Kwiecień plecień, stary hasa, będę z tego mieć bobasa :)
-
WIADOMOŚĆ
-
rolka355 wrote:No ja teraz też tak staram się myśleć.. na siłę 😅. Bo odruchowo to bym już trzaskała testy, tylko one nic nie zmienią, jeśli jest to jest. Jeśli się dowiem 3 dni pozniej to nic się nie stanie. Czekam do 31 dc(jutro) i dopiero zrobię test. Wtedy będzie wszystko jasne. Objawy pms u mnie były identyczne jak ciąży, więc i tak tego nie odróżnię. Staram się nie myśleć o tym i robić swoje, zaakceptuję to co będzie.
Czekamy 😍🤞🏻Kinia92 lubi tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
hakorośl wrote:dziewczyny, powiem Wam, że strasznie mi przykro jak ktoś Wam mówi takie ohydne rzeczy odnośnie braku ciąży, braku dziecka. Ja się raczej mierzę z krytyką w drugą stronę, ze po co mi tyle dzieci, współczucie ze trzech synow, bo na pewno marzymy o córce, żeby mąż poszedł do specjalisty i „haha” zmienił foremkę na dziewczynkę i inne prymitywne głupoty. O tej ciąży nikt nie wie, ale o poprzedniej poronionej powiedzialam najbliższym i nikt mi nie pogratulował… bo pierwszego się gratuluje, na drugie pytanie czy wpadka, trzecie to głupota i przesada, a czwarte to już brak slow, wiec cisza…
Ale to tylko świadczy o chamstwie tych ludzi, nie godzi bezposrednio we mnie, bo ja marzyłam o każdym swoim dziecku i skupiam się na nich, a nie na głupim gadaniu. Ale komentarze do starających się są dla mnie jak przemoc psychiczna 🤯
Jeju, znam tekst o tej foremce w kontekście mojej przyjaciółki, która też ma 3 synów. Współczuję.
Ludzie są okropni. Coraz częściej się w tym utwierdzam. Jak byłam młodsza to naiwność podpowiadała, że każdy z natury jest dobry - to nie jest prawda.hakorośl lubi tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
hakorośl wrote:dziewczyny, powiem Wam, że strasznie mi przykro jak ktoś Wam mówi takie ohydne rzeczy odnośnie braku ciąży, braku dziecka. Ja się raczej mierzę z krytyką w drugą stronę, ze po co mi tyle dzieci, współczucie ze trzech synow, bo na pewno marzymy o córce, żeby mąż poszedł do specjalisty i „haha” zmienił foremkę na dziewczynkę i inne prymitywne głupoty. O tej ciąży nikt nie wie, ale o poprzedniej poronionej powiedzialam najbliższym i nikt mi nie pogratulował… bo pierwszego się gratuluje, na drugie pytanie czy wpadka, trzecie to głupota i przesada, a czwarte to już brak slow, wiec cisza…
Ale to tylko świadczy o chamstwie tych ludzi, nie godzi bezposrednio we mnie, bo ja marzyłam o każdym swoim dziecku i skupiam się na nich, a nie na głupim gadaniu. Ale komentarze do starających się są dla mnie jak przemoc psychiczna 🤯hakorośl, Monk@, Amira, Britta lubią tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
🗓 09.12 wizyta gin NFZ
🧬 19.12 prenatalne III trymestru
-
Dobrego dnia Dziewczyny! Będę Was nadrabiać wieczorem bo lecę korzystać z życia i pogody
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia, 10:40
Pink_Flowers, Kinia92, monii00, Monk@, pp2018, Zbuntowana, Amira, ellevv lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Meegsy wrote:Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum, jesli można, to bardzo chętnie do was dołączę 🙂
Moja krótka historia. Mam 27 lat, mąż 30 lat, jesteśmy małżeństwem od 5 lat, a od grudnia 2023 staramy się o pierwsze dziecko. To będzie nasz 4 cs. U mnie od dziecka leczona niedoczynność tarczycy i choroba Hashimoto, wyniki w porządku, pod kontrolą endokrynologa. Mąż generalnie zdrowy, jeszcze nie robiliśmy badań w kierunku zaburzeń płodności. W sierpniu 2023 odstawiłam antykoncepcję hormonalną po 8 latach stosowania. Z zawodu jestem położną, na codzień pracuje w szpitalu ginekologiczno - położniczym. Bardzo lubię swoją pracę, ale z każdym nieudanym cyklem, jest mi coraz trudniej się nią cieszyć. Chciałabym nieraz nie musieć się uśmiechać na siłę, a towarzystwo szczęśliwych ciężarnych niejednokrotnie nie pomaga mojej psychice. Absolutnie nie ułatwiają mi tego również współpracownicy, z racji zawodu nieraz słyszę: "Patrz, tu Pani młodsza od Ciebie, a już ma dwójkę dzieci. Położna, a nie wie jak się za to zabrać? Chyba trzeba tego twojego męża podszkolić." Ostatnio nawet jedna z "koleżanek " położyła mi rękę na brzuchu i mówi, "Ooo, no no, coś tu chyba będzie, nie?" Chyba nie bylo dyżuru, żeby ktoś nie napomknął, jak jeszcze mogę nie być w ciąży. Bez komentarza. Na szczęście mam cudowną, wspierającą rodzinę 🥰
Owulację monitoruję póki co testami. W tym cyklu wypadała mniej więcej na 31 marca. Jeśli okres nie przyjdzie 10 kwietnia to zrobię test, bo akurat będzie 10 dpo.
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie. Trzymam za nas kciuki. Przytulam wszystkie, którym się w tym cyklu nie udało.
O rany.."uwielbiam" takich ludzi co to nie wiedzą jak jest a komentują i gadaja. Wiem że nie chcą zle, ale czasem mogliby pomyśleć ze drugiej osobie moze jest ciezko... no i witamy ! Mam nadzieję że szybko zobaczysz upragnione dwie kreseczki trzymam kciuki!Meegsy, pp2018 lubią tę wiadomość
12 cs 👶
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
Badania na pasożyty - czysto ✅
05.2024 dieta i zmiana supli
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
Duphaston 2x1, acard 75
25.11.2024 wizyta 🤞
-
A jednak jeszcze się odzywam żeby zgłosić @. To był dziwny cykl I okres też przyszedł dziwnie, za wcześnie i zalało mnie od razu tak, że musiałam przebrać majtki i spodnie. 😅 To jest dobra wiadomość bo w sumie wiedziałam, że przyjdzie a teraz na pewno będę jeszcze mogła zatestowac w kwietniu Proszę o wpisanie mnie na 30.04, to powinien być 10/11 dpo. 😁
PaulaG lubi tę wiadomość
-
Fermina wrote:A jednak jeszcze się odzywam żeby zgłosić @. To był dziwny cykl I okres też przyszedł dziwnie, za wcześnie i zalało mnie od razu tak, że musiałam przebrać majtki i spodnie. 😅 To jest dobra wiadomość bo w sumie wiedziałam, że przyjdzie a teraz na pewno będę jeszcze mogła zatestowac w kwietniu Proszę o wpisanie mnie na 30.04, to powinien być 10/11 dpo. 😁
Kwiecień będzie Nasz, powodzenia 🍀
Fermina, Zbuntowana lubią tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
🗓 09.12 wizyta gin NFZ
🧬 19.12 prenatalne III trymestru
-
U mnie 🐒 przyszla 02.04 i testuje ponownie 28.04 w terminie spodziewanej @.. Zostały mi 2 testy więc nie będę robić wcześniej.. Zajmę się malowaniem pokoi, sprzątaniem i nie będę się spinać 🙃
Pink_Flowers, pp2018, PaulaG lubią tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
🗓 09.12 wizyta gin NFZ
🧬 19.12 prenatalne III trymestru
-
Fermina wrote:A jednak jeszcze się odzywam żeby zgłosić @. To był dziwny cykl I okres też przyszedł dziwnie, za wcześnie i zalało mnie od razu tak, że musiałam przebrać majtki i spodnie. 😅 To jest dobra wiadomość bo w sumie wiedziałam, że przyjdzie a teraz na pewno będę jeszcze mogła zatestowac w kwietniu Proszę o wpisanie mnie na 30.04, to powinien być 10/11 dpo. 😁
🫂🫂🫂przytulam mocno
Fermina lubi tę wiadomość
-
Przytuliłam za okresy
Fermina, pp2018, Zbuntowana, monii00 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
listopad - badania krwi -
hakorośl wrote:dziewczyny, powiem Wam, że strasznie mi przykro jak ktoś Wam mówi takie ohydne rzeczy odnośnie braku ciąży, braku dziecka. Ja się raczej mierzę z krytyką w drugą stronę, ze po co mi tyle dzieci, współczucie ze trzech synow, bo na pewno marzymy o córce, żeby mąż poszedł do specjalisty i „haha” zmienił foremkę na dziewczynkę i inne prymitywne głupoty. O tej ciąży nikt nie wie, ale o poprzedniej poronionej powiedzialam najbliższym i nikt mi nie pogratulował… bo pierwszego się gratuluje, na drugie pytanie czy wpadka, trzecie to głupota i przesada, a czwarte to już brak slow, wiec cisza…
Ale to tylko świadczy o chamstwie tych ludzi, nie godzi bezposrednio we mnie, bo ja marzyłam o każdym swoim dziecku i skupiam się na nich, a nie na głupim gadaniu. Ale komentarze do starających się są dla mnie jak przemoc psychiczna 🤯
rolka355 wrote:No ja teraz też tak staram się myśleć.. na siłę 😅. Bo odruchowo to bym już trzaskała testy, tylko one nic nie zmienią, jeśli jest to jest. Jeśli się dowiem 3 dni pozniej to nic się nie stanie. Czekam do 31 dc(jutro) i dopiero zrobię test. Wtedy będzie wszystko jasne. Objawy pms u mnie były identyczne jak ciąży, więc i tak tego nie odróżnię. Staram się nie myśleć o tym i robić swoje, zaakceptuję to co będzie.
Fermina, przytulam 🫂 mam nadzieję, że mimo wszystko wykorzystasz piękną pogodę i zapomnisz o 🐒 a kolejny cykl będzie nasz 😍
Udanej niedzieli dziewczyny 😁 do nas dziś przyjeżdża rodzina, jakiś spacerek pewnie wleci, a wieczorkiem wyboryFermina, Pink_Flowers lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:O tak! Ja to co cykl myślę sobie, że co ma być to będzie i właśnie tak jak Ty, że jak będzie ciąża, to i za 3 dni będzie, a będzie już pięknie widać na teście, a nie domysły, czy to cień jakiś i się coś zaczyna, czy może fabryczna czy inny fałszywiec. A potem im bliżej 10dpo, to już o niczym innym nie myślę, mam milion objawów-oczywiście-ciążowych i jako że nie kupiłam wcześniej testów przez neta w dobrej cenie, to biegnę na szybko do apteki (a jeśli mam możliwość, to do Rossmanna) i sikam. Nosz ludzie drodzy. Taka stara, a taka głupia 🤪 ale co tam.
Fermina, przytulam 🫂 mam nadzieję, że mimo wszystko wykorzystasz piękną pogodę i zapomnisz o 🐒 a kolejny cykl będzie nasz 😍
Udanej niedzieli dziewczyny 😁 do nas dziś przyjeżdża rodzina, jakiś spacerek pewnie wleci, a wieczorkiem wybory
A ja myślałam że to tylko ja tak się zachowuje z tymi testami😅 dziś 8 dpo, a ja sobie ubzdurałam że zrobię rano test. No i zrobiłam, jak zobaczyłam biel, to odłożyłam ale nie wyrzuciłam. Po godzinie widzę taki niby cien, a niby kreskę fabryczną, mąż też się przyglądał i mówi że coś jest ale nie da się określić co konkretnie.(test pink o czułości 10) Siedzę sobie i myślę że po co ja znowu to sobie robię 🤦♀️ buduje nadzieje żeby się rozczarować 🤦♀️🤦♀️🤦♀️głupia…
Z drugiej strony jutro mam odstawić duphaston bo teoretycznie do 26 dc powinnam brać, no i się cholernie tego boję. Jeśli jednak coś się zadziało to czy nie zaszkodzi…
W poprzedniej ciąży udało się doczekać do dnia spodziewanej miesiączki, nie wiem skąd miałam tyle cierpliwości. Chyba po poronieniu nasiliła się moje obsesja 😅 -
monii00 wrote:U mnie 🐒 przyszla 02.04 i testuje ponownie 28.04 w terminie spodziewanej @.. Zostały mi 2 testy więc nie będę robić wcześniej.. Zajmę się malowaniem pokoi, sprzątaniem i nie będę się spinać 🙃
monii00 lubi tę wiadomość
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Jest tak piękna pogoda, a ja w robocie do 17:00🤦🏻♀️ w dodatku czuję się tak zmęczona... I ta moja temperatura ciągle mnie tak zastanawia, tak bym chciała żeby to było to...
Anka___, Britta lubią tę wiadomość
Starania o 👶🏻od 2021
Insulinooporność
W trakcie diagnostyki niepłodności
15.04.2024 test ciążowy negatywny -
Amira wrote:Jest tak piękna pogoda, a ja w robocie do 17:00🤦🏻♀️ w dodatku czuję się tak zmęczona... I ta moja temperatura ciągle mnie tak zastanawia, tak bym chciała żeby to było to...
Amira lubi tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
🗓 09.12 wizyta gin NFZ
🧬 19.12 prenatalne III trymestru
-
Anka___ wrote:A ja myślałam że to tylko ja tak się zachowuje z tymi testami😅 dziś 8 dpo, a ja sobie ubzdurałam że zrobię rano test. No i zrobiłam, jak zobaczyłam biel, to odłożyłam ale nie wyrzuciłam. Po godzinie widzę taki niby cien, a niby kreskę fabryczną, mąż też się przyglądał i mówi że coś jest ale nie da się określić co konkretnie.(test pink o czułości 10) Siedzę sobie i myślę że po co ja znowu to sobie robię 🤦♀️ buduje nadzieje żeby się rozczarować 🤦♀️🤦♀️🤦♀️głupia…
Z drugiej strony jutro mam odstawić duphaston bo teoretycznie do 26 dc powinnam brać, no i się cholernie tego boję. Jeśli jednak coś się zadziało to czy nie zaszkodzi…
W poprzedniej ciąży udało się doczekać do dnia spodziewanej miesiączki, nie wiem skąd miałam tyle cierpliwości. Chyba po poronieniu nasiliła się moje obsesja 😅Starania od : 10.2021 -
Dziewczyny nie wiem czy kojarzycie taka aplikacje 'Adoptuj zycie' postanowiłam ją ściągnąć i adoptować duchowo życie, po czym okazało się że moja koleżanka jest w ciąży 🥳 urodziła 2 dni wcześniej niż w mojej aplikacji pojawił się finish. Postanowiłam drugi raz "adoptować zycie" i znowu kolejna koleżanka obwieściła że jest w ciąży 🫣 może za trzecim razem ja będę 😂😂
Rachelka23, Amira, Britta, Fermina lubią tę wiadomość
Starania od : 10.2021