Kwiecień plecień co przeplata... a my zajdziemy w ciąże do lata! KWIETNIOWE TESTOWANIE 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Martt95, podzielisz się przepisem na dobre ciasto na pierogi? Ale bym zjadła, ja akurat amatora w domu mam
[/QUOTE]
Przepisów na ciasto jest mnóstwo. Ja od lat mam jeden sprawdzony ale zawsze robię wszytsko "na oko"
Letnia woda, kilka kropli olejku, mąka typ 450. Dobrze wyrobić i można lepić 😜
Nie daje jajka bo przez jajko ciasto jest bardziej twarde i to w sumie bardziej pasuje do ravioli, soli nie daje od kiedy lepiej pierogi dla córki 😄
Zawsze wychodzą mi pierożki kształtne, nie rozklejają się i bardzo dobrze się lepią. Ciasto jest mieciutkie 👍Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
nick nieaktualny
-
Ostatnie zdanie wstukuję sobie w głowę jako motto 😍Kotowa wrote:Święta prawda. To forum to niesamowite miejsce, gdzie można się wygadać i poczuć "normalnie", mówić o wszystkim i o niczym. Dostać wsparcie w trudnych momentach i motywacyjnego kopa w dupę na rozpęd. Są tu osoby, których nicki wywołują uśmiech. Z niecierpliwością czekamy na testy, wspieramy, podpowiadamy i uczymy się masy rzeczy. To miejsce uczy też pokory, cierpliwości i empatii. Wycofałam się z aktywnego uczestnictwa, bo pewne sprawy mnie przerosły, ale jestem, czytam i kibicuję świeżakom. Nic tak nie cieszy, jak kolejne pozytywy.
Morwa Ty wiesz :-*
Powodzenia dziewczyny! Na końcu wszystko zawsze układa się szczęśliwie, jeśli nie jest szczęśliwie, to znaczy, że jeszcze się układa
Martt95, Susanne, Kitka_87, Lalia, Kotowa lubią tę wiadomość
-
Joan wrote:haha witaj w klubie.
U mnie to my mamy różne gusta kulinarne i ciężko coś dobrać.
On musi mieć mięcho a dla mnie mięcho mogłoby nie istnieć.
On jest wybredny ale jak przyjdzie coś zdecydować to on nie wie co by zjadł. Gorzej jak z dzieckiem.
Ech, przybinam piątkę ...👋
Mój też tylko mięcho mięcho i jeszcze raz mięcho. A jak dla mnie to zbędny dodatek 😄
Często gotuje dwa obiady a czasem zdarza się trzy chociaż to już teraz sporadycznie 🤦któregoś dnia sobie uświadomiłam że jak tak nauczę to już do końca życia tak będzie więc staram się jednak dażyć do tego by był jeden obiad 🤣🤣🤣🤣Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
U nas wrzuca do skrzynki awizo jak już podejdzie i to nie ten listonosz tylko listonoszka. A paczkę zawozi do teściów (nie wiem co oni mają z tymi teściami aby tam paczki zostawiać). Ja wyjmuję awizo ze skrzynki , zbieram się aby jechać na pocztę a tu telefon od teściowej, że przesyłka u nich 🤦♀️ na pocztę mam taką samą drogę jak do teściów...Joan wrote:to ja byłam kiedyś świadkiem, że byłam na podwórku a listonosz z in postu stał pod bramą i wypisywał na mojej przesyłce "awizowano". I to na paczce była już druga taka adnotacja. W skrzynce zero informacji o awizowaniu.
-
Aaaa no i jeszcze jedno. Raz zamówiłam coś dhl. Gostek dzwoni ,że jest w mieście obok na takie i takiej ulicy. Mówię, że ja już wracam do domu i za 5 min będę (on ma z tego miejsca gdzie był taką samą drogę). Stoimy , czekamy wypatrujemy... nic. Dzwonię po 40 min i pytam czy coś się stało ,że jeszcze go nie ma, a ten do mnie z mordą, że on był pod bramą i nas nie było . Więc pytam się pod którą bramą bo na pewno nie moja. Powiedział ,że będzie jutro i się rozłączył . Na nastepny dzien dzwoni i pyta jak do nas dojechac ... mowie mu "przeciez zes wczoraj byl tu rzekomo"... a on mi mowi ,ze nie u mnie tylko czekał tam w mieście na mnie 5 min i ,że się chyba nie dogadaliśmy 🤦♀️ przejechał, wyszłam mu do drogi głównej.. A ten do mnie "za uja bym tu nie trafił, co za zadupie" 😂Joan wrote:to ja byłam kiedyś świadkiem, że byłam na podwórku a listonosz z in postu stał pod bramą i wypisywał na mojej przesyłce "awizowano". I to na paczce była już druga taka adnotacja. W skrzynce zero informacji o awizowaniu.
Joan, ladySiSi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWczoraj jak nie byłam w pracy to brygadzista się pytał mojej siostry czy mam kaca, ona mu na to ze ja nie pije alkoholu i jestem na badaniu a on odpowiada, ze pewnie mam wirusa
baba się wtrąca, ze jakbym miała wirusa to wszyscy byśmy w domu siedzieli a on na to ze mam wirusa ale takiego 9-cio miesięcznego 😂
_lucky_, Kitka_87, Maggi110818, Magdalena 😀, Lalia, Joan, Mowe, Lulu83, eszanka, Znużona, ladySiSi, Susanne, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjozefinka wrote:Uzupełniłam sobie troszkę stopkę. Mało mogę do niej wpisać, patrzę na wasze i zastanawiam się, czemu myśmy ten rok czekali, żeby zacząć cokolwiek badać. Teraz sobie myślę, że nie wiem gdzie miałam głowę. A teraz ta korona i tyle z tym problemów...
Dół mnie dziś dopadł i to konkretny...
Jak tu trafiłam to też miałam poczucie, że straciłam mnóstwo czasu, bo już dawno powinnam się zbadać...
Jeśli chodzi o badania, to na początek zrób te z pierwszej strony. Nie wiem, czy w każdym laboratorium można zbadać nasienie. Ja bym proponowała w klinice leczenia niepłodności... Bo tam jednak są "przyzwyczajeni" do takich badań, a w takim zwykłym labie mogą nawet nie mieć oddzielnego pomieszczenia, by oddać nasienie. Trochę sobie tego nie wyobrażam. To jednak dla faceta krępująca sprawa. -
nick nieaktualnyEdyciak wrote:Jak tu trafiłam to też miałam poczucie, że straciłam mnóstwo czasu, bo już dawno powinnam się zbadać...
Jeśli chodzi o badania, to na początek zrób te z pierwszej strony. Nie wiem, czy w każdym laboratorium można zbadać nasienie. Ja bym proponowała w klinice leczenia niepłodności... Bo tam jednak są "przyzwyczajeni" do takich badań, a w takim zwykłym labie mogą nawet nie mieć oddzielnego pomieszczenia, by oddać nasienie. Trochę sobie tego nie wyobrażam. To jednak dla faceta krępująca sprawa.
Tak potwierdzam, że lepiej w klinice zrobić, słyszałam, że te wyniki są "bardziej wiarygodne" niż te z labu. -
Edyciak wrote:Jak tu trafiłam to też miałam poczucie, że straciłam mnóstwo czasu, bo już dawno powinnam się zbadać...
Jeśli chodzi o badania, to na początek zrób te z pierwszej strony. Nie wiem, czy w każdym laboratorium można zbadać nasienie. Ja bym proponowała w klinice leczenia niepłodności... Bo tam jednak są "przyzwyczajeni" do takich badań, a w takim zwykłym labie mogą nawet nie mieć oddzielnego pomieszczenia, by oddać nasienie. Trochę sobie tego nie wyobrażam. To jednak dla faceta krępująca sprawa.
Mój robił w zwykłym labie, w toalecie. Stwierdził, ze jak trzeba to trzeba i nie będzie po Polsce jeździć na randkę z kubeczkiem.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualnyAnnie1981 wrote:Dla mnie najważniejsze są artykuły naukowe. Tak jak już dziś pisałam, sprawdziłam dziki jam, który poleca i okazuje się, że on nie ma takich właściwości jak ona mówi i nie ma badań na ten temat. Tak samo zdziwiona byłam z witaminą C, bo FDA zakwalifikowalo jej wysokie dawki w ciąży, za szkodliwe, a duchowa Aga zaleca spore dawki.
Ogólnie to jestem nią zachwycona, ale głównie tą częścią psychologiczną/duchową. Odnośnie kwestii bardziej medycznych to mam wątpliwości.
Z badaniami naukowymi jest tak, że w zależności, kto je finansuje takie wyniki wychodzą. 😉 PTG nie zaleca wykonywania testów dna w kierunku trombolifii po poronieniu, a dziewczyny robią...
Poziom D3 powyżej 100 ng/ml jest uważany za toksyczny, a znam co najmniej kilka osób, które mają jej poziom ponad 300 i zniknęły im objawy chorobowe. To tylko kilka przykładów. 😉 Co do tego kremu z dzikiego yamu, to myślę, że on ma tam niewiele tego progesteronu, a jeszcze mniej się wchłania, ale na psychikę działa. A już o jego działanie nam właśnie chodzi. 😉
Joan lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Miałam nie robić ale to jest silniejsze. Znowu doszukuje się cieni.
Niestety mój tam nic nie widzi, ja chyba tylko chce widzieć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 06:51
SzalonaOna, Susanne, Morwa lubią tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualnyNaprawdę?? Skąd ty wytrzasnęłaś takiego faceta? 😁Zyzia wrote:Mój robił w zwykłym labie, w toalecie. Stwierdził, ze jak trzeba to trzeba i nie będzie po Polsce jeździć na randkę z kubeczkiem.
Mój nawet nie chciał słyszeć o takim badaniu, ewentualnie w drodze ostateczności, jakby mu lekarz kazał... -
Edyciak wrote:Naprawdę?? Skąd ty wytrzasnęłaś takiego faceta? 😁
Mój nawet nie chciał słyszeć o takim badaniu, ewentualnie w drodze ostateczności, jakby mu lekarz kazał...
Z internetu 😂
nikii, Joan, Martt95 lubią tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualnyCześć wszystkim,
Edyciak, maggi gratuluje piekene kreski❤❤
Laila piekna beta!
Koktajlowa trzymaj sie! Nie jestem w stanie nawet wyobrazić co przezywasz...
Musialam sie odciac bo forum nakreca mnie do ciaglego doszukiwania wyimaginowanych objawów i później zawód jeszcze gorszy...
Ale @ nie ma, a testy bielusienkie....😢 mam doła i to oczekiwanie mnie dobija...płakać mi sie chce...nie wiem czy podchodze do majowych staran, musze to przemyśleć...może wpiszę się później na testowanie...
Lalia, Siskaa lubią tę wiadomość
-
Zyzia wrote:Miałam nie robić ale to jest silniejsze. Znowu doszukuje się cieni.
Niestety mój tam nic nie widzi, ja chyba tylko chce widzieć.
Poczekaj jeszcze 2 dni, wykres jest obiecujący!Rocznik 82'
2003 Mama Aniolka[*] 28tc
Starania od 02.2019
Nasienie ok
Ja:
08.04.2020 drożność jajowodów,
mięśniak gladkomórkowy śródscienny macicy Niedoczynność tarczycy Tsh 1.12
Insulinooporność
leki:
euthyrox, metformax 2000, kwas foliowy, witamina D, cynk, b12 -
Zyzia wrote:Miałam nie robić ale to jest silniejsze. Znowu doszukuje się cieni.
Niestety mój tam nic nie widzi, ja chyba tylko chce widzieć.
Zyzia, na paskowym nie widzę, na płytkowym coś przebija ale ciężko powiedzieć czy to cień czy miejsce na kreskę. Trzymam kciuki!"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
