Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do dzieci, to ja z pierwszym nie miałam w ogóle tzw. "instynktu". Przed staraniami nie czułam zupełnie, że chcę mieć dzieci, nie wiedziałam, jak ja to ogarnę, bałam się że tego dziecka nie pokocham, że nie dam rady się tak poświęcić. Zdecydowaliśmy się, bo wszystko inne poza "chceniem" grało- praca, dom, wiek nie najmłodszy, ale też nie jakoś późny (mieliśmy po 27 lat jak zaczynaliśmy starania). Obsługi noworodka takiej praktycznej się nie bałam, bo jednak pracuję z dziećmi na co dzień. Ale okazało się, że może i umiem zmienić pieluchę, ale żeby to zrobić sprawnie, to i tak trzeba wyćwiczyć i się nauczyć ;P karmienia piersią też nawet najlepsze webinary i teorie nie uczą. No i cóż, rzeczywiście jest tak, że choćby obcych dzieci się nie lubiło, choćby nas nie zachwycały noworodki i niemowlaki (ja tak mam
), to moja córka rozczulała mnie od początku każdą pierdołą, każdym najmniejszym osiągnięciem, każdym grymasem twarzy itp. To samo mój mąż powiedział, dopiero przy swoim dziecku zrozumiał, że to jednak jest serio zupełnie inne doświadczenie, niż z obcymi dziećmi
Wszystko jest kwestią wprawy później, każdego dziecka się po prostu człowiek uczy powoli. Nie ma jednej recepty na wychowanie, jednego patentu, który się sprawdzi. Trzeba testować i sprawdzać, ale to chyba po prostu o to w tej drodze chodziDarrika, CoffeeDream, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Z luxmed mam słabe doświadczenia, mimo że to jeden z moich pakietów.
Niestety z tym cholernym pakietem zostanę.
Lata miałam i jeszcze chwilę mam pzu, w tym pakiecie bez problemu z badaniami i usg x2 (chyba nawet da się więcej, ja mam dość szeroki pakiet)
Korzystaj z pzu póki możesz
Również z luxmedem mam słabe doświadczenia, jestem z Krakowa i znalazłam tylko jedną gin z dobrymi opiniami ale z terminami ciężko i przyjmuje tylko 1 dzień w tygodniu w luxmedzie. Do reszty nawet boję się iść, wolę zapłacić prywatnie i iść do sprawdzonego ginekologa.starania od 09/2023 o pierwsze maleństwo
0 ciąż
ONA - 29 lat
AMH - 4,41
hormony, poziomy witamin - ok
wyleczona ureaplasma
jajowody drożne
6 cykli stymulowanych lamettą
endometrioza III stopnia
adenomioza
przewlekłe zapalenie endometrium
ON 30 lat
morfologia - 7%
MAR - 2%
HBA - 35%
fragmentacja DNA - 17% -
Cel95, nie znikaj stąd
Po prostu trochę zmień ton, więcej empatii i będzie git.
Mnie ogólnie chodziło o to, że można trafić na fajnego lekarza na NFZ i można też trafić na konowała ciągnącego tylko kasę prywatnie (sama dokładnie tego doświadczyłam). Każda z nas ma też inne problemy i potrzeby- jednej wystarczy podstawowa opieka, inna będzie musiała się leczyć w klinice itp.
Dodam tylko, że mimo tego, że wizyty miałam na NFZ w ciąży, to każda była z USG, na każdej mierzono wszystkie parametry, reagowano na wszystkie zgłaszane problemy itp. A oprócz tego mogłam do prowadzącego umówić się prywatnie (raz skorzystałam przy plamieniu w 31tc, gin przyjął mnie prywatnie).brilka, DreamBee, Darrika, Cel95, Kinia92, bajkowadama lubią tę wiadomość
-
Lexia wrote:Zmieniłabym miejsce pomiaru na pochwę/odbyt. Przy staraniach polecam mierzyć w odbycie, bo przy współżyciu wieczorem często to nasienie spływa, robi się ślisko, termometr raz wejdzie głębiej, raz płycej itp. W odbycie pomiar jest najbardziej stały, najmniej narażony na zakłócenia (wystarczy wsunąć bardzo delikatnie, samą końcówkę, pomóc sobie trochę lubrykantem albo oliwką). Może nie wiesz nawet, a pół nocy śpisz z półotwartą buzią, co zaburza Ci pomiary.
Bardzo dziękuję za radę! ♥️ to jest dla mnie naprawdę pomocna odpowiedź, zależy mi na wiarygodnym pomiarze:)Lexia lubi tę wiadomość
-
Daisy___ wrote:Kurczę, córka miała wczoraj rumiane policzki po południu i wieczorem, a teraz wydaje mi się, że ma wysypkę
gorączki brak, a chyba wysypało ją też gdzie indziej. Boję się, że to rumień zakaźny (w kontekście starań), trochę to tak wygląda 😬
Może tak być. W sumie według mnie lepiej, jak teraz niż gdybyś była w ciąży.
Zbadaj sobie igm z krwi na rumień (w sla robią za niecałą stówkę)- pokaże, czy masz długotrwałą odporność= przechorowałaś kiedyś. Jeśli wyjdą Ci dodatnie igm to będziesz mieć spokojną głowę -
Lexia wrote:Co do dzieci, to ja z pierwszym nie miałam w ogóle tzw. "instynktu". Przed staraniami nie czułam zupełnie, że chcę mieć dzieci, nie wiedziałam, jak ja to ogarnę, bałam się że tego dziecka nie pokocham, że nie dam rady się tak poświęcić. Zdecydowaliśmy się, bo wszystko inne poza "chceniem" grało- praca, dom, wiek nie najmłodszy, ale też nie jakoś późny (mieliśmy po 27 lat jak zaczynaliśmy starania). Obsługi noworodka takiej praktycznej się nie bałam, bo jednak pracuję z dziećmi na co dzień. Ale okazało się, że może i umiem zmienić pieluchę, ale żeby to zrobić sprawnie, to i tak trzeba wyćwiczyć i się nauczyć ;P karmienia piersią też nawet najlepsze webinary i teorie nie uczą. No i cóż, rzeczywiście jest tak, że choćby obcych dzieci się nie lubiło, choćby nas nie zachwycały noworodki i niemowlaki (ja tak mam
), to moja córka rozczulała mnie od początku każdą pierdołą, każdym najmniejszym osiągnięciem, każdym grymasem twarzy itp. To samo mój mąż powiedział, dopiero przy swoim dziecku zrozumiał, że to jednak jest serio zupełnie inne doświadczenie, niż z obcymi dziećmi
Wszystko jest kwestią wprawy później, każdego dziecka się po prostu człowiek uczy powoli. Nie ma jednej recepty na wychowanie, jednego patentu, który się sprawdzi. Trzeba testować i sprawdzać, ale to chyba po prostu o to w tej drodze chodzi
Dla mnie to właśnie jest najpiękniejsze w byciu rodzicem, że nie ma gotowej recepty, trzeba się uczyć i samemu dochodzić do wniosków i mimo, że córka ma już 4.5 roku to nadal potrafi mi szczęka opaść zarówno jakz robić coś wow pozytywnego, albo coś odwali, że mam ciśnienie 1500 🤣 a najlepsze jeszcze jest to, że jak ma się 2, 3 czy kolejne dziecko to niby łatwiej, ale i tak inaczej jest z tego co mi opowiadają osoby co mają kolejne dzieci34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Lexia wrote:Dziewczyny, polećcie dobry magnez, ze spoko stosunkiem ceny do jakości. Kończy mi się właśnie, chcę zamówić coś wartego uwagi
Ja biorę Cytrynian Magnezu z potasem z Aliness i wydaje się całkiem ok
Jeśli nie znasz, to polecam profil hormonalna_przestrzen na Instagramie - gdy trochę poscrollujesz w dół na jej profilu, to będzie seria postów z listami suplementów z dobrym składem, w tym z polecanymi magnezami poniżej 100 złLexia lubi tę wiadomość
-
patzap1 wrote:Korzystaj z pzu póki możesz
Również z luxmedem mam słabe doświadczenia, jestem z Krakowa i znalazłam tylko jedną gin z dobrymi opiniami ale z terminami ciężko i przyjmuje tylko 1 dzień w tygodniu w luxmedzie. Do reszty nawet boję się iść, wolę zapłacić prywatnie i iść do sprawdzonego ginekologa.
Podzielisz się jej nazwiskiem?🙈23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Lexia wrote:Dziewczyny, polećcie dobry magnez, ze spoko stosunkiem ceny do jakości. Kończy mi się właśnie, chcę zamówić coś wartego uwagi
Ja z norsa pharmy biorę complemag
Zamiennie z elektrolitami z bestlab gdzie też jest magnezLexia, pp2018 lubią tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Lexia wrote:Dziewczyny, polećcie dobry magnez, ze spoko stosunkiem ceny do jakości. Kończy mi się właśnie, chcę zamówić coś wartego uwagi
Lexia lubi tę wiadomość
♀️ 93'
♂️ 90'
Starania od 02.2022
11.2022 💔 8tc. |03.2023 💔 6 tc. |07.2023 💔 6 tc.
04.11.2024 ⏸️ (naturalny cud w oczekiwaniu na wizytę kwalifikacyjną IVF)
05.11.2024 Beta HCG 315 mIU/ ml; progesteron 26,50 ng/ml
07.11.2024 Beta HCG 689 mIU/ ml; progesteron 43,40 ng/ml
26.11.2024🩺 wg. OM 7+0, wg. USG 7+2: CRL 1,17 cm, ♡ 148 ud./min
06.12.2024 🩺 8+5 CRL 2,1 cm ♡ 180 ud./min
19.12.24 r. 🩺 CRL 3,77 cm wg USG 10+5
30.12.24 r. 🩺 I prenatalne, wysokie ryzyka trisomii 13 i 21
23.01.25 r. amniopunkcja, wynik prawidłowy 💙
04.02.25 r. 🩺 220 g małego Szkraba 🩵
21.02.25 r. 🩺 połówkowe, wszystko okej, 385 g Chlopczyka 💙
03.03.25 r. 480 g Misia 🩵
20.03.25 r. echo serca Maluszka prawidłowe, 725 g Chłopczyka 💙
💊 encorton, clexane, acard, cyclogest, luteina
PTP: 08.07.25
-
Cel95 wrote:Podzielisz się jej nazwiskiem?🙈
P. Katarzyna Cyganstarania od 09/2023 o pierwsze maleństwo
0 ciąż
ONA - 29 lat
AMH - 4,41
hormony, poziomy witamin - ok
wyleczona ureaplasma
jajowody drożne
6 cykli stymulowanych lamettą
endometrioza III stopnia
adenomioza
przewlekłe zapalenie endometrium
ON 30 lat
morfologia - 7%
MAR - 2%
HBA - 35%
fragmentacja DNA - 17% -
Lexia wrote:Może tak być. W sumie według mnie lepiej, jak teraz niż gdybyś była w ciąży.
Zbadaj sobie igm z krwi na rumień (w sla robią za niecałą stówkę)- pokaże, czy masz długotrwałą odporność= przechorowałaś kiedyś. Jeśli wyjdą Ci dodatnie igm to będziesz mieć spokojną głowę
Dzięki, to chyba był fałszywy alarm, bo po pobudce wszystko zniknęło, a może to takie przytłumione światło w sypialni dawało taki efekt + siła autosugestii.
Co do dzieci - przed córką nie trzymałam dziecka na rękach i nie byłam szczególnie dzieciowa, ale czułam instynkt macierzyński. Ze swoim dzieckiem jest inaczej, bez porównania, choć teraz częściej uśmiecham się do maluszków
Mamy teraz w ogóle dużo radości z córki, bo zaczyna coraz więcej mówić, a czasami nas po prostu rozbraja swoimi hasełkamiCel95 lubi tę wiadomość
👧👦 -
Laura25 wrote:A macie do polecenia termometr owulacyjny, który się wam sprawdza?
Może zmienię od przyszłego cyklu. Mój np pierwszy pomiar jest inny niż 2 , robione po sobie i czasami się zastanawiam który jest dobry
Z czystym sumieniem mogę polecić ten. Teraz nie mierze jeszcze temperatury ale przy pierwszych staraniach sprawdził się doskonale. Bardzo wiarygodne pomiary dawał.
BEURER OT 30Laura25 lubi tę wiadomość
23.11.21 mamy Córke ❤️
20.12.23 🩶👼
06.24 początek starań o rodzeństwo
06.08.24 ⏸️
Beta 12.08.24 - 314,8 😍 14.08 - 792,14 ,😍 16.08 - 2324,60, 😍 20.08 - 14058,4
28.08.24 serduszko bije
16.04.25 mamy Syna ❤️ -
Daisy___ wrote:Dzięki, to chyba był fałszywy alarm, bo po pobudce wszystko zniknęło, a może to takie przytłumione światło w sypialni dawało taki efekt + siła autosugestii.
Co do dzieci - przed córką nie trzymałam dziecka na rękach i nie byłam szczególnie dzieciowa, ale czułam instynkt macierzyński. Ze swoim dzieckiem jest inaczej, bez porównania, choć teraz częściej uśmiecham się do maluszków
Mamy teraz w ogóle dużo radości z córki, bo zaczyna coraz więcej mówić, a czasami nas po prostu rozbraja swoimi hasełkami
Ja mam podobnie. Z drugim nastawiam się, że jak przetrwamy pierwsze 1.5 roku piekła niemowlęctwa, to potem już będzie z górki 😅 moja córka też teraz się rozkręca z mówieniem, wjeżdża trochę buntu i darcia z kładzeniem się na ziemi, ale mnie to w sumie cieszy- to rozwojowe i potrzebne 💪🏼 od miesiąca pozbyliśmy się pieluch i to też bardzo wpłynęło na jej odbiór, nagle taka duża z niej dziewczynka w majteczkach a nie dzidzia 🥹 -
nick nieaktualny
-
Melduję 🐒 przyszła pipa 2 dni szybciej.
Zaczynamy 7 cs .
Jak to mówią szczęśliwa siódemka 🍀
Przepisz mnie proszę z 29.08 na 27.08 😇Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 11:56
Lexia, Revolutionary lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️‘87
🙇🏻‘83
10 cs
⏸️ 19.11 (19DPO)
👩🏻⚕️ 04.12 0,75cm mamy 💛 (6+4)
👩🏻⚕️ 19.12 2,05cm 💛(8+5)
🩸 07.01 krew PAPPa✅ + NIPT✅ niskie ryzyka (11+3)
🧬 15.01 USG ✅ 6,32cm 68g 🩵(12+4)
👩🏻⚕️ 13.02 180g synka 🩵 (16+5)
👩🏻⚕️ 17.03 USG połówkowe ✅ 426g 🩵 (21+2)
👩🏻⚕️ 17.04 krzywa ❌ cukrzyca ❌ 😵 🩵 987g (25+5)
👩🏻⚕️ 15.05 1604g (29+5) 🩵
👩🏻⚕️ 03.06 2162g (32+3) 🩵
🏥 11.06 2440g (33+4) 🏋️
👩🏻⚕️ 16.06 2464g (34+2) 🩵
👩🏻⚕️ 01.07 3113g (36+3) 🩵
🏥 02.07 głowa ✅
👩🏻⚕️ 14.07 3605g (38+2) 🩵
💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵
Start Marzec '24
Biochem w 1cs i 7cs -
3erin wrote:Melduję 🐒 przyszła pipa 2 dni szybciej.
Zaczynamy 7 cs .
Jak to mówią szczęśliwa siódemka 🍀
Przepisz mnie proszę z 29.08 na 27.08 😇
Przykro z jednej strony, z drugiej jest jeszcze szansa w tym miesiącu ✨️3erin lubi tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀