Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIzi wrote:Wolimy wiedzieć teraz niż za rok, po 4 miesiącach, a w sumie w maju mąż je planuje robić więc po 5 miesiącach a nie po roku. Nie spinamy się jakoś bardzo raczej po prostu nie widzimy powodów żeby nie zrobić badań profilaktycznie teraz i dla spokoju myśli tym bardziej, że ostatnie lata medycznie dały nam trochę w kość.
Mąż chciał jeszcze przed staraniami hoho sobie zrobić żeby zobaczyć z ciekawości jak to wygląda u niego ale kazałam mu się wstrzymać do czasu starań, teraz od paru tygodni nieśmiało coś przebąkuje o badaniach i jak widzę jak zaprząta sobie tym głowę czasami to wolę go zapisać na badania żeby miał wyniki i przestał się zastanawiać skoro tak bardzo chce
No to trzymam kciuki za pozytywne wyniki!
Izi lubi tę wiadomość
-
kłot wrote:Hej dziewczyny! Przyszłam się przywitać mój synek ma już ponad 7 miesięcy... Jak ten czas leci! 😯
Jestem w nim totalnie zakochana, już teraz wiem co to znaczy miłość matki do dziecka, myślałam że to tylko takie gadanie. Życzę każdej takiego szczęścia!
Mieliśmy trochę chwil grozy i załamania bo miał bardzo zła morfologie i oczywiście jak czytaliśmy w necie to wszędzie z takimi wynikami pisali ze kilka miesięcy życia, że białaczka itd... Miałam dzień że nie mogłam się pozbierać ale w głębi serca czułam że to niemożliwe. Mieliśmy konsultacje z różnymi lekarzami i w końcu znany hematolog powiedział że to całkiem normalne wyniki jak na jego wiek, aczkolwiek trzeba sprawdzić za parę miesięcy bo ma b. Niskie neutrofile ale jeśli żadnych infekcji nie ma (a nie ma) to nie ma czym się martwic...
Allende powodzenia 😍
Kłot, fajnie że się pojawiłaś😊 super, że jesteś szczęśliwa mamą 😍 i trzymam kciuki za dobre wyniki synusia 😊
Ja dzięki Tobie jestem u dr Knafel, bo dobrze pamiętam...? Ty mi ją poleciłaś. Doczekałam się wreszcie wizyty, hehe 😉 i dzięki! 😘 -
Pia88 wrote:Allende, rozkręciło się?
U mnie cisza jak makiem zasiał.
W ciąży nie jestem, więc to raczej rozregulowanie po stymulacji.
Co do immunologii to nie mam zbadane nic.
No właśnie i tu niespodzianka...siedzę cicho bo się nie odzywałaś 😁 ale masz szansę na prowadzenie jednak, hehe. Dobrze, że coś mnie tknęło i poszłam na wizytę bo chciałam o immunologię popytać a tu taka piękna torbiel na prawym jajniku 😱 tak jak podejrzewałam rósł sobie drugi pęcherzyk. Ten pierwszy pękł a drugi dorastał w 2 fc. Tak więc mam teraz antykoncepcję, po majówce idę na podgląd czy zniknęła i dopiero wtedy start z estrogenami.... Ech. Zawsze pod górkę. A Ty tak normalnie ilo dniowe masz cykle?? -
nick nieaktualnyAllende wrote:Pia88 wrote:Allende, rozkręciło się?
U mnie cisza jak makiem zasiał.
W ciąży nie jestem, więc to raczej rozregulowanie po stymulacji.
Co do immunologii to nie mam zbadane nic.
No właśnie i tu niespodzianka...siedzę cicho bo się nie odzywałaś 😁 ale masz szansę na prowadzenie jednak, hehe. Dobrze, że coś mnie tknęło i poszłam na wizytę bo chciałam o immunologię popytać a tu taka piękna torbiel na prawym jajniku 😱 tak jak podejrzewałam rósł sobie drugi pęcherzyk. Ten pierwszy pękł a drugi dorastał w 2 fc. Tak więc mam teraz antykoncepcję, po majówce idę na podgląd czy zniknęła i dopiero wtedy start z estrogenami.... Ech. Zawsze pod górkę. A Ty tak normalnie ilo dniowe masz cykle??
O nie! Widzisz, czyli coś się pomieszało po stymulacji.
Ja mam 26-28dc, ale już od 21 bolą mnie piersi. Teraz zupełna cisza. No nic, czekam dalwj -
Allende tak, pewnie ja poleciłam bo dzięki niej m. In się udało plus dr zmaczynski u którego prowadziłam ciąże. Nawet ostatnio byłam u niego z synkiem 😅
Nad daje nie staramy się o 2gie, ja chciałabym drugie ale mąż nie, przynajmniej nie teraz. Ja już też chyba nie, pewnie kojarzycie ze mieliśmy perturbacje małżeńskie i nadal co jakiś czas są. Poza tym prawie wszystko jest na mojej głowie, ja usyppiam, ja karmie w nocy (chociaż on robi mleko), ja ogarniam mieszkanie, ja przewijam, ubieram...jest to mega dużo roboty. On sam nigdy nie kąpał, nie poszedł z nim na spacer (jak coś to wspólnie i to może było z 5 razy). Nie mówię że się nie interesuje dzieckiem, bo widać że go bardzo kocha, jak go poproszę to mi pomoże ale fajnie by było żeby jednak sam od siebie coś przy nim zrobił... Więc jak widzę jak to wygląda to nie chce już drugiegoAna93 lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
kłot wrote:Allende tak, pewnie ja poleciłam bo dzięki niej m. In się udało plus dr zmaczynski u którego prowadziłam ciąże. Nawet ostatnio byłam u niego z synkiem 😅
Nad daje nie staramy się o 2gie, ja chciałabym drugie ale mąż nie, przynajmniej nie teraz. Ja już też chyba nie, pewnie kojarzycie ze mieliśmy perturbacje małżeńskie i nadal co jakiś czas są. Poza tym prawie wszystko jest na mojej głowie, ja usyppiam, ja karmie w nocy (chociaż on robi mleko), ja ogarniam mieszkanie, ja przewijam, ubieram...jest to mega dużo roboty. On sam nigdy nie kąpał, nie poszedł z nim na spacer (jak coś to wspólnie i to może było z 5 razy). Nie mówię że się nie interesuje dzieckiem, bo widać że go bardzo kocha, jak go poproszę to mi pomoże ale fajnie by było żeby jednak sam od siebie coś przy nim zrobił... Więc jak widzę jak to wygląda to nie chce już drugiego
Oj, może się to jeszcze jakoś poukłada, że zapragniecie obydwoje drugiego dzieciaczka. Potrzeba czasu 😘😘😘 najważniejsze, że bycie matką nie pozostało w sferze twoich marzeń i jesteś spełniona 😍😘 odzywaj się czasami i dawaj znać jak rośnie bąbelek 😊 -
Pia88 wrote:O nie! Widzisz, czyli coś się pomieszało po stymulacji.
Ja mam 26-28dc, ale już od 21 bolą mnie piersi. Teraz zupełna cisza. No nic, czekam dalwj
Mnie w tym cyklu też nic a nic piersi nie bolały. No i był mega krótki, bo 23 dniowy.
A Ty jak tam dzisiaj? To już 28 dc i cooo? Ale by była niespodzianka, jakbyś zafasolkowała naturalnie 😍 🤭 -
nick nieaktualnyAllende wrote:Mnie w tym cyklu też nic a nic piersi nie bolały. No i był mega krótki, bo 23 dniowy.
A Ty jak tam dzisiaj? To już 28 dc i cooo? Ale by była niespodzianka, jakbyś zafasolkowała naturalnie 😍 🤭
Dziś 27dc. Nic a nic. Naturalnego zafasolkowania nie obstawiam, ale kto wie..
-
kłot wrote:Allende tak, pewnie ja poleciłam bo dzięki niej m. In się udało plus dr zmaczynski u którego prowadziłam ciąże. Nawet ostatnio byłam u niego z synkiem 😅
Nad daje nie staramy się o 2gie, ja chciałabym drugie ale mąż nie, przynajmniej nie teraz. Ja już też chyba nie, pewnie kojarzycie ze mieliśmy perturbacje małżeńskie i nadal co jakiś czas są. Poza tym prawie wszystko jest na mojej głowie, ja usyppiam, ja karmie w nocy (chociaż on robi mleko), ja ogarniam mieszkanie, ja przewijam, ubieram...jest to mega dużo roboty. On sam nigdy nie kąpał, nie poszedł z nim na spacer (jak coś to wspólnie i to może było z 5 razy). Nie mówię że się nie interesuje dzieckiem, bo widać że go bardzo kocha, jak go poproszę to mi pomoże ale fajnie by było żeby jednak sam od siebie coś przy nim zrobił... Więc jak widzę jak to wygląda to nie chce już drugiego
Ja do Zmaczynskiego w poniedziałek ide bo miesniak mi sie zrobil po ciąży. No ale jakoś sie ciesze na te wizyte, przypomina mi o tych ciążowych na które zawsze sie czekalo ze zniecierpliwieniem😄
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Pia88 wrote:Dziś 27dc. Nic a nic. Naturalnego zafasolkowania nie obstawiam, ale kto wie..
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Dziewczyny czy widac mój poprzedni wpis?ja rzadko się udzielałam jednak emocje były wielkie przy staraniach, i nie miałam nawet czego pisac,robie testy od poniedziałku druga kreska już mi się słabsza wydaje, jeśli macie pytania a objawy wczesnej ciąży to śmiało, ja przez 9 miesięcy szukałam swoich w potwierdzeniu innych wpisów , zdecydowałam ze w poniedziałek ide ba bete... słonecznego dnia wam życze ❤️
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam wyniki 1 bety 519,4 jestem w szoku nie mogę w to uwierzyć , plamien narazie nie mam, jedynie piersi bola i przelewa się w żołądku....ja piernicze ... No nie wierze....
Izi, Pia88, Allende lubią tę wiadomość
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
olka89 wrote:Dziewczyny mam wyniki 1 bety 519,4 jestem w szoku nie mogę w to uwierzyć , plamien narazie nie mam, jedynie piersi bola i przelewa się w żołądku....ja piernicze ... No nie wierze....
Cudownie! Gratulacje i wszystkiego dobrego teraz dla WasWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2021, 15:36
olka89 lubi tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi dziękuje do gratulacji jesszcze trochę to narazie jeden wynik muszę za 48 h powtórzyć potem sprawdzić czy pęcherzyk we właściwym miejscu, wtedy pewnie trochę ze mnie zejdzie , życzę. Wam bardzo bardzo takich samych wiadomości,
Izi lubi tę wiadomość
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
nick nieaktualny
-
olka89 wrote:Dziewczyny mam wyniki 1 bety 519,4 jestem w szoku nie mogę w to uwierzyć , plamien narazie nie mam, jedynie piersi bola i przelewa się w żołądku....ja piernicze ... No nie wierze....
Gratki i kciuki za ciąg dalszy ✊✊✊olka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny