X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷
Odpowiedz

Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷

Oceń ten wątek:
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2369 2391

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Można dołączyć? ;)

    Jestem tu zupełnie nowa, choć właściwie podglądam sobie kilka wątków to tu to tam od pewnego czasu, żeby zaznajomić się trochę z tematem, ale dopiero teraz chcemy zacząć starać się z narzeczonym o naszego 👶.
    Właśnie dziś zjawiła się 🐒 także oficjalnie można powiedzieć że zaczynamy 1 cs 🙊
    Nie ukrywam, że jestem trochę przerażona tym wszystkim, ale też chyba ...podekscytowana? ;) Wiecie jak to jest, świeża głowa, dużo myśli... ;)

    Życzę wszystkim staraczkom owocnych działań w sierpniu 😈

    Aa jeśli o mnie chodzi - odstawiłam AH w styczniu tego roku, ale do tej pory się zabezpieczaliśmy. Z tego co widać do tej pory, cykle mam raczej z tych dłuższych, średnio 32-34 dni, ale zdarzyły się też 29 jak i 38 jak dotąd... Jeśli chodzi o testowanie, nie zamierzam robić tego przed spodziewaną 🐵, a ta z tego co pokazuje apka ma być dopiero 1.09, ale powiedzmy że jak coś się będzie działo to siknę na zamknięcie sierpnia, możecie mnie wpisać 31.08 🙈

    Powodzenia! 🍀🍀🍀

    Lexia, DreamBee, ellevv, NinaB, Darrika, Daga121222, Anulek84, patzap1, Lasia1234, Kinia92, liwka lubią tę wiadomość

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4504 3673

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę o konkretne cytaty gdzie kogoś obrażam czy umniejszam

    Naprawdę umniejszaniem jest powiedzenie że ktoś kto był już w jakiejś sytuacji np urodził dziecko może sobie pozwolić na pewny i świadomy wybór np lekarza na nfz? Jak dla mnie to podstawowe zasady logiki tu widać, znam się na czymś = wiem co robić z doświadczenia

    Brak doświadczenia = niepewność i np brak zaufania do lekarzy z nfz

    Pani Lis lubi tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4504 3673

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia wrote:
    Przeczytaj, jakie są aktualne zalecenia odnośnie poronień. Twoje przebadanie się było na wyrost, zaryzykuje stwierdzenie, że uparłaś się na diagnostykę. Akurat się złożyło, że coś wyszło. Ale u 8 na 10 kobiet w takiej samej sytuacji nie wyszłoby nic. Poronienia się zdarzają, nawet zdrowym kobietom. Dlatego obecne zalecenia są takie, że diagnostykę wykonuje się po 2 poronieniach. Chciałaś robić od razu- to była Twoja decyzja tak na prawdę. Postępowanie było zgodne z wytycznymi.
    W sumie, w związku z tym, że prowadzę ten wątek, to bardzo bym nie chciała, żebyś tu jakiejkolwiek dziewczynie umniejszała. Czy to pod kątem tego, na co choruje, czy tego, że ma dzieci i stara się o kolejne, czy tego że miała na pewno lekką, łatwą ciążę i starania i co ona tam wie. Serio, nie wiesz, z czym się mierzy ktoś po drugiej stronie. Nie wszyscy wszystko wpisują w stopki ;)

    Słabe są te zalecenia, jak ktoś chce zapłacić sobie za badania powinien od razu być informowany jakie są najczęstsze przyczyny poronień

    Poronienie to bardzo ciężkie przeżycie i żałosne jest, że na nfz profilaktycznie nie można się np na tromvofilie przebadac

    Aż mnie ciarki przechodzą jak sobie przypomnę że lekarka kazała od razu się starać I stwierdziła że jestem młodą i zdrowa, a badania zespołu to moja chora fanaberią

    Mogło to doprowadzić do utraty mojego życia i zdrowia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2024, 23:24

    MadziaIsm lubi tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4504 3673

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kiedy skończysz w końcu umniejszać innym kobietom?😉 Na lipcowym wątku bagatelizowałaś dziewczyny, które mają już dzieci, teraz bagatelizujesz choroby innych… Bije od Ciebie straszne poczucie wyższości i ignorancja.

    Bagatelizuje nie inne kobiety ale swoje choroby - mam daną chorobę i opinię na jej temat ;-)

    Lepiej kogoś dobijać, że to potworne schorzenie? Niejedną osobę pocieszałam po takiej diagnozie i udowadniam każdego dnia że da się wygrać z tą chorobą

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • _Pistacjowa_ Ekspertka
    Postów: 184 472

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! 😊
    Byłam w tym cyklu na monitoringu (13 dc),niestety pęcherzyk był przerośnięty (miał ponad 30mm) więc owulacji z tego raczej nie było, co również potwierdza wykres temperatur (nawet nie drgnęły ponad linie podstawową). Także pewnie zrobiła się torbiel. Aktualnie mam 24 dc i zauważyłam śluz podbarwiony na różowo-brązowy kolor. Zdarzało się że miałam tak dzień przed okresem. I tu nurtuje mnie pytanie: czy przez tą torbiel cykl może się skrócić? Myślałam że raczej cykle bezowulacyjne się przedłużają. Zaznaczę że normalnie mam 28-32 dniowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2024, 23:37

    2cs
    13.09.2024 - skromniutkie II kreseczki <3

    preg.png
  • Modra Autorytet
    Postów: 257 429

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeżyłam super łatwą ciążę. I koszmar straty ciąży.
    I wcale nie uważam żebym się na tym znała. U mnie np mój gin super się sprawdził w ciąży ale kiedy pojawiły się problemy to poczułam się zaniedbana przez niego. Ale z perspektywy czasu zastanawiam się czy na ten odbiór nie miało wpływu cierpienie które przeżywałam.
    Dziś chciałabym żeby znowu nam się udało. A przy tym strasznie się boję że coś pójdzie nie tak. Wiem że teraz jeżeli zajdę w ciążę to co najmniej pierwszy trymestr będzie dla mnie bardzo stresujący. Przeżywając to wszystko podziwiam wszystkie nas które się starają.

    DreamBee lubi tę wiadomość

    23.11.21 mamy Córke ❤️
    20.12.23 🩶👼
    06.24 początek starań o rodzeństwo
    06.08.24 ⏸️
    Beta 12.08.24 - 314,8 😍 14.08 - 792,14 ,😍 16.08 - 2324,60, 😍 20.08 - 14058,4
    28.08.24 serduszko bije
    16.04.25 mamy Syna ❤️
  • DreamBee Ekspertka
    Postów: 208 674

    Wysłany: 30 lipca 2024, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Pistacjowa_ wrote:
    Cześć dziewczyny! 😊
    Byłam w tym cyklu na monitoringu (13 dc),niestety pęcherzyk był przerośnięty (miał ponad 30mm) więc owulacji z tego raczej nie było, co również potwierdza wykres temperatur (nawet nie drgnęły ponad linie podstawową). Także pewnie zrobiła się torbiel. Aktualnie mam 24 dc i zauważyłam śluz podbarwiony na różowo-brązowy kolor. Zdarzało się że miałam tak dzień przed okresem. I tu nurtuje mnie pytanie: czy przez tą torbiel cykl może się skrócić? Myślałam że raczej cykle bezowulacyjne się przedłużają. Zaznaczę że normalnie mam 28-32 dniowe.

    W moim przypadku cykle bezowulacyjne przeważnie były krótsze, ale zdarzały się też dłuższe, także chyba nie ma tu reguły...

    👱‍♀️1986
    🧔1979

    Starania od 07.2023
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 819 1589

    Wysłany: 31 lipca 2024, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Hej, przepraszam, że tak wbijam się w wątek.
    Chciałam złapać tu tylko @Lauraa 🙂 Wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, mam pytanko. Proszę zaakceptuj, jeśli możesz 😊

    Hejo, pewnie! Zaakceptowałam :)

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8515 16942

    Wysłany: 31 lipca 2024, 01:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauraa wrote:
    Hejo, pewnie! Zaakceptowałam :)
    Widzę że wysłałam ci zaproszenie, dzisiaj zaakceptowałas, a ja kompletnie nie pamiętam czemu. Nie wiem czy nie miało to miejsca kiedyś w związku z LEEP szyjki macicy. :)

    Lauraa lubi tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    💙🌈naturals po scratchingu
    30.07 ⏸️
    accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
    łożysko częściowo przodujące
    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 31 lipca 2024, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny i pięknego dnia wszystkim życzę 😁

    Cel no coś jest w tym co dziewczyny piszą, Twoje postu często czyta się z takim trochę niesmakiem bo bije od nich właśnie taką wyższość, często duzo złości i zazdrości i żalu właśnie jak chodzi o kobiety, które już dziecko mają, albo miały "łatwa" ciążę, chociaż dla mnie takie nie istnieją, bo każda kobieta musi wykonać ogromną prace swoim ciałem i głowa, żeby tego małego człowiek na świat sprowadzić.

    Zobacz, że co się udzielasz regularnie to z czasem wybucha dosyć ostra dyskusja, to samo było w lipcu, teraz powtórka w sierpniu tylko w innym temacie. Napisanie komukolwiek, że hashimoto to nic, to zabrzmiało "co Ty tam nasz niby, to nic, elo se w ciążę zajdziesz i możesz sobie chodzić na nfz, ja mam gorzej bo to czy tamto i będę musiała bulić krocie za specjaliste" to nie brzmiało jak pocieszenie, tylko lekceważenie i ujmowanie właśnie, bo Ty masz gorzej, trudniej i co tylko.

    Jesteśmy tu żeby się wspierać bez względu na to, czy któraś ma łatwiej czy gorzej, czy ma jakiekolwiek choroby czy żadnych. Czy zaszła w 1cs czy 16 cs. Jesteśmy równe bo mamy tak samo swoje uczucia, obawy, strach i nadzieję i dążymy di tego samego, jednego celu, urodzić zdrowe dziecko. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 06:52

    Dahlia, Nineq, Speranza :), Anka32, aszin, notsobadd, Donna89, Chochlik12, brilka, Lauraa, Lexia, DreamBee, Liyss🧚🏻, Revolutionary , liwka, EwK lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • aszin Autorytet
    Postów: 6553 13943

    Wysłany: 31 lipca 2024, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak naprawdę pozornie zdrowa kobieta, bez żadnych chorób współistniejących, może mieć większe problemy z utrzymaniem i donoszeniem ciąży, niż ta, która ma ich pełno.

    Darrika, Lexia, grazka0022, DreamBee, Lasia1234, Kinia92, liwka, Paula6432 lubią tę wiadomość

    Starania od 2023r.
    03.24r. 💔💔

    ♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona (AMH 5,1ng/ml)
    ♂ Oligoteratozoospermia

    IVF:
    • 11.25r. → kwalifikacja
    • 01.26r. → start stymulacji
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1641 3901

    Wysłany: 31 lipca 2024, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kiedy skończysz w końcu umniejszać innym kobietom?😉 Na lipcowym wątku bagatelizowałaś dziewczyny, które mają już dzieci, teraz bagatelizujesz choroby innych… Bije od Ciebie straszne poczucie wyższości i ignorancja.

    Mam dokładnie takie samo wrażenie, poczucie wyższości i lekceważenie. I to już drugi raz się zdarza, więc nie sądzę żeby cokolwiek zostało źle zrozumiane. Cytując klasyka - mój ból jest większy niż twoj...

    W każdym razie powodzenia dziewczyny na sierpniowym, mam nadzieję, że mimo wszystko wątki miesięczne przetrwają, bo to jednak tradycja tego forum. Powodzenia dla wszystkich 🦠🦠🦠

    Darrika, Lexia, DreamBee, Kinia92, liwka, Paula6432 lubią tę wiadomość

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1501 3665

    Wysłany: 31 lipca 2024, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ♥️ dobrego dnia!

    Ja dalej czekam na 🐒
    Wiecie jaki może być powód dla wydłużenia fazy luteralnej? Kiedyś słyszałam, że trwa ona zawsze tyle samo - u mnie 13 dni, a w tym cyklu już 15?
    Na początku myślałam, że może owulacja mi się trochę przesunęła, ale miałam piękny pik LH (więc to prawdodpobne, ale mało), ewentualnie cykl bezowulacyjny? 🤔

    Revolutionary miło Cię poznać! Rozgość się ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 07:57

    Revolutionary lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2024 🤍
    Endometrioza & adenomioza & PCOS | czynnik męski
    Teraz: pause & breathe 😴
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Uszatka Koleżanka
    Postów: 35 120

    Wysłany: 31 lipca 2024, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracając do wątku płacenia za wizyty, ja po pierwszej ciąży, którą prowadziłam 100% prywatnie i wszystkie badania też na własną rękę, jak podsumowałam wtedy koszty wyszło ponad 5-6tys. Teraz cennik poszedł w górę, więc nastawiam się też na niemałą kwotę, plus tym razem chcę zrobić test NIFTY , ponieważ przed samym porodem bardzo się stresowałam, że go nie zrobiłam plus mąż namawia mnie na poród w prywatnej klinice, w której prowadzę ciąże. Chodzę do dość znanej kliniki w Białymstoku. I najważniejsze totalnie nie żałuję wydanych pieniędzy bo każda wizyta trwała ok 30min i pani doktor wszystko mi szczegółowo objaśniała itp.

    Dla porównania byłam raz na wizycie nfz, ani USG w gabinecie wizyta 3min z otwieraniem i zamykaniem drzwi, ja wyszłam przerażona, że tak można prowadzić ciąże. No i lekarz mówił ze USG robią tylko 3x prze 9miesięcy :(

    👧🏼 - 24.06.2022

    Starania o drugiego bobaska od 04.2024

    05.2024 - ciąża biochemiczna

    23.07 - ß-HCG 24,9 mIU/ml , prog 32,0 ng/ml
    25.07 - ß-HCG 89,9 mIU/ml , prog 24,4 ng/ml
    29.07 - ß-HCG 621,6 mIU/ml , prog 32,4 ng/ml
    21.08 -> zarodek z bijącym serduszkiem
    11.09 -> wizyta
    30.09 -> USG prenatalne

    Termin: 05.04.2025
  • Nineq Autorytet
    Postów: 2286 2836

    Wysłany: 31 lipca 2024, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Hej dziewczyny ♥️ dobrego dnia!

    Ja dalej czekam na 🐒
    Wiecie jaki może być powód dla wydłużenia fazy luteralnej? Kiedyś słyszałam, że trwa ona zawsze tyle samo - u mnie 13 dni, a w tym cyklu już 15?
    Na początku myślałam, że może owulacja mi się trochę przesunęła, ale miałam piękny pik LH (więc to prawdodpobne, ale mało), ewentualnie cykl bezowulacyjny? 🤔

    Revolutionary miło Cię poznać! Rozgość się ♥️
    Niby taka sama, a jak obserwuję swój cykl to kiedyś była 15 dni, potem zeszło na 14 i tak się trzyma, ale miałam wyjątkową sytuację, że miałam 12 🙄na pewno coś mi się poprzestawiało.

    Chochlik12 lubi tę wiadomość

    💙🫅01.06.2025

    age.png
  • Laura25 Ekspertka
    Postów: 224 125

    Wysłany: 31 lipca 2024, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    😔 temperatura nadal podstawowa. Płodny śluz był, test owulacyjny jak nic pozytywny w piątek, ból jajników w sobotę.. jest środa, czy coś z tego może być jeśli ta temperatura mierzona w ustach ma 36,00- 36,15 i nie rośnie? 😫 nie chciałbym panikować to dopiero 2 cykl starań ale już jestem na gorszej pozycji przez te długie cykle.. :( nie wiem czy brać duphaston miałam brać po owulacji ale chyba jej nie było a ja już 35dc

  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 31 lipca 2024, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uszatka wrote:
    Wracając do wątku płacenia za wizyty, ja po pierwszej ciąży, którą prowadziłam 100% prywatnie i wszystkie badania też na własną rękę, jak podsumowałam wtedy koszty wyszło ponad 5-6tys. Teraz cennik poszedł w górę, więc nastawiam się też na niemałą kwotę, plus tym razem chcę zrobić test NIFTY , ponieważ przed samym porodem bardzo się stresowałam, że go nie zrobiłam plus mąż namawia mnie na poród w prywatnej klinice, w której prowadzę ciąże. Chodzę do dość znanej kliniki w Białymstoku. I najważniejsze totalnie nie żałuję wydanych pieniędzy bo każda wizyta trwała ok 30min i pani doktor wszystko mi szczegółowo objaśniała itp.

    Dla porównania byłam raz na wizycie nfz, ani USG w gabinecie wizyta 3min z otwieraniem i zamykaniem drzwi, ja wyszłam przerażona, że tak można prowadzić ciąże. No i lekarz mówił ze USG robią tylko 3x prze 9miesięcy :(

    Ja myślę, że to wszystko jest też kwestia lekarzy, na jakiego się trafi i tez własnych oczekiwań oraz też możliwościfinansowych . Ja cała ciąża na nfz, usg przez brzuch miałam 3 razy, albo 4 w sumie, bo po skonczonym 40 tygodniu tez mialam robione, ale usg dopochwowe gdzie lekarz sprawdzał serce itd było na każdej wizycie, ktg od 38 tygodnia co tydzien jak w zegarku, az mnie meczylo to jezdzenie co rusz tam i leżenie pod aparaturą 😅. Mój doktorek jest specyficzy i jego humor też, ale wiem, że gdyby się coś działo, to by mi powiedział i zalecił co trzeba, a i tak miałam w razie co obczajonego prywatnie lekarza w razie co żeby do niego uderzać. Ach no i miałam 2 wizyty ponad program nfz jak coś mnie niepokoiło w sumie i też nie było żadnego problemu czy jakoś wyrzutów w moja stronę.

    Wniosek jest taki, że każda z nas ma inne doświadczenia i w sumie jednej się trafi cudowny lekarz na nfz, a drugiej prywatnie lub odwrotnie prywatny będzie dzbanem co wyciąga hajs, albo na nfz olewator co ma w tyłku ciężarna, loteria 😅

    Ja na swoją ewentualną ciążę mam plan taki, że idę do swojego ziomka, jak dalej będzie spoko i ciąża zdrowa to cisnę na nfz ile się da, ale mam też w razie co pakiet luxmed więc tam też sobie założę kartę ciąży, żeby w razie co i tam mieć furtkę, gdyby mój lekarz po 5 latach się okazał, że się zepsuł 🤭 bo jednak w luxmed żeby dobrego lekarza mieć też trudno, a do dzbanów i hamów po 30 terminów dziennie 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 08:21

    Lexia lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4504 3673

    Wysłany: 31 lipca 2024, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dziewczyny to może po prostu przestanę się tu udzielać skoro czujecie się atakowane i poniżane przez moje wpisy

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 31 lipca 2024, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura25 wrote:
    😔 temperatura nadal podstawowa. Płodny śluz był, test owulacyjny jak nic pozytywny w piątek, ból jajników w sobotę.. jest środa, czy coś z tego może być jeśli ta temperatura mierzona w ustach ma 36,00- 36,15 i nie rośnie? 😫 nie chciałbym panikować to dopiero 2 cykl starań ale już jestem na gorszej pozycji przez te długie cykle.. :( nie wiem czy brać duphaston miałam brać po owulacji ale chyba jej nie było a ja już 35dc

    Kurcze no ja miałam zawsze tak jak mierzyłam temperaturę dawniej, że u mnie był skok równo 3 dni po owulce zawsze, ale jak miałaś test piątek, ból sobotę, to może owulka była w niedzielę? Dzisiaj mamy środę może jeszcze coś zaskoczy temperatura jutro?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2024, 08:31

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1501 3665

    Wysłany: 31 lipca 2024, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Niby taka sama, a jak obserwuję swój cykl to kiedyś była 15 dni, potem zeszło na 14 i tak się trzyma, ale miałam wyjątkową sytuację, że miałam 12 🙄na pewno coś mi się poprzestawiało.

    Może to jednak nie zawsze jest stałą i zdarzają się takie odchylenia 🤔

    Starania od 01.2024 🤍
    Endometrioza & adenomioza & PCOS | czynnik męski
    Teraz: pause & breathe 😴
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ