Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, trochę nieśmiało tu piszę, bo nie jestem w ciąży, ale wznawiamy starania w tym miesiącu i jestem z Krakowa, także mam nadzieję, że do Was dołączę niedługo
Jestem 3 miesiące po poronieniu i byłam w tym tygodniu u ginekologa po zielone światło do ponownych starań. Mój lekarz prowadzący zasugerował, że powinnam zacząć brać acard, mimo, że nie mam stwierdzonej trombofili ani zespołu antyfosfolipidowego. Powiedział, że powinnam go zacząć brać już teraz i kontynuować prawie do samego końca ciąży (jeśli w nią zajdę). Byłam w szoku, że bez diagnozy stosuje się takie praktyki. Chciałam zasięgnąć innej opini lekarskiej (szukam jakiś poleceń dobrych lekarzy w Krakowie) albo zapytać o Wasze doświadczenia jeśli takie miałyście. Czy mogłabym się do kogoś odezwać na priv albo mógłby ktoś mi poradzić tutaj? Dzięki wielkie z góry
-
Wiele z nas bierze acard na lepsze ukrwienie macicy przy staraniach. Natomiast z braniem go do końca ciąży bym się wstrzymała.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Agni wrote:Cześć dziewczyny, trochę nieśmiało tu piszę, bo nie jestem w ciąży, ale wznawiamy starania w tym miesiącu i jestem z Krakowa, także mam nadzieję, że do Was dołączę niedługo
Jestem 3 miesiące po poronieniu i byłam w tym tygodniu u ginekologa po zielone światło do ponownych starań. Mój lekarz prowadzący zasugerował, że powinnam zacząć brać acard, mimo, że nie mam stwierdzonej trombofili ani zespołu antyfosfolipidowego. Powiedział, że powinnam go zacząć brać już teraz i kontynuować prawie do samego końca ciąży (jeśli w nią zajdę). Byłam w szoku, że bez diagnozy stosuje się takie praktyki. Chciałam zasięgnąć innej opini lekarskiej (szukam jakiś poleceń dobrych lekarzy w Krakowie) albo zapytać o Wasze doświadczenia jeśli takie miałyście. Czy mogłabym się do kogoś odezwać na priv albo mógłby ktoś mi poradzić tutaj? Dzięki wielkie z góry
Ja brałam na początku heparynę w zastrzykach, teraz już tylko acard. W sumie nie wiem dokąd mam brać, jestem w połowie na razie. Zapytam Panią doktor jutro 😊 -
Dzięki za odpowiedźAllende wrote:Ja brałam na początku heparynę w zastrzykach, teraz już tylko acard. W sumie nie wiem dokąd mam brać, jestem w połowie na razie. Zapytam Panią doktor jutro 😊 a mogę dopytać czy bierzesz teraz acard z powodu jakiejś konkretnej diagnozy czy profilaktycznie?
-
nick nieaktualnyAnusla, czy mogę zapytać Cię o intralipid? Badałam w zeszlym roku nk z krwi - wyszło mi 24%. Dr S zalecił 7,5 mg encortonu i intralipid. Ale teraz czytam, że jak są dobre kiry- a takie mam - to nk z krwi nie mają znaczenia. Swoja droga to przed badanie immunofenotypu ratowałam komorki ubichinolem. Zastanawiam się na ile to in mi podbił te nk choc faktem jest, że bardzo rzadko choruję. Mogłabyś coś podpowiedzieć? Dziękuję!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2021, 13:59
-
Dziewczyny, 13.10 miałam inseminacje. Dzisiaj zauważyłam krew na papierze, bardzo niewiele. Zestresowałam się dość. Czy któraś z Was tak miała? Czy to może być plamienie implantacyjne?
Dodam, że bolało mnie podbrzusze, byłam ospała (nagle się pobudzilam jak to zobaczyłam).20 cs
👩🦳31
👨36 -
Allende wrote:Pia jak się masz? Rzuć okiem na priv 😊
Odpowiedziałam już, teraz zauważyłam, że mam skrzynkę zapchaną
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Hej! Tak, z tego co wiem to koenzym podbija nk,dlatego ja go nie brałam. I również chyba dr Paśnik jest zdania że NK nie mają znaczenia przy dobrych kirach. Ale nk bardzo się wahają, ja miałam z krwi prawie 30 procent i beznadziejne kiry i zalecenie intralipidu a nk maciczne w normie - a to one są ważniejsze.Blawatek wrote:Anusla, czy mogę zapytać Cię o intralipid? Badałam w zeszlym roku nk z krwi - wyszło mi 24%. Dr S zalecił 7,5 mg encortonu i intralipid. Ale teraz czytam, że jak są dobre kiry- a takie mam - to nk z krwi nie mają znaczenia. Swoja droga to przed badanie immunofenotypu ratowałam komorki ubichinolem. Zastanawiam się na ile to in mi podbił te nk choc faktem jest, że bardzo rzadko choruję. Mogłabyś coś podpowiedzieć? Dziękuję!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 11:21
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Cześć, dziewczyny dojrzewam do decyzji o ivf. Bo już straciłam zupełnie nadzieję na naturalne poczęcie. Dziewczyny po ivf napiszcie proszę jakiego rzędu to są koszty? Nie mam zupełnie pojęcia i nie wiem czy nas stać i czy w ogóle możemy startować z tematem.
Napiszcie jeśli możecie koszt i klinikę gdzie podchodzilyscie do procedury.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 13:23
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
boo123 wrote:Cześć, dziewczyny dojrzewam do decyzji o ivf. Bo już straciłam zupełnie nadzieję na naturalne poczęcie. Dziewczyny po ivf napiszcie proszę jakiego rzędu to są koszty? Nie mam zupełnie pojęcia i nie wiem czy nas stać i czy w ogóle możemy startować z tematem.
Napiszcie jeśli możecie koszt i klinikę gdzie podchodzilyscie do procedury.
Jeśli nie jesteś po magicznej 40tce to ja nie będę dobrym wyznacznikiem. Nie miałam refundacji, więc nawet leki do stymulacji to były kosmiczne kwoty. Szczerze mówiąc to wszystko było tak na raty płacone, że nie zsumowałam tego nawet, żeby się nie denerwować. Gdyby Ci bardzo zależało to podliczę, ale tak jak mówię, ja płaciłam wszystko 100%, więc może niech się wypowiedzą dziewczyny mniej stare 😉
Ja w Macierzyństwie jak coś i szczerze polecam.
boo123 lubi tę wiadomość
-
A ja poszlam do zmaczynskiego na wizyte kontrolna. Staramy sie bez sukcesu wiec temat zaczynam wczesniej. Zlecil mi z 30 roznych badan na kwote prawie 1500 zl.
zapomnialam ile te starania kosztuja 
Mam nadzieje ze uda sie cos w enel medzoe z pakietem za friko zrobic.
W ogole jiz mnie pytal czy mialam histerokopie. Wczesniej nigdy, bo raczej problrn z nasieniem u nas. Alr w sumie kto wie.
Czy on tak standardowo kaŻdemu zleca?
Wczesniej trafilam na niego juz w ciazy wiec niw było temat u
Zaczynam 12 cs o 1 dziecko. -
Histeroskopia to podstawowe badanie przy niepowodzeniach że staraniami. Niestety,lekarze mają to badanie w poważaniu. Dr Zmaczynski pewnie uznał,że skoro długo się staliście o pierwsze dziecko a o drugie też już trochę to czas na histero. Jakie badania Ci zlecił?Kuzmoni wrote:A ja poszlam do zmaczynskiego na wizyte kontrolna. Staramy sie bez sukcesu wiec temat zaczynam wczesniej. Zlecil mi z 30 roznych badan na kwote prawie 1500 zl. zapomnialam ile te starania kosztuja
Mam nadzieje ze uda sie cos w enel medzoe z pakietem za friko zrobic.
W ogole jiz mnie pytal czy mialam histerokopie. Wczesniej nigdy, bo raczej problrn z nasieniem u nas. Alr w sumie kto wie.
Czy on tak standardowo kaŻdemu zleca?
Wczesniej trafilam na niego juz w ciazy wiec niw było temat u
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Boo, mnie wyszło ok 11 tys za procedurę z transferem i w tym badanie kariotypow. Do drugiego transferu doszła histero i dodatkowe badania,to myślę że ok 15 tys wyszło razem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 22:09
boo123 lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Allende wrote:Jeśli nie jesteś po magicznej 40tce to ja nie będę dobrym wyznacznikiem. Nie miałam refundacji, więc nawet leki do stymulacji to były kosmiczne kwoty. Szczerze mówiąc to wszystko było tak na raty płacone, że nie zsumowałam tego nawet, żeby się nie denerwować. Gdyby Ci bardzo zależało to podliczę, ale tak jak mówię, ja płaciłam wszystko 100%, więc może niech się wypowiedzą dziewczyny mniej stare 😉
Ja w Macierzyństwie jak coś i szczerze polecam.
Mam 35 prawie. Rozważam właśnie Macierzyństwo. Do kogo tam chodziłaś?2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
boo123 wrote:Mam 35 prawie. Rozważam właśnie Macierzyństwo. Do kogo tam chodziłaś?
Całość prowadziła dr Knafel, ale chodziłam do niej głównie na kamienną (jakby coś to sprawdź sobie gdzie ma krótszy termin) i ona wykonywała punkcję, ale transfer już dr Przybycień i wiem, że dziewczyny go bardzo chwalą 😊 ja jestem ogólnie zadowolona bo obydwoje się spisali medal no i embriolog też 😊
boo123 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy któraś z Was słyszała o doktor Annie Wójtowicz? Zapisałam się do doktor Żabińskiej, ale cały czas się waham.7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN
