😳 obecny gin poleca klinikę i wspominał inseminacje ale po ogarnięciu hormonów i wykryciu owulacji czy w ogóle u mnie dochodzi do tego.
Myśle ze chce powalczyć jeszcze naturalnie ale trzeba nas ogarnąć.I FET: 17.09 ❄️5.1.1 ❤️
7dpt : 59,2; prog: 26,42ng/ml • 9dpt: 142; prog: 32,26ng/ml (306,7%) • 11dpt: 288; prog: 24,16ng/ml (140,7%) • 19dpt: 3991; prog: 13,72 (93,1%) • 21dpt: 6995; prog: 26,65 (75,3%)• 23dpt: 3mm okruszka z ❤️• 7t6d: crl 1,58cm; 174bpm ❤️
Krakovi
4.1.1 ❄️❄️ na zimowisku
11.01.2022-20.03.2022 9t4d (6t1d) 😔💔
01.21 CB 😔💔 -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Jakoś z sentymentu i trochę tęsknoty zaglądam do Was Siedzę sobie na L4 jeszcze parę dni (chyba ten dziad covid mnie dopadł hehe ale już kończę chorobę) i pomyślałam, że się przywitam
U mnie po różnych zawiłościach chyba wychodzę na prostą , nie jest najgorzej. Chociaż mówią, że jak się wali, to wszystko po kolei i w sumie u mnie tak było. Spora kaskada zdarzeń jedno po drugim, ani chwili spokoju, ale w końcu po długiej burzy musi wyjść słońce. No i wierzę, że tak będzie
Jak kiedyś unikałam forum, bo miałam dość tematu starań tak teraz chcąc oderwać się od innych problemów przychodzę tu poczytać co u Was i hmm może coś podoradzać hehe bo coś tam myślę wiem i trochę "przerobiłam" i lekarzy i leków... A nuż się może przydam
Klaudia9212
hej z tego co widzę starasz się dopiero rok, więc to nie długo. Dobrzy lekarze nie będą raczej chcieli podejmować żadnych poważnych kroków w staraniach u Was a Ci "nie dobrzy" lub średni będą chcieli zarobić i mogą ponaciągać na drogie badania lub zabiegi. Lepiej uważać.
Bylam kiedyś u Lachowicza, on jest naprotechnologiem. Potrafi być skuteczny, ale jest też bardzo drogi. Owszem, diagnozuje Ciebie i męża, robi usg... Ja akurat po 2 wizytach zrezygnowałam.
U Milewicza nie byłam, ale to hmm dość trudny lekarz Potrafi być niemiły i mimo całej swojej wiedzy jaką ma ja jakoś nie miałam odwagi do niego pójść Pracuje po godzinach do późnych godzin, raz go na Kopernika widziałam jak byłam na oddziale, to pacjentki też niezłe przejścia z nim miały hehe Trzeba mieć nerwy by znosić jego fochy czasem.
Ja ogólnie polecam wszystkim Zmaczyńskiego Młody lekarz, ale bardzo dobry, pracuje na Kopernika i przyjmuje też prywatnie w 2 miesjcach w Krk. Mnie akurat dał skierowanie na histeroskopię na 1 wizycie i zwrócił uwagę na badania i parę rzeczy dotyczących zdrowia nie do końca mających zwiazek z płodnością, które inni lekarze ignorowali.olka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda_Z wrote:Wydaje mi się że nie, bo histeroskopia jest do zabiegów na macicy więc i nie jest pod USG więc nie bardzo chyba jest jak ocenić jajniki.
-
No proszę, kto tu zawitał, Selina😄😄😄
Klaudia, ja się do Lachowicza wybierałam, ale ostatecznie cena mnie odstraszyla, bodajże 400 zl za wizyte, a u nas w sumie.niepłodność idiopatyczna była więc przestałam wierzyć że ktoś nam pomoże. Natomiast z tego co czytałam to cuda potrafil zdziałać ze złym nasieniem.
Milewicz- tak jak pisała Selina, mocno specyficzny, osobiście nie znam, ale ponoć zasypia na wizytach. Natomiast kumpela starała się 3 lata i udało im sie właśnie u niego, wcześnie wykrył też problemy z ciaza i poprowadzil ja tak że dziecko urodziło sie zdrowe, mega go polecala.Selina lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
U mnie na ta chwile są to początki u lekarza bylan 3 miesiące temu oczywiście diagnoza wszystko Ok poprostu dzialac ale dzięki forum przeczytałam swoje stare wiadomości przy tamtych staraniach i była tam informacja ze zażywałam dostinex bo stwierdzono u mnie hiperprolaktynemie wiec przy następnej wizycie wymusilan wręcz żeby zbadać ta prolaktyne i tsh wyszło 2,17 tsh prolaktyna 2x przekracza normę, czyli miałam racje odrazu dał mi receptę i za wizytę nawet nie zapłaciłam. Zjadłam tabletkę w ten czw w sumie 19 dc i od wczoraj mam pozytywne mega testy ovu. Co jest grane ? Bo dostinexie dostałam owulacji ? Zazwyczaj napewno miałam ja wcześniej ... albo nie miałam czy ktoś miał podobnie ?
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
część jestem z Krakowa i od ponad dwóch lat staramy się z mężem o dzidziusia. niestety w styczniu podejrzenie pozamacicznej, wizyta w szpitalu, rozpoznanie poronienie zqtrzymane, miałam łyżeczkowanie od tego czasu ciągle badania i leki na owulację. 2 do 6dc clostybegyt, monitoring, ovitrelle, 16 do 25dc duphaston. Dodatkowo codziennie bromergon. Ostatnio w 11dc pęcherzyk 15 na 24mm... wiecie dlaczego nie jest kulisty? może któraś tak miała?
-
olka89 wrote:U mnie na ta chwile są to początki u lekarza bylan 3 miesiące temu oczywiście diagnoza wszystko Ok poprostu dzialac ale dzięki forum przeczytałam swoje stare wiadomości przy tamtych staraniach i była tam informacja ze zażywałam dostinex bo stwierdzono u mnie hiperprolaktynemie wiec przy następnej wizycie wymusilan wręcz żeby zbadać ta prolaktyne i tsh wyszło 2,17 tsh prolaktyna 2x przekracza normę, czyli miałam racje odrazu dał mi receptę i za wizytę nawet nie zapłaciłam. Zjadłam tabletkę w ten czw w sumie 19 dc i od wczoraj mam pozytywne mega testy ovu. Co jest grane ? Bo dostinexie dostałam owulacji ? Zazwyczaj napewno miałam ja wcześniej ... albo nie miałam czy ktoś miał podobnie ?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Selina wrote:Cześć dziewczyny
Jakoś z sentymentu i trochę tęsknoty zaglądam do Was Siedzę sobie na L4 jeszcze parę dni (chyba ten dziad covid mnie dopadł hehe ale już kończę chorobę) i pomyślałam, że się przywitam
U mnie po różnych zawiłościach chyba wychodzę na prostą , nie jest najgorzej. Chociaż mówią, że jak się wali, to wszystko po kolei i w sumie u mnie tak było. Spora kaskada zdarzeń jedno po drugim, ani chwili spokoju, ale w końcu po długiej burzy musi wyjść słońce. No i wierzę, że tak będzie
Jak kiedyś unikałam forum, bo miałam dość tematu starań tak teraz chcąc oderwać się od innych problemów przychodzę tu poczytać co u Was i hmm może coś podoradzać hehe bo coś tam myślę wiem i trochę "przerobiłam" i lekarzy i leków... A nuż się może przydam
Klaudia9212
hej z tego co widzę starasz się dopiero rok, więc to nie długo. Dobrzy lekarze nie będą raczej chcieli podejmować żadnych poważnych kroków w staraniach u Was a Ci "nie dobrzy" lub średni będą chcieli zarobić i mogą ponaciągać na drogie badania lub zabiegi. Lepiej uważać.
Bylam kiedyś u Lachowicza, on jest naprotechnologiem. Potrafi być skuteczny, ale jest też bardzo drogi. Owszem, diagnozuje Ciebie i męża, robi usg... Ja akurat po 2 wizytach zrezygnowałam.
U Milewicza nie byłam, ale to hmm dość trudny lekarz Potrafi być niemiły i mimo całej swojej wiedzy jaką ma ja jakoś nie miałam odwagi do niego pójść Pracuje po godzinach do późnych godzin, raz go na Kopernika widziałam jak byłam na oddziale, to pacjentki też niezłe przejścia z nim miały hehe Trzeba mieć nerwy by znosić jego fochy czasem.
Ja ogólnie polecam wszystkim Zmaczyńskiego Młody lekarz, ale bardzo dobry, pracuje na Kopernika i przyjmuje też prywatnie w 2 miesjcach w Krk. Mnie akurat dał skierowanie na histeroskopię na 1 wizycie i zwrócił uwagę na badania i parę rzeczy dotyczących zdrowia nie do końca mających zwiazek z płodnością, które inni lekarze ignorowali.
Moj mąż ma morfologię 0% wszystkie nieprawidłowe, ruch postępowy poniżej normy chyba 15 albo mniej nie pamietam. Ja mam podwyższone anty-tg, IO i podejrzenie PCOS, wyszły mi tez złe inne hormony ale moj ginekolog nie jest endokrynologiem. On niestety rozłączył ręce i powiedział zeby wybrać się do kliniki leczenia niepłodności. Jeśli wyniki męża po suplementacji nie poprawia Się to mówi ze najlepiej inseminacja.
Ja mam bardzo nieregularne cykle skakaną od 24-38 dni, nie mam skoków temp i mam plamienia przed okresem /po i ostatnio nawet w trakcie cyklu. Nie miałam jeszcze monitoringu. Ostatnio nawet test owu nie ściemniały 😳 wiec problem jest.
Wiec chciałabym iść gdzies gdzie nam pomogą kompleksowo a nie ze pójdę do kliniki i inseminacja albo in vitro zleca. Ja mam jeszcze nadzieje,że ze względu na nasza krótka drogę jest jeszcze szansa na zwykle leczenie i ciąże naturalna. ☺️ Dlatego pytam gdzie iść. 😰I FET: 17.09 ❄️5.1.1 ❤️
7dpt : 59,2; prog: 26,42ng/ml • 9dpt: 142; prog: 32,26ng/ml (306,7%) • 11dpt: 288; prog: 24,16ng/ml (140,7%) • 19dpt: 3991; prog: 13,72 (93,1%) • 21dpt: 6995; prog: 26,65 (75,3%)• 23dpt: 3mm okruszka z ❤️• 7t6d: crl 1,58cm; 174bpm ❤️
Krakovi
4.1.1 ❄️❄️ na zimowisku
11.01.2022-20.03.2022 9t4d (6t1d) 😔💔
01.21 CB 😔💔 -
Klaudia, klinika Ci nie wcisnie inseminacji jeśli jej jeszcze nie chcecie. Kliniki leczenia nieplodnosci to nie tylko IUI i ivf. Myślę, że Lachowicz bedzie dobrym tropem skoro mąż ma słabe nasienie, a i u Ciebie jakieś problemy są. Co do klinik to na pierwsze etapy walki z niepłodnościa polecam dr Maduzie z Parens, kilku dziewczynom na tym wątku sie u niego udało. Jesteście młodzi, więc nie sądzę, że bedzie wam proponowal IUI lub ivf na poczatku. Zrobi dokładny monitoring i pewnie włączy symulację.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."