Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Cukrzyk, ta krostka to może opryszczka? Czy lekarz albo położna to widzieli podczas pobierania cytologii?
Ascusem się nie martw. Ten wynik nie oznacza że masz raka, tylko że należy pogłębić diagnostykę. Jest tak jak mówi pani doktor i chat gpt. Pewnie Ci teraz wykonają wymaz aby sprawdzić czy masz hpv, i może kolposkopię, czyli obejrzą szyjkę macicy pod mikroskopem by zobaczyć czy są na niej zmiany.
Najprawdopodobniej to nic groźnego.
Co do plamienia, to nie wiem.cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
-
MMM123 wrote:Takie coś z rana, nie wiem co myśleć bo czuje ze okres tuż tuż
https://ibb.co/WpkrCvZr
Piękna krecha, gratulacje 🥰K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️hashimoto & niedoczynność
▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️🩹
▫️zaburzenie lękowe
▫️migreny
▫️niedobory – w trakcie suplementacji
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
cukrzyk1991 wrote:Dziewczyny, sorry że wjeżdzam jak świnia w truskawki, ale dostałam dziś wyniki cytologii (miałam robioną w poniedziałkę bo potrzebowałam do histeroskopii pod koniec czerwca) i :
"CITO ASCUS - idzie do konsultacji, czyli wynik idzie do konsultacji bo na tym etapie jest nieprawidłowy". Pani Doktor mówi, że to oznacza, że były jakieś komórki które wyglądają na "nieprawidłowe" i to mogą być różne rzeczy np. stan zapalny. A z kolei chat GPT mówi, że ascus to "najłagodniejszy i najczęstszy nieprawidłowy wynik cytologii i często ustępuje samoistnie".
I mam do Was teraz pytanie : bo zauważyłam na 4-6 dni przed cytologią że na wargach sromowych wewnętrznych (sorry za bycie dosadną, ale nie wiem jak to inaczej określic) coś ma - coś a'la pryszcz lub afta ? Wyczuwalne pod palcem i czasem piekące przy siusiu czy otarciu. Coś na zasadzie jak sobie aftę w buzi pocieracie palcem. Dziś i wczoraj zauważyłam też śluz - wg mnie jasno-brązowy (małe ilości) ale jestem 9 dpo i czasem tak mam - takie plamienia. Zawsze myślałam, że to normalne ale w ostatnim miesiącu dało mi to do myślenia i stąd decyzja o histeroskopii. Możecie mi coś podpowiedzieć ?
p.s. wymazy MUCHa miałam w listopadzie/grudniu robione i czysto.
Boję się, że gdy robiono mi drożność w grudniu (a np. wtedy już ta cytologia mogła być nie taka - przed drożnością typowo cytologii nie miałam) to mogło coś się posiać dalej na organizm - głębiej w macicę ? Moja pani dr twierdzi że nie i drożność była bezpieczna (gin moja stara, nie ta z invimedu). Eh. Co uważacie
Ja miałam kiedyś coś podobnego, towarzyszył temu niewielki dyskomfort i ból przy niektórych czynnościach np. podcieraniu się (sorry za dosłowność).
Okazało się, że to opryszczka, dostałam antybiotyk, jakiś żel do smarowania i szybko się tego pozbyłam. Raczej nie jest to nic groźnego, więc nie zamartwiaj się tym. U mnie również cytologia ok. Sama opryszczka to wirus i pojawia się po prostu często w momencie, gdy organizm jest osłabiony.cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
👩 28 👨 30
12 CS ✨👶 -
karczoch321 wrote:Zosiu, czyli małżonek po ostatniej wizycie u lekarza, lekko postawiony pod ścianą, się przekonał do badania?
Jego sposób, może „głupi”, ale jeśli coś jest głupie i działa to znaczy, że nie jest głupie 🤣
Żeby tylko mandatu nie dostał za uprawianie nierządu w miejscu publicznym 🤣
A tak serio to w sumie są kliniki gdzie faktycznie można na szybko dowieźć badanie, więc jeśli to mu pomoże to czemu nie 🤷♀️
Tak dostał od razu cały zestaw, cena tej przyjemności to jakieś tysiąc złotych i to go trochę blokuje dodatkowo. Ale tłumaczę że zrobi raz wszytsko i będzie z głowy.
Mam nadzieję że mandatu nie stanie bo wtedy cena jeszcze wzrośnie.
Pytam co jakiś czas czy się umówił, czy go umówić, czy idziemy razem czy sam ale chyba jeszcze dojrzewa do tego. Kolejna wizyta w lipcu więc ma trochę czasu, ale cisnę żeby zrobił od razu. Z moich obserwacji wynika że bierze teraz intensywnie suple, chce chyba podkręcić te wynikiStarania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
Kolejna wizyta 07/2025
⏳Powtórzyć: LH | FSH | estradiol | prolaktyna | makroprolaktyna | amh | insulina | glukoza
💊Brać: Letrozol 2x1(5 dni) po oddaniu krwi
🔬 UREA7 (pobranie)
On:
🔬Zrobić: badanie nasienia ogólne | test swim-up | test hba | test mar | test scd -
Zosia667 wrote:Tak dostał od razu cały zestaw, cena tej przyjemności to jakieś tysiąc złotych i to go trochę blokuje dodatkowo. Ale tłumaczę że zrobi raz wszytsko i będzie z głowy.
Mam nadzieję że mandatu nie stanie bo wtedy cena jeszcze wzrośnie.
Pytam co jakiś czas czy się umówił, czy go umówić, czy idziemy razem czy sam ale chyba jeszcze dojrzewa do tego. Kolejna wizyta w lipcu więc ma trochę czasu, ale cisnę żeby zrobił od razu. Z moich obserwacji wynika że bierze teraz intensywnie suple, chce chyba podkręcić te wynikiMarzycielka94, Wianek lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🔮Staranie na luzie od 03.2024
🔥Staranie na pełnej od 02.2025
⏳5cs in progress 🍀🍓
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie
🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, euthyrox
🧔🏻♂️ on
🔬 61,1mln, koncentracja 25,5mln (w 2,4ml)
🔬 ruch A+B 25%, morfologia 2%
💊 pregna start on, androvit, witamina D3, kolagen
🔜 30.06 ponowne badanie nasienia
czekamy na Ciebie Orzeszku 🩷🤞🏻#rodzew2026 ✨ -
MMM123 wrote:No właśnie piersi bolały, ale już coraz mniej czyli tak jakby się okres zbliżał
może być wadliwy test a może biochem, czas pokaże
👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc
26.05- ⏸️🌷 10dpo
27.05- progesteron 31 ng/ml
29.05- beta 60,66 mUI/ml 13dpo
31.05- beta 196,51 mUI/ml 15dpo❤️
progesteron 21 ng/ml
03.06- beta 868,53 mUI/ml 💜🤞
05.06- beta 1825,62 mUI/ml 💚
progesteron 18,9 ng/ml
07.06- beta 3968,72 mUI/ml 😍🩷
16.06- I wizyta 💕🤞🤞⏳️ -
Cukrzyku, u mnie co jakiś czas też się zdarzają takie jakby afty/gulki/zwał jak zwał, bezbarwne, ale wyczuwalne pod palcem, w miejscu intymnym na 2/3 dni, pytałam o to gina, bo pojawia się samo i znika i mi powiedział, że to może wynikać ze wzmożonej produkcji śluzu, gruczołów, które nie mogą znaleść ujścia, że nie ma powodów do niepokoju i że to normalne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 11:16
Powder, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (10 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa, owulacja
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, estradiol, progesteron, prolaktyna
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml (norma do 0,48)
👨 36
⬆️ TSH, prolaktyna, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 % -
Marzycielka94, ferrytynka25, AnMiPe, White1, Remedios, Sagi, Marty.Na, Idawoll, cysterka95, malrzrz, ater, Marta.R., Ilaria, Claudii, Meggi_**, Wianek, Morgo, kasialinkaa, Sylwia_G-K, PA, Świeżynka97, S_va_88, assialbnn, Julixxx lubią tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️hashimoto & niedoczynność
▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️🩹
▫️zaburzenie lękowe
▫️migreny
▫️niedobory – w trakcie suplementacji
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
Piękne kreseczki, jaka to czułość? 😍😍😍 udało się zrobić betę we włoskim laboratorium? Ciekawe, czy z tym ich włoskim tempem te wyniki serio będą dzisiaj 😂
kikix0o lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (10 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa, owulacja
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, estradiol, progesteron, prolaktyna
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml (norma do 0,48)
👨 36
⬆️ TSH, prolaktyna, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 % -
Marzycielka94 wrote:Piękne kreseczki, jaka to czułość? 😍😍😍 udało się zrobić betę we włoskim laboratorium? Ciekawe, czy z tym ich włoskim tempem te wyniki serio będą dzisiaj 😂
Czułość 25 ❤️ Też jestem ciekawa, oby były bo już chciałabym odetchnąć chociaż na 5 minut 😂
Już jestem tak zmęczona tym wyjazdem, że chłop poszedł zwiedzać Neapol, a ja siedzę w samochodzie, przeszłam się tylko 40 min 🥲 A to dopiero początek dniaMarzycielka94 lubi tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️hashimoto & niedoczynność
▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️🩹
▫️zaburzenie lękowe
▫️migreny
▫️niedobory – w trakcie suplementacji
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
ferrytynka25 wrote:Ja miałam kiedyś coś podobnego, towarzyszył temu niewielki dyskomfort i ból przy niektórych czynnościach np. podcieraniu się (sorry za dosłowność).
Okazało się, że to opryszczka, dostałam antybiotyk, jakiś żel do smarowania i szybko się tego pozbyłam. Raczej nie jest to nic groźnego, więc nie zamartwiaj się tym. U mnie również cytologia ok. Sama opryszczka to wirus i pojawia się po prostu często w momencie, gdy organizm jest osłabiony.
Też bym się cytologią nie martwiła, zazwyczaj u mnie (miałam tak 4 razy na przestrzeni lat) wiązało się to z jakimś stanem zapalnym, przeleczony znikał na ponownej cytologi po miesiącu.
Co do "krostki" to ja kiedyś wyczułam "guzka", spanikowana umówiłam termin na już do gina. Okazało się to być zablokowanym gruczołem Bartholina. Ale to było na wargach sromowych mniejszych. Maść i po sprawie. Potem pojawiło się jeszcze ze dwa razy, ale wiedziałam już jaka maść, więc telefon po receptę i też po sprawie.Marzycielka94, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple
🎅34 l.
💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Powder wrote:Współczuję Zosiu, dorosły chłop a gorzej niż z dzieckiem z nim masz aktualnie…
Może to taki test na cierpliwość do bąbelka 😝
Ja nie ukrywam, że po pierwszych nerwach i awanturkach uznałam, że tak to się nie dogadamy, bo mąż zamykał się w sobie i tyle było z gadania.
Więc przyjęłam trochę taktykę „na spokojnie, miło i jak do dziecka”.
Wiadomo, czasem trzeba ryknąć, wyjść i stanąć obok siebie, ale z grubsza to spokojne podejście u nas daje największe rezultaty.
Zosia, myśl pozytywnie, jak już bierze suple i faktycznie coś zaczął robić to chyba dobry kierunek.
Może poza wstydem przemawiał przez niego strach, że wyniki będą złe i to będzie „jego wina”. Może teraz je ciśnie z nastawieniem, że wyniki mu się poprawią jak w końcu niedługo pójdzie na badanie (kto wie, może właśnie tak musli, ale nie musi wiedzieć, że to tak nie działa 🙃).
Tak czy siak, nawet jeśli opornie, to chyba zmierza ku dobremu jeśli chodzi o działania z jego strony, skoro zaczął robić cokolwiek 🙌Powder, Marzycielka94, Zosia667, ater, Wianek lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 11 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol
🍵 zioła Ojca Sroki
🎾luteina 50mg x2 -
Pa-u-linka wrote:Tak . Mój mąż miał ropień moszny . Nie wiadomo skąd się wzięło . Pewnego dnia zaczęło go boleć tak jakby „pryszcz” mu się robił . Z dnia na dzień coraz bardziej . Oczywiście nie powiedział nikomu aż po kilku dniach wstał i nie mógł chodzić . Jeździł od lekarzy do szpitali i nikt nie wiedział co z tym zrobić . W końcu trafił do szpitala gdzie mu pomogli . Wycięli mu ropień . Urolog powiedział że to napewno nie powstało w kilka dni . Może w środku miał stan zapalny od dłuższego czasu a teraz mu wyszedł ten ropień po prostu . Wyczyścili mu … dostał antybiotyk . Lekarze twierdzili że nie ma to wpływu na jego płodność … tzn do oczyszczenia tego mogło mieć wpływ ale teraz już po zabiegu nie . Miesiąc po zabiegu zrobił badanie nasienia . Nie wyszło idealnie ale w miarę ok . Zabieg był w kwietniu. Teraz zaszłam w ciążę . Mam nadzieję że wszystko będzie ok .31🙆🏻♀️ 33🧔🏼
Starania od 10.24'
♂️:
Łuszczyca (Daivobet)
💊
Omega3, Witamina D, Magnez, Ten Fertil ON, Witaminy ADEK, Ubiquinol 200, Witamina B12
🔬
Rozszerzone badanie nasienia + fragmentacja DNA plemników + test HBA ⏳
♀️
Przewlekłe nieaktywne zapalenie żołądka, subkliniczna niedoczynność tarczycy (Euthyrox 50), PCOS (w trakcie diagnozy)
💊
Witamina D, Omega 3, Magnez, Witamina B6 i B12, Aktywny kwas foliowy Neofolic, NAC 600, Ubiquinol 200, Prena Caps Ovi, Zioła Ojca Grzegorza
🔬
Trombofilia wrodzona (m. cz. V Leiden, m. MTHFR, m. PAI-1), KIR ⏳
Beta HCG:
08.03.25- 68.60
10.03.25- 104.60
12.03.25- 147.50
14.03.25- 216.60
19.03.25- 1036.60
20.03.25- 1313.30
02.04.25 - zabieg abrazji, 8tc 💔 -
karczoch321 wrote:Może to taki test na cierpliwość do bąbelka 😝
Ja nie ukrywam, że po pierwszych nerwach i awanturkach uznałam, że tak to się nie dogadamy, bo mąż zamykał się w sobie i tyle było z gadania.
Więc przyjęłam trochę taktykę „na spokojnie, miło i jak do dziecka”.
Wiadomo, czasem trzeba ryknąć, wyjść i stanąć obok siebie, ale z grubsza to spokojne podejście u nas daje największe rezultaty.
Zosia, myśl pozytywnie, jak już bierze suple i faktycznie coś zaczął robić to chyba dobry kierunek.
Może poza wstydem przemawiał przez niego strach, że wyniki będą złe i to będzie „jego wina”. Może teraz je ciśnie z nastawieniem, że wyniki mu się poprawią jak w końcu niedługo pójdzie na badanie (kto wie, może właśnie tak musli, ale nie musi wiedzieć, że to tak nie działa 🙃).
Tak czy siak, nawet jeśli opornie, to chyba zmierza ku dobremu jeśli chodzi o działania z jego strony, skoro zaczął robić cokolwiek 🙌
Będę go cisnąć aż zrobi, przypominać, pytać aż będzie miał dość i zrobi. Taka moja taktyka. Oczywiście zawsze oferuje towarzystwo lub że mogę zadzwonić jak coś.
Czy to dobra taktyka? Okaże się
Dlatego jeśli macie w domu podobny przypadek umawiajcie od razu po wizycie u lekarza - jak cośS_va_88 lubi tę wiadomość
Starania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
Kolejna wizyta 07/2025
⏳Powtórzyć: LH | FSH | estradiol | prolaktyna | makroprolaktyna | amh | insulina | glukoza
💊Brać: Letrozol 2x1(5 dni) po oddaniu krwi
🔬 UREA7 (pobranie)
On:
🔬Zrobić: badanie nasienia ogólne | test swim-up | test hba | test mar | test scd -
MMM123 wrote:Takie coś z rana, nie wiem co myśleć bo czuje ze okres tuż tuż
https://ibb.co/WpkrCvZr
Okresu chyba nie będzie 🤭🍓ater lubi tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹czerwiec, lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳ -
MMM123 wrote:Takie coś z rana, nie wiem co myśleć bo czuje ze okres tuż tuż
https://ibb.co/WpkrCvZr
Trzymam kciuki, idziesz na betę?Marzycielka94 lubi tę wiadomość
-
MMM123 wrote:Takie coś z rana, nie wiem co myśleć bo czuje ze okres tuż tuż
https://ibb.co/WpkrCvZr
@cukrzyk1991 na razie zachowaj spokoj, nic nie mogło się rozsiac i nawet niby co? Spokojnie, trzeba konsultować, jak każdą nieprawidłowość. Aczkolwiek wiem co czujesz, u mnie był nowotwór warg sromowych i całe szczęście prędko wycięty i w całości. Wierzę, ze wszystko będzie u ciebie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 12:35
cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 Kacperek 🙆
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 2024 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
13.06 waga 540g 🙂
01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234
27 września jesteś już z nami 😄waga 3210 💞 poród SN.
Starania o trzecie dzieciątko maj 2025
-
Silvia Tak - ja wiem, że sushi to nie typowo zdrowe jedzenie, ale szkoda że nie widziałaś co jadłam wcześniej
Potrafiłam mieć okresy że jem chipsy co 4 dni. I to 2 paczki wieczorem.
O tych warzywach słyszałam tez już coś - że szpinak czy brokuł wcale nie taki "fajny". U mnie marchewka z kolei też może być trudna bo ja mam cukrzyce t.1 i gotowana mocno podnosi mi cukier (mam sensor glikemii 24h/dobę). Z surowej z kolei nie mam za dużo pomysłów. Pisałaś o serach i jogurtach - ja z kolei czytałam że na endometriozę niby nabiał też jest złyAle to kurczę akurat z tego nie zrezygnuję bo kocham nabiał ....
U mnie problemem jest to, że nie jem mięsa - żadnego. Oprócz ryb, ale nie traktuję ich w kategorii mięsa. Nie jem wieprzowiny, cielęciny, drobiu, wołowiny, królików, sarniny, dziczyzny. Nic. Ani żadnych produktów które zawierają nawet śladowe ilości mięsa lub z mięsa pochodzącą (nie licząc żelatyny). Nie robię tego z wyboru tylko nie lubię mięsa. Bardzo. Mam tą fobię od 6 roku życia i się nie przekonam. Jem za to produkty odzwierzęce np. miód czy jajka.
I gdybym miała wyeliminować jeszcze do tego wszystkie węglowodany to byłoby mi bardzo, bardzo cięzkoBo wtedy zostało by mi tylko kilka warzyw, jajka, ryby. Wiem, ze możliwe ze u mnie gluten też wyostrza stany zapalne (zrobiłam kiedyś eksperyment i obserwowałam spadek p-ciał) i dlatego staram się jeść mniej chleba zastępując to np. waflami ryżowymi (ale z kolei one zawierają jakieś tam sztuczne konserwanty itd.) Mam wrażenie, że zawsze jest coś za coś i cięzko teraz jeść tak mega zdrowo- zwłaszcza ze wszystko pakowane w plastik. Staram się jeść ogólnie też więcej łososia wędzonego (nie w postaci sushi, tylko taki w plastrach). Ale czort też wie jakiej jakości ten łosoś był.
Ciężko mi też do końca wyeliminować pewne rzeczy bo ja mam cukrzyce typu 1 i często spada mi cukier i muszę wtedy coś zjeść. Najlepiej coś co w miarę szybko podniesie (czyli cukry proste - typowe monosacharydy/lub di) i ciężko mi się trzymać tylko 3 posiłków dziennie. Zwłaszcza ze pracuje w ciągu dnia i np. nie mogę zjeść czegoś co "wolno" i niezbyt mocno podniesie mi cukier, bo wtedy to potrafi trwać np. 2h (robiłam też eksperymenty) i przez 2h czuje ze jest mi słabo i muszę lezec a to wyklucza mnie z normalnego życia
I kolejna sprawa jest taka - ze czasowo jestem mega ograniczona co do gotowania. Pracuję po 5-8h dziennie + budowa domu konsumuje tyle czasu co drugi etatDo tego mamy na pokładzie 5-latka i męża, który lubi zjeść "po polsku" i w życiu bym ich nie przestawiła na takie obiady bez węglowodanowe lub bardziej wymyślne. Wiem, że mogę też gotować trochę bardziej dla siebie osobno - ale to ponownie znowu zajmuje czas, a ostatnio mam go na serio coraz mniej. Eh
Chociaż bardzo bym chciała. Cieszę się z tego że chociaż te śniadanka robię sobie zdrowe (zawsze jajko z półpłynnym żółtkiem) i na spokojnie
Wianek, Ssilvia, Dżozu, cysterka95, S_va_88 lubią tę wiadomość
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 11 cykl starań o drugie dziecko ! (z lamettą 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina -
AnMiPe Akurat tutaj się zdziwisz, ale zespół antyfosfolipidowy już badałam xD Jest nawet w stopce na OK
Wyszedł mi raz dodatni wynik LA (ale te beta-gliko-cos-tam-cos-tam ujemne). I było podejrzenie, ale że badania akurat robiłam 7 dni po owulacji, która okazała się skuteczna i byłam już w 3 tygodniu ciąży to lekarze podchodzili ostrożnie do wyników. Brałam heparynę w razie W. I acard.
Teraz powróciłam do tych wyników przy okazji starań o drugie dziecko i okazało się, że LA ujemny po ponownym zbadaniu już "nie w ciąży".
Pani doktor powiedziała mi że p-ciała we wczesnej ciąży mogą wariować i wychodzą fałszywie dodatnie.AnMiPe lubi tę wiadomość
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 11 cykl starań o drugie dziecko ! (z lamettą 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina -
Dziękuję Wam dziewczyny za odzew w sprawie cytologii. Teraz dużo rzeczy układa mi się w logiczną całość (znacie mnie xD) :
1. mąż miał czyraka jakoś 2-3 tygodnie temu (opisywałam to, co jakiś czas mu nawracają - podejrzewamy gronkowca, ale nie miał czasu iść do labo jeszcze)
2. kilka dni przed cytologią miałam tą "a'la aftę" na wargach sromowych (nazwa bawi do dziś xD)
3. Wczoraj synek powiedział mi, że szczypie go przy siusianiu i faktycznie ma lekko zaczerwieniony napletek w jednym miejscu.
4. Od wczoraj mam aftę w buzi
Łącząc kropki wychodzi że mamy jakąś paskudę w domu. I pewnie stąd ten ASCUS w cytologii. Możliwe, że wirus HPV lub gronkowiec. Jutro chyba polecę z młodym do pediatry.Marzycielka94, Dżozu, S_va_88 lubią tę wiadomość
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 11 cykl starań o drugie dziecko ! (z lamettą 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina