Kwietniowe Groszki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz na 100 % to nikt nie jest w stanie stwierdzić tego jakie są dokładne przyczyny. Musiałybyśmy być ciągle monitorowane. Wartości niektórych hormonów są bowiem różne nie tylko w całym cyklu ale również w ciągu dnia. Mnie czasami bolą piersi już od owulacji do samej miesiączki a w tym cyklu zaczeły mnie lekko boleć dopiero kilka dni temu... Jeśli chodzi o objawy fazy II to nie sugerowałabym się niczymIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Kasia a ile cykli się staracie?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
ja właśnie ciągle się zastanawiam, czy mierzyć temperaturę w tym cyklu
wczoraj na świątecznym obiedzie teściowa się chwaliła, że im się udało od razu zaciążyć z każdym dzieckiem (ma trójkę). super.
szkoda, że pierwsza strona nie jest uzupełnianaPo 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
nick nieaktualny
-
Kasie nie chciałam wcale napisać że staracie się krótko - owszem to jeszcze nie jest czas na podejmowanie zdecydowanych kroków. Dobrze pamiętam jakie emocje towarzyszyły mi na początku i szczerze nie chciałabym jeszcze raz przez to przechodzić... teraz pomimo tego że jestem zmęczona ciągłymi niepowodzeniami jest łatwiej...
Powiem Wam jak to było u mnie... obraziłam się na mierzenie temp bo tak jak Was kosztowało mnie to wiele emocji... jak mierzyłam stresowałam się każdym spadkiem, a jak przestałam mierzyć miałam wyrzuty sumienia bo pewnie jakbym zmierzyła trafiłabym w owulację... to nie w mierzeniu temp tkwi problem tylko w naszych głowach Pomóc może tylko jeśli przestaniecie myśleć i zajdziecie w ciążę, czego Wam oczywiście życzę i trzymam baaardzo mocno kciukiIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
karolka22 wrote:Nasze kwietniowe motto : Autorka: Summerka :
Kwiecień plecień, bo przeplata, w kwietniu każda w ciąży lata;)
Lista kwietniowych testerek:
1- kierzynka, Wenndi, kredeczka91@, kata89
2- Anulk88k, kate55
3- Aleksandrakili, momo1009@
4- Tynka1990, Justine M, alinka
5- Ballerina, kama005, kot_bury, Oluniaaa, Gabi.,
6- anucha, madzianka, Kati86, MadzikForever
7- inezka, Ann.naa
8- Bulimulia, myssss, Mona_M, Chellsy
9- MatyldaG, Kasia1986
10- Anusi_a, Izoleccc, AnaR, anka418
11- zonaboba, justyna14, blemen21
12-
13- marta22, zuzzi,
14- inaa, vvviola, odrobinacheci
15- Pchełka
16- emilkaaa
17- miluszka
18- kmb, JusWik
19-
20- mirka14, muamua
21- karolinka1992, marti89, Edycja, anja83
22- IWI
23-
24-
25- lilianna, menka
26-
27-
28- Mordeczka
29- Pawilonach, zaba25, Maialen, Momo1009
30- Summerka, Hatfe, gusiek85, Vuko
Mamy już 3 Wielkanocne Króliczki
Ciąża:
Okres: @Justine M lubi tę wiadomość
-
to jest trochę smutne, że dziewczyny zakładają wątki z dwu miesięcznym wyprzedzeniem, a później jakoś się nie interesują
emilanka wrote:Powiem Wam jak to było u mnie... obraziłam się na mierzenie temp bo tak jak Was kosztowało mnie to wiele emocji... jak mierzyłam stresowałam się każdym spadkiem, a jak przestałam mierzyć miałam wyrzuty sumienia bo pewnie jakbym zmierzyła trafiłabym w owulację... to nie w mierzeniu temp tkwi problem tylko w naszych głowach Pomóc może tylko jeśli przestaniecie myśleć i zajdziecie w ciążę, czego Wam oczywiście życzę i trzymam baaardzo mocno kciuki
ale masz rację - to wszystko jest w naszych głowach. ciężko odpuścić i przestać o tym myśleć, jak nagle wszystko się kręci wokół tej wymarzonej ciąży...
Justine M lubi tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Ja już kiedyś miałam napisać co myślę o zakładaniu wątków z wyprzedzeniem ale widzę Kate55 że mnie wyprzedziłaś
Dla mnie nie ma sensu zakładać wątków tak wcześnie nie można by po było zakładać wątku jak miesiąc się kończy ? Ale to jest moje zdanie...
U mnie jeszcze owulki nie było z resztą to jest dopiero 13dckofeinka lubi tę wiadomość
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Ja to mam propozycję żeby przenieść się do jednego wątku i nie zakładać miliona odnośnie testów w kwietniu, maju, czerwcu starających się w 2015, mających nadzieję że zajdą w 2015 ... bo jak już się kwiecień skończy to trzeba będzie się przenieść do kolejnego majowego?
kofeinka lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
tak do majowego a w kolejce już jest czerwiec... Dopiero jest 7 kwietnia a już z wyprzedzeniem jest maj i kwiecień..
Kwiecień jest ostatnim miesiącem w którym się zapisałam z tamtych się wypiszę będę miała święty spokójkofeinka lubi tę wiadomość
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny zakładają wątki z wyprzedzeniem bo jest głupie przeświadczenie, że ta która założy wątek miesiąc wcześniej zachodzi ale jak widać zdarza się tak raz na jakiś czas i to na pewno nie dlatego że założyły temat typu majówki, kwietniówki itp.
A najlepszy byłby jeden temat ale się nie utrzyma bo każda będzie chciała mieć swój miesiąc założony a czasem jest nawet na jeden miesiąc i 3 tematy.kofeinka, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny